Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Witam, od dziś zaczynam ścisłą .Pojawiłam się już tutaj w marcu , zaczęłam DC , ale musiałam przerwać (GRYPA). Dzisiaj startuje : waga : 74,60 wzrost : 162 cm wiek : 37 lat kilka lat temu próbowałam DC , pociągnełam tydzień lub 8 dni. Już nie pamietam , ale wtedy musiałam zgubić ok3 kg , więc dłużej nie koniecznie musiałam trzymać. Moja waga trzymała się przeważnie w granicach 63-67 kg.Jak dochodziło do 67-68 kg to wskakiwałam na jakąś dietkę , aż wracałam do normy.Nie było źle . Tak strasznie popłynęłam praktycznie od grudnia 2009, słodycze i pieczywo to jest to co mnie gubi , a nie odmawiałam sobie tego. Musze juz coś z tym zrobić , bo praktycznie nie mam w co się ubrać - wszystko za małe. Wstępnie planuje 3 tyg. ścisłej (może 4 tygodnie )-póżniej tydzień mieszanej i znów 3 tygodnie ścisłej.Wiem że to sie łatwo pisze , a rzeczywistośc później wszystko weryfikuje , ale jest ma MAXA zdeterminowana.Jak dam radę pierwsze 5-6 dni , to później już jakoś powinno polecieć . Dla mnie najgorsze są weekendy , koniecznie muszę mieć jakieś zajęcie . Będę tu zaglądać co dzień , bo przyjmuję opcję codziennego porannego ważenia . pozdrawiam wszystkie dietowiczyki i licze na wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki, ale wszystkie posty mi wyrzuciło , a okazało sie że jednak poszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki, ale wszystkie posty mi wyrzuciło , a okazało sie że jednak poszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riki Tiki to prawda, zalamalam sie nie osiagajac zadnego wyniku, i przerwalam cambridge ( z mysla, ze niechudne a na pewno jeszcze bardziej zwalniam metabolizm),..ale przemyslalam ze bez tej diety to w ogole nie mam szans schudnac, wiec wroce na nia, ale "zastosuje" pewien "magiczny "trik;), bo chyba wlasnie jego potrzebuje,.. jak sie uda to opowiem wam co zrobilam, teraz nie bede o tym pisac bo moze to tylko bdzury. Timorka, witaj na forum:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riki Tiki to prawda, zalamalam sie nie osiagajac zadnego wyniku, i przerwalam cambridge ( z mysla, ze niechudne a na pewno jeszcze bardziej zwalniam metabolizm),..ale przemyslalam ze bez tej diety to w ogole nie mam szans schudnac, wiec wroce na nia, ale "zastosuje" pewien "magiczny "trik;), bo chyba wlasnie jego potrzebuje,.. jak sie uda to opowiem wam co zrobilam, teraz nie bede o tym pisac bo moze to tylko bdzury. Timorka, witajh na forum:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach Suen doskonale Cie rozumiem ze dopadła Cie załamka i wcale sie nie dziwie. Bardzo ciekawa jestem tego twojego "triku", moze teraz zadziala??? Wtedy prosze zdradż mi ten sekret :). U mnie dzis 3 dzien dc i jakos leci chociaz wczoraj zjadlam 5 platerkow wedlinki i pol ogorka swiezego, strasznie bolala mnie wczoraj glowa i faktycznie pomoglo jak zjadlam wedlinke to troche przeszlo, dzis jest juz ok. Ja juz sie nie moge sie doczekac jak bede stosowac normalna dietke, po weselu rzucam dc w diably i zaczynam wreszcie ŻyĆ!!!!! tak naprawde zaczynam zyc bo na dc zdziadziałam strasznie, przestalam wychodzic ze znajomymi, sama tez nie robilam imprez bo ciagle bylam na dc i tak od 3 lat. DOŚĆ!!!!!! Po weselu wiem ze troszke przytyje, ale potem biore sie za jakas normalna dietke i nomalnie wychodze na miasto, pije piwko w ogordku i gril;uje, a niech spada mi nawet 1 kg na dwa tygodnie, ale zebym wreszcie cos jadla normalnego, bo przy tym dc to jak sie cokolwiek zje normalnego to niestety zaraz sie tyje. Ach bredze juz. Timorka super ze jestes z nami. Pisz pisz, bo ja tu bede az do polowy czerwca napewno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi dzień na razie mija ok. (najgorzej będzie wieczorem.) waga rano : 74,20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 DZIEŃ waga : 73,60 pozdro dla wszystkich dietowiczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta - kwadrat
Timorka ja robię tak samo jak ty - codziennie się ważę i też zapisuję ( na tym drugim forum) i jak fajnie razem zaczęłyśmy w poniedziałek - fajnie cierpieć z kimś, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 dzień : 72.90 dziś zaczynam czuć lekkie osłabienie . ale będzie dobrze , bo teraz żal byłoby się już złamać . kobieta-kwadrat - czyżbyśmy tylko my walczyły , czy nikt nie ma czasu tu zajżeć . a może wszyscy grzeszą ?????.Trzymaj się !!!.DAMY RADĘ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzis 6 dzien!!! Oprócz tej wpadki 2 dnia to nic a nic nnie podjadam. Nazrazie sie nie waze, czekam na wage 65kg jaka mialam przed majówką i nie wiem czy juzja mam czy jeszcze nie. Zwarze sie jakos moze w przyszłym tygodniu, albo w weekend. Chcialabym wazyc do połowy czerwca 60kg, ale nie wiem czy mi sie to uda, zreszta wazyłam juz kiedys 60kg i wcale nie wygladalam dobrze, zeby dobrze wygladac i sie czuc muialabym wazyc ok 55kg. Tesknie za starymi dietowniczkami, odezwijcie sie choc raz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnova
hej, Czytam wasze wypowiedzi..chciałam podzielić sie moimi doświadczeniami. Moze zaczne od początku.. wzrost 176 waga 80 teraz 71 wymarzona 63 wiek 28 dzis jestem 17 dzien na diecie,efekty są ..moze nie spada mi waga w zawrotnym tępie ,ale widzę objętościowo,wyrzeźbiła mi sie sylwetka.Czym macie więcej nadwagi tym waga szybciej spada,jeżeli bmi jest w normie spadek wagi będzie wolniejszy. Przez pierwsze dwa dni bardzo bolała mnie głowa,wymiotowałam choć nie miałam czym(nie poddawajcie sie bólowi ,nie wolno podjadac bo dietę trafia szlag) Pod dwóch dniach przeszedł ból ,ale zaczęło sie ssanie..[przychodziły momenty wahania] zacisnęłam żeby i w stanie zwatpienia wytrzymałam 5 dni..6 dzien rewelacja ,bez głodu z dobrym samopoczuciem i przede wszystkim siła. Poprawiła mi się cera i włosy,co do paznokcie nie powiem bo mam zele ;p Gorzej jest z przemiana materii,trzeba pic zalecana ilość wody i coś ziołowego wtedy jest lepiej.Zostały mi 4 dni scislej.Napisze jak efekty:)aaa zalecam ta dietę dla osob ,które bardzo lubia jesc..przez ten okres zoladek tak sie kurczy ze juz nie mozna patrzec nawet na torebke :) Na poczatku jadlam 4 teraz 3 i to tez wmuszam w siebie. Zycze wszytskim powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej riki tiki ty nasza mroweczko:) fajnie ze o mnie pamietasz:) buziak za to:) nic nie przybralam poza tym 1 kg wiec jakos brakuje mi motywacji zeby wrocic na diete ale... Wroce napewno daj mi jeszcze kilka dni prosze:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia ciesze ze sie odezwałas i ze u ciebie wszysko ok. Podziwiam cie za silna wole, dzieki ktorej nic nie tyjesz!!!! W takim razie czekamtu na ciebie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extranova
Hallo, kobitki gdzie jesteście, bo na forum was nie czytam. Pusto od paru dni tu jakoś. Mam nadzieję, że chociaż tu zaglądacie. Napiszcie co tam u was. No chyba, że już się odchudziłyście i dlatego was nie ma. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extranova
Oj przegapiłam następną stronę. Ale tak jest gdy ktoś idzie na łatwiznę. Wstukując adres jednym kliknięciem i nie kukając co jest dalej. Przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extranova
Rikitiki Ja marzę by znów ważyć 69 kg. I naprawdę z tą wagą jest się szczupłą osobą. Może tak jak ja masz potężniejszą budowę ciała, bo ja do drobno kościstych się nie zaliczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta - kwadrat
Timorka porzuciłaś dietę? Co nic nie piszesz? Ja się trzymam, czasem mały grzeszek a konkretnie raz na tydzień w sobotę i idzie jakoś dalej do przodu nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-)) Czy moge sie dolaczyc do Was? To moj pierwszy raz z ta dieta . Potrzebuje wsparcia. Moja waga to 90 kg wzrost166 :-((( Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extranova
Fajnie, że dołączyłaś Elzbieto01. Im więcej nas tym lepiej. Ważyłam się wczoraj- 115 kg. Czyli zgubiłam ok. 15 kg. dziś 1-szy dzień mieszanej 1000 kcal. na podkręcenie metabolizmu. A po 13 dniach jeszcze znów 21 dni ścisłej. Powodzenia wszystkim w walce z kilogramami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrnova dzieki za przywitanie:-)) Mam pytanko bo diete cambridge zaczelam stosowac od poniedzialku ....wiec jak dlugo mozna byc na scislej ? Scisla to znaczy dla mnie 3 torebki dziennie posilku. Nie jest latwo wytrzymac ale jakos sie nie daje ......musze sie przyznac ze wsparlam sie ogorkiem kiszonym ...wiem ze to smieszne ale chyba chcialo mi sie gryzc hahahaha Waga drgnela ale wiem ze to woda co schodzi na poczatku. extranowa ale Ty pieknie zgubilas kiloski .....trzymam kciuki i zycze powodzenia:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polishprinces
hej dziewczyny, sledze wasze forum od kilku dni, ale nie mialam czasu napisac...u mnie dzisiaj minal 9 dzien na scislej...waga pokazuje jakis 2kg...nie ejst to efekt zadowalajacy, ale zawsze cos, licze ze po zakonczeniu scislej bedzie chociaz -6kg...wczoraj zaczelam jezdzic troche na rowerku stacjonarnym, na razie 15 min dziennie, mam nadzieje, ze rowniez pomoze Elzbieta01- na scislej mozna byc 21 dni a pozniej musisz zrobic chociaz 1 tydzien mieszanej i mozna wrocic na scisla- w tym pierwszym tygodniu mieszanej dobrze jest jesc kefiry, jogurty, jajko, bo cambridge jest niestety uboga w bialko...co do gryzienia, to chyba kazda z nas ma tak samo- brakuej tego strasznie, na szczescie sa batony, a jak to mi nie wystarcza to chrupe marchewke albo rzodkiewke.. Trzymam za wszystkie kciuki...powodzenia na pewno razem damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extranova
Dzięki Elzbieto01, ale jeszcze sporo przede mną. Ja na mieszanej wolę być przez 2 tygodnie. Bo tak podał mi mój konsultant i łatwiej znów wejść na ścisłą. No, a z gubieniem kilogramów na DC, wiecie jak jest. Im więcej do pozbycia się, tym sporo się traci. No i od tego, który raz się jest na DC. Ja pierwszy, więc i efekty szybciej widoczne. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny:-)) 6 dzien na scislym ....nie jest latwo ale nie daje sie . Dzis pogrzebie troche w ogrodzie ,zrobie spacer i moze nie bede myslec o jedzeniu. Bo wszystkiego mi sie chce :-(((( Zwaze sie jutro rano to wpisze jak waga wyglada. Zycze milej soboty :-)))) A jeszcze jedno pytanko jak mozna znowu wejsc na stopke jak sie chce zrobic dopis bom gapa komputerowa :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis 7 dzien i spad wagi 2.5 kg....nie wiem czy to duzo czy malo . Ale po 3 torebkach dziennie powinno chyba byc wiecej ?? No ale walcze dalej:-) Pozdrawiam :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×