Dziewczyny z hirsutyzmem

mimimimi82 była u dr Borakowskiej. Była bardzo sympatyczna i miła. Zobaczymy tylko jak skuteczna w diagnozowaniu. No i się okazało że jednak mam w wynikach testosteron ;)))))) więc zwracam honor lekarzowi rodzinnemu, bo ostatecznie też i to wpisał na skierowaniu. No ale nie zmienia to faktu, że była bardzo "błyskotliwa". Jak chciałam skierowanie do endo to mi powiedziała żebym poszła prywatnie bo długo się czeka; no ale chyba to moja sprawa ile będę czekała (co za babsko!). Oststecznie testosteron też jest dobry. Mam mega dużo estradiolu, ale nie uzyskałam odpowiedzi co może być tego przyczyną. Mówiła o ewentualnej torbieli. Suuuuuper. Mam zroić usg jajników dopochwowe. Nie powiem żebym się cieczyła. Mam zrobić badania: w 3-6 dnia cyklu: LH, FSH, testosteron, SDHEA, androstendion, a w 21-24 dc progesteron. No i po wizycie dalej nic nie wiem... Pytałam ją o ten zespół SAHA, ale powiedziała coś że to zespół policystycznych jajników. Nie wiem czy tak jest czy tylko mnie zbyła. Powiedziałam że mam ŁZS, trądzik i nadmierne owłosienie. Pytała gdzie, bo oczywiście byłam wydepilowana. Powiedziała, że dużo dziewczyn ma z tym problem. A co do domowych laserów, to moja siostra sobie kupiła ok. 2 lat temu na allegro. Zapłaciła jakieś 900 zł. Kilka razy go używałam. Nie widziałam żadnych efektów. Później moja siostra wymyśliła że z Anglii sobie sprowadzi taki laser bo ten niby był zepsuty - nie wiem jak ona sama to oceniła. Ale funt poszedł do góry i tyle było z lasera ;))))))) Nie wiem więc czy ten konkretny laser był kijowy czy one wszystkie takie są.

działają tylko trzeba wytrwałości

postaram sie wybrac w wakacjie bo zdaje mi sie ze coraz bardziej zarastam;( ehh....

Hi Pisałam jakiś czas temu tu na forum.... żadnej poprawy, wręcz jeszcze gorzej; próbowałam Vaniqua krem - na początku, po ok dwóch tyg zauważyłam, że włosy rosną troszkę wolniej po miesiącu byłam już cała happy bo nawet wyrywanie (penseta) szło łatwiej, no ale po miesiącu zaczęło się - lekki stan zapalny mieszków, więc odstawiłam Vaniqua - w tym czasie chyba wszystkie włosy, które Vaniqua przychamował zaczęły wyrastac - koszmar - po kilka razem!! efekt: zapalenie leczę drugi miesiąc, blizny mam okropne, a włosy rosną tak szybko (lub tak dużo), że nie nadążam z wyrywaniem (nad wargą, na brodzie, brwi) czytałam o waszych doświadczeniach z depilatorem, w moim przypadku to chyba nie wyjdzie - raz w życiu próbowałam depilatora na nodze - po jednym włosie zrezygnowałam, na twarzy laser miłam przy znieczuleniu (krem), a ostatnio z kilku największych, niegojących się dziur po wyrwanych włosach miałam usuwane nowe wyrastające włoski laserem bez znieczulenia (5 "strzałów") i nie wytrzymałabym dłużej.... super byłoby gdyby rzeczywiście depilator redukował wrastanie włosów i stany zapalne, ale w moim przypadku to nie wiem czy coś by pomógł chociaż z drugiej strony, biorąc pod uwagę, że już nie nadążam z wyrywaniem, spędzam przy tym GODZINY to chyba depilator byłby lepszym rozwiązaniem chociażby ze względu na oszczędzenie czasu (nie mam juuż nawet nadziei, że to się kiedyś skończy - chciałabym tylko nie miec tych blizn i ran na twarzy, żeby móc wyjśc z domu kiedy mam na to ochotę) co do leczenia: w UK upierają się przy PCO i chcą leczyc mnie metforminem, ale robiłam badania w PL z których wynika jasno i przejrzyście, że to przysadka nie działa jak trzeba (na razie nie ma możliwości leczenia - brak kasy - NFZ nie refunduje no to na brytyjski NHS nie ma co liczyc) więc nie wiem co teraz... naczytałam się trochę o tym metforminie i oczywiście, że chętnie go spróbuję jak tu mi go zapiszą - spróbuję wszystkiego, zaszkodzic juz mi nic i tak nie może dziewczyny napiszcie czy te nakładki chłodzące rzeczywiście coś dają pozdrówka

doczytuję wasze posty i w odpowiedzi: - na depilator do twarzy raczej sie nie zdecyduję (no way!) idę na tory - w UK lasery do depilacji można kupic już od 60 funtów w supermarketach - trochę lepsze od 230 - ... - w życiu bym nie użyła tych tańszych faktem jest, że one mają tylko jakiś procent mocy laserów stosowanych w gabinetach kosmetycznych więc chyba nie jest tak łatwo się nim przypalic, mimo to... loris jestem twoją rówieśniczką - pierwsze siwe włosy miałam w ogólniaku, a teraz mam tyle siwych, że farbowanie co 3-4 tygodnie to mus i w odpowiedzi na inne wasze posty: włosy na sutkach - penseta telocapil - próbowałam i nic jak większośc z was też mam problem z krążeniem (bóle nóg, puchnięcie itd.), ciągle mi ZIMNO (przeraźliwie!!), do tego mam "napady" potu - może byc mi zimno a w jednym momencie po prostu "oblewam się potem", no i łysieję (nawet już mam niezłe zakola), a do tego jestem ciągle zmęczona (co może byc skutkiem niskich estrogenów) albo depresji z powodu WŁOSÓW ale ja to wszystko bym przeżyła spoko, nawet wyrywanie włosów, tylko nie te stany zapalne i ciagłe rany, blizny i okropny ból i właśnie dlatego lepiej gdy nie piszę tu by jeszcze was nie dołowac na forum, które ma was podnosic na duchu sorki za to - miałam tylko o tym Vaniqua i metforminie napisac... pozdrówka

no ja cale szczescie nie mam tej przypadlosci, jestem gladka jak aksamit :) chcialam tylko zaapelowac do was na litosc golcie sie chociaz na twarzy!!! ostatnio jechalam autobusem i wsiadla kobieta ktora.....miala chyba 15cm brodę i wąsy!! matko wszytscy ludzie sie wystraszyli co to za monstrum normalnie szok oczywiscie bardzo wam wspolczuje ale jak sie niegolicie to bardzo nieestetycznie wyglada o fuj!!

idę na tory z leczeniem to jest tak, że jeśli powiesz, że chcesz zajśc w ciążę to cię będą leczyc, a jak powiesz, że nie chcesz dziecka tylko pozbyc się hirsutyzmu to już cię olewają próbowałam przegadac lekarzowi, by spróbował obniżyc mi testosteron - nie ma mowy bo testosteron jest w normie problem w tym, że patrząc na wyniki z kilku lat; podczas gdy estrogeny i progesteron idą w dół, testosteron cały czas rośnie, a hirsutyzm i inne dolegliwości się nasilają obecnie mój testosteron - jest w górnej granicy normy 71 ng/dL (raz w badaniach wyszedł trochę ponad normę, ale to dla lekarzy nie problem he he) więc dla nich w normie, gdy oczywiste jest, że hormony to dynamiczna siec powiązań i wszystko opiera się na zależności ich poziomu we krwi poza tym w UK nawet moj cholesterol (270 mg/dl) nie jest na tyle tragiczny by zapisac mi cokolwiek!! w PL lekarz powiedział, że muszę brac cały czas simvasterol jak nie chcę nabawic się zakrzepicy zapomniałam jeszcze napisac, że brałam castagnus (o ile się nie mylę Loris go poleciła) - przez 3 miesiące - na mnie podziałał tak, że nie puchły mi nogi i nie puchłam przed okresem - super, odstawiłam go i wszystko wróciło do normy, więc po ok. 6 tygodniach zaczęłam brac ponownie (nawet nie wiem jakie przerwy się robi) ale już nic z tego - bez rewelacji, nawet przy zwiększeniu dawki do 2 na dzień - może się przyzwyczaiłam do niego za bardzo... czy któraś z was była leczona metforminem? co do węglowodanów - po drastycznym obniżeniu węglowodanów w diecie spadł mi cholesterol nic poza tym...

o doczytałam, że ktoś trafił na doinformowanego lekarza: zespół SAHA - objawy jak podałyście, z tym, że wcale nie muszą występowac łącznie, diagnozuje się go w przypadku gdy profil hormonalny jest ok lub androgeny są w górnych granicach normy (w tym przypadku gruczoły funkcjonują prawidłowo, a SAHA jest odpowiedzią nadwrażliwości na androgeny) - SAHA z poziomem hormonalnym w środkowych wartościach - z tego co znalazłam leczy się zewnętrznie - złożony płyn przepisany według receptury lub (z tego co znalazłam dostępny tylko w USA ok. 100$) 5% spironolactone gel - SAHA androzależny - poziomy androgenów w górnych granicach normy (nie wykorzystana ilośc androgenów jest przekształcana w DHT, którego nadmiar odpowiedzialny jest za SAHA) - SAHA prolaktynozależny - przy dośc wysokim poziomie prolaktyny leczenie skomplikowane - kilkoma lekami na raz, kilka kombinacji do wyboru więc nie będę tego tu pisac bo i tak każdy przypadek musi byc zdiagnozowany i leczenie dobrane indywidualnie w każdym przypadku leczenie hirsutyzmu (tak leczenie - nie jak niektórzy uważają, że hirsutyzm to tylko objaw np. PCO i tego się nie leczy) jest długotrwałe (to pojęcie względne bo ja z tym walczę kilka lat, a wyleczyc zespół SAHA np. można w ciągu 3 lat przy czym poprawy widoczne są po trzech miesiącach!!!) i dośc skomplikowane - naprawdę trzeba trafic na lekarza, który w tym się specjalizuje, a w przypadku SAHA będzie to szybciej dermatolog niż endokrynolog gdyby nie moja niedoczynnośc przysadki też bym stawiała na SAHA drugiego typu - no chyba, że możliwe jest jedno i drugie .... powiem wam jedno, żeby się wyleczyc najlepszym rozwiązaniem jest... zostac lekarzem (to samo powiedziała mi jedyna "normalna" dermatolog na którą trafiłam - ona też miała straszne problemy z trądzikiem z którego wyleczyła się sama)

Do dominika13728: Dziękuję Ci za te wszystkie info o SAHA. No mi właśnie dermatolog a nie endokrynolog powiedziała o tym.Powiedziała że można wyleczyć ale to jakieś tabsy mi chce przepisać, tylko najpierw muszę wszystko z hormonami sprawdzić. Cena kuracji na miesiąc to 400 zł, a leczenie około 12 miesięcy. Później ewentualnie po 8 miesiącach powtórka. Straszne tylko mogą być skutki uboczne. A poza tym to jak czytałam broszurę na temat tego leku to nie ma tam mowy o włosach itp, tylko i wyąłącznie o trądziku. Ja mam tylko estradiol bardzo duży ale nie wiem czy to ma wpływ na te obrzydliwe włochy. A co do blizn i ran na twarzy to witam w klubie. Ja mam ten problem cały czas czyli ok. 8 lat. Od tego czasu nie wychodzę z domu bez podkładu. No może czasem jak byłam baaaaardzo opalona to pozwalałam sobie tylko na lekki puder sypki. Straszne to jest. I ja też masę czasu tracę na wyrywanie włosów - każdego dnia. A rano następnego dnia i tak już są. Ostatnio też mam takie jakieś stany depresyjne - wstaje rano, patrze w lustro i ryczę. dominika13728 pisałaś że twoje leczenie nie jest refundowane przez NFZ. Możesz napisać na czy polega leczenie twojego problemu i o jakich średnio kosztach mówimy? Pozdrawiam

jak usunąć włosy na brodzie ale tak skutecznie????

Cześć Dominika, ja teraz też miszkam w UK, mam PCO-wykryte w Polsce, ale biorę tylko tabletki anty...Chciałabym iść tutaj do lekarza, może powinnam brać inne leki... Ale trochę się boję, jak wygląda wizyta i diagnostyka w UK? Byłam tu już u lekarza, ale ten problem jest poważniejszy no i czy dostanę skierowanie na badania hormonów i usg? Proszę, odpisz mi jeśli znajdziesz trochę czasu :)

najpierw o UK z tego co dowiadczylam akurat leczenie PCO dobrze im wychodzi - generalnie wiedzá co robic po pierwsze GP musi dac ci skierowanie do endokrynologa (nie ginekologa) - jeżeli nie masz aktualnych badan hormonalnych to najpierw prawdopodobnie GP skieruje cię na te badania i wtedy zadecyduje o skierowaniu do endokrynologa - na wizytę u specjalisty czeka się do 3 miesięcy w bardziej obleganych szpitalach ok. 6-7 tygodni w mniej popularnych.. i tyle samo na każdą kolejną wizytę !! - nie zdziw się systemem ich pracy - za każdym razem możesz trafic na innego konsultanta mimo , że od razu zostaniesz pszypisana do konkretnego lekarza - to pracują w zespołach- niby to lepsze bo mogą konsultowac swoje diagnozy i pomysły, ale dla mnie to nie jest "wygodne" za każdym razem opowiadac co i jak bo to jest opowieśc na godzinę i po prostu już mi się żygac chce jak mam opowiadac o tym na nowo - leczenie PCO zależy oczywiście od tego czy ma byc w kierunku zajścia w ciążę czy zwalczenia objawów takich jak otyłośc, hirsutyzm, cukszyca, wysokie ciśnienie i inne - wszystkie leki w UK zapisane przez lekarza kosztują zryczałtowaną cenę ok. 7 funtów, z tym, że jeśli będziesz miała kilka leków lub leczenie wielomiesięczne lepiej wykupic prepaid card - np. na 3 miesiące kosztuje ok.26 funtów a kupujesz w tym czasie wszystko co tylko potrzebujesz, najlepiej opłaca się roczna prepaid card - jeśli masz jakieś benefity to warto sprawdzic czy nie jesteś uprawniona do darmowych leków + b ważne zawsze wyolbrzymiaj twój problem bo inaczej cię oleją

jeszcze o UK - bardzo chętnie stosują tu metformin, jednak wszystko zależy na kogo trafisz - ja miałam tu do czynienia z takimi debilami, że po prostu załamka dopiero miesiąc temu trafiłam na starszego pana, który jest całkiem do rzeczy (zmieniłam polecany szpital uniwersytecki na najbliższy szpital bo nie chciało mi się marnowac czasu na dojazdy skoro tam i tak mi nie pomogli a tylko wk...) no i jeszcze musisz pilnowac by wypisywali wszystko na miejscu i dzwonic jeśli list nie przychodzi - bo w UK skierowania, zalecenia do GP - wszystko wysyłają listami, w wyniku czego po wizycie u specjalisty musisz czekac na receptę up to 10 weeks!!!! mag81 jaki lek chce ci zapisac twoja dermatolog?? 400 na miesiąc to nie jest mało.. skutki uboczne - hm na mnie te informacje nie robią żadnego wrażenia.... ale każda z nas musi ustalic swoje priorytety wybierając lek w moim przypadku jest to leczenie przysadki - lek podaje się przez jakąś pompę, konieczna jest hospitalizacja koszt ok. 1.500 za dzień w szpitalu - na razie ta opcaj dla mnie odpada istnieje możliwośc, że coś się zmieni - niedawno sam test był nierefundowany, potem dostępny tylko w niektórych klinikach teraz dopiero udało mi się go zrobic w moim szpitalu miejskim co do cen leków w PL to jest to porażka - wydałam na nie tyle kasy że szok - ale widac nie można miec wszystkiego za free, w UK leki są tanie, ale szpitale!!!! wyobraźcie sobie, że tu nie robią USG dopochwowego - tzn. nie jest to badanie standardowe!!! prawdę mówiąc na ginekologa się tu nie odważyłam i nawet na laserowe usuwanie włosów czy blizn się nie zdecycuję co do blizn - to zrobienie make up "wyjściowego" zajmuje mi około 1.5 godziny, takiego do pracy (gdzie wszyscy mnie "znają i kochają" ) 30 min do 1 godziny (zależy od stanu skóry) a należy dodac, że NIENAWIDZĘ podkładu, pudrów itp - po prostu marzę o tym, by wstac rano wziąśc prysznic, wypic kawę i wyjśc bez siedzenia przed lustrem już nie wspominam o brązowych przebarwieniach od słońca (nawet zimą chwila na słońcu i już są) i białych plamach po bliznach, które nie opalają się wcale - ale dla mnie one to pikuś gdy wyłazi mi jakieś gorsze zapalenie to po prostu życ mi się nie chce bo i tak większośc czasu nie nadaję się do wyjścia z domu!! a ironią tego wszystkiego jest to, że poza twarzą nie mam i nie miałam nigdy ani jednej krostki na reszcie ciała!!! (chyba, że to jeszcze przyjdzie bo włosy to tak od 1.5 roku zaczęły mi szalec w innych rejonach niż twarz)

Witam, czy znacie może godnego polecenia lekarza-endokrynologa, oczywiście zajmującego się \"naszym\" problemem, z Krakowa. Ja ze swojej strony nie polecam dr Sedrakowskiej. Z góry dziękuję za odpowiedź:)

Gdyie kupias ten krem Vaniqa , W jaki sposb? Miałas receptę od lekarza czy kupiłas od ręki w aptece? Dziwi mnie ten lek metformin, z pewnością jest dobry ,ale jest przeciez na cukrzycę. A przecież nie wszystkie kobiety z PCO mają za wysoki poziom cukru,insulinozależność. Oczywiscie nie znam sie na tym, ale jestem trochę zaskoczona.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź! No właśnie, ja w Polsce nie miałam badań hormonalnych, bo za drogo było... I nikt nie wspomniał o metforminie, a właśnie ja się zmagam z nadawgą, mimo diety i ćwiczeń. Więc spróbuję uderzyć tutaj do lekarza, zobaczymy :) Tylko jeszcze jedno-czy powiedzieć, że mam wykryte PCO w Polsce czy liczyć na to, że z objawów sami się domyślą? Bo zależy mi właśnie na badaniu hormonów. Pozdrawiam!

Vaniqa - kiedyś widziałam na jakiejś polskiej stronie cena taka jak w UK ok 400 zł ale nie pamiętam czy na allegro czy gdzieś indziej, pewnie niedługo będzie dostępny w aptekach, ostatecznie można zamówic przez internet z zagranicy W UK można kupic bez recepty, albo na receptę (zdecydowanie tańsza opcja) przy czym należy pamiętac, że krem stosuje się 2 razy dziennie, na efekty czeka się od 4-8 tygodni, a włosy odrastają w takim samym czasie po odstawieniu kremu nie wolno stosowac w czasie ciąży i jeśli się zamierza zajśc w ciązę, oraz w przypadku problemów z wątrobą lub nerkami a najczęstsze reakcje uboczne to wrastanie włosów i trądzik, myślę, że na powierzchnię nad wargą i brodę jedna tubka na miesiąc spokojnie starczy metformin - poszukaj w necie; nie tylko na cukrzycę ------------ PCO w UK Myślę, że najlepiej jeśli powiesz, że w Polsce robiono ci badania (bo skąd wiadomo, że masz PCO) i lekarz wspomniał o PCO ale konkretnego leczenia nie zalecił, potem wyjechałaś do UK i o ... - liczyc na to, że sam lekarz wpadnie, że możesz miec PCO jeśli jedynym symptomem jest otyłośc (chyba, że masz inne) to raczej nie liczyłabym a tak poza tym, to na jakiej podstawie zdiagnozowano PCO u ciebie bez badań hormonalnych? metformin "oficjalnie" stosuje się od niedawna (1-2 lata) w Polsce, w UK troszkę dłużej, może dlatego nikt ci nie wspomniał o nim

Dziękuję Ci za odpowiedz. Byłam ciekawa czy ten krem mozna kupic bez problemów w UK. Mnie odstraszają efekty uboczne i jeśli bym miała wybierac to kupiłabym jakis inny srodek liwidujący włosy, nawet moze i ten krem z jajek mrówek . Cena tego kremu Vaniqa bardzo duza i wyglada na to,ze nie skuteczny , poza tym efekty uboczne...niezachęcające. Ile płaciłas za ten krem w UK ? Pytam z ciekawości , bo raczej go nie kupię. A jesli chodzi o PCO to jesli jest na pewno stwierdzone to trzeba powiedzieć, ale jesli nie było poparte badaniami to może lepiej się przebadać. Nie wiadomo czy to na pewno PCO, a jeśli to coś innego? Chociaz objawy typowe,więc penie masz PCO. Moze miałas robione usg i dlatego lekarz stwierdził PCO ?

Dzięki za odpowiedzi :) PCO stwierdzono na podstawie usg (dopochwowe), obraz był jednoznaczny-jak stwierdził lekarz, do tego otyłość, trądzik, ale przede wszystkim hirsutyzm. Więc sądzę, że PCO mam, tyle że nie wiem na jakim tle i które hormony nie są ok. Czytałam o metforminie i mam nadzieje, że może przy jego pomocy udałoby się zrzucić trochę kilogramów... bo dzięki diecie i ćwiczeniom to tyle mam, że jedynie nie tyję bardziej ;(

mam 17 i staję się przerażona czytając wszystkie objawy które ja mam.podejrzewałam u siebie hirsutyzm, tylko że moja mama brunetka od kiedy pamiętam rozjaśniała sobie włosy na rękach itp a hirsutyzmu nie ma.ja jestem blondynką i włosy na głowie ciemnieją i grubieją mi coraz bardziej (od dzieciństwa praktycznie) a reszta owłosienia kiedyś jeszcze nie była tragiczna. możliwe że mam coś dziedzicznego. znajduję już pojedyncze włoski na brodzie. oczywiście łapska, brzuch i uda pożałowania godne. jakoś sobie radzę na razie woskiem (ale rzadko) i rozjaśnianiem.ale jest coraz gorzej i nie wiem czy spowodowane jest to goleniem (jednak parę razy to robiłam) czy chorobą.mam nieregularny okres jeszcze, trądzik. a wiecie boje się badania zrobić, nie wiem czemu.kiedyś jak mi się zaczynały włosy długie i mocne pojawiać to wydawało mi się że wystarczy zdiagnozować hirsutyzm a potem leczyć się go tylko.ale tak się nie da.i to mnie przeraża, na razie mam nadzieję że to wszystko jest wywoływane czymś zwykłym (raka raczej też bym nie chciała). mogę się łudzić że hormony szaleją bo jeszcze dojrzewam albo bo mam nieregularne miesiączki ze względu na niedowagę. ale badania trzeba zrobić.znalazłam już ginekologa-endokrynologa blisko siebie i się wybieram. moja mama ma cały czas problemy z prolaktyną, a babcia nie może w spokoju przejść menopauzy (od naprawdę wielu lat, raz lekarz dał jakieś leki i po 5 latach spokoju dostała okres znowu).to może mieć związek? aha i chyba faktycznie robią mi się zakola.ale też nie mogę wpadać w obłęd bo zwykle tak jest że próbuje swoje objawy dopisać do jakieś choroby albo te objawy wyolbrzymiam jeśli nie wymyślam. mówię tu o łysieniu i ciśnieniu.

Do Dominiki Dzięki za odpowiedzi .... no to uderzaj do GP - za pierwszym razem przekazu ci nie da, najpierw zleci badania hormonalne, potem czekanie na wizytę u endo trochę to potrwa z takimi objawami raczej napewno zapiszą metformin, nie daj sobie wcisnąc żadnych Dianette "na początek" (bo to lek z ICH pierwszej półki jeśli nie zależy ci na ciąży, a jest to to samo co Diane35) a ja się boję ty się nie bój tylko rób sobie badania, jeśli coś jest nie tak, to czym szybciej zaczniesz leczenie tym lepiej - gdyby mnie leczono prawidłowo od czasu gdy pierwszy raz poszłam z tym problemem (NO!! wtedy to był tylko nieregularny okres co 2-3 miesiące i lekki meszek nad wargą - diagnoza "to taka uroda") do lekarza - w 2 klasie LO, zapewne nie miałabym aż tak rozp.. hormonów ty masz tą przewagę, że więcej sama możesz dowiedziec się z netu no i lekarze są bardziej do przodu z wszystkimi newsami no i oczywiście problemy z hormonami mogą się dziedziczyc więc o przypadkach w rodzinie musisz lekarzowi tez powiedziec - to już będzie wskazówka, że twoich objawów nie można bagatelizowac

Spróbuję, mam nadzieję że sie uda coś zrobić z tym wszystkim....bo bardziej niż włosy to tak naprawdę przeszkadza mi nadwaga ;( Nie wierzę, że po jakimkolwiek leczeniu wypadną, mogą ewentualnie wolniej rosnąć albo rozjaśnić się. Ważne, że dzięki tabletkom nie wyrastają mi nowe, ale ze starymi niewiele się dzieje. I przy okazji, może któraś z Was dziewczyny, poradzi mi, jak zadbać o skórę w okolicach bikini i wewnętrzną stronę ud? Już sama nie wiem, jak to depilować. Po maszynce i depilatorze mam okropne krosty, nie wiem, czy to podrażnienia aż takie? Depilator tam za bardzo boli, wosk w domu nie sprawdza się. A krem nie usuwa wszystkich. Ale wolę to niż maszynkę. Na razie mam takie podrażnienia, że niebawem dorobię się blizn ;/

Witam! ja mam 21 lat i pisze po raz pierwszy na ten temat! ja tez juz nie pamiętam jak długo mam problem z owłosieniem ale... dość długo!:( nie byłam z tym problemem u lekarza bo własnie wydaje mi sie ze to i tak nic nie da, bo ja do końca życia tabletek nie chce brac:( to mnie dołuje bo jakby była jakas nadzieja...ale nic! juz sie zaczynam przyzwyczajac ale boje sie ze bd miała coraz wiecej tych paskudnych włosów! najbardziej mi przeszkadzaja na rekach i zaczełam rozjaśniac woda utleniona! ale wydaje mi sie ze widze odrosty:((( przeraza mnie mysl ze pod wypływem tej wody one zaczynaja rosnąć a nie chce miec ich coraz dłuzszych bo juz i tak jest ich duuuzo! czy ktoś wie cos na ten temat!? a tak pozatym podziwiam wasza wytrwałosc w leczeniu i urzeraniu sie z tymi lekarzami (pseudo) bo ja bym nie dała rady! czekam na różne wypowiedzi i życze wszystkim powodzenia! jest nas dużo wiec damy jakos rade:) pozdrawiam!

aha a czy wy zaraz miałyście wszystkie objawy?? bo ja nie mam tłustej cery (moze troche mieszaną), włosy tez raczej sie nie przetłuszczają(myje raz na 3 dni) i nie łysieję (odpukać) a także nie jestem otyła i nie mam wyprysków ani nieregularnych miesiączek! więc ja juz kompletnie nie wiem z czego to jest:(

ide na tory dzieki bardzo! mi włosy zachodzą na ramiona wiec mnie depilacja nie przekonuje! a tobie na twarzy nie rosną po tym coraz dłuższe?pozdrawiam

Witajcie kobietki. Wczoraj miałam dużego doła.Niektóre rzeczy tak łatwo mnie załamują, jestem taką straszną pesymistką.Łatwo się denerwuję. Nie chcę taka być bo nie chcę, żeby kiedyś mój synek taki był.A myślę, że dzieci są odzwierciedleniem nas rodziców.Biorą z nas przykład i nasze zachowanie wpływa potem na ich podejście do życia.Chciałabym, żeby mój synek miał szczęśliwe dzieciństwo, uśmiechniętych rodziców.A ja często jestem przy nim niestety smutna.W pracy bardzo dużo się uśmiecham bo mam kontakt z ludźmi natomiast w domu jest zupełnie inaczej.Dlaczego? Sama nie wiem, a właściwie to przecież wiem.Ale czy są ludzie na świecie, którzy przeżyli życie bez większych problemów czy niepowodzeń i tragedii???

Idę na tory nadrobiłam czytanie wpisów i mam do Ciebie pytanie odnośnie castagnusa.Nie zauważyłaś po nim wzmocnienia włosków? Ja kiedy go zażywałam byłam bardzo zadowolona bo usuwał nadmiar wody z mojego organizmu i co równie ważne dla mnie miałam po nim takie lekkie nogi a także zauważyłam powiększenie biustu.Ale byłam też bardzo niezadowolona bo pojawiły mi się problemy skórne i jakby zwiększyła ilość włosków.Miałam też bardzo wysuszoną skórę, może dlatego, że organizm pozbywał się nadmiaru wody i skóra zrobiła się taka sucha.Tak że miałam plusy i minusy.i wiem, że nie wszystkim nam on dobrze służy. Wiem, że obniża prolaktynę, odchudza ale obniżając prolaktynę obniża estrogeny.Zwiększa progesteron a nadmiar progesteronu może być przyczyną trądziku i nadmiaru włosków.Wydłuża cykle miesiączkowe.Doszłam do wniosku, że w moim przypadku raczej jest nie wskazany choć na moje problemy z bolącymi nogami podziałał super.Nie zatrzymywała mi się woda w nogach i nie bolały.Czasami mi się wydaje, że my tutaj wiemy więcej niż niejeden lekarz na temat naszej dolegliwości.

To aksamit jest gładki?

Ide na tory przepraszam Cię, pomyliłam się, że to Ty pisałaś o tym castagnusie a to najwidoczniej inna kobietka, ale nie mogę teraz znaleźć która. Wiem, że gdzieś to czytałam. Któras dziewczyna pytała wcześniej, jak radzę sobie z wrastaniem. Mnie najczęściej wrastają włoski na nogach. Usuwam je a zaraz potem smaruję nogi tormentiolem i on je wygaja.

Loris to ja biorę castagnus - jak pisałam już więcej niż 3 miesiace, na początku faktycznie podziałał tak jak w twoim przypadku - prawie zero puchnięcia, teraz już raczej słabo - może się udoporniłam co do reakcji ubocznych hm.. cykl mi się faktycznie wydłużył o 2 dni i wydaje mi się, że okres mam trochę dłużej, ale nie wiem czy to od castagnusa z włosami.. - nie wiem, w każdym razie odstawiam ten castagnus, właśnie dziś zobaczyłam, że do tej pory długie, ale delikatne i jasne włosy na policzkach, zaczęły robic się ciemne i sztywniejsze - ja po prostu sobie nie radzę w tej chwili z wyrywaniem, a co dopiero dodając do tego poliki!!!!! właśnie kończy się mój tygodniowy holiday, spędzony na zabiegach mających zregenerowac maja skórę na twarzy do punktu w którym po nałożeniu maski mogę wyjśc do pracy i po zakupy... kiedy się to zaczęlo - jakieś 4 lata temu, myślałam, że gorzej nie może byc i wtedy nie chciałam wychodzic z domu, tymczasem od tego czasu, systematycznie jest coraz gorzej i nie tylko z włosami, ale z innymi objawami rozpier.... hormonów