Kika4 0 Napisano Czerwiec 1, 2008 Wrócę jeszcze do wątku o dzieciach. Teraz ogólnie jest chyba jakaś moda na posiadanie dzieci, to jakieś cholerne baby-boom. Wszędzie widać tylko strudzone matki polki i prawdę mówiąc aż mi od tego niedobrze. Ja będe je miała mam nadzeję kiedy ten szał minie, a jeśli nie będzie mi to dane to mam nadzieję że znajdę sobie inny sens życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mpp Napisano Czerwiec 1, 2008 Kika heheh wiesz, bo wyz demograficzny 83 rodzi teraz dzieci. ja tez nie chce miec dzieci, nie planuje ich wcale..ale w zyciu nigdy nic nie wiadomo. chociaz mam nadzieje, ze za kilka lat mi nie odwali i nie obudzi sie we mnie instynkt macierzynski:) nie sadze, zeby nadawala sie na dobra mame, jestem za nerwowa i mam za duze wahania nastroju :(:( ale to pewnie dlatego, ze tak wygladam a nie inaczej. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kika4 0 Napisano Czerwiec 1, 2008 Ciekawe czy chimerka wchodzi jeszcze na forum i czyta nasze wypowiedzi i czy jest z siebie dumna. Czemu już nie piszesz??, może masz jeszcze coś do powiedzenia na temat macierzyństwa , bo w niczym nam tu nie pomogłaś tylko przegoniłaś kogoś kto miał coś do powiedzenia. Ciekawe czy ty używasz środków antykoncepcyjnych? Wiesz że w świetle nauki kościoła katolickiego też zabijasz swoje niepoczęte jeszcze dzieci, nawet przez korzystania z kalendarzyka? Jeśli nie używasz żadnych środków antykoncepcyjnych to pewnie masz już dziesięcioro dzieci i dlatego tak obstajesz przy byciu matką.... bo nie masz innego wyjścia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 Witajcie. Kika4 k każdy ma swój cel życia. Mówisz że Cię ciotki krytykują bo nie chcesz mieć rodziny, a TY co sama robisz ? Krytykujesz tych co chcą, modę na macierzyństwo. To jest każdego indywidualna sprawa. Nie miej pretensji jak Cię ktoś ocenia bo TY nie lepiej innych oceniasz. Co do tego leku Wybór to ja nie wiedziałam że to się podaje ludziom trans. To jest bardzo ciężki lek i lekarze nie pwinni tego przepisywać kobietom za żadne pieniądze. Przecież tych co zmieniają płeć to prowadzi masa lekarzy: androlog, ginekolog, endokrynolog, genetyk i wielu innych. Nieraz są hospitalizowani, trzeba by pod stałą obserwacją . To nie jest lek na wszystkie zaburzenia hormonalne,które powodują hiperandrogenizaję. W wielu przypadkach nadmierne owłosienie powoduje prolaktyna i hormony tarczycy, a także nadnercza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość witamina C Napisano Czerwiec 1, 2008 Nie powiedziałam że dzieci nie są ważne, a ja jestem w takim wieku że już być może powinnam je mieć nie ma czegoś takie jak powinnam mieć dzieci --- wiecie co chyba sie zapędziłyście trochę, co ma wspólnego zabijanie dzieci - poprzez aborcje, z nieposiadaniem ich ponieważ wybieram taki a nie inny styl życia - takie a nie inne zachowania. Jeśli wybór postanowiła dla swojego dobra - braku flustracji brać lek przez który dzieci mieć niepowinna - to jej wybór jej życie.. ona postanowiła się podzielić swoim doświadczeniem ws h. i chwała jej za to.. każdy moze zdecydować czy chce zrobić tak samo czy nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość witamina C Napisano Czerwiec 1, 2008 najgorsze jest robienie czegos wbrew sobie bo nalezy zakładac i mieć dzieci bo babcie mówią bo ciotki mówią - to trzeba mieć rodzine -- nie każdy czuje potrzebe bycia rodzicem, niektóryum wystarcza bycie ciocią - nie mają ochoty zajmowaniem sie 24 godzinnym dziećmi i dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kika4 0 Napisano Czerwiec 1, 2008 Ja jestem daleka od takiego myślenia, że wiek czy coś tam ....ale żyjemy gdzie żyjemy i takie poglądy jak chimerki doprowadzają mnie do szału. Tu jest Polska i tu się teraz rodzi dzieci. Oczywiście mnie to nie interesuje, nie lubię bezkrytycznie podążać za modą.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna uk Napisano Czerwiec 1, 2008 http://clearmedical.co.uk/casestudies.html Dziewczyny,moze laser jest dobrym rozwiazaniem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuśka Napisano Czerwiec 1, 2008 a ja mysle że wybór opowiedziałą o tym że znalazła sie między młotem a kowadłem bo pragnęła być piękna i chciał też mieć dzieci w jej postach było wiele cierpienia ze musiała wybierać Jesli o mnie chodzi to chciałabym miec dzieci bo chce w koncu mieć normalną rodzine ale to sa tylko chęć puki co mam straszne wachanie nastrojów i też czuje ze nie byłabym dobrą matką Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loris Napisano Czerwiec 1, 2008 Kika4 dlaczego tak od razu się oburzasz,że nie ma prawa Cię oceniać.Daleko mi do oceniania czy krytykowania innych ludzi.Napisałam w wielu postach co sądzę o takich kobietach jak Chimerka. O dzieciach to tylko moje zdanie i odczucia.Wszyscy mamy złe i lepsze chwile ale nie powinnyśmy na sobie się wyżywać, bo to nam nic nie da. My powinnyśmy się tylko pocieszać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magda2002 0 Napisano Czerwiec 1, 2008 Witajcie, dzisiaj przypadkowo weszłam na to forum po raz pierwszy i widzę, że jego historia jestjuż długa. Przeczytałam tylko kilka pierwszychpostów, kilka w środdku czyli ok 2006 roku i ostatnie. Nawiasem mówiąc ciekawe czy ceny wizyt u Pani Prof Warenik się zmieniły od 2005 czyli 150 zł? Ja byłam jej paciętką ok 15 lat temu...... było troche taniej ale zasady te same - prywatny gabinet potem oddział i z tego co pamiętam później kontynuacja leczenia i kontrole w pordni - bezpłatne - czyli właściwie były to początkowo tylko płatne wizyty. Wiem że mając dwadziescia kilka lat podstawowy problem to zewnętrzność i ja też tylko dlatego trafiłam do lekarza - nadmierne owłosienie praktycznie całego ciała ale oczywiście mocne prześwity na głowie - łysienie typu męsiego czyli to co jest charakterystyczne dla zwiększonego poziomu męskich hormonów. Ale też przy tej okazji profesor uświadomiła mi, że problem jest niestety poważniejszy tzn kwestia czy będę mieć dzieci w przyszłości. Okazało się że ptzy tym schorzeniu leczenie czy też regulacja organizmu jest konieczna. Oczywiście o tym nie myślałam bo kto też myśli o posiadaniu dzieci w wieku 20 lat ? O sposobach pozbywania się owłosienia, skuteczności lekarstw, zabiegów i itp wiem prawie wszystko ponieważ mam doświadczenie 34 letniej kobiety, która walczy z tym od 14 roku życia. Jeżeli chciałybyście o coś zapytać czy też poznać moją opinię proszę o pytania. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina-----/----- Napisano Czerwiec 1, 2008 Hej Dziewczyny, Mam nadmierne owłosienie ( na szczęście jasne) mimo, iż mam poziom testosteronu, DHEAS i prlokatny idealny. Do tego nadmiernie się poce! co To może być? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loris Napisano Czerwiec 1, 2008 Magda2002 Jesteśmy w tym samym wieku.Ja męczę się z włosami od 7 lat. Wcześniej miałam tylko w tych miejscach,w których włoski ma większość dziewczyn(i teraz doceniam jak pod tym względem byłam szczęśliwa) teraz tak jak większość z nas są wszędzie.Bardzo jestem ciekawa jak Ty się leczyłaś i czy nadal się leczysz? Jakie leki zażywasz, czy maiłaś po nich jakąś poprawę i ogólnie opisz, proszę swoją walkę z tym problemem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gingercandy Napisano Czerwiec 1, 2008 Ania, masz racje, wyniki byly Dhea. Nie zwrocilam na to uwagi, bo lekarz dal mi wyraznie skierowanie na DHEAS, a bardzo madra pani w przychodni najwidoczniej niedoczytala i zrobila badania na dhea!!! Ide je jutro ochrzaniac bo mi strachu napedzily!!!Okazuje sie,ze Dhea prawie juz sie nie robi bo te badani sa z reguly w 50% niewiarygodne badz bledne. Skasowali moja firme ubezpieczeniowa $100 za zle badanie. Oto genialana amerykanska sluzba zdrowia. Wedlug mojego ginekologa okres wahajacy sie w przedziale od 21 do 38 dni to tez normalne. Ciekawe gdzie!!!!? Tu jest podobnie, jesli nie wygladasz juz prawie jak facet i niemasz problemow z zajsciem w ciaze to trzeba byc niezle upierdliwym zeby dostac jakies badania. Dermatolog do ktorego pszlam w sprawie wypadania wlosow kazal mi przestac sie denerwowac i wrocic ZA ROK, powiedzial,ze jesli jestem bardzo zestresowana to moge lyknac ATIVan, ktorego skutkiem ubocznym jest: WYPADANIE WLOSOW. Poszlam prywatnie do lekarza w POlsce i dala mi cala liste wcierek, suplementow, porad jak sobie radzic ze stresem itd. Juz niewazne czy pomoga czy nie, ale siedzialam u niej ponad godzine i naprawde starala mi sie pomoc. Co do waszej dyskusji o Chimerce i Wybor to wedlug mnie Chimerka to osoba totalnie bez klasy, ktora czyta bez zrozumienia. Nie bede na nia najezdzac bo upodobnie sie do niej. Rozumiem Wybor i jej dylemat. Jestes piekna cale zycie i nagle cos sie psuje i totalnie nie wiesz jak sobie z tym poradzic...moze nie jestem piekna, ale zawsze bylam dosc atrakcyjna i nagle problemy z dodatkowym owlosieniem i wypadaniem wlosow na glowie naprawde wpedzily mnie w straszna depresje. Przestalam sie zachowywac jak ja. Wydawalo mi sie ,ze nigdy juz nie bede szcesliwa. To mija, ale potrzeba na to duzo czasu, a jesli ktos jest slabszy psychicznie musi cos z tym zrobic szybko bo ...po prostu totalnie sie zalamie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gingercandy Napisano Czerwiec 1, 2008 Co do dzieci i alternatywnych metod leczenia problemow hormonalnych...mialam ten sam dylemat. Hirsutyzm jeszcze mi nie dolega choc zaobserwowalam zwiekszone owlosienie na nogach, twarzy, rekach, wloski jeszcze nie sa twarde ale zdecydowanie ciemniejsze. POnadto wypadanie wlosow. Jestem z kims kto chce miec dzieci, ja tez ich chce. Ale wiem, ze drastyczne zmiany w wygladzie zewnetrznym na pewno zmienilyby mnie jako osobe... wiec jest wybor: zostawic hormony samym sobie (tabletek hormonalnych naprawde nie chce juz brac to najwieksze swinstwo , bralam przez 7 lat z przerwami), tracic wloski na glowie, hodowac je gdzie indziej, byc smutna, nie cieszyc sie niczym, co na pewno mialoby wplyw na moj zwiazek, po prostu nie przetrwalby, badz zdecydowac sie na lekrstwo, ktore stawia pod znakiem zapytania powiekszenie rodziny,ale pozwala mi normalnie funcjonowac. Probowalam nic nie brac i ta bezsilnosc po prostu mniezjadala od wewnatrz, w pewnym momencie uswiadomilam sobie,ze ja tez chce byc szczesliwa. Na razie biore palme sabalowa ( tzreba odstawic conajmniej rok przed staraniem sie o dziecko), nie siegam po nic silniejszego, w przyszlym tygodniu wyniki hormonow, jesli rzeczywiscie jest tam balagan to sie skusze na pigulki, jesli jest ok, to zostane przy palmie i zdrowej diecie. jem rabarbar, pije miete, jem siemie, tofu, mleko sojowe , mam wrazenie,ze wloski troszke zmalaly, szczegolnie na rekach oraz na piersiach,na twarzy jest meszek, ale nie bede go dpilowac, wyrywam tylko wloski z brody, czasem sie pojawiaja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 Hej. Gingercandy cieszę się że Ci pomogłam, kika4 TY to mylisz pojęcia i uogólniasz czy Ty myślisz że wszyscy którzy teraz mają dzieci bądz bedą mieli lada chwila poszli za modą? Otóż nie, wiele ludzi odczuwa chęć posiadania dziecka w sobie i nie kieruje się takimi pierdołami jak modą na posiadanie dziecka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 depresif, a kto Ci ten lek przepisze co? Znalazłaś już takiego lekarza? Ja jescze chciałam coś napisać: że o braniu leków tych cięższych od Diane począwszy to powinny decydować wyniki stężeń androgenów i inne pokrewne badania, bo jak się ma owłosienie i androgeny w porządku to na co te leki zadziałają? Mi nikt nie powie że to działa na przykład na hirsutyzm idiopatyczny gdzie właśnie hormony ok a włoski są. Człowiek biorąc leki dość ciężkie przewraca swój organizm do góry nogami. Zresztą nietylko przy idiopatycznym jest tak że androgeny są w porządku a włosy są. Wiele dziewczyn pisze na forach że androgeny mają ok a owłosienie mają dość bujne i co mają brać leki które mają im obnniżyć co? jak mają hormony ok to mogą tylko pogorszyć wyniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 depresig ja jeszcze nie mam pewności co nadnerczy. U mnie moja doktor uważa że hiperandrogenizacja jest pochodzenia jajnikowego gdyż mam PCOS, uważa że nadnercza są ok, ja jednak mimo wszystko zrobiłam sobie dwa badania na hormony nadnerczowe t.j DHEAS i 17 OH. Dzwoniłam w piątek do laboratorium i DHEAS już jest a na 17OH musze poczekać jeszcze. I DHEAS wyszedł dobrze, taki mi powiedziała pani przez telefon, mam 280, a norma jest do ponad 400.Jak już bede miała wyniki 17 OH to bede na 100 %. Ja mam podwyższone test. całkowity i wolny ale ponoć nie tak bardzo według mojej doktor. Test całk.1,53 przy normie do O,9 i wolny 3,20 przy normie do 3,17. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 Androgeny utrzymują się w całym cyklu na stałym poziomie tylko w okresie okołowulacyjnym mogą nieznacznie wzrastać,dlatego testosteron można badać w dowolnym dniu cyklu tak jak i hormony nadnerczowe. A w ogóle ile ten lek kosztuje co? BO ponoć Androcur jest dość drogi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 Wybór pisała ze ona zahamowala sobie wszelkie owłosienie że nawet ma mniej włosków niż kobieta nie mająca hirsutyzmu, a to może nie jest zbyt dobre. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wybór Napisano Czerwiec 1, 2008 Nie uciekłam. Miałam nie pisać, ale wobec dyskusji, którą przeczytałam teraz (ostatnie dni były zaplanowane i naprawdę nawet nie miałam czasu myśleć, dzialałam tylko na baterii....:) Napiszę jeszcze o tym co niejasne, co nieodczytane i jak i czemu mi ciężko bylo...jest a pewnie będzie... Jedna z Was pytała czemu skoro mam idealne ciało moje posty są smutne... Idealne? Moje cialo spełniało kanony współczensnego piękna, wzrost, waga, brak cellulitu, skaz, rozstępów, włosów (do krytycznej chwili...) Potem to się zmieniło. Moja "postać hirsutyzmu" była lekka, napewno była przeceiz początkowa, nie dalam testosteronowi specjalnej szansy wzrastania dlatego efekt "wytłumienia" był u mnie o 180 stopni. To prawda, że pewnie efekt zależy od stopnia i czasu kiedy zaczyna sie brać ten lek. Jak każde leczenie - to działa podobnie. Lecząc zaawansowaną miażdżycę osiągniemy gorsze skutki niż lecząc tę w początkowym stadium. Co dla mnie jest bardzo ważne...weszłam tu bo się balam i nadal się boję a nie ma nikogo kto mógłby uskyszeć to co Wy czytacie. Mój Mąż chce aby to był zamknięty rozdział,nie chce o tym mówić, pisać chce abym ja zapomniała. Tylko, że to trudniejsze niż sądziłam. Dzis Dzień Dziecka...i ja najchętniej bym wyjechała gdzies gdzie apartamenty czy pokoje są tylko dla par...stoliki w kanjpkach sa dwuosobowe...ale tak się nie stało. W pewnien sposób ten dzień jest dla mnie i Męża pełen dzieci, choć nie fizycznie. Mąż ma czasem opinię takiego narcyza..."nadętego bubka" (nie moja o Nim) ale On kocha dzieci i widzę że z każdym miesiącem Go coś do nich popycha. Nie chodzi tu o wyż czy niż demograficzne ani to to" kto do cholery będzie pracowal na nasze emerytury..." Chodzi o to...że więksozśc tego co chcialam od życia już dostałam, On też...więc napisaliśmy wspólny rozdział, który...On chciałby pisać dalej może o trojgu.... Jemu brakuje dziecka, ja to widzę i nie oszukuję się. Dlatego dziś się nie usmiecham...albo uśmiecham się do Niego, ale coś w środku cały czas pyta czemu taki wybór był konieczny....? BYŁ... Mój Mąz jest bardzo przystojnym mężczyzną, jest wiele kobiet, w tym i te, które muskają ustami mój policzek na powitanie, które z przyjemnością zajęłyby moje miejsce, jeśli nie na stałe to...czasowo. Siedząc w sypialni myslałam o nich...ich twarze...ich imiona...pytalam siebie czy przyjdzie dzień (albo raczej kiedy on nadejdzie) w którym zamiast siedzieć przy mnie i namawiać żebym coś zjadła będzie wolał być z którąś z nich i to nie dlatego, że jest łajdakiem bez serca. Jest człowiekeim...Tylko i aż... A za jego słabości kocham Go tak samo jak za siłę. Bo to on, choć starszy nie o kilkadziesiąt a o kilka lat był zawsze tym silniejszym, bardziej doświadczonym, a ja trochę jak dziewczynka wpatrzona w Niego... Bałam się, że On odejdzie...albo, że zostanie ale ja zobaczę w Jego oczach, że chce odejść, że chciałby, że w myślach już to robił, że taka migawka ostatnia rozmowa, spojrzenie, klucze zostawiam kochanie..., gdybyś tylko czegoś potrzebowała...to tylko przerwa nie martw się...pewnie do siebie wrócimy... Więc wybralam i piszę to jeszcze raz bo widzę jak wiele z Was chce pozbyć sie tej choroby za wszelką cenę... Ja wybierałam między złem mniejszym i większym... Sa dni kiedy się śmieję...kiedy nie pamietam co biorę bo jest dobrze...są i takie kiedy myślę że i tak Go stracę bo któregoś dnia On może poczuje tamtą tęsknotę i też wybierze. Nie mnie... Dlatego nigdy nikogo nie namawiałam na to, to było trudne. To była najtrudniejsza decyzja jaką podjęłam. Nie wiem czy gdyby ktoś z mojego otoczenia, a to jest absolutnie niemożliwe, zapytał mnie co ma zrobić bo ma taki problem, nie wiem co bym powiedziała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny... Napisano Czerwiec 1, 2008 Wybór, ja chciałam Cię przeprosić za niesłuszne osądzanie, dobrze, że wróciłaś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 depresif podaj mi jeśli mozesz swój wynik 17OH, bo jeśli masz zły to powinnaś brać steryd dexametezon, on hamuje wydzielanie hormonów nadnerczowych, ma działać na 17 OH ale odziaływuje też na DHEAS, ACTH, Androstendion. Co do SHGB to przy tym się rosbi też badanie na wolny testosteron bo to białko jest ściśle z nim związane. Jeśli nie masz PCOS to silnie dokopiesz swoim hormonom bo zadziała nietylko na androgeny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 Może się mylę ale z tego co słyszałam i czytałam to jeśli 17 0H wyjdzie do 2 to wynik jest ok, jeśli powyżej 2, a tAK W skali do 10 to się robi test z ACTH i trzykrotny wzrost 17OH potwierdza chore nadnercza, a dokładnie nieklasyczny przerost nadnerczy bez utraty soli który to zaczyna dawać objawy gdy dziewczyna zaczyna dojrzewać. Na to jest tylko jeden lek o długotrwałym działaniu pabi-dexametezon. Żadne inne leki nie zbiją 17 OH.Poczytaj sobie wątek o WPN, CAh na forum nasz-bocian.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31 Napisano Czerwiec 1, 2008 depresif, przemyśl sobie to wszystko raz jeszcze bo możesz sobie bardzo zaszkodzić, a pózniej bedzie za pózno. Najgorzej że ten lek Ci namiesza w hormonach kobiecych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loris Napisano Czerwiec 1, 2008 WYBÓR - myślę, że juz do końca życia będziesz odczuwać ten strach, że Twój mąż może wybrać dziecko a Ciebie zostawić. Ale z drugiej strony, jeśli tak zrobi to znaczy że nie był wart Twojego uczucia, ponieważ tę decyzję podjęliście razem. Nie tylko Ty sama, ale razem z nim.Co innego, gdyby on Cię zniechęcał do tego leku,mówił, że pragnie kiedyś mieć dziecko a Ty mimo wszystko zrobiłabyś to wbrew jego woli wtedy może byłby usprawiedliwiony.Ale w takiej sytuacji obydwoje będziecie ponosić konsekwencje.I obydwoje będziecie cierpieć, z każdym rokiem bardziej. Myślę, że nie jesteście długo małżeństwem i dlatego kolejne lata wystawione na tę próbę na pewno łatwe dla Was nie będą. Zwłaszcza dla Ciebie, bo w świadomości zawsze będziesz mieć poczucie winy, że to przez Ciebie nie możecie starać się o dziecko.I dochodzi jeszcze strach, co będzie, gdy okaże się, że już nie możesz zażywać tego leku, bo przecież może tak być.Naprawdę Ci współczuję, bo my jakoś pogodziłyśmy się już z tymi włoskami. Oczywiście bywało bardzo ciężko(ja np. przez prawie rok prawie nie wychodziłam z domu, tylko wtedy, gdy musiałam) i nadal czasem jest lepiej czasem gorzej ale u nas ten problem jest cały czas rzeczywisty a dla Ciebie jest on w psychice.Ale tak naprawdę ważne jest zdrowie, bo co po piękności, jeśli nie ma zdrowia.Twój mąż i każdej z nas przysięgał przed Bogiem miłość w zdrowiu i chorobie. I jeśli w złym dla Ciebie(czy każdej z nas) okresie go zabraknie to znaczy że nie jest wart naszej miłości. Takie jest moje zdanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magda2002 0 Napisano Czerwiec 1, 2008 jak już pisałąm mam obecnie 34 lat. \"Leczę się\" od około 15 lat!!!!! I niestety drogie dziewczyny to nie mija i nie wierzę że jest kobieta , która się \"wyleczyła\". Po kompleksowych badaniach hormonalnych w klinice ginekologii endokrynologicznej wyniki wskazywały jednoznacznie na zbyt wysoki poziom hormonów męskich ( a jest ich kilka). Przepisane miałam Diane 35. Właściwie po pierwszym miesiącu stosowania zauważyłam poprawę tzn brak łojotoku skóry, przetłuszczanie włosów w normie. O regularności okresu nie ma co móić ponieważ tabletki regulują to same co do dnia. Włosy pozostawały niestety na swoim miejscu. Prawdopodobnie zażywanie Diane spowodowało, że nie pojawiało się dalsze owłosienie, ale też i po zabiegach typu wosk i depilator PO PARU LATACH osłabiły się. Pocieszam wszystkie dziewczyny że po trzydziestce włosy zaczęły się poprostu wycierać. Obecnie na powierzchni 3/4 łydek nie mam owłosienia a skóra jest idealnie gładka. Okolice bikini też się znacznie poprawiły i używanie wosku albo pensety jest chyba najlepsze. Golenie raczej nie ponieważ może dochodzić do zwykłych podrażnień skóry co jeszcze bardziej uwydatnia problem. Włosy na głowie praktycznie wypadły mi w ciągu jednego tygodnia gdy miałam około 17 lat. Rok straciłam na dermatologów i ich wcierki. Nie dajcie się nabierać i nie wydajcie pieniędzy na drogie środki kosmetyczne. To wszystko pomaga przy łysieniu plackowatym czyli na tle nerwowym ale nie przy łysieniu hormonalnym. Cebulki włosków są poprostu martwe i dlatego te włosy nigdy nie odrosną. Tak samo jak nie odrosną czupryny łysym facetom. Mechanizm działania jest ten sam. Więc po tym jednorazowym wypadnięciu włosów nie ma się co łudzić - pozostaje robienie jasnych pasemek na ciemnych włosach ponieważ wtedy prześwity na skroniach i czubku głowy są najmniej widoczne. Do depilacji ciała używam depilatora i jak mam więcej czasu plastry z woskiem do używania w domu - bardzo proste i skuteczne. Gorzej z depilacją tylnej części ud. Albo żyletka- czego nie polecam - albo ktoś musi pomóc z woskiem. Depilator jest bolesny ponieważ skóra powinna być maksymalnie naciągnięta - a na tylnych udach jest raczej delikatna. Depiluję również ręce - też woskiem. Na włosy na brodzie u mnie działa penseta - pilnuję tego każdego ranka przed wyjściem do pracy. Z niewiadomych przyczyn włosy na brodzie namiętnie rosną dalej, prawdopodobnie dlatego, że jest to zarost a nie owłosienie. Na wąsik nad górną wargą polecam plasterki do twarzy. Jest efekt na długi czas i są coraz słabsze i jaśniejsze. Do poradni i pań lekarek jeździłam dwa lata i nie widziałam większego zaangażowania z ich strony zresztą pani dr na pirwszej wizycie pozbawiła mnie złudzeń co do skali poprawy mojego wyglądu. I zdaje się że miała rację. Cały czas przez te wszystkie lata jestem wierna Diane. Nie mam problemów z wątrobą czy też ogólnie pojętym zdrowiem. KIedy zrobiłam dłuższą przerwę okres był regularny z niewielkimi odchyleniami. Ale brak Diane odczuwalny był dla mojej skóry po miesiącu: wypryski, łojotok. W czasie stosowania diane hormony są uregulowane, ale po jej odstawieniu niestety znowu testosterony są podwyższone. Dla dziewczyn myślących o dzieciach: w wieku prawie 29 lat urodziłam bez żadnych komplikacji ciążowych córeczkę. I była to typowa wpadka, zadna planowana ciąża w czasie gdy zrobiłam kilkumiesięczną przerwę w stosowaniu diane. Po porodzie nastąpiła znaczna poprawa w stanie moich hormonów. Poprostu natura sama je uregulowała, Nawet powiększył mi się biust, co było i nawet teraz jest moim największym zmartwieniem. Zazdroszczę posiadaczkom dużych biustów. Również włosy na głowie zdecydowanie odżyły - stały się silniejsze i mam wrażenie że grubsze. Zniknęło też owłosienie sutków i klatki piersiowej ! Dla mnie w tej calej chorobie najgorsyz jest jeden pewien szczegol kosmetyczny tzn przerost warg sromowych mniejszych tzw motzlki. Wstydze sie tego bardzo ale zdaje sie ze jest to moj kompleks poniewaz zadnemu z moich mezczyzn to nie przeszkadzalo. Obecnie jestem na etapie rozwazania operacji plastycznej tej czesci ciala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jajadhjkjhskakj Napisano Czerwiec 1, 2008 dziewczyny co sądzicie o dodawaniu telocapiulu do balsamu ktory opoznia odrost wlosow?? bedzie tez dzialal?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JOLKA22 Napisano Czerwiec 1, 2008 Cześć dziewczyny!!! jestem tu nowa! łączę się w cierpieniach! Wybór czy możesz nam przybliżyć coś na temat Twojej kuracji, czy lekarz od razu zaproponował Ci ten lek? Skąd wiedział ze tylko to podziała i Cię wyleczy? Czy znasz jeszcze kogoś komu to pomogło? Pozdrawiam ciepło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loris Napisano Czerwiec 1, 2008 Kiedyś czytałam o powiększeniu warg sromowych mniejszych, ze ten problem ma wiele kobiet i nie tylko tych, które maja nadmierne owłosienie.Magda Diane zażywasz tak długo a to zdaniem wielu kobiet a nawet lekarzy bardzo silny i niebezpieczny lek. Osobiście też zabrał mi dużo zdrowia, oprócz tego,że kuło mnie po diane w klatce piersiowej to diana spowodowała u mnie nadmiar cholesterolu.Po odstawieniu cholesterol od razu mi spadł, więc to na pewno po diane. I wile innych problemów miałam jeszcze dodatkowo po diane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach