Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość haircutter

100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Polecane posty

Gość Codik
Czytam kilka stron tego tematu i chce wam powiedzieć dziewczyny, że zazdroszczę odwagi :) Jako dziecko miałam bardzo długie włosy za tyłek, ale niestety były bardzo ciężkie w utrzymaniu bo bardzo się plątały. Pewnego dnia rano obudziłam się i poprosiłam mamę żeby mi je ścieła na krotko ;) Od tamtego czasu nosiłam włosy do ramion, potem gdzieś w połowie gimnazjum zaczęłam je zapuszczać, dzisiaj jestem maturzystka i moje włosy są do pasa i szczerze ? nie wyobrażam sobie, że mialą bym je obciąć =) są bardzo ładne, jasne i naturalnie proste jak prosto z prostowanka. Chyba dopiero kiedy zacznę pracę zetnę je choć sądzę, że ładnie upięte i zadbane długie włosy wcale nie wyglądają nie profesjonalnie i dziecinnie ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olunia3242342
Heh;P A ja mam włosy do łopatek i czuję sie świetnie;) xD;D:D ;@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blast
olunia - współczuję ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olunia3242342
Czego???????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuskaaalnmn
hej Adamie a co Tz na moj sposob pisalam wcześniej ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywacz z licencją nr 007
nie wiem czy to odpowiednie miejsce ale zapytam;) macie jakieś propozycje fryzur dla długich włosów, takich ok 10 cm przed pas?? komu pasuje grzywka?? nie chce obcinac ale chcę coś zmienic:) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10354334

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratunku1
haircutter a ja nie wiem co zrobić z moimi włosami bo mam takie za łopatki i wypadają mi sssssssssssssstrasznie!!!!!!jak obciąć to dokąd najlepiej?moze do policzków?odp!!!:*;*:);(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja scielam swoje dlugasne wlosy (do polowy tylka...) z kilku powodow: -zawsze musial mi ktos pomagac przy myciu,rozczesywaniu itd. -jakiekolwiek uczesanie zajmowalo mi zbyt duzo czasu -zuzywalam jakies przeogromne ilosci szamponu -wyprowadzilam sie z domu,i juz mi nie mial kto pomagac,i scielam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Ratunku1. Zanim zdecydujesz się na ścięcie włosów spróbuj powalczyć z tym wypadaniem. Są odżywki, maseczki, kremy, zapobiegające wypadaniu włosów, są też farmaceutyki typu "skrzyp w tabletkach" itp. Myślę że ścięcie włosów w tej sytuacji to już ostateczność. Oczywiście zawsze pochwalam taką decyzję, bo gdy włosy wypadają to jako krótkie nie są już ciężkie i cebulki włosów mogą odpocząć i zregenerować się. Długie włosy są ciężkie i przy osłabionych z różnych powodów cebulkach lubią wypadać garściami. Bez względu na wszystko powalcz z wypadaniem...może brak ci witamin?? Jeśli już ci nic nie pomoże...obetnij możliwie krótko, choćby i na chłopczycę. Z czasem włosy odrosną, cebulki włosów odzyskają siły i będzie OK. Jak wypadną, nie będzie miało co odrastać. Czasami warto poświęcić więcej centymetrów niż by się chciało. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam właśnie takie długie i jutro idę do fryzjera na pocieniowanie :) Nie zamierzam ścinać z długości. Takie mi się podobają. CO do pytania Adama. Myślę, że kobiety gonią za modą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffggfdfdfdfdf
45 cm to długie włosy czy krótkie? bo moja koleżanka ma obsesje na punkcie włosów a fryzjerka jej za krótko ścięła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffggfdfdfdfdf
45 cm to długie włosy czy krótkie? bo moja koleżanka ma obsesje na punkcie włosów a fryzjerka jej za krótko ścięła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratunku1
Dziękuję Adam. Ja właśnie nie chcę pieniędzy tracić. Zdecydowałam się.Obetne narazie na boba,potem zobaczę. Witaminy jem codziennie;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuskaaalbn
a ja czemu mi nie odpiszujesz adam ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0ffca
5 lat temu za namową mamy postanowiłam skrócić włosy z długości za łopatki do długości około 3 cm. Poszłam do fryzjerki i powiedziałam "Poproszę na chłopaka". Mamie oczywiście o taką długość nie chodziło, ale trzeba było spróbować ekstremalnej zmiany. Trochę mi było szkoda włosów, ale tamte wcale ładnie moim zdaniem nie wyglądały. Do tego rozpoczynały się wakacje, a ja uwielbiam pływać i zawsze męczyło mnie suszenie włosów. Po zcięciu włosów poczułam ulgę na głowie. Nic mnie nie grzało niepotrzebnie w kark, nic na oczy nie leciało ani do ust. No i było inaczej. Wprawdzie najlepiej nie wyglądałam i do tej pory śmieję się ze znajomymi ze zdjęć w tamtej fryzurze, ale wtedy przez 4 miesiące utrzymywałam tak krótką fryzurę. Jednak męczyło mnie chodzenie raz w miesiącu (i to już obowiązkowo, a lepiej by było częściej) do fryzjera na podcinanie z powodu kłaków wpadających do oczu. Postanowiłam nieco zapuścić włosy tak do brody. Urosły mi całkiem fajnie bez ingerencji fryzjera. Jednak jak się wydłużyły, to po podcięciu fryzjer już nie potrafił zrobić takiej fajnej fryzurki do brody. Po 3 nieudanych próbach, powiedziałam sobie, że wracam do włosów tak długich, by można je było spiąć gumką. No i szybko urosły. Miałam podciąć, bo po co w za długich chodzić, ale ciągle mi nie po drodze do fryzjera było. Włosy były mocne i ładnie wyglądały. I tak sobie rosły, aż dotarły za łopatki. Wtedy już szkoda mi było obciąć i zatęskniłam za długimi włosami z dzieciństwa (kiedyś miałam włosy po pas, ale idąc do podstawówki mama mi ścięła, potem regularnie podcinała trzymając się zasady, że do ramion mi wystarczą, tylko było to proste cięcie a moje włosy się falowały i nie wyglądałam w nich dobrze). Postanowiłam zapuszczać. Najpierw miały być tyko do pasa, bo po co dłuższe. Potem poszłam na studia i spotkałam koleżankę, która miała nieco dłuższe włosy ode mnie. Pomyślałam, że nie zetnę, spróbuję jej dorównać, bo wszyscy tak się zachwycali jej długością, mimo że były rzadkie... Minęło 5 lat od ostatniego ścinania i tylko czasem podcinałam końcówki. Mam włosy za pośladki, ale zaczęły one coraz bardziej wypadać. Na dodatek są przesuszone i już nic nie pomaga. Stosowałam przeróżne odżywki, szampony i nic. Poprawia się na tydzień a potem wraca do poprzedniego stanu. Ostatnio koleżanka ścięła sobie włosy. Ja się też nad tym zastanawiałam, ale chciałam jej dorównać. Teraz nie mam do czego równać... To co mnie trzyma, to fascynacja innych osób moimi włosami. Jestem już tylko jedna na roku, z tak długimi i bujnymi włosami. Ale prowadzę aktywny tryb życia i męczy mnie długie suszenie włosów po basenie a chodzę przynajmniej raz w tygodniu (czyli mam 1 h mniej życia po każdym basenie). Dodatkowo nie potrafię nic z tych włosów zrobić. Wiążę tylko w kitkę, czasem rozpuszczam, ale zdarza się często, że ktoś mnie na wykładzie szarpnie, czy też przysiądzie włosy, które nagle wszędzie są. Myślę o tym, żeby sprzedać włosy i zrobić sobie krótką fryzurę. Zastanawiam się nad taką do brody, ale nie wiem, w czym mi byłoby teraz dobrze... Poza tym boję się, że mogą mi włosy lecieć do oczu. Ale nie chcę ścinać włosów do ramion, bo to mi się średnio podoba w tej chwili. Mama mnie już namawia od dłuższego czasu, żeby iść do fryzjera, sama nawet proponuje, że zetnie... Dobry przyjaciel mówi, żebym zostawiła taką długość jak mam. Koleżanki też mówią, że chciałyby mieć takie długie włosy, chociaż z drugiej strony rozumieją moje męczarnie. Ostatnio zrobiły mi się wielkie kołtuny. Rozczesywałam je chyba ze 4 dni. Jednego nie rozczesałam i obcięłam, ale w gąszczu włosów nie widać tego cięcia. Teraz na poważnie myślę o skróceniu fryzury. Włosy sprzedam i dostanę trochę kasy, uwolnię się od ciężaru, wzmocnię cebulki, na nowo odżywię, będę mogła szybko wysuszyć... Staję się powoli dojrzała kobietą i uważam, że powinnam o siebie zadbać. Mogłabym mieć długie włosy nadal, jeśli byłyby gładkie i lśniące. Do tego szybko mi się przetłuszczają u nasady i nie wygląda to ładnie jak końcówki się strzępią a głowa tłusta. Mam nadzieję, że trafię do dobrego fryzjera stylisty i dobierze mi jakaś fajną fryzurkę. A jak mi się nie spodoba, to znowu zapuszczę włosy. Aż tak długo nie rosną. Chociaż jak osiągną pas, to zaczyna się dłużyć czas, aż dosięgną pośladków, a jak są tak długie, to chciałoby się mieć jeszcze dłuższe... Przynajmniej ja tak mam. PS Przepraszam, że tak długi opis zamieściłam, ale chciałam się dokładnie podzielić moimi wątpliwościami a przecież o historie prosiłeś drogi Adamie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0ffca
Zapomniałam dodać, że jestem ciemną szatynką, a lepiej wyglądam we włosach rozjaśnionych, tylko metrowe włosy nie nadają się do rozjaśniania zwłaszcza, jak są tak gęste. Z krótkimi można znacznie więcej zrobić, chociaż trzeba na to trochę czasu poświęcić. :) Dziewczyny, ścinajcie włosy a potem je zapuszczajcie, bo można zobaczyć kolejne etapy siebie we fryzurach różnych długości. Ale powiem też, że jeśli nie jesteście zdecydowane, to dla niektórych dobrym rozwiązaniem jest ścięcie o połowę a potem o kolejną i tak do coraz krótszych. Jak już za pierwszym razem się nie spodoba i zatęsknicie, to szybciej zapuścicie :) Ale odwagi, nie jest tak źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe...no Offca, to mi się podoba. Dziękuję za ciekawy i długi wpis. Jeśli chcesz to skontaktuj się ze mną.Może coś wspólnie wymyślimy. E-mail do mnie masz tuż nad moim wpisem. Pozdrawiam!! Adam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ownjsndki8263
J a miałam włosy prawie po pas. Poprosiłam męża(bo strasznie mi przeszkadzały)żeby zrobił mi jeża. On dał mi opaskę na oczy żebym sie zachwyciła po.Zaczął strzyc. Na końcu ściągnął opaskę a ja... WYDARRRŁAM SIĘ NA NIEGO BO MNIE OgOliŁ!!!!!!!!!Śmiał się jak nie wiem a ja byłam wściekła!kupiłam sobie peruke(jak moje włosy)i nikomu nie mówiłam.Potem jak mi podrosły nosiłam wymarzoną fryzurę-wszyscy się zachwycali oprócz męża:) wolał patrzeć na moją łysinę;) haha Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ownjsndki8263
J a miałam włosy prawie po pas. Poprosiłam męża(bo strasznie mi przeszkadzały)żeby zrobił mi jeża. On dał mi opaskę na oczy żebym sie zachwyciła po.Zaczął strzyc. Na końcu ściągnął opaskę a ja... WYDARRRŁAM SIĘ NA NIEGO BO MNIE OgOliŁ!!!!!!!!!Śmiał się jak nie wiem a ja byłam wściekła!kupiłam sobie peruke(jak moje włosy)i nikomu nie mówiłam.Potem jak mi podrosły nosiłam wymarzoną fryzurę-wszyscy się zachwycali oprócz męża:) wolał patrzeć na moją łysinę;) haha Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska ultramatyna
Miałam włosy za "pupę" jak poszłam do fryzjera je ściąć. Miałam ich dość z kilku powodów: 1. choć zawsze były długie - nigdy nie nosiłam ich rozpuszczonych, przeszkadzały mi 2. nie miałam czasu by układać z nich fryzury 3. przeszkadzały w myciu 4. wymagały czasu by spleść je w warkocz 5. zaczęły mi wypadać włosy wpierw od ciągłego wiązania, potem od stresów na studiach 6. wkurzało mnie ze pełno ich dookoła, na szczotce 7. nosiłam długie bo faceci wolą długie włosy, mój były podzielał ten pogląd - wiec męczyłam się dla niego 8. mam cienki włos, przy czym jest ich naprawdę bardzo dużo, więc nie wszystkie fryzury wychodzą 9. męczyło mnie ich rozczesywanie 10. a ze uwielbiam basen - tu długie włosy przeżywały katorgę a ja razem z nimi Historia ścięcia: Po rozstaniu z byłym. Poszłam do fryzjerki i pokazuje jej włosy ścięte króciusieńko na chłopczyce. Pytała mnie się aż 9 razy czy ma ściąć a ja za każdym razem mówiłam tak. Po czym odpowiedziałam,że jak 10 raz mi się zapyta to wyjdę i pójdę do salonu na drugą stronę ulicy. Nie zapytała, ścięła :) Nosiłam taką fryzurkę 3 lata, potem stwierdziłam, że zapuszczam z powrotem Minęło troszkę więcej niż pół roku. Udało się donosić do ramion i w efekcie, idąc z miasta, mijałam salon fryzjerski - weszłam i wyszłam z powrotem w krótkich. Nosiłam się tak 3 lata i pewnie tak by zostało do dziś, gdybym nie była na etapie poszukiwania pracy. Teraz z "płaczem" zapuszczam z musu - nie stać mnie na chodzenie co 2 tygodnie do fryzjera. Włosy rosną mi bardzo szybko. Nie ścinałam włosów niecałe pół roku a już mam do ramion. Jestem osobą zdecydowaną i lubię zmiany które widać. Jestem niska i bardziej kobieco wyglądam (korzystniej) ścięta na chłopczyce. Uwielbiam to uczucie, kiedy nie trzeba używać szczotek, suszarek...myje się i pielęgnuje je wygodniej :) a i przede wszystkim nie ważą 2 kilogramów (tyle miały moje ścięte włosy po zważeniu) Mam nadzieję, ,że są tacy panowie co wolą krótkie włosy :) Uważam ze dokonanie tak drastycznej zmiany w swoim wyglądzie - w jakimś stopniu zmienia nas samych pozytywnie. Nie boimy się dalszych zmian i tego co przyniesie jutro, jeśli odważymy się pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ownjsndki8263
No a na moje nikt nie odpowie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golibropda
Do ownjsndki8263 jak to możliwe że nie czułaś że maszynka jedzie ci po skórze Jeżeli już mąż ogolił cię do skóry maszynką powinnaś zgodzić się na ogolenie na mokro sprawiła byś mu tym na pewno dużo przyjemności,Opisz co czułaś gdy mąż cię golił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ownjsndki8263 ... On dał mi opaskę na oczy żebym sie zachwyciła po.Zaczął strzyc. Na końcu ściągnął opaskę a ja... WYDARRRŁAM SIĘ NA NIEGO BO MNIE OgOliŁ!!!!!!!!!... Ownjsndk8263, moze sie czepiam, ale jak Cie ogolil na zero z opaska na oczach? Wydaje mi sie to dosyc trudne... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdjdhhdhdhdk
W życiu nie obcięłabym swoich włosów :) (mam takie za łopatki... zakrywają sutki z przodu :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ownjsndki8263
balldissimo to była opaska gruba, ale plastikowa!:(na oczy nie widziałam a z tyłu opaski był przecież CIENKI pasek! z Ciebie fetysz bo TY opaski nie wiedziałaś! fetyszystka! golibropdo! ja chciałam na krótko więc nie wyczuwałam że na łyso jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Męszrzczyzna
ownjsndki8263 gdy bym ja był Twoim mężem...zrobiłbym Ci tak samo :D kocham gołe głowy ;D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam bardzo długie włosy, ale zamierzam ściąć, dlatego że miałam takie całe życie i już mi się znudziły. Mam nadzieję, że trafię w krk na dobrego fryzjera i mi się spodoba nowa fryzura. Zresztą - odrosną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luleczkaD
A ja mam włosy za łopatki. Uważam że prawdopodobna jest historia ownjsndki8263. zAmIErZaM ściąć do policzków bo 'moje kochanie' lubi takie fryzki;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×