KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

tak, bo najpierw czasem nawet 3 razy dziennie smarowalam sie, zwlaszcza w te najwieksze upaly, a teraz tylko na wieczor, nie wiem jak dlugo bede tego jeszcze uzywac ale wole juz posmarowac i miec z glowy niz powrot tego koszmaru;-/ P.s.Pamietaj tylko by bezposrednio po smarowaniu nie wystawiac twarzy na slonce;)

mam nadziej ze na ulotce wszysko bedzie dokładnie opisane.... moze to cudzeńko mi pomoze na razie po tableteach sie ładnie wszystko goi mam nadzieje ze bedzie dobrze :P

Jakich tabletkach?:) od dermatologa? czy ginekologa? tych od dermatologa kilka rodzajow zarlam, ale jak tylko konczylam kuracje to wracaly:(

Witam=) Ja jak narazie mam ładna buzke bo udało mi sie wszystko podleczyc ... staram sie nie wyciskac i jak narazie wychodzi mi to z dobrym skutkiem ... tez kiedys stosowałam tabletki, byłam u dermatologa i babka zapisała mi full kosmetykow ze chyba bym musiała cały dzien siedziec w domu zeby sie tym wszystkim zdazyc posmarowac a cera wcale nie ulegała zmianie Zreszta jak zauwazyłam oni wszystkim przepisuja to samo=/ u endokrynologa tez byłam bo mam kłopoty z hormonami wiec troche tego było ... Teraz zaczełam uzywaz mniej kosmetykow i jest widoczna poprawa... Co 1,5 miecha albo miesiac chodze do kosmetyczki na ten peeling kawitacyjny i maseczke z zielonej glinki o czym wczesniej pisałam zeby oczyscic twarz uzywam co jakis czas zelu z serii SVR , na codzien myje twarz morelowym kremem z drobinkami peelingujacymi St.Ives a co jak czas co bardzoo polecam maseczka z białka jajka i maseczka aspirynowa ,ktora na mojej buzce czyni cudaa ... Polecam tez bardzo było Clearasila a jesli ktos ma problemy z suchoscia i wrazliwoscia skory to ten morelowy krem SVR ja wybrałam tez przeciwstarzeniowy chociaz to mi jeszcze nie grozi ale on swietnie oczyszcza buzke przy codziennym myciu i mozna go zostawic gdzies tak na 10 minutek i buzka jest nawilzona a pryszcze nie wyskakuja ... a punktowo daje sobie Davercin albo Benzacne a na ranki masc nagietkowa albo kremik babmbino Pozdrawiam syskich serdecznie ... busiole ;*

tam miało byc *mydło Clearasil Sorka za błedy ale pisałam to w pospiechu hie aaa i polecam jeszcze maseczke z zielonej glinki St.Ives jak dla mnie kosmetyki z tej serii sa swietne ... paps

Czy moglybyscie podac przepis na te maseczki: z bialka i aspiryny? Juz o nich slyszalam wczesniej, ze sa super, tylko nie wiem jak je przygotowac, w jakich proprocjach itd...

-------> marta tabletki - tetralysal...... a nie są one ani od giekologa ani od dermatologa a od endokrynologa bo w akcie desperacji do niego się udałam, co prawda powiedział ze niekoniecznie ale swoje zrobił recepte przepisał..... a na konied dodał ze endokrynolog w takichprzypadkach nie pomaga, to tylko wymysł dermatologów którzy chcą się pozbyć pacjentów któych nie umieją wyleczyć ot i cała filozofia...... a i dodał ze na leczenie hormonalne jestem za młoda szkoda organizmu rozstrajac hhormonami... ;p

aha,dziekuje, tam mnie jeszcze nie bylo( u endkykrynologa;), mam do Ciebie pytanie, ile masz lat? ja mam 23, i zastanawiam sie nad hormonami bo mi wlosy wypadaja:(

------- do prośby.... cofnij się tak do 5 str. dalej a znajdziesz przepis niedawno dziewczyny go konsultowały....... ale o ile dobrze pamietam nie był on z białkiem ale z jogurtem naturalnym.... nie mysl ze każdy zawsze poda ci wszystko na tacce.... sama troszeczke się postaraj a znajdziesz... :p udanych maseczek zycze ;p

kochana =O jak sie ciesze ze juz zdroą łą=adniutką buziulke masz.... ja na razie wojuje z tymi tabletkami jak je zjem zaczne brać delikatniejsze srodki mam nadzieje ze bedzie cacy.... gorzej jak mi sie znowu wszystko posypie ....... teraz miałam wysyp jak jezcze nidgy wczesniej no i jak tu sie było powstrzymać przed wycisnieciem wszystkiego - po prostu nie dało rady :P

marta ja mam 21......... ale jezeli trafisz na prawdziwego fachowca który zanim ci przpisze strte tableteczek hormonalnych zrobi z tobą porządny wywiad i wywnioskuje czy to naprawde wina hormonów.... oczywiście przez odniesienia do innych dolegliwości czy przypadłości ..... poproś zebykoniecznie zrobił ci odpowiednie badania na poziom hormonów....jezeli stwierdzi iz są one niezbędne....... inaczej nic nie bierz bo wiecej ci naszkodzą niz pomogą.....

a włosy tez mi wypadają...... to chyba normalne...... kiedyś słyszałam w tv w takim programie ze włos zyje srednio 20 lat.... wiec jestesmy w takim wieku ze czas wymienic wszystkie hehehe ;p

do prośbaaa

do prośbaaa

Sorka cosik mi tu nawala =/ wrr do prośbaaa : jesli chodzi o maseczke z aspiryny to : 3(ja daje 2) aspiryny zalewasz lyzeczka wody (albo nawet mniej tak zeby tylko tabletki napuchly) dodajesz lyzeczke jogurtu naturalnego i siup na buzke na 20 minut:)aspiryna musi byc w czystej formie,czyli nie musujaca i nie wzbogacona zadnymi witaminami,bez powloczki. a com do maseczki z białka to : oddzielasz białko od zołtka ... białko miksujesz mikserem , dodajesz troszke cytryny i gdy jest juz ubite czyli w postaci jakby bitej smietany dajesz na buzke i trzymasz z 20 minutek Mi osobiscie bardzo te maseczki pomagaja ale nie mozna zbytnio przesadzac ... do Telka : niom ja tez sie ciesze, ze jak narazie jakos ta buzka wyglada =) i takze Tobie zycze powodzenia a jesli chodzi o tabletki to ja mam z tym niestety złe doswiadczenia ... teraz biore poprostu witaminki b-karoten bo pomagaja mi jesli chodzi o stan skory =) Pozdroffka ;)

a dlaczego złe doświadczenia z tabletkami?? mogłabyś mi cos więcej o tym powiedziec??? z gorki dzieki...:P

Hejka, wprawdzie sie nie zmasakrowalam, ale od kilku dni sama mialam nie tyle na ramieniu co karku syfka ktory choc dojrzewal to nie kwapil sie do wyjscia :) no to postanowilam mu przed chwila pomoc :p i juz myslalam ze poza rozdrapaniem nic z tego :( az tu jedno dobre naciscniesie i trach. ale sie nie martwie bo to akurat powinno szybko zniknac, trochre masci na gojenie, kilka dni i po bolu, oby tylko nie zorniesc lapkami ;) tez bralam tetracykline ale po przerwaniu mi tradzik wracal...

Wlasie przed chwilka weszlam jeszcze na sam poczatke mojego forum i moje pierwsze tam wypowiedzi, dokladnie rok temu, na poczatku sierpnia i przeczytalam je, bo bylo ich zaledwie kilka, pisalam tam ze dostalam ataku i zmasakrowalam twarz po przyjedzie z wakacji, jeny pamietam to. mowilam tez o innych planach jak peelingi, opalenizna, wyjscie z nalogu etc i wiecie co nawet mi sie udalo, a kazdym razie udalo, trwalo to wprawdzie rok, ale idzie coraz to ku lepszemu, no moze nie uwazam juz siebie za taka szczupla ;P w koncu niedawno stuknely mi dwie dwoje i pomyslec ze w koncu jestem zarozowiona po ostatniej wizycie w solarium i nie mam specjalnie perzebarwien, to naprawde cieszy jak widac efekty. i tak sobie pomyslalam ze na kazda z nas przyjdzie czas ze jak juz raz bedie dobrze to potem to pojdzie dalej i nawet same sie nie skapniecie kiedy tak wlascisie te kryzys sie konczyl :P buzia

naszego forum mialo byc :P i moich wypowiedzi oczywiscie hehe

Więc moja twarz teraz wygląda naprawdę dobrze. Już dawno tak nie było, ale nadal nie jest tak jak bym chciała(idealna twarz). Myślę jednak że jeśli minie jeszcze jakieś 2 tygodnie to wtedy moja twarz będzie wyglądała już naprawdę bardzo dobrze. Używałam różnych specyfików, ale niezbyt to pomagało(nawet te ość drogie). Miałam już doś wydawania pieniędzy na te kosmetyki, bo chciałam kupić sobie coś innego, nie ciągle toniki, żele, kremy itd. Więc kupiłam mydło siarkowe za ok2-3 zł. i ono bardzo dobrze odtłuszcza twarz, o wiele lepiej oczyszcz niż inne bardzo drogie żele. Po nim twarz jest matowa i gładka. Używam też zielonej glinki codziennie wieczorem na 15 min. nakładam maseczkę, a po jej zmyciu twarz wygląda cudownie(ale trzeba ją stosować co dzień). Mam jeszcze trochę plam po pryszczach, więc glinka doskonale je rozjaśnia, a po zmyciu maseczki nakładam na plamy sudocrem(na całą noc) a na resztę twarzy krem antybakteryjny pure zone, ale teraz znalazłam nowy wspaniały krem, który doskonale matuje i usuwa zaskórniki( krem pichtowy) i myślę że za tydzień będzie już super. Acha i jeszcze przestałam wyciskać pryszcze, bo już się nie pojawiają, wcale!

Sudocrem na plamy? i pomaga?? w jaki sposób?? chyba troszkę złuszcza i wysusza, prawda?? Pytam, bo mam jedną plamkę, której bardzo chcę się pozbyc, a nie mam już do - diabła ciężkiego - ochoty wydawać pieniędzy na kolejny kosmetyk. Mam dość. Sudocrem mam w domku, jest sprawdzony, nie wysusza za bardzo, nie powoduje powstawania nowych wyprysków, więc jeśli mnie przekonasz, ze nadaje się na plamki - to ci chętnie uwierzę. Co więcej - będę bardzo wdzięczna ;) ;) Pozdrawiam!

Zielona glinka jest też dobra na plamki. Jak ją regularnie stosujesz nawet punktowo, to się bardzo jozjaśniają i całkiem znikają.

A jak sudocrem nakładam na twarz grubą warstwą to póżniej skóra w miejscu gdzie są plamki złuszcza się trochę i pod spodem jest nowa, ale nie wiem czy u wszystkich tak działa.

Uprzejmie donosze, ze zmasakrowalam dzis twarz i dekolt :)

a ja na razie nie wyciskam,.... bo nie mam czego....sstrupki zdrapuje jak mam nerwa i nowe sie robia do dupyz tym wszystkim....... ;(

Za tydzien mam wazne sotkanie i musze wygladac dobrze (czytaj:nor malnie, bo przeciez ja nigdy nie bede wygladac dobrze!) Juz wiem co jest w duzej mierze przyczyna mojego wyciskania - duze lustro w moim pokoju. Znajduje sie akurat pod oknem, przez co widac kazda, doslownie kazda nierownosc, co doprowadza mnie do szalu. Niestety lustro jest wbudowane w szafe, wiec nie moge go usunac.... Szafa jest ogromna i ciezka, wiec nie moge jej przesunac w zadna strone. Musialabym poprosic kogos o pomoc, ale beda sie ytali a po co, a dlaczego... Moglabym to lustro czyms zakleic, albo w ogole rozwalic, ale tez beda pytania.... Tak to jest jak sie mieszka z rodzina, ktora ingeruje w twoje zycie :(

Droga ZNOW TO ZROBILAM:) naklej na to lustro plakaty np Madonny, lub jakis pejzazyk;) ja tez kiedy przez wielkie lustro w lazience prawie codziennie masakrowalam twarz:(

Znówko, na wysokości odbicia swojej buzi naklej zdjęcia ze swego najlepszego okresu, gdy miałas czystą, gładką twarz. Zasłonisz lustro i jednoczesnie będziesz miała motywację ;)

chetnie bym to zrobila, ale niestety w moim pokoju jest dojscie do gornej lazienki i czesto tamtedy przechodzi rodzinka... No i tez sami przegladaja sie w tym lustrze :) Wiec nie moge nic nakleic... Wiem, to brzmi paradoksalnie - w koncu to moj pokoj itd. Ale nie do konca... No ale nawet co z tego, ze zakleje to lustro, skoro i tak mam w lazience 3 razy wieksze lustro, ktorego juz nie moge zakleic. Zawsze tez zostaja male lusterka, ktorych uzywam czesto do patrzenia z boku i do tylu (np. czy dobrze mam wlosy z tylu itd). Wiec tez ich nie wywale, a jak poczuje impuls, to pewnie po prostu po nie siegne i koniec.... Jezu dziewczyny, ja juz czuje ze nie ma dla mnie aratunku... Jeszcze gdybym mogla powiedziec: a bylo juz tak pieknie.. Otoz nie! Najgorsze jest to, ze pomimo zaprzestania dotykania twarzy prez iles tam dni, cera wcale sie nie polepszyla... Wylazly tylko zaskorniki i grudki... I co ja mam zrobic ? :(

Telka jesi chodzi o tabletki to stosowałam och troszke ... hmm rozne witaminki chociazby drozdze , czy zwierajace bratek itd. tylko pogarszały stan mojej skory a endokrynolog przepisała mi antykoncepcyjjne, ktore jak wiadomo moga takze poprawic stan skory ... ale one na mnie działały okropnie , stosowałam 3 rozne leki tego rodzaju i miałam bóle głowy, brzucha , nie mowiac o tym, ze strasznie krwawiłam nie nie mogłam ruszyc sie z łozka , ogolnie mowiac byłam osłabiona ... jednak moja kolezanka stosuje takie tabletki i jej bardzo pomagaja bez zadnych skutkow ubocznych a buzke ma poprostu cudna ;) wiec nie na kazdego musza one tak działac ... hie dzisiaj wrociałam o 7 z imprezki i chociaz byłam strasznie zmeczona i nie miałam juz na nic siły to nie połoze sie nigdy dopoki nie oczyszcze twarzy i nie zrobie maseczki jesli jest to potrzebne lol ale boje sie zawsze ze cos mi wyskoczy :/ coz ... takie zycie :/ Pozdrawiam ...