KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

a co powiecie na wspolny arkusz - taki na przyklad w internecie z dostepem dla nas wszystkich ? :) moze bedzie bardziej nas to mobilizowac :)

jak wiesz jak to zrobic:P i tak żeby nikt niepowołany nie miał do tego dostępu:P no i żebyśmy my mogli edytować wpisując plusiki... to myślę że dobry pomysł:)

a czy to jakis problem, ze ktos bedzie widzial czy postawilas plusik czy nie? :) w koncu i tak piszemy tu o tym :) ale tak czy inaczej da sie tak zrobic by nie widzial :) pozniej napisze co i jak ;)

nie no spoko, przemyślałam;) nie ma żadnego problemu;)

No to zapraszam - kazdy moze sie do mnie przylaczyc :) http://spreadsheets.google.com/ccc?key=pBXGDUKvpuxplwZor7Jbwfg&inv=quleczka@gazeta.pl&t=3508605813875318030&guest Zeby edytowac trzeba zalozyc sobie konto - zeby tylko zobaczyc nie :)

cos sie dziwnego stalo z tym linkiem - moze krotsza wersja przejdzie normalnie http://tnij.com/zaproszenie776

gopia babo wiedze, ze juz sie dodalas :) a za wczoraj nie ma plusika u ciebie? to ja mysle, ze jesli sie nie udalo to warto by minus wstawic niestety...ale bedzie przynajmniej widac, ze uzupelnione :)

postanowiłam nie dawać sobie za wczoraj plusa, bo 2 brzydale wycisnęłam wczoraj, czyli de facto zaczynam od dzisiaj. Postanowiłam postawić ostrzejszy warunek, tzn ten co Kamikadze zarzucił - nie dotykać niczegoo! przez miesiąc. Dopiero później będę musiała ukształtować dobry stosunek do swojej twarzy, bo przecież normalni ludzie też czasami wycisną jakiegoś pryszcza, tylko że jak to zrobią to odchodzą od lustra. Nie wiem czy kiedyś będziemy mogli się uznać za zupełnie wyleczonych, bo to gdzieś będzie w nas siedzieć. Ale wierzę, że jest możliwa kontrola nad naszymi słabościami. Powodzenia Cała reszta też ma się dodać do tabelki!! :P będzie raźniej ps Co u Ciebie Enchilada? bo już dawno nie pisałaś

nie bardzo rozumiem ten warunek kamikadze :) no ale niewazne... ja daje plusa jak nie wycisnelam niczego swiadomie :) za to nie ma szans bym w ogole nie jezdzila rekami po skorze...robie to praktycznie nieswiadomie ale tak czy siak mysle, ze stawiamy plusy i minusy - bedzie widac, ze cos stawiamy i jak nam idzie :) mozna zmienic tabelke i zaczac od dzis :)

No chodzi o to by nawet takich białych pryszczy nie wyciskać,pomimo że są obrzydliwe:P. A nieświadomie to też gdzieś łapami latam:P

no ja jednak bez tego warunku w takim razie - jak bedzie cos wielkiego i latwego do wycisniecia i bede musiala gdzies isc - to wycisne :) ale powiem szczerze - takie to mam ze 3 pryszcze na miesiac ;)

Najważniejsze żebyśmy się nie masakrowali już nigdy więcej. Priorytet. Ludzie dopisujcie się do walki. Zajrze może później.

kliknac w link http://tnij.com/zaproszenie776 a pozniej wybrac u gory "utworz konto" jesli jeszcze nie masz konta w google/gmail :)

Jak mi sie uda tez dołącze, to takie mobilizujące. W grupie siła! Przyznam, ze mi się jakby mniej pryszczy robi, dlatego mniej mnie rażą jak stoje przy lusterku- co w konsekwencji powoduje, że potrafie sie opanować......ale jak sie pojawi taki duuuzy, biały i obleśny, to nie wiem czy utrzymam łapki na wodzy. Staram sie pić ostatnio sporo wody, aby oczyścić skórę i nawilżyć od wewnątrz. Często z czytam to forum, wręcz codziennie, jednak nie wiem czy jest sens pisać co u mnie dzien po dniu. To samo co u Was, jednak chyba takie jest założenie forum, aby wysłuchac nawzajem swoich dołów... w końcu mało komu mozemy się wyżalić z naszej.. "choroby".. Ja dalej mam jakies stereotypowe myslenie, że jesli nie wycisnę- to się nie zagoi i samo nie zniknie. Dodam, że zawsze wyciska, nawet jak kiedys chciałam sprawdzic czy taki wulkan sam sie wchłonie, to nie udało mi się, gdyż nie mogłam wytrzymac czując go pod opuszkami. Rączki bładzą bezwiednie...ale ostatnio jest ładnie, nie muszę sie maskować przed bliskimi...może warto oczyścić organizm?

Potrafi ktoś sensownie zbic moje błędne myslenie?? Mysle , ze takie myslenie przejawia wiekszość z nas, a ten tok napewno jest wielce mylny :P:P wiem, wiem od tego mam wyszukiwarke :P ale myslę, że warto cos tu umieścić, aby wbic nam do tych łepetynek, nowe teorie i nawyki :)

Bo łatwo jest powiedzieć, nie wyciskaj! nie wolno! gorzej wprowadzic w czyn.... Może jak sie naczytamy i przestraszymy...stanie sie to jakimś bodźcem....te złe skutki wynikajace z wycickania utkwia nam w główce. Mozliwe, że niektórzy w tym ja , czerpia satysfakcje z masakrowania się, a tym samym wycickanie uważaja za ok...tak podświadomie. Spotkałam sie z okresleniem dziewczyny, która napisała, ze nie poleca oczyszczania u kosmetyczki, bo to nic dobrego, po chwili dodała, że jak można odbierac sobie przyjemnośc wyciśniecia, skoro mozna to zrobic samemu :) hehehe cos w tym jest...

nikogo nie ma? :( więc zacznę... Zgubne skutki wyciskania to: -> roznoszenie bakterii po twarzy-> efekt- kolejne wypryski -> mikrourazy spowodowane kaleczeniem skóry...pory sie rozszerzają, potem dziurki sie zatykają, powstaja zaskórniki -> plamy, blizny yyyyyy ->obrzydliwe uczucie po masakrze :( wręcz makabryczne, nienawiść do siebie za to co zrobiłam.... ale jak nie wycisnę, również czuje sie nieciekawie z takim pasozytem :( jest górka, ale niby łatwiej ja zamaskować, niz brocząca i babrzącą sie ranę....

Aha i jeszcze: -> trzeba wciąż nakladac na to różnego rodziaju specyfiki, tormentiol, tribiotic i takie tam :) -. marnujemy cos cennego jak CZAS!!! który mozna ciekawiej wykorzystac......przeciez po masakrze dodatkowy czas marnujemy na myslenie o tym jak fatalnie wygladamy, jak fatalnie sie czujemy. Wiem!! Wiem, że wiecie to wszytsko, nie jestem lekarzem ani zadnym psychologiem, jednak nawet o tak logicznych rzeczach trzeba nas nieustannie uswiadamiać... Sama jak to pisze, dziwie sie, że mimo tego nadal się krzywdzę.............................może juz dawno nie miałabym trądziku gdyby nie moje uzaleznienie? Może.... nie wiem, ale chce z tym skonczyć, lata młodości mineły, pora skończyć z tym paskudztwem!!!!!!!!!!!!!!!

ladnie to podsumowalas... ;) niby wszyscy to wiemy ale jakos sama nie potrafie sobie tak tego ulozyc w glowie.. ;P

Qleczka.....widziałam Cie na arkuszu, nie dałas dzis rady?? :(

no niestety jeden syfek na brodzie, ktory juz wczesniej ruszylam i sie babral od dawna wygral ze mna tym razem ;) ale sie nie poddaje i walcze dalej :) nikt nie jest idealny :p

Ale pomysł z arkuszem był świetny. szkoda, że sie nie udało, ale i tak musisz byc z siebie dumna, że tak z tym walczysz i w końcu Ci sie uda wierzę w to!! Mi to sporo dało, mam nadzieje, że bedę konsekwentna, a wyduszam sie baaaaardzo długo :( szacuje to na ok 7 lat :( Wogóle, najbardziej podziwiam te z Was które mają ciężka postać trądziku....bo łatwiej walczyć tym , którzy z powodzeniem leczą trądzik. U mnie jest troszke lepiej niż kiedyś...najgorszy okres miałam po lecie, tak od sierpnia....mocno przesadziłam ze słoncem i potem moja twarz była jedna wielka rana :( bo wszystko wyduszałam a było tego pełno. Nie chce tego powtórzyć! nie chcę znowu slyszeć od bliskich stwierdzeń typu " o jezu co Ci się zrobiło na twarzy!" to gorsze od syfów!!!!!!!!

Wogóle...teraz jak postawiłam + na dzis dzien to wstyd mi było nawet przed Wami gdybym się wydusiła i musiała go przeprawić ;) :) no ciekawe jak nam dalej będzie szło....

...ciekawe jak tam "Gópia baba", mam nadzieje, że ona dała radę...aha i , że wy od teraz też postaracie panować nad tym :)

no mnie tez mobilizuje...zawsze glupio z tym minusem co go wszyscy widza ;) ale pocieszam sie - prawie nic poza tym syfkiem nie mam na buzi - jak on sie zagoi to juz naprawde bede nie ruszac jutro bedzie lepiej :)

Normalnie, utwórz konto, wpisz swój email i hasło, potem odbierz pocztę i konto sie aktywuje, nastepnie kliknij w link podany przez Quleczkę i zalogój się.....dopisz i juzzzz :)

zarejestruj się by skorzystać z usługi Gmail https://www.google.com/accounts/ServiceLogin?service=mail&passive=true&rm=false&continue=https%3A%2F%2Fmail.google.com%2Fmail%2F%3Fhl%3Dpl%26tab%3Dwm%26nsr%3D1%26ui%3Dhtml%26zy%3Dl<mpl=default<mplcache=2&hl=pl stworzysz konto emailowe, a potem jak juz otworzysz tabelkę to klikasz zaloguj się aby rozpocząć edytowanie, jak wkleisz już siebie to klikasz zapisz i zamknij i już ;)

kamikadze - moze napisz najpierw w czym problem kilknales na moj link ? - tam masz utworz konto - jak utworzysz to klikasz jeszcze raz - logujesz sie i masz :) jeszcze jest taka opcja, ze link z tnij.com nie dziala - pare razy mi sie zdarzylo :)

No widzisz ilu masz pomocników, a tak wogóle to jak tam "kamikadze"? Nieustannie sledze Twoje i losy innych :) :P

kamikadze...no to wtedy ze wstydem bedzie trzeba rano plusik na minusik przerobic ;) moze to na przyszlosc tez jakos zadziala ;) ja mysle, ze kazdy wpisuje wtedy kiedy ma ochote - jak ktos woli rano to ok - jak ktos ewentualnie rano poprawi to dla mnie tez ok :)