KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

alko, wg mnie (a wierz mi, ze ja juz duzo widzialam) jest naprawde dobrze! :)

A stosowałyście może Bepanthen Plus krem 30 g moja koleżanka co jest na kosmetologii baaardzo go poleca podobno jest świetny

znow to zrobilam___ - ja to samo mialam z brevoxylem. Na poczatku wydawalo mi sie ze jest lepiej, a potem mialam wrazenie ze juz nie dziala na mnie dobrze, ale ja zrobilam blad bo po prostu odstawilam go. Ogolnie mam problemm z uzywaniem czegokolwiek dluzszy czas. Jesli nie nie ma jakiejs zadawalajacej poprawy to odstawiam. Qleczko- doskonale cie rozumiem, rozdrapane pryszcze na policzkach to moja specjalnosc niestety. Kiedy cos wyskoczy mi na policzku to najbardziej sie doluje, kazde inne miejsce na twarzy wolalabym niz policzki.

"Ogolnie mam problemm z uzywaniem czegokolwiek dluzszy czas. " - chyba wiekszosc z nas ma :) choc wiemy, ze to blad i ciagle eksperymentowanie do niczego nie prowadzi... wiec ja jedna k zostane przy skinorenie przynajmniej jeszcze ze dwie tubki :) co do policzkow...moj zaczal sie powoli goic i znow postanawiam, ze nie ruszam :p

No ja tez jak nie widze efektow od razu, to sie zniechecam, ale ja ogolnie jestem niecierpliwa, w kazdej dziedzinie zycia, wiec trudno sie dziwic :) Postanowilam jednak zakupic Skinoren i na razie nie eksperymentowac z niczym nowym. Zamowilam tym razem w zelu, bo krem chyba jest jednak ciut dla mnie za mocny. Jutro odbieram, zobaczymy jak sie bedzie sprawowal. Quleczka - czy Ty nie zauwazylas po Skinorenie, ze Twoja skora stala sie bardziej wrazliwa? Ja np. jak czasem naloze krem nawilzajacy, ktorego wczesniej uzywalam z powodzeniem, tak teraz widze, ze zaraz po nalozeniu skora reaguje uczuleniem, tzn. swedzi i pojawiaja sie gdzieniegdzie czerwone placki. To po jakims czasie znika, ale nigdy wczesniej tak nie mialam. Jestem pewna, ze to po Skinorenie, bo zaczelo sie akurat od momentu jak zaczelam go uzywac. Tak jakby Skinoren zerwal jakas warstwe ochronna skory na mojej twarzy i teraz kazdy krem (Skinoren rowniez) wywoluje u mnie taka reakcje na poczatku. Juz pisalam wczesniej, ze kiedys moja skora byla nie do zdarcia, t.j. odporna na wszystko, a teraz stala sie mega wrazliwa. Moze powinnam go w ogole odstawic :| Bo rozumiem, gdyby trwalo to przez pierwszy tydzien, ale to juz pond miesiac i ciagle jest tak samo :o

Nie, ja nie mam takich objawow nigdy... chyba, ze faktycznie cos zastosuje za szybko po skinorenie bo on lubi sie gryzc z innymi rzeczmi A jak czesto Ty go stosujesz? Jesli dwa razy dziennie to moze przerzuc sie na raz dziennie, a za drugim razem tylko nawilzanie?

No i ja mam zel :)

Alko - dziekia zdjecia, z tego co widze jestes na najlepszej drodze do wyjscia z tego swinstwa. Tylko ja bym na Twoim miejscu nie chodzila juz na oczyszczanie manualne do kosmetyczki, ale zainteresowala sie mikrodermabrazja albo jakims peelingiem.

Tylko czasami naloze go 2 razy dziennie, a tak to stosuje tylko raz na noc. Rano nakladam wlasnie ten krem nawilzajacy. Moze przyczyna lezy w kremie, moze nakladam za gruba warstwe.. Generalnie nie jest zle, bo jak pisalam to swedzenie i zaczerwienienie znika po jakims czasie. Gdyby sie utrzymywalo, to na pewno bym przestala go uzywac. No zobaczymy, oby zel dzialal lagodniej!

ja stosuje na skinoren zel tylko...a od czasu do czasu humektan jak ma jakies spore ranki albo cos i nie chce jeszcze dokladac na to skinorenu humektan odkrylam ostatnio i chyba zostanie moim ulubionym kremem nawilzajacym...ma jeden minus tylko - zapach :p

No wiem wiem juz nie będe chodziła koleżanka wczoraj mi to odradziła i poleciła ten krem Bepanthen Plus krem No i własnie nad jakimiś pilingami sie teraz zastanawiam ale nie mam pojęcia jakie sa dobre teraz tylko przed tym weselem sama sobie jakis piling zrobie aby jak zrobie sobie tapetke nic nie było widać:)

Alko, przy twoim obecnym stanie cery polecilabym Ci peeling enzymatyczny, on jest delikatniejszy od ziarnistego, nie podraznia i nie roznosi ewentualnych baterii. Swego czasu uzywalam tego i bardzo sobie chwalilam: http://esentia.pl/Dermika_Meritum_Peeling_enzymatyczny_z_aktywnymi_enzymami_p25776.htm Chyba sie z nim przeprosze , bo przy moim obecnym stanie cery uzywanie ziarnistego Vichy, ktory mam, jest raczej niewskazane :o

to zalezy co sie chce osiagnac samo oczyszczanie to enzymatyczny jest super bo dociera do wnetrza porow ja stosuje normalny tylko wtedy gdy mam mnostwo suchych skorek i chce je usunac :)

Alko i co więcej mówiła Tobie koleżanka o preparacie: Bepanthen Plus krem? Zaraz dodatkowo poszukam na necie, jednak ciekawa jestem dlaczego akurat ten poleciła :P ??

jak dla mnie to kren na szybsze gojenie... sama nazwa mowi, ze ma pantenol czyli to co jest na przyklad w sprayu na oparzenia :)

mysle ,ze na twarz po masakrze bedzie jak znalazl :) za to na codzien to bym sie balaz czyms co ma wiecej ni 30% tluszczu ;)

Ja jestem dobrej myśli i postaram sie dac z siebie wszytsko i nie doprowadzić już do takiej sytuacji, że będe musiała używac preparatów gojących na stany pomasakryczne :P nie możemy tak łatwo stawiać na to, że znów przegramy same ze sobą i cos rozdrapiemy, prawda :):)

Wiem, że każda porażka mnie wzmacnia, ale w końcu osiągnę sukces!

I jeśli tylko prawdziwie zechcecie i w to uwierzycie to i wy go osiągniecie! :) Może ciężko szybko wyleczyć trądzik, ale da się szybko wyjśc z tego nałogu :) trzeba tylko znaleźć sposób na siebie samego. Odnośie AD - nadal cukierkowo. Tzn akurat jestem w dobrym momencie cyklu, ciekawe jak przetrwam okres ;/

krem bepanthen jest straaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie tłusty!!!!!!!!!!!!!!straaaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie :)

Quleczka z tego co sie nie mylę, to Skinoren stosujesz prawie 2 msc?? I jak, możesz cos powiedziec dokładnie o efektach? Stosujesz 1 x dziennie tak?

Jak wczesniej wspominałam. Bardzo długo lecze trądzik bo chyba z 10 lat. Wkońcu dermatolog przypisała mi maść, która jest chyba ostatecznością Zorac 1% i Differin. Na początku stosowania było poprostu tragicznie. Dość że miałam wypryski, to dodatkowo miałam również podrażnienie. Moja twarz wyglądała jak jedna wielka czerwona plama. Dodatkowo, skóra bardzo mi się łuszczyła, poprostu schodziła płatami. Była łuszcząca, sucha, podrażniona, jak patrzyłam na swoją twarz to miałam DEPRECHE!!! Już miałam zrezygnować z tej maści, ale stwierdziłam że pierwsze poradze się w aptece. Tak więc pokazałam obie maści Pani magister, która stwierdziła że to normalne przy tej terapii. Poleciła mi krem CLOBOZA- krem tłusty. Na początku wahałam się czy go używać bo zawsze używałam tylko delikatnych kremów nawilżających, ale jednak spróbowałam. Po zastosowaniu tego kremu moje problemy znikły. Stosowałam go tylko na noc bo fakt faktem skóra się po nim świeci, ale za to rano moja skóra wyglądała zdrowo, była odożywiona. Dodatkowo dowiedziałam się że nie koniecznie przy naszym typie skóry wskazane jest tylko stosowanie nawilżających kremów. Można to tłumaczyć tak: masz skóra produkuje nadmierną ilość łoju, dodatkowo gdy nasza cera jest sucha tego łoju produkuje się jeszcze więcej aby złagodzić suchość na twarzy, a co za tym idze mamy jeszcze więcej wyprysków i dodatkowo skórę suchą i popękaną. Obecnie stoduje tylko tłustego kremu i przepisane przez dermatologa kremy- STOPNIOWO STAN SKÓRY STAJE SIĘ LEPSZY

Skinoren stosuje chyba troche mniej...bo wyjechalam i przez chwile mialam przerwe niestety. Nie dalam rady na wyjezdzie o tym pamietac wracajac po imprezach nad ranem :p Ogolnie zuzylam 1,5 tubki poki co, stosuje zazwyczaj 2 razy dziennie, czasem jak mnie najdzie to raz... Efekty, sama nie wiem... tydzien temu powiedzialabym ,ze widze teraz bo masakrze policzka juz nie jest tak dobrze :P Ciezko ocenic jaka czesc efektu to skinoren, jaka witaminy ktore biore, jaka nieruszanie czy tez odpowiedni moment cyklu... ogolnie mam wrazenie, ze bylo lepiej zanim nie zrobilam sobie przerwy, od jutra wracam do niego :)

Ewwaaa... moze nie od razu super tluste kremy (a przynajmniej nie kazde) ale ogolnie masz racje - bardzo czesto cera tradzikowa jest jednoczesnie niedostatecznie nawilzona, wrecz przesuszona...mimo ze (a raczej wlasnie dlatego) wyglada na jeszcze bardziej swiecaca i tlusta...

Są dwa kremy o takiej samej nazwie i ten jeden faktycznie jest tłusty Widziała mnie wczoraj bez tapetki wie,ze mam problemową cere no w końcu czegoś nauczyła sie na taj kosmetologii :) A i ten krem trzeba wklepywac :) sama go ma a buzie ma śliczną:) Jak nie kupie to nie będe wiedział czy działa:P

ok, ten jest mniej tlusty z dwoch...ale i tak ma 32% tluszczu :p nie mowie wcale ,ze to musi szkodzic bo ma tez jakies skladniki hamujace rozuj bakterii...ale ja bym sie bala a czy ta kolezanka miala kiedys podobne problemy co Ty/my ? :) bo to, ze dla niej ten krem jest dobry niewiele w sumie mowi...

Moj facet ma straszne problemy z cerą tylko, że on nie wyciska ona polecila mu ten krem (oczywiście mi nic nie powiedział bo on mi ciagle mówi,ze ja nic nie mam ) no i ostatnio ja zauwazyłam różnice i to duzo oczywiście jak sie go spytałam co teraz robi z buzia,ze taka ładna sie zrobila powiedział,ze nic :P ale już wiem:)

no to spróbuj, moze akurat pomoze :)

dam znać:) jakoś na początku przyszłego tygodnia zakupie bo teraz przed weselem nie będe eksperymentować;p

i slusznie :)