Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Salchicha ja tak mam.. Nigdy nie widziałam kogoś kto by miał taki problem jak ja.. U mnie w ogóle do dupy, nie chce mi sie żyć, po co komu takie życie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak wy
dziewczynki a mam takie pytanie,czy te rumianki,bratki to kupujecie takie zwykle herbaty co mozna kupic w normalnym sklepie czy wlasnie jakies zielarskie?czy wszystko jedno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze?
mam pytanie do ILE JESZCZE - cały opis stosowania jest na stronie 474. Mieści się on w czterech postach i obejmuje także krótki opis mojej walki także od strony psychicznej. :) Co do kwestii stosowania rumianku: przez wakacje nie stosowałam już go z wyjątkiem bodajże dwóch incydentów. Moneypenny ma rację, zajęło mi to sporo czasu, często całe dnie spędzałam z rumiankiem na buzi. Nigdy go nie piłam, bo mi nie smakował. Na zdjęciu może tego nie widać, ale gdybyście podeszły do mnie na małą odległość dostrzegłybyście leciutkie przebarwienia, którym potrzeba jeszcze trochę czasu na zniknięcie, dlatego nie martwcie się, nikt nie jest idealny. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salchicha ja tez widze w 99% ludzi z cera idealna a jak nie idealna to jej nie tykaja.. rzadko kiedy widze kogos chocby z pryszczami, a z sladami po drapaniu jeszcze nie widzialam ja sobie zawsze mowie ze minie weekend i bede na prostej albo tak jak dzis ze w piatek juz bedzie ok...i wciaz nie jest ja nie wiem male gowno podusze a mi sie z tego robi rana... i goi sie dluuugo... a do tego lubie zrywac strupki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeee ja znów se wczoraj pocisnęłam parę zaskórników, ale wpadłam na genialny pomysł przemycia twarzy wodą utlenioną i dziś jest całkim znośnie, nie ma stanów zapalnych , a strupki są minimalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się zdaje że u mnie stany zapalne po ciskaniu (czesto po wyciskaniu czegos czego nie ma...chyba ze ejst w mojej wyobrazni chorej) powstaja od ukrywania tego potem pod tapeta...no ale co zrobic ludzi straszyc nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylapka88
ja wczoraj tez powyciskalam zaskorniki, a dzis juz mam stany zapalne po nich i bledne kolo sie zamyka. nie wiem jak oczyscic twarz z zaskornikow nie wyciskajac ich??? one robia sie coraz wieksze, sa to grudki podskorne:(((( znalazl ktos z Was moze na to sposob??? jak chociaz w minimalnym stopniu je zlikwidowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylapka tez mam ten problem. moze 1 na 5 zaskornikow udaje sie usunac i potem nie ma stanu zapalnego. ale wypukosci i lazenie z nimi jest ciezkie do przezycia. probowalam mikro z daxa to pogorszylo sprawe... wiec nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justin9
problem lezy w srodku organizmu, bo tradzik jest chorobą wewnetrzną , w której najistotniejszy jest stan watroby (ewent.stan hormonów).Zanieczyszczona watroba i jelita nie nadążają eliminowac toksyn.Nieodpowiednie odzywianie i stres takze przyczyniają się do wyskakiwania tych beznadziejnych gul !! Maści , kremy , żele , pomagaja powierzchownie ale nie wyleczą przyczyny, tak samo syntetyczne witaminy nie odzywia organizmu od srodka. chcialabym polecić....ale wewnetrzny kosmetyk !Wypróbowalam go i jest super!! Bralam kapsulki 4- miesiace razem z naturalnym cynkiem i witaminami (Spirulina) i jestem usatysfakcjonowana!Wewnetrzny dlatego , ze dziala od wewnatrz w szczególnosci na prace naszej watroby i jakosc krwi.Jest to naturalny specyfik i nic złego po nim sie nie zdarzy.Warto , spróbować Lan Yan Tianshi --- 95 zł --- op 60 kaps. Wewnetrzny kosmetyk Czysci watrobe, krew, polepsza mikrocyrkulacje krwi w skórze, poprawia prace hormonów plciowych, wspomaga wypróznianie i w efekcie poprawia jakosc i stan skóry. Skuteczny równiez przy wypryskach, owrzodzeniach, tradziku, egzemach, alergiach skórnych i odbarwieniach skórnych spowodowanych zla praca watroby. Wspanialy kosmetyk dla kazdej kobiety/męzczyzny Podstawowe skladniki: wit. E i C Przewiercien chinski Jądra brzoskwini bialokwiatowej Korzen piwonii bialokwiatowej Szafran barwnikowy Dziegiel Gazownik chinski Wlasciwosci: 1. Wit. E i C. Przy niedoborze tych witamin w organizmie dochodzi do naruszenia funkcji gruczolów wydzielania wewnetrznego. Jednym z objawów jest choroba skóry uwarunkowana naruszeniem pigmentacji. Zewnetrznie objawia sie wystepowaniem gladkich plam pigmentacyjnych o jasno - brazowym, zólto - brazowym, kawowym kolorze, które rozmieszczone sa symetrycznie w okolicach oczu, na czole, pod nosem, w okolicach ust, na rekach, klatce piersiowej i plecach. Pojawiaja sie glównie u kobiet, najczesciej w okresie ciazy i karmienia piersia, a takze w okresie klimakterium, gdyz zwiazane sa ze zmiana poziomu estrogenów we krwi. Czesto sa nazywane plamami starczymi. Wit. E i C uczestnicza w procesie powstawania melatoniny, sprzyjaja przeksztalcaniu ciemnego pigmentu w jasny, chroniac tym samym jasny odcien skóry, a takze jej sprezystosc. Poprawiaja krazenie krwi w skórze, a poprzez likwidacje wolnych rodników zabezpieczaja ja przed starzeniem. Przewiercien chinski posiada wlasciwosci zólciopedne, stymuluje wydzielanie soku zoladkowego i enzymów trzustki. Wykazuje antybakteryjne i przeciwzapalne dzialanie na skóre, zwlaszcza przy wysypce ropnej wystepujacej przy swierzbie. Jadra brzoskwini bialokwiatowej poprawiaja krazenie krwi, stymuluja wytwarzanie hemoglobiny, normalizuja prace serca, stymuluja wydzielanie soku zoladkowego, poprawiaja przemiane materii, dzialaja moczopednie, odmladzaja skóre. Korzen piwonii bialokwiatowej poprawia prace watroby, sprzyja oczyszczaniu organizmu, wydalaniu zbednego sluzu, stymuluje prace gruczolów dokrewnych. Szafran barwnikowy zawiera w swoim skladzie inuline, sprzyjajac tym samym normalizacji poziomu glukozy we krwi. Wykazuje dzialanie przeciwsklerotyczne, zólciopedne, moczopedne, reguluje funkcje tarczycy. Dziegiel jest bardzo dobrym srodkiem napotnym, wykrztusnym, moczopednym. Wykazuje przeciwbólowe i uspokajajace dzialanie, szczególnie przy neurastenii. Posiada wlasciwosci przeciwzapalne. Gazownik chinski normalizuje wydzielanie zólci, poprawia krazenie krwi i mikrocyrkulacje, wykazuje przeciwzapalne i przeciwbólowe dzialanie, szczególnie przy migrenach, stanach zapalnych, podagrze, rwie kulszowej, gruzlicy, sprzyja normalizacji bilansu hormonalnego przy mastopatii. Wskazania: Choroby watroby: zapalenia watroby, marskosc watroby choroba Botkina i in. Objawy zatrucia organizmu, dysbakterioza. 3. Choroby ukladu sercowo - naczyniowego, nadcisnienie, arterioskleroza, zmniejszenie elastycznosci naczyn. Naruszenie pracy ukladu zoladkowo - jelitowego i trzustki Choroby skóry: osutka tradzikowata, zapalenia skóry, luszczyca, egzemy i in. W celu ochrony mlodosci skóry, poprawy stanu wlosów, przy nadmiernej porowatosci i tlustosci twarzy, suchosci skóry, przedwczesnym starzeniu. W czasie ciazy przy toksykozach (pod kontrola lekarza), mastopatii, w okresie klimakterium i przy zachwianiu cyklu menstruacyjnego, bolesnym miesiaczkowaniu. Jako srodek przeciwzapalny w chorobach pluc i aparatu oporowo - ruchowego. Przeciwwskazania: Kamica zólciowa Ostre stadium owrzodzenia zoladka Dzieci do lat 5 - ostroznie Sposób stosowania: Zaleca sie stosowac w przedziale od 23.00 do 3.00 w nocy. Dawkowanie: raz dziennie 2-3 kaps Przewlekły trądzik jest najczęściej powiazany z niedoborem cynku i witamin.Wskazany jest preparat -Biocynk i Spirulina.Warto zainwestować , bo pomaga. Jeśli tradzik jest na tle hormonalnym : olejek z wiesiołka lub Kanli. w razie pytań mój e-mail : justin_wiecz@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trianele
Zuzak - ja jestem raczej wrażliwce i mi dax nie zaszkodził. szkoda, że dla Ciebie nie dobry :/ a może coś bardziej delikatnego? LPR? peeling mają naprawdę fajny i nie wiem czy ktoś stworzył delikatniejszy. tani nie jest, ale wbrew pozorom starcza na długoooo. Ja, jak mówiłam, testuję teraz naturę ;) czyli bratek od wewnątrz + rumianke na zewnątrz. Oczywiście przy ziółkach trzeba się uzbroić w cierpliwość więc na razie czekam. Wysypu, którego się boje przy bratku, odpukać "jeszcze" nie ma. I oby tak zostało! wczoraj też pierwszy raz przemyłam twarz rumiankiem (piszą żeby nie robić tego codziennie). Nawet na noc nie nałożyłam kremu. I rano rewelacja!! wieczorem wydawało mi się, że szykuje się jakaś niespodzianka na brodzie a tu nic :))) Te wakacje mamy już z głowy :( ale Dziewczyny - w następne musi być dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak nastepne wakacje juz musi byc ok :-) na twarzy jedynie na czole mi sie zaskorniki jakby uwypuklily (po wygladalo gorzej niz przed - chyba ze tak ma byc?) a na dekolcie to z malych ledwo widocznych zrobily sie wielkie (jak na moje standarty :-D)gorki, stosuje teraz ta szmatke a daxa obchodze na razie wokol :-) pewnie jeszcze sprobuje ale poczekam na zime i przetestuje na dekolcie (zawsze mozna golf zalozyc) LPR to jeszcze nie spotkalam. chwilowo nie kupuje bo i tak mase nakupilam w dosc krokim czasie ;-) co do ziol kiedys stosowalam szalwie i sam aloes ale miejscowo. rumianku nie probowalam, ale jak tak piszesz moze warto. a kupujesz w saszetkach czy gole ziolo w zielarni :-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie nadszedł ten dzień ze moja skóra wyglada w miarę tzn stany zapalne sie zmniejszyły... Siedzę dziś w domu wiec nie nakladam tapety żeby wypoczęła ale te cholerna wągry dalej powstają... Zobaczymy ile tym razem uda mi sie nie wyduszać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trainele
Zuzak - normalny rumianek w torebkach. herbata - do dostania w pierwszym lepszym sklepie za 3 zlote :) nie wiem czy to jego zasługa, ale przed chwilą miałam okazję zobaczyć sie w lustrze i aż nie mogłam uwierzyć ;) zazwyczaj o tej godzinie świecę sią jak latarnia :P (chociaż nie mam tłustej skóry ) a tutaj całkiem nieźle!! a oprócz rumianku wczoraj wieczorem nic nie zmieniałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czmu nie mozna przemywac
twarzy codziennie rumiankiem?bo ostatnio kazdego dnia przemywam i wcale nie polepsza mi sie cera,nawet nie wiem czy nie pogarsza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja muszę sie w rumianek zaopatrzyć bo też nie mam tłustej skóry ale jak nałoże tapete to po 8 godzinach to nie wygląda dobrze... jakies cos wykrylam rano na policzku i trcohe podusilam nic nie znajdujac, i teraz mam na 1 cm stan zapalny wokol o gorke.. no jaka ja glupia... tez nie wiem czemu nie mozna rumiankem codziennie, moze trzeba wygooglac... no nic nakladam tapete na to dziadostwo na policzku tez i lece do sklepu :-/ jak sie ostatnio przyjrzalam mojemu czolu to mam tam plamy biale na brazowym tle...zasanawiam sie cyz to zlezie czy tak zostanie..?ktos wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,nie będę się rozpisywać,ale naprawdę da się z tego wyjść.Mnie odpukać,chyba się udało...Od ok 21.05 prawie nic nie tykam. Na początku miałam problemy z syfami na brodzie,teraz już ich prawie nie ma,myślę że przyczyniła się do tego kuracja antybiotykowa (stosowana z założenia na inny problem),więc nie tworzą się nowe ślady a na jakieś mikroskopijne maleństwa nie zwracam uwagi. Dzisiaj mama powiedziała mi że bardzo mi się cera poprawiła,nie ma piękniejszego komplementu.Czuję się bardziej komfortowo,zaczęłam w końcu myśleć o tym co bym chciała osiągnąć,zobaczyć a nie wiecznie o rozdrapanej twarzy. Oczywiście przebarwienia są,ale mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej i że pewnego dnia nawet na basenie czy w innej sytuacji uniemożliwiającej bycie umalowaną będę się w miarę dobrze czuć. Wielki buziak dla każdej z Was i NIE DAJCIE SIĘ! Ze mną też było już bardzo źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak wy
mam sama siebie dosc!!!wlasnie sie powyciskalam...ja pierdole,mam 22lata a wygladam jak jakas 14latka.Mam ochote nalozyc tapete,zeby sie teraz nie widziec,ale nie ma sensu,bo jeszcze bardziej sie zasyfi. Najlepsze z tego wszystkiego jest,ze przez pol godziny siedzialam i wyszukiwalam najmniejszego wagra,a teraz wygladam jak burak,a jutro pewnie bedzie masakra :( nie wiem jak sie tego oduczyc..nie potrafie chodzic z tymi wagrami etc,chyba juz wole powyciskana twarz i niby czysta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trianele
hmm - generalnie czytając tu i ówdzie natknęłam się na opinię, żeby ten rumianek stosować kilka razy w tygodniu, ale niekoniecznie codziennie. On ma działanie antybakteryjne i ściągające i może po po jakimś czasie wysuszyć cerę. Ja dopiero zaczynam więc to tylko to co udało mi się gdzieś tam wygrzebać. Jak dla mnie może i lepiej - nie trzeba codziennie parzyć ;) Dzisiaj stwierdzam, że dawno nie wyglądałam na tyle "normalnie".. niestety mam poważny problem z plecami :(( nigdy mi się nic nie pojawiało a od paru miesięcy masakra :( myślałam, że to po "super" witaminach na cerę, ale już ich dawno nie biorę i nic :( ehh... pocieszam się, że przynajmniej pleców nie widać :P a lato się kończy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz totalnie sie zalamalam:(( Wyciskam,a bylo tak pieknie bez....Wiem,ze nie mozna,ale niestety nie daje rady. mam wysyp na czole lekko na policzkach,jestem zrozpaczona.Czekam az zejdzie,przemywam rumiankiem,zelem to tyle co moge robic....jak nie poskutkuje za miesiac to wybiore sie do dermatologa. Powodzenia,to takie trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aune mówiłaś że z tego wyszłaś, że ci się udało.. ehh u mnie do dupy ;/ fuck !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam problem z takimi pryszczami pod skórnymi "tłuszczaki" tak je nazywa moja kosmetyczka, która co jakiś czas mi je usuwa ale i tak wracają, co do wągrów też je mam i je sobie wygniatam bo niby jak tu chodzić z takimi czarnymi kropkami, po przeczytaniu gdzieś też zaczełam przemywać twarz rumiankiem z nagietkiem, parzę to codziennie i widzę poprawę, od czasu do czasu przykładam aloes prosto z krzaczka, stosuje maseczki z zieloną glinką ale i tak wszystko wraca. ehhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matylda91
Dziewczyny napisze wam co mi pomaga na skore jak oczywiscie tez nie tykam twarzy ;-) wiec tak uzywam peelingu soraya morelowy czy jakos tak ;-P tonik i mleczko z ziaji ogorkowe i moim kremikiem na noc i dzien jest bambino krem pielegnacyjna (lekka konsystencja) i to tyle ;-) Kiedy nie ruszam twarzy mam ja wtedy super ;-) miekka, promienna, przy lekkim makijazu wygladam jakbym w ogole nie miala z nia problemow, wszystko sie zmienia jak powyciskam dlatego staram sie tego nie robic! bo kto widzi ta czarna kropke oprocz mnie? no kto? nikt nie podchodzi do nas az tak blisko chyba ze chlopak ;-P ale to co innego. Polecam wam ten tonik z ziaji poniewaz jest bez alkoholu i nie wysusza skory a krem bambino stosuje od ponad roku wiec moge z czystym sumieniem polecic oczywiscie jednemu pomoze drugiemu moze zaszkodzic ale nie sa to drogie produkty wiec mozna sprobowac ;-) a peeling jest swietny ma grube kuleczki ja taki ostry lubie oczywiscie rowniez nie kazdemu moze przypasc do gustu. To moja pielegnacja buzi sprawdzona przez bardzo dlugi czas wiec moze komus pomoglam pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie niby tych kropek i innych zaskornikow nikt nie widzi poza nami to czemu je dusimy.. sama nie wiem. zawsze sobie mowie tylko tego pozbede sie i bedzie dobrze.i nie jest. znow sobie obiecuje ze po tym weekendzie bedzie dobrze,wroce do pracy bez zastanawiania sie czy ktos sie na mnie tak dlugo patrzy bo sie po prostu patrzy czy zobaczyl dziwne wybrzuszenia mojej tapety... i zdaje sobie sprawe ze tego nie mozna sie pozbyc na zawsze bo trzeba sie ciagle pilnowac... mam tak samo jak wy > tez mi sie zdaza robic sesje poszukiwacza czegokolwiek na twarzy a potem zastanawiania sie jak to ukryc.. obecnie staram sie powstrzymywac ale rozgrzebane g**** na policzku swiadczy ze postepow piorunujacych w tym nie robie... trzymajcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) U mnie ostatnio nie było najlepiej, niestety :( Chodzi mi o okres wakacji... Cóż, trudno. Od dzisiaj zaczęłam od początku :) I obiecałam sobie, że jeśli bez drapania i dotykania nie przejdzie przez najbliższe kilka miesięcy, to wybiorę się do dermatologa. Jednak mam nadzieję, że nie drapanie pomoże i obejdzie się bez wizyty u lekarza :( Wiem, że nie jest tak źle, tylko najgorsze, że to ja sama siebie krzywdziłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem głupia... Znowu dorwalam lustro w łazience ;( jutro mam rozmowę o prace i chyba z nerwów zaczęłam dusić a byłam na dobrej drodze golenia :( dzięki Bogu moj mąż mnie przylapal i zapobiegl wielkiej masakrze... Mam nadzieje ze pod tapeta będę jako tako wyglądać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie forumowiczki, Chciałabym się podzielić moimi przemyśleniami i zarazem prosić o poradę. Od jakiś 10 lat mam problem z trądzikiem - jestem nałogowym wyciskaczem :-(. Mimo wiecznych krzyków mojej mamy abym tego nie robiła nie mogę się powstrzymać. Niestety jakieś 2 lata temu zawzięłam się i postanowiłam przestać. Postanowiłam nie walczyć ( nie wyciskać ) kolejnego, wielkiego, ropnego paskudztwa. I co? wytrzymałam, nie wycisnęłam i teraz mam problem taki: w miejscu gdzie był pryszcz, ropa się niby wchłonęła, ale cały czas jest zgrubienie, które się powoli powiększa, jak przekuję igłą, to wyciskam rope, bo samo nie chce wyleźć na wierzch i tak od 2 lat. Cały czas to miejsce jest zaczerwienione i nieładnie wygląda. Co można zrobić aby się jakoś pozbyć tego " ukrytego gejzera" ? czy któraś miała podobnie. Od tamtej pory uważam że: NALEŻY WYCISKAĆ !!! a nie zostawiać, bo potem zchodzi pod skórę i dalej jest problem. Z góry dziękuję za wszelkie rady i uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gideona nie znam się za bardzo na takich przypadkach, kiedyś jak szukałam informacji w necie o zaskórnikach to trafiłam na dużo wypowiedzi że jak coś się robi to trzeba maść ichtiolową przyłożyć i to wylezie - ja tak zrobiłam na małe zaczerwienienie (coś się chciało pojawić) i po nocy było wielkie czerwone coś bolące jak zaraza.. może trzeba dłużej przykładać. próbowałaś z tym? a u mnie męża nie ma więc wykręciłam żarówkę w łazience i mam zamiar lampkę taką na biurko na podłodze ustawić, pomaga bo w lustrze niewiele widać :-D tylko jak mąż wróci to trzeba żarówkę wkręcić bo się biedak pozacina itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOO
Jak mozna nie wyciskac pryszczy... Przeciez takie białe wulkany wyglądają obrzydliwie i długo sie goją. Posmarowac drania mascią ichtiolową zeby szybcie dojrzał, odkazic tonikiem antybakteryjnym z alkoholem, skore, rece i igle i go przekluc. Po "zabiegu" znow odkazic skore i smarowac tribiotikiem. Po dwoch dniach zostaje juz tylko rożowa plamka. A co do zaskórnikow to mam ich niestety duzo i przynajmniej raz w tygodniu musze oczyszczac z nich twarz. Mam takie jakby podskorne grudki, bez zadnego zaczerwienienia czy odczynu zapalnego ale nie wyglada to fajnie. Twarz niby jest idealnie czysta bez zadnych krost ale z bliska widac ze na tych zaskorniakach swiatło inaczej sie załamuje i twarz juz nie wyglada na gładką i swieżą. Tyle ze mi po oczyszczaniu prawie nigdy nie powstają stany zapalne. Napewno dokladnie odkazacie twarz? Bo jesli zabieracie sie za duszenie ot tak bo zobaczylyscie cos w lustrze to nic dziwnego ze macie pozniej masakre. Ja stosuje wode utlenioną albo alkohol przed i po a pozniej maska z aloesu i po dwoch godzinach nie mam juz nawet czerwonych plam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×