Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość uda mi się !
jejku dziewczynki jestem załamana ;( już wtorek godzina 15 a ja na twarzy mam pełno strupów a przecież w czwartek generalna próba poloneza a w sobotę studniówka ! nawet jak mi odpadną te strupy to zostaną pieprzone przebarwienia ;( kurcze jak mogłam zrobić sobie to właśnie w tym tygodniu i właśnie na taką skale... ok podkład działa cuda ale cholera co pół godziny będę biegać do łazienki z lusterkiem żeby sprawdzić 'jak się trzymam' cholera, możne nie będzie tak źle w końcu jeszcze 4 dni... dam radę, ale co swoje wycierpię przez ten tydzień to moje ;] w dodatku ciągle łapie się na tym ze drapie plecy... ten pieprzony stres mnie niszczy. muszę chyba zacząć mega nawilżanie swojego ciała przez te parę dni i będzie lepiej ;) prawda (?) ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
A ja znowu pękłam:( Za dużo mam stresów w tym tygodniu:( oberwało się całej twarzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
Jumka co z nami jest nie tak ;( ja na prawdę nie rozumiem dlaczego wybrałam akurat ten sposób na odreagowywanie emocji... to najgorszy w jaki mogłam popaść. a moje życie wcale nie jest złe, jest cudowne a ja je tak niszczę przez te wszystkie zadawane sobie rany. nie moge tego więcej robic na prawdę bo sfiksuję. nie tracę nadziei że dam radę, pewnie że dam ! tylko dlaczego teraz muszę tak bardzo cierpieć. cholera. nigdy wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Dziewczynki witam was serdecznie:) Ja wrociłam z mikro.Pani pochwaliła mnie za skórę...ale wcale mnie to dzisiaj nie ucieszyło,mam jakiegoś doła cholernego nic mi sie nie chce,myśle nawet o tym by iść do lusterka i posprawdzać czy może coś jest do wydłubania...ja chyba oszalałam już całkiem,nie mogę przecież tego zaprzepaścić dlatego pisze do was a tu widze podobne nastroje jak u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Nie wiem co jest nie tak:(:(:( jestem załamana nie daję już rady noo... Przez te 3,4 dni trzymałam się ale czułam wewnętrznie, że już nie wyrobię i dzisiaj poszło... Leciałam do tego lustra mało się nie zabiłam... Beznadzieja totalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
balbisia nawet nie próbuj podchodzić do lusterka ! zapewniam cię że nie chcesz się czuć jak ja teraz! dobrze ze do nas przyszlas i badź jak najdłużej aż ci nie przejdzie ;) albo idz na spacer czy cos ;) tylko nie do lusterka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
A jutro trzeba iść na kolejne egzaminy...trzeba wyglądać jak człowiek... ku**a :/ nienawidzę siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
uda mi się -dzięki ja sama wiem,że nie moge ale żebyś wiedziała jak mam dzisiaj ochotę...chyba sama sie walne po łapach ,mam nadzieje że dam rade.i ta pogoda za oknem dobija mnie... Nie no z domu dzisiaj nie wyjde nie ma siły mam zaczerwieniona twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przerażające,ale w ciągu ostatnich dni też miałam ze 3 razy taką myśl,że mam ochotę iść do lustra i powyciskać sobie. Zły odruch,przyzwyczajenie,nie wiem jak to nazwać...w każdym bądź razie trzeba zwalczać. Cały czas na czole (Bogu dzięki że nie na brodzie) wyskakują mi jakieś pryszcze, to jakiś przyschnie,to pojawia się kolejny. To chyba specjalnie żeby moją silną wolę wystawiać na próbę. Narazie się trzymam,ale cholera cały czas martwi mnie moja broda. Laguappie stan skóry poprawił się znacząco po 3 msc,ja bym chciała już po 2 tyg xD (11 dzień). Jakoś szybko te dni minęły,jak się złamię to będzie maksymalna załamka. I w dalszym ciągu myślę nad mikro/ ew. czymś innym do walki z przebarwieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
Jumka też czuję się podle, beznadziejnie, najgorzej na swiecie, ale nie możesz tak mówić, nie możesz sie poddawać to nie jest w pełni nasza wina, pewnie ze w dużej mierze tak ale musimy w któryms momencie sie podniesc odbić od dna, bo nie wiem jak ty ale ja nie mam zamiaru tkwic na tym dnie. ty na pewno też nie, więc proszę cię nie poddawaj sie ! walcz. mnóstwo ludzi walczy o życie a my 'tylko' z jakims pieprzonym moze urojonym nałogiem z którym można wygrać bo to nie jest wyrok na smierc ani nieuleczalna choroba, chcemy i możemy zmienić swoje życie więc zróbmy to od teraz. już samo myslenie moze dużo zmienić później wprowadź to w czyny i już niedługo będziemy mogły cieszyć się zdrowymi pięknymi cerami ;) a teraz pieprzyć te dnia. damy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
zmienić-swoje-życie mam tak samo jestem niecierpliwa wydaje mi sie ze juz po tygodniu powinnam olśniewać cerą ;D ale popatrz te twoje 11 dni minęło nie wiadomo kiedy ;) tak samo bedzie za 3 miesiące ani się nie obejrzysz a będziesz miała sliczną cerę ;) ja tez ją będę miała, choćby nie wiem co ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
uda mi się! - dzięki za miłe słowa, masz całkowitą rację! Ja wiem, że dam radę, że nie będę znowu wyciskać, ale ileż to jeszcze razy tak będzie... Ja już się z tym męczę od 13, 14 roku życia:(:( tyle lat oszpecam siebie... Ehh...chce mi się wyć po prostu...brak słów... Dlaczego inne dziewczyny mogą normalnie zmyć makijaż i iść spać, albo uczyć się i nie wyciskać zarazem pryszczy albo nie szukać czegoś... Nie chcę jutro patrzeć w lustro bo na mój widok chce mi się rzygać jestem wściekła na siebie, że jestem aż tak głupia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uda mi się- musi tak być,nie ma innej opcji:) Idziemy na studia,ten etap musimy zostawić daleko za sobą,łącznie z poranionymi twarzami. Faktycznie te 11 dni minęły mi jak max 4,więc 3 msc to też nie pół życia;)Haha dzięki Laguappie taki okres czasu stał się momentem przełomowym jeśli chodzi o wygląd cery;) Nie wiem jak Ty,ale jak ja nie będę zadowolona składam do niej reklamacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jumka,ja też mam do siebie ogromny żal,ale czasu się nie cofnie, poza tym nasz negatywny stosunek do siebie tylko napędza ten cały nałóg;/ Więc chyba lepiej spróbować się ze sobą pogodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
Eh... jak masowe pogorszenie, to masowe pogorsznie. Parę dni troche wysypało mnie pod okresem, nic specjalnego. Dziś wróciłam z uczelni, grzecznie poszłam zmyć makijaż i chy a za mocno potarłam policzek peelingiem, bo z jednej małej krsotki zdarł się naskórek i zrobiła się mała ranka. Wkurzyłam się, bo to to było niechcący, a przeciez jutro mam tą mikro i nie wiem, czy mogę tam pójść z mini strupkiem. Więc co zrobiłam? wycisnęłam jednego pryszcza z boku twarzy. Wyszedł dobrze, był dojrzały, ale zaraz odskoczyłam jak oparzona od lustra. Czuję się okropnie. Wiem, ze to tylko jedna krostka, ale jest to pierwszy wycisniety pryszcz w tym roku i czuję się, jakbym poległa i zawiodła siebie a przede wszytskim Was. Przepraszam dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laguappa- niepotrzebnie go wycisnęłaś, ale tragedii nie ma, więc nie dołuj się tak:) Masz taką ładną buźkę,że to Ci nie zaszkodzi specjalnie. Całe szczęście że w porę się opamiętałaś:) Na ten zabieg chyba możesz iść, w końcu uszkodziłaś małą powierzchnię skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Mogę wam sie trochę wypłakać???? Otóż 1,5roku temu byłam z chłopakiem w którym szaleńczo sie zakochałam podobno ze wzajemnością,to było jak sen,piękny,cudowny sen z którego zostałam brutalnie wyrwana.Z dnia na dzień zastawił mnie dla swojej byłej mówiąc że z jego strony to była tylko zabawa.Nawet nie chcecie wiedzieć co sobie wtedy zrobiłam z twarzą,rok masakry...teraz jestem od 6m-cy z naprawde fajnym gościem,kocha mnie jak wariat i co sie dzieje??? od kilku dni tamten przypomniał sobie o mnie i bombarduje mnie telefonami,nie chce go znać,ale to moje głupie serce wcale nie jest obojętne na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyciskajcie bo nabawicie się prosaków/kaszaków jak ja, ich nie da sie nawet na sile wycisnac pozniej tylko trzeba u lekarza czy kosmetyczki igla. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
balbisia, ściskam Cię mocno :* wiem, że łatwo mowić tak na dległość, ale skoro tamtem zostawił Cię ot tak po tak długim związku, nie jest Ciebie wart. To, ze Twoje serduszko nie jest obojetne wcale nie musi oznaczac, ze wolisz go od swojego obecnego faceta, tak po prostu czasem jest, ze mamy jakies dziwne impulsy, ale zazwyczaj kiedy ich słuchamy, tracimy to, co naprawdę cenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
laguappa-ja wiem,że masz racje i dziękuje Ci za uświadomienie tego mi co sama wiem ,bo może jak ktoś inny mi to powie głębiej dotrze. To wszytko tak nagle wróciło i wciąż boli...aż sama przez to chciałam sie okaleczyć,na szczęście nie poszłam do lustra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbisia, jak on powiedział Ci że to tylko zabawa...to naprawdę nie warto sobie nim zawracać głowy,mimo że serce nie jest do końca przekonane. Niestety on na pewno nadal tak to odbiera.Trzymaj się kochana i pilnuj się żeby nie wyciskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
zmienic swoje zycie-dzięki,ja wiem,ze komus takiemu nie mozna juz ufac,nawet nie mogę pojąć jak można byc takim dwulicowcem,jednego dnia mówic kocham a drugiego że to zabawa.I czego chce teraz??nie nie dam mu szansy a z serduchem sobie poradze,nie dziś to może jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
pieprzyc facetów ! ;D nie wypowiadam sie na temat mężczyzn bo nie znalazłam jeszcze ideału, albo po prostu sie nie zakochałam ;) ciągle mam wielkiego olbrzymiego doła z tego powodu jak wyglądam. jest gorzej niż tydzien temu, teraz to wiem. ale cóż do soboty się ogarnę. jasne że nie będzie idealnie tak jakbym chciała ale nie bedzie chyba też tak zle co ;( laguappa jeden pryszcz to nic takiego, jasne, że nie potrzebnie to zrobiłaś ale grunt że szybko się 'sparzyłaś' mam nadzieję, że mnie kiedy moje dłonie bedą chciały narozrabiać równie szybko się poparzą ! kurcze nie chce mi sie żyć ;) ale wiem, że muszę odnaleźć w sobie tą wewnętrzną siłę bo inaczej mi nikt nie pomoże ! (no może wy troszeczkę ;D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
uda mi sie a z kim idziesz na studniówkę ??? jeśli to nie tajemnica. No, facetów na dzień dzisiejszy i ja mam dosyć...nagle pełno ich koło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
balbisia idę własciwie z kolegą (ktory sie we mnie kocha ;] a mnie to irytuje! bo nic do niego nie mam) ale zdecydowałam sie na niego bo jest wysoki (ja tez i jak ubiorę szpilki to mam 180 ;) a bez mam 173) no i baaaaaaaaaaaaardzo ładnie tańczy, a ja kocham tańczyć ;) facetów paru w swoim życiu miałam i właściwie było kilku w porządku tylko że ze mało doskonałych jak widać dla mnie, bo z nich zrezygnowałam. a teraz po prostu nie jestem w stanie z nikim być bo najpierw muszę zaakceptować siebie i pokonać ten pieprzony nałóg ;) mam nadzieję że na studiach znowu sie otworzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
w zeszłym roku na zakończenie 10klasy mieliśmy bal tu jest organizowany na wielka skalę,proszeni sa rodzice i goście a kiecka musi być wyjątkowa,bo na drugi dzień jest sie w gazecie.Ja mam 170 a lubie naprawdę wysokie obcasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa problemy na raz- doma
No wiem jak to jest- wpadasz w taki trans, że lecisz po lusterko, usuwasz wszystko ze swojej drogi, siadasz i jak by cię nie było o_O Ja jak na razie 3 dzień. Codziennie rano robię zdjęcia- może za jakiś czas zrobię z tego mini prezentacje. A widoczna poprawa mojej skóry na zdjęciach będzie mnie mobilizować do powstrzymania się w sytuacjach kryzysowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×