Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość uda mi się !
zmienic-swoje-zycie od poniedziałku nie chodzę do szkoły (w tamtym tygodniu tez nie chodziłam, poszłam tylko w czwartek i piątek) teraz jest jednak gorzej i nie pójdę też jutro, ale że o 17 mam generalną próbę poloneza to tam muszę się udać, nawet nie wiesz jak meczy mnie to ukrywanie się w domu, mamie np. mówie że mam na 10 do szkoły i ona wychodzi do pracy a ja zamykam się w pokoju, w dodatku mam remont więc nie wychodzę z tego pokoju az do 3 godziny jak pojadą robtnicy na obiad, to jest jakas totalna porażka to co teraz robię ;D ale studniówki nie dam sobie zepsuć przez moją głupotę ! i tak wiem że nie będę się swobodnie czuć... bo wciąż będę sprawdzac jak trzyma mi się podkład na twarzy... ale ok ;] dam radę ! też tak mysle ze moge zrobic tą maseczke, troszkę odczekać i efekt utrwalić kremem... to bedzie kop dla mojej skóry ;D ma nadzieje ze jutro rano bedę czuć się choć troszkę lepiej ;) bo w ogóle to przeraża mnie fakt ze teraz jest coraz dłuzej jasno ;D zdecydowanie wolę kiedy nie ma dziennego swiatla, na taką konfrontację jeszcze nie jestem gotowa. szkoda ze dopiero teraz sobie zdałam sprawę jak bardzo zniszczyłam sobie skórę. ale ok, nie ma tego z łego co by na dobre nie wyszło ;D teraz będę mogła przynajmniej ją docenić kiedy się znacznie poprawi ;) zreszą tak skórę to ja lubię. chociaż ostatnio plecy mi wariują ... no ale nie ma co sie dziwic jak zdarza mi się przyłapać siebie jak jeżdzę ręka po nich plus te moje długie paznokcie... eh ; ) zetne je chyba pp studniówce ;D chociaż szkoda mi, są bardzo ładne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
znów to zrobiłam - ja chodzę tu http://www.salontais.pl/ to w centrum, na ul grzybowskiej, bardzo dobry dojazd spod uw. Wprawdzie bylam tam na razie tylko na depilacji, ale jeśli gdześ pójdę na mikro, to na pewno tam, mam juz zalozona kartkę stalego klienta i lubię to miejsce, w weekend znow sie wybieram ;) I cieszę się, ze widzisz roznicę, ja tez na poczatku widzialam tylko przy wybranym swietleniu, a teraz jest lepiej nawet w jasnym swietle, choc oczywiscie nie idealnie ;) uda mi się - myślę, ze mozesz jak najbardziej, a kremu daj naprawdę duzo, na pewno poprawi stan buzki i lepiej bedzie Ci się nakładac makijaz jutro, a nawilzanie naprawdę przyspiesza schodzenie strupków :) Jumka - rozumiem jak Ci ciężko, skoro wyciskasz od początku, ale jestem pewna, ze gdybys dala zejsc choc jedneu pyszczowi w naturalny sposob, zobaczyłabys, ze warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Już jestem,napisałam do was na lekcji i nie mogłam później dokończyć;) tawinna-to ty też musiałaś szybciej dorosnąć,ściskam Cię:* Tylko nie uzależniaj sie zbytnio od faceta to on lepiej niech lata za Tobą;) uda mi sie-tak na stałe mieszkam w Niemczech.a czemu myślałaś,że jestem starsza??chociaż pewne przezycia pewnie nas postarzają...ale mój tata czasem mówi,że zachowuje sie jak 8-latka:P Wypiękniej do soboty i pokasz im wszystkim!!!!!! Dziewczynki powiem wam jak super nawilżyć buzie,tak robiła moja babcia a cere ma do dzisiaj ładną,krem nivea,ale ten w metalowej puszce nakładamy na twarz gruba warstwe na godzinkę a potem ścieramy chusteczkami higienicznymi.To na prawde działa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka20f
hej. tak czytam wasze posty i sprobuje choc troche wam pomoc. Co prawda nie mam tego nalogu ale zdarza mi sie wyciskac jakies pojedyncze pryszcze(ktore wyskakuja mi przed lub po okresie) co w efekcie powoduje ze robia mi sie rany a wraz z tym strupki. Ale mam na to bardzo skuteczny sposob- a mianowicie rumianek, tak zwykly rumianek z apteki badz sklepu. Wystarczy zaparzyc i po ostygnieciu przemywac te zmiany czy strupki na twarzy kilka razy dziennie, nast dnia jest o niebo lepiej. Wyprobujcie bo naprawde warto ;) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
balbisia nie mam pojęcia czemu wydawało mi się że jestes starsza ;D laguappa masz tak cudowny wpływ na mnie ze żaluje że nie mam z tobą kontaktu 24 godziny 7 dni w tygodniu ! ;D w ogólę dziewczyny bez was pewnie bym przeryczała pół tego tygodnia a tak to patrzę z nadzieją w przyszłość ;) i z dnia na dzień jest coraz lepiej ;) no i za jakies 2-3 godzinki zaczynam mega nawliżanie ;)) dziękuję wam wszystkim za ciepłe słowa i rady ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na pewno nie wytrzymała już prawie 12 dni bez Was:* Nie ma szans;) Kurcze, niektóre z tych syfów na czole zaczęły mnie swędzieć:/ Dlaczego tak jest? Nawet się podrapać po czole nie mogę,bo bym je rozwaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naomily
czesc uda mi się - ja miałam swoją 100dn 15 stycznia teraz mam ferie, drugi tydzień leci, i nie wychodzę wcale z domu, więc doskonale cię rozumiem, przed 100dn właśnie musiałam się czepić swojej twarzy, potem wyłam, krzyczałam że ja nie pójdę, nie chciałam iść i patrzeć na te wszystkie dziewczyny które nie mają takich problemów, ale poszłam, stwierdziłam że nie zrobię tego rodzicom, w ogóle jestem wdzięczna że znoszą jeszcze moje zachowania.. bo ja sama bym z sobą nie wytrzymała. To była ogólnie najgorsza impreza w moim życiu.. chciałam jak najszybciej znaleźć się w domu, więc byłam krótko.. teraz właśnie jak już wspomniałam mam ferie które zmarnuje jak zawsze na siedzeniu w domu, bo wstyd tak do ludzi wychodzić.. a życie ucieka, no cóż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
cześć dziewczyny :) czytam ten temat od ponad 2 tygodni codziennie:) i widze tutaj wielkie dobro :) bo nie dośc że mi baaardzo pomogłyście, to i jeszcze pomagacie sobie.Dzięki wam naprawde przestaje to robić!!:*:*:*:*:*:* DZIEKI WAM :*serio:) na twarzy nie mam prawie nic już , dekold jeszcze troche rozwalony;( ale 2 tygodnie i bedzie miodziooo :*:* (widzie siebie wreszcie w bluzce z dekoldem!!:D) mój sposób na pryszcze: -nawilżanie(rano, po południu, na noc-krem nivea zwykły, bardzo dużo go nakładam) -bardzo często maseczki nawilżające:Dcodziennie biore tran w kapsułkach, i takie tabletki ze skrzypem, pokrzywa i drożdzami, które pomagają nie tylko na paznokcie i włosy ale i na cere, dzięki nim skóra jest mocna:D -staram sie wierzyć w to że jestem piękna,żeby nie masakrowaćej twarzy:) nie przybliżam sie do lusterka. -hmm i jeśli zrobie coś dobrego w ciągu dnia(np spędze fajnie dzień z chłopakiem czy przyjaciółkami) , pomoge komuś, to czuje sie taaaaak fajnie, że kompletnie nie myśle o tym ze mi coś wyszło :) i jeśli dobrze spędze dzień to zapominam o wyciskaniu:) Kochane:* na pewno jesteście pięknymi kobietami:) żeby w to uwierzyć musimy wiedzieć że jestesmy piekne nie tylko na zewnątrz, ale że mamy również piękne wnętrze, że jesteśmy czegoś warte:) Jesteście mi bliskie bo mam ten sam problem co wy i was rozumiem:) musimy wreszcie przestać o tym myśleć, bo naprawde było by to przykre gdyby tak wyglądała nasza młodośc ... siedzenie w domu 24 na h, złość na siebie, że ZNÓW sie nie udało :(ZNÓW to zrobiłam jestem beznadziejna, jak ja teraz wyglądam :( musimy zacząć Żyć !:* Zastanawiam się często co jest tego powodem.czytałam praktycznie wszystkie strony tematu i sobie tak myśle : Może za bardzo patrzymy tylko na siebie ?(nie chodzi o to że jesteśmy złe, ale może coś w tym jest?) Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała mieć inny nałóg: np zamiast tego głupiego wyciskania uczenie sie, albo robienie czegoś pożytecznego:D I JESZCZE COŚ!(to mnie bardzo zmotywowało więc czytajcie uważnie =)) artykuł o tym że kompleksy obniżają inteligencję.Faktycznie tak jest, bo odkąd jestem w nałogu mam gorsze oceny i ogólnie jestem mniej kumata:D http://www.papilot.pl/psychologia/11179/Kompleksy-obnizaja-inteligencje.html damy rade, wierze w każdą z nas ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
naomily nie no, ja na studniówce zamierzam się przeswietnie bawić ;D walcząca świetny post ;) czerpałam z niego każdą informację i napisałas wiele mądrych rzeczy ;) a artykuł święta prawda :D ogólnie własnie rozmwiałam z mamą, Boże co za madra i dobra kobieta :D znowu zapytała mnie dlaczego sie tak samookaleczam, znowu odpowiedziałam jej że nie wiem... a ona mówiła, mówiła i mówiła ;) o tym jaka jestem piękna, inteligentna, że swiat stoi przedemną otworem, ze to satrsznie głupie ze skupiam się na jakims jednym pryszczu skoro dookoła jest tyle pięknych rzeczy ;) że przecież jesli przestanę wyciskać to wszytsko wróci do normy ;) no tak wszystko to wiem, jednak ta rozmowa była bardzo oczyszczająca dla mnie ;) po za tym, to kiedy zobaczyłam się w lustrze po peelingu, maseczce i tym moim całym mega nawilzeniu to sie starsznie przeraziłam ;< strupy poschodziły ale nie tak jak chciałam, niektóre nie całkiem, niektóre jeszcze są, a po reszcie zostały okropne czerwone plamy, na szczęscie nic nie poprawiałam, a tylko nałożyłam krem nawilzający. nie jest najlepiej. do studniówki 3 dni. oby były lepsze efekty tego mojego nawilżania, bo inaczej umrę ! chcciaż w sumie jest tyle innych pieknych rzeczy wartych uwagi na tym swiecie ;D ze pieprzyc moją cere, niech sie goi. a za 3 miesiące będzie idealna ;)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naomily
uda mi sie - no ja mam nadzieje że twoja bedzie 100 razy lepsza, takze udanej zabawy ;dd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem po co ruszyłam trochę plecy:/ Nie bardzo,ale jednak. Wyskoczyło mi parę denerwujących niespodzianek no i niestety. Najważniejsze,że nie twarz...ale o plecy też muszę dbać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
czy Wy wiecie że jak nie myśle o sobie, a myśle o innych, to przestaje wyciskać?:) bo jak zrobie właśnie coś dobrego, to mnie to tak uszczęśliwia,i tak podnosi na duchu, jestem zadowolona, przede wszystkim piekna w środku, i odruch maniakalnego przybliżania sie do lustra znika :) bo w tym momencie mam inne priorytety. Ale taka jest prawda że każdy dzień jest dla nas walką o ładną cerę, o to szczęście która ta ładna cera daje :) o ta wolność,żeby wyjśc wreszcie na miasto bez podkładu,na basen, czuć się piękne :)od półtora roku jest to prawie sensem mojego życia, ale czy tak powinno być ? czy to nie jest sprawa za małej wagi by mogła nam tak zawracać głowy, niszczyć nastrój,MARnOTRAWIĆ CZAS .. i to jeszcze tylko na siebie:( kurcze, to chyba jest mój egoizm- tylko ja i moja cera siedzi mi głowie(jak taki robak, co mnie niszczy od środka) chyba nie na tym polega życie :( nawarzyłam piwa, teraz musze je wypić:D trudno:D wszystkie dziewczyny głowy do góry :D przebaczmy sobie tą naszą głupotę ;) uda mi się- Wy wszystkie zawsze piszecie świetne posty, nawet nie wiecie ile dobrego mogą one zrobić:)a sam fakt,że wspieracie się nawzajem, szanujecie sie,jest budujący, jak dobrze, że są jeszcze tacy ludzie:) gdybyśmy wszystkie słuchały swoich bliskich, np mam, to może byśmy nie siedziały w tym nałogu?:) niewiadomo:) Na studniówce będziecie się świetnie bawić :* czy jest coś lepszego od całonocnej, szalonej zabawy ze swoimi przyjaciółmi ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na pewno jakbyśmy dla odmiany przestały się skupiać w 99% na sobie, byłoby lepiej.Ale to trudne jak ma się do swojego wyglądu tyle zastrzeżeń...kurde wkurzona jestem na siebie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
dobrym rozwiązeniem jest spędzanie dużej ilości czasu ze znajomymi:D takie robienie z nimi czegoś ciekawego pomaga zapomnieć:) i im wiecej czasu tym lepiej:Da cały dzień, takie spędzony w fajny sposób to już na pewno pomoże :)i jak najwięcej takich aktywnych, szczęśliwych dni i gwarantuje że żadna z nas nie dotknie twarzy:D bo zauważymy że są ważniejsze rzeczy :) Kochana nie gniewaj sie na siebie :* pomyśl sobie ile życia przed Tobą, ile rzeczy fajnych zrobisz;) każda z nas żałuje, ale ten żal nie powinien nas dołować, tylko powinien pomóc wyciągnąć dobre wnioski:)to co żeśmy skrobały w swojej twarzy niech już będzie za nami;)zwiążmy te myśli w worek i wrzućmy do jakiejś rzeki :D i dowidzenia wszystkie lusterka świata mówiące mi że jestem brzydka :) wiataj prawdziwe życie, w którym sie nie patrzy tylko na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
*witaj ach te błedy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naomily
po prostu ci którzy nie mają takich problemów mają w pewien sposób prościej w życiu, od zawsze wiedziałam że życie jest strasznie niesprawiedliwe, przecież gdybym np nie zajmowała się i nie myślała tylko o swojej twarzy robiłabym wiele innych rzeczy, wychodziła spotykała sie z ludzmi, chodzila na imprezy a tak.. ;p nie przejmujcie sie tym co pisze, bo ja mam akurat teraz jakas depresje chyba ;dd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
walcząca zostań tu z nami proszę cię ;D ! jestes mega inteligentną, wrażliwą i genialną dziewczyną ;D ze wszytkim co piszesz sie zgadzam i zaczełam sie zastanawiać jak to możliwe ze 15 minut temu identycznie IDENTYCZNIE to samo powiedziała mi moja mądra mama ;D jejku ;) pieprzyć skórę są ważniejsze rzeczy na tym swiecie niz jakis urojony pryszcz ;) noo to tyle na dzisiaj ;) czuje się wyzwolona z nałogu ;DDDDDDD bo zrozumiałam dzisiaj wiele ważnych rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walcząca :D - łatwiej by było mi wierzyć w to że jeszcze dużo rzeczy zrobię, gdybym miała ładną skórę...np. bardzo chciałabym ponurkować sobie;) ale obecnie jest to niemożliwe:/ pod wodą fluid nie da rady;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
zmienic-swoje-zycie 3 miesiące i nurkujesz ;DDDDDDDD nie bądźmy tak cholernie egoistyczne ;)) bardzo mi pomogła rozmowa z mamą, generalnie znowu sie popłakałam przeczytlam jej to co napislam kiedy mialam tego starsznego dola... a ona na to wrzuc to do interneru bardzo ladne i madre rzczy tam nsapialas a ja ze w kolko pisze o tym na forum z dziewczynami tromche opowidalam o was ;) pokazalam jej to forum ;) jednak powiedziala mi identycznie to co walcząca ze musze przestac tak egoistycznie podchodzic do tego problemu i w ogole zee jesli tylko tak na prawde bede chciala to to pokonam ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
będe będe, jeśli mnie nie wygonicie za te moje nadmierne filozofowanie :) bardzo lubie filozofować,także wybaczcie ;) ja też sie czuje wyzwolona !:) bo jak to pisze to na nowo coś odkrywam:) jesteśmy nieszczęśliwe, bo patrzymy tylko na siebie! naprawde :* jak sobie pomyśle ile ludzi ma większe problemy, większe choroby, a potrafią nie myśleć o sobie:)ludzie umierają nawet i nie myślą o sobie , tylko myślą o innych :) dzięki temu umierają będąc szczęśliwymi :) uwierz mi że jeszcze będziesz nurkować :) zobaczysz :) nie myśl o jakimś tam pryszczu na twarzy, spędzaj czas z przyjaciółmi, pomagaj im, nie myśl o swoich problemach tylko o ich smutkach, a gdy im pomożesz poczujesz radośc:)bo uwierzysz że nie żyjesz dla siebie :) i to napędzą szczęśliwą egzystencję:) Dziewczyny nie żyjmy tylko dla siebie:* dzielmy się sobą, zróbmy wreszcie coś dobrego, a po jakimś czasie będziemy sie bić w głowe że takiś tam mały pryszcz był dla nas problemem jak jest tyle piękna na świecie:) chcecie wreszcie wyjśc z domu i po prostu żyć ? bez zmartwień? bez tego naszego małego robaczka co nam siedzi w głowie i nazywa sie egoizm?bez tego patrzenia w lustro, i wmawiania sobie że jesteśmy brzydkie? wyjść i nie myśleć o sobie i o naszej cerze:)bo ja CHCEEEE !:) tO miłość do drugiego człowieka, chęć i gotowośc do czynienia dobra daje szczęście, a nie piękna cera:) bo gdy przestaniemy tak o niej myśleć, a co idzie za tym, przestaniemy ją codziennie dręczyć to ona sama sie zregeneruje i będzie piękna, wystarczy kremik nawilżający:* jeszcze raz brawo dla Was że założyłyście ten temat, gdyby nie on... :) lepiej nie myśleć co by to było ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
i jeszcze coś odkryłam: każdy nałóg bierze sie z naszego egoizmu:) przykre, ale tak jest:) alkoholizm-JA i MOJE smutki-trzeba je utopić palenie fajek-JA i MOJE stresy-trzeba je odreagować nałóg jedzenia-JA i MOJ głód- trzeba go pokonać anoreksja, JA i MOJ tłuszcz-trzeba schudnąc aż go w ogóle nie będzie wyciskanie pryszczy-JA i MOJE pryszcze-trzeba je zniszczyć, wycisnąć seksoholizm- JA i MOJ popęd- trzeba go zaspokoić materializm-JA i Moje pieniądze-trzeba ich mieć jak najwięcej Życze nam życia bez nałogów, Amen. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
jakie studia ?:) hmmm medycyna ?:)psychologia? przecież to może byc wszystko !;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
chyba odreagowanie, niestety moja jedna znajoma to robi(tnie sie) i właśnie mnie olśniłaś że trzeba jakoś temu zaradzić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×