Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość Znam Wasz ból
DZIEŃ 2. No, widzicie jak nam dobrze idzie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem w tym że ja się w ogóle nie mogę skupić na nauce. Mam tyle innych problemów (z wyciskaniem na czele) że naprawdę jest to bardzo,bardzo trudne. Wiem,że to chodzi o moją przyszłość,ale szczerze mówiąc prędzej ją widzę z trochę gorzej zdaną maturą niż czerwoną brodą xD Obecnie mój wygląd najbardziej mnie zajmuje...Powiem Wam,że już mam dosyć tego wszystkiego, marzę żeby było po maturze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollydeer
Dzień 2- ale super :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
znam wasz ból taaaaaaak bardzo dobrze ;p tylko troche ciężko :D ale kto mówił że będzie łatwo :D zmienic-swoje-zycie jak ja dobrze cię rozumiem... mam identyczny sposób myślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
Możesz też kupić w aptece pastę cynkową ma działanie wysuszające, lub Tormentiol zwalcza bakterie, goi stany zapalne. Wiele osób chwali sobie również działanie maseczki z zielonej glinki (kupisz ją w sklepie zielarskim). Preparat w proszku rozrób z wodą na papkę i nałóż na wypryski. Pozostaw na noc. Gdy nie masz w domu żadnego z wymienionych specyfików, wykorzystaj pastę do zębów. Posmaruj nią pryszcz przed pójściem do łóżka. Rano krostka będzie o wiele mniej widoczna. to ide po paste, tylko że to nie jest krostka tylko boląca gulka ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOMUAZKO
1 DZIEŃ nie wierzę... ja się chce to można :) poczytała troszkę postów.. wiem że to straszne cieszyć się jednym dniem ale od czego trzeba zacząć a nie od razu Rzym zbudowano więc cieszę się i chwalę a co :).. DLA DZIEWCZYN MATURALNYCH :) Maturę zdawałam w 2005 roku pierwszą z tych "nowych"... dziwnie ją wspominam i dobrze i źle... ale szczerze na studiach myślenie człowieka się zmienia. Egzaminy co semestr to jakiś horror mini matura 2 razy w roku :) ale spoko wszystko idzie przejść.. i nie ma rzeczy nie do nauczenia... będzie dobrze a teraz naprawdę przysiądźcie jeszcze nad książkami choć macie ich dość.. a maj po maturach i czerwiec czekanie.. to są jedne wielkie imprezy i tak nic nie zmienisz więc można się cieszyć wolnością :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
zmienic-swoje-zycie-te 1200 zarabia zwykła pielęgniarka a taka bardziej wykwalifikowana,myslę ,że taka bedziesz to na pewno zarobi nieco wiecej,ale przyjrzyjmy sie tej pensji, -350 mieszkanie,kawalerka w najlepszym przypadku bo moze dojsc do tego jeszcze ogrzewanie i prad bo oni lubia podawac taka cena ,ale że to jest mieszkanie zimne czyli bez innych opłat,około 100na opłaty za auto,telefon 40,prąd to tez około 100,wiec za taką pensje sama przeżyjesz tu spokojnie i starczy na drobne przyjemności:D bo akurat w knajpkach nie jest tak strasznie drogo...my jak z tata robimy zakupy w supermarkecie to zawsze peka ponad 100 i wcale wózek nie jest wypełniony po brzegi. Za to kosmetyki sa tańsze niż w pl.:) i ciuchy markowe też bo jak sa przeceny to szok! kupilam spodnie Diesla przecen.ze 169 na 39:D -ten tormentiol nie ma żadnego stężenia a ja osobiscie wolę paste cynkowa bo po maści dostałam wysypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
uwielbiam nasze forum za to że wspieramy się na tylu frontach :D i mam wrażenie że o wszytko mogę was zapytać a któraś z was na pewno mi spróbuje pomóc ;) dzień 3 ;) chcoiaz nie obyło się bez minimalnych wpadek ;) ale na prawdę malutkich po których nie ma złych rezultatów ;) mój wczorajszy własciwie niewielki bolący pryszcz posmarowałam mascią cynkową, chyba pomogło, chyba jest lepiej ;D a na pewno jest znacznie lepiej z tego względu ze nie meczę swojej buźki juz 3 dzień ;) obecnie próbuję stworzyć prezentację maturalną na polski, bardzo pomogła mi laguappa, gdyż okazało się że miała podobny temat (kobiety zbuntowane w literaturze) :D spróbuję też przyłożyć się do nauki ;) bo przecież racja po maturze 4 miesiące wolnego :D wiem, że nie wyciskanie i poprawa wyglądu mojej skóry może mi bardzo pomóc na wielu frontach mojego życia więc muszę się trzymać jk najmocniej potrafię ;) czego i wam życzę ;* (dalej nie dowiedziałam się czym rózni się masc od pasty cynkowej :D ale następnym razem po prostu kupię pastę i wypróbuję ją na małe niespodzianki ^^)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
maść cynkowa to po prostu maść cynkowa, a pasta cynkowa, najpopularniejsza to chyba Pasta Lassari, to cynk + kwas salicylowy, czyli ma lepsze działanie :) PASTA LASSARI (Maść cynkowa z kwasem salicylowym) 20gNa zmienioną chorobowo, nieuszkodzoną skórę jako środek ściągający, osuszający i odkażający. Lek dostępny wyłącznie na receptę Sprawdź zasady zakupów leków na receptę. Jeżeli lek jest lekiem refundowanym prosimy osoby dokonujące przedpłaty o kontakt z naszą apteką w celu ustalenia dokładnych kosztów dostawy oraz ceny leku Wskazania: Na zmienioną chorobowo, nieuszkodzoną skórę jako środek ściągający, osuszający i odkażający

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
Pasta cynkowa, czyli Pasta Lassari, to maść cynkowa + kwas salicylowy PASTA LASSARI (Maść cynkowa z kwasem salicylowym) 20gNa zmienioną chorobowo, nieuszkodzoną skórę jako środek ściągający, osuszający i odkażający. Lek dostępny wyłącznie na receptę Sprawdź zasady zakupów leków na receptę. Jeżeli lek jest lekiem refundowanym prosimy osoby dokonujące przedpłaty o kontakt z naszą apteką w celu ustalenia dokładnych kosztów dostawy oraz ceny leku Wskazania: Na zmienioną chorobowo, nieuszkodzoną skórę jako środek ściągający, osuszający i odkażający :) czyli działa lepiej niż sama maść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
laguappa-piekny wykładzik;) a do tego dodajcie tormentiol i wymieszajcie naprawde super działa:D u mnie dzień po mikro,troche juz zaczynam sie łuszczyć:( ale nakładam tylko nawilżacz i powinno byc dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
o jejku :D dobra przeżyję na masci ;p rzadko mi cos wyskakuje ;) (a wągrów przecież nie będę tym paćkać ;D ) to niesamowiste ze każdy dzień bez wyciskania przynosi taką poprawę... 3 a ja czuję się całekiem dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
A powiem wam jak do tego doszłam,tak jak laguappa kiedyś łaziłam wysmarowana po domu pasta cynkowa,ale była strasznie widoczna wiec pomyslałam jak dodam tormentiol to wyjdzie mi cos na kształt korektora i nie bedzie tak rzucało sie w oczy a dalej bedzie sie goiło-o dziwo lepiej nisz sama pasta byłam zachwycona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
Ja dziś 3 dzień spędzam w domu. Ogólnie nie lubię wolnych dni spędzanych w domu, bo mam większy dostęp do twarzy i z nudów coś mogę grzebać, ale na szczęście dziś zupełnie mnie nie ciągnie. Ja wole pastę od maści cynkowej bo jest mniej tłusta. Tormentiol używam rzadko z racji jej tłustości. Tak wiec sprzątam sobie z lassari na twarzy a mój mąż wymyślił dla mnie przezwisko "muchomorek" Mam nadzieję, że do wtorku wszystko się ładnie wygoi, bo z okazji imienin idę na mikrodermabrazje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
znam wasz ból tez zawsze bałam sie tych dni kiedy zostaję w domu bo częsciej wtedy sięgałam po lusterko ;) a teraz próbuję ten czas wykorzystać jak najlepiej i własnie mniej sięgam po te lusterko :D czyli bardzo ładnie się trzymam i cieszę się ze ty też ;) co do pasty cynkowej to rzeczywiście kiedyś zakupię jak będę w aptece jak mnie wysypie na razie nie ma potrzeby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
Lassari kosztuje ok 2 zł, chociaż mnie ciężko ją było kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelpie
Hej! u mnie całkiem dobrze, chociaż tez nie obyło się bez drobnych wpadek... twarz ok ale ucierpiał dekolt i ramiona... Dziś postanowiłam porzucić codzienne analizowanie twarzy. Tylko wejście do łazienki prysznic, żel krem itp. bez zbędnego przypatrywania się! tylko nie wiem jak poradzę sobie z wyrywaniem brwi... Właśnie najgorzej jak się ma duzo wolnego czasu bo można z nudów powyciskać... A a propos mieszkania w Niemczech, tam są serio takie tanie mieszkania? 350 euro to ok 1050 zł tyle samo za kawalerkę się płaci np w centrum Gdyni ;) Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
Jak Wam dziewczynki minął 3 dzień? Mnie super, nie wycisnęłam nic :)))) Jestem z siebie baaaaardzo dumna. Więc DZIEŃ 3 :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Kelpie-nie wiem jak euro teraz stoi ale mnie sie wydaje że to około 1400zł.ale oczywiście w centrum bedzie drożej ;)i wszystko zależy od metrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Ja dzisiaj wycisnęłam jednego pryszcza koło brwi, ale na szczęście tylko jednego, więc i tak jest sukces:) Kelpie - ja też mam problem przy wyrywaniu brwi... wtedy przeważnie dokonuję masakry...a dzisiaj albo jutro muszę już zrobić porządek z brwiami i czuję, że będzie ciężko... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
ha dzień 3 zaliczony ! :D a jutro już poleci 4 ;) rany sie pogoiły, strupy poschodziły, została masa zaskórników ;< które usunie mi mam nadzieje mikrodermabracja :D zrobilam peeling i twarz póki co mam gładziutką ;) jednak strasznie się łuszczę ;) nie szkodzi, niech pozbędę się tego starego naskórka i zdobędę nowy piękniejszy zdrowszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelpie
I jak to mówi stare polskie przysłowie nie chwal dnia przed zachodem słońca... powyciskałam się już do reszty... Siedziałam i myślałam o tym jak tu przetrawić fakt, że mam biały pryszcz na nosie i poszłam się tylko przyjrzeć... Dalej się chyba domyślacie... Nie jest jakoś bardzo źle ale brodę to mam dosłownie PRZEORANĄ już nie mam do siebie siły... Więc moje drogie ja zaczynam od jutra Jutro dzień pierwszy a na dziś to nawet szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelpie
aha balbisia wybacz faktycznie euro ok 4 zł nie 3... pomyliło mi się z dolarem. Ale to i tak nieźle myślałam, że mieszkanie za granicą jest jakieś mega drogie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOMUAZKO
DZIEŃ 2.. SESJA i niewyciskanie nie idzie w parze ciężko było ale ok.. jak taką mantrę ciągle sobie powtarzałam "nununu łapki z dala od ramion!!! nununu łapki z dała od buźki!!! jesteś ładna... i to co widzisz nikt inny nie widzi... inni widza blizny których ty nie widzisz..." w między czasie "masz bakterie na rekach nie dotykaj niczego na twarzy i ramionach" - POSKUTKOWAŁO :) lusterka pościągałam, a jak już muszę podchodzę bez okularów i szczerze nigdy nie cieszyłam się chyba z tego bardziej ze mam -5 i w sumie widzę się lekko za mgła a jak chce się sobie przyjrzeć to muszę bliziutko podejść więc nie podchodziłam.. ale na serio ciężko było.. chcę być ładna Ii to jest CEL!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca :D
cześć Kochane ! :* miałam wczoraj już dzień 7 !:di i już w ciągu 7 dni bardzo mi sie poprawiła cera, miałam tylko jedno zaczerwienienie wielkość 4mm :D i wiecie co zrobiłam ? poszłam do lusterka .. ale nie było aż tak źle i myśle że nie przerwe liczenia:D albo uznam to za dzień zerowy,czyli go sobie nie zalicze:d po 14 dniach zafunduje sobie jakaś nagrode:D przybyło mi około 4 małych różowych kropek, kuuurde:( ale to nic :D ostatnio słuchałam takiej piosenki : http://enigma007.wrzuta.pl/audio/1I2GU2c0sO0/myslovitz_-_acidland bardzo fajna,uczy tolerancji do tego co przynosi życie:) polecam wszystkim bedącym na naszej kuracji :* Pozdrawiam wszystkie kobietki:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Witajcie kochane:) Kelpie-nic sie nie stało,pomyłki to ludzka rzecz;)ale tak jeszcze wróce do tych cen,jak przyjechalismy tu to wynajmowaliśmy mieszkanie za 800euro,4 pokoje z kuchnia i łazienką,ale to blizko centrum było.do tego oczywiscie opłaty za prad. Bardzo sie ciesze że tak wam dobrze idzie z tym niewyciskaniem,trzymam mocno kciuki:* Krem od kosmetyczki -super,na szczescie bo bym ja udusiła jakby okazał sie da d..y za ta kase:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
JOMUAZKO ładnie sobie powtarzasz :D ja sobie powtarzam że jak nie będę wyciskać to pozwonę sobie na jakis zabieg u kosmetyczki albo mikrodermabrazję albo peeling kawitajyjny ;) Kelpie spokojnie, zacznij od nowa. mi też zdarzało się mnóstwo wpadek, póki co trzymam się 4 dzień i widzę ładną poprawę, czyli nie nabywam nowych blizn i przebarwień, niestety moja k=skóra jest starsznie zanieczyszczona przez to całe wyciskanie... ale mam nadzieję że temu podoła kosemtyczka ;) piosenka myslovitza ma swietne słowa choćby "popełniaj błędy i NAPRAWIAJ JE" :D ja własnie swój usiłuję naprawić ;) mama jak zobaczyła mnie rano bez makijażu powiedzaiała "o widzisz jak ci sie ładnie wszytko pogoiło, jest znacznie lepiej niż oststnio, już ładnie wyglądasz" ja na to jej "popatrz ile mam zaskórników" a ona że przecież miałam isc do kosemetyczki a ja że wie wstydze tak pokazać ;) no i tym sposobem i w niej teraz mam wsparcie w tym żebym udała się wreszcie na jakis mądry zabieg :D reasymując jest całkiem dobrze ;) dzień 4 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
odzew do wszystkich dziewcząt :D moja w sumie była przyjaciółka... ma w marcu 18nastkę, chciałabym jej cos dać hm. wyjątkowego :D co być moze ją rozbawi albo wzruszy ;) od niej dostałam 18małych prezentów z podpisami np. słodkiego życia ! otwierałam a tam był malutki słoiczek miodu :D albo "żeby twoje życie było tak lekkie i przyjemne jak..." otwierałam a tam bańki mydlane :D itd itd ;) jesli ktos bedzie potrzebował reszty opisów do tych malych prezentów to wtedy napiszę ;) prezent od niej bardzo mnie wzruszył, rozsmieszył, nawet sie popłakałam ;) bo w jednym był nasze wspólne zdjęcie z podpisem "byłam, jestem i jesli tylko chcesz zawszę będę"... niestety nasza znajomosc po tym jak ona się zakochała troszkę się zmieniła ;) po za tym ja chyba nie jestem dobrą przyjaciółą, nie poswięcałam jej zbyt wiele czasu (a to wszytko przez wyciskanie ktore często zamykało mnie w domu...) póki co muszę się teraz ja jej odwdzięczyć ;) myslałam np. o 32kartkowym zeszycie z wypisanymi wspomnieniami z naszej znajomisci ;) ale to trohe mała :D potrzebuję więcej pomysłów :D wiec jak któras z was dostała kiedys jakis swietny prezent albo wie jaki mozna by bylo dac PISAC :D plus. jesli znacze jakies swietne wiersze bądź opowiadania (najlepiej zaskakujące) też potrzebuję :D na konkurs recytatorski ;) tematyka dowolna, w tamtym roku miałam tekst lesbijki :D który powalał na kolana ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Uwaga przed chwilą regulowałam brwi iii... nic nie wycisnęłam! :D Mini sukces:P Ale tak mnie korciło, że masakra:) Jak zobaczyłam te wszystkie zaskórniki i grudki ajajaj jak to by się ładnie powyciskało:P Najgorzej u mnie teraz na brodzie bo jest dosłownie fioletowa miejscami:(:( No ale mam nadzieje, że te wszystkie przebarwienia, tak jak u Laguappy, zejdą, gdy nie będę wyciskać:) Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania od wyciskania
Hej dziewczyny! Dopiero czytając to forum uświadomiłam sobie, że mój problem jest na taką skalę. Mam to samo co wy! To jest piękne, ze nie jestem sama Kiedy czytam te wasze opisy "wyglądam jak potwór", "zrobiłam masakrę" "przeorałam twarz" - jakbym słyszałam częste własne myśli. Mam 17 lat i od trzech lat wyciskam. Wcześniej miałam jakieś małe wągry na nosie, których nawet nie było widać a poza tym miałam twarz jak niemowlak. Ale wtedy się zaczeło. Jak spodobało mi się wyciskanie wagrów na nosie, zaczęły mi sie robić małe syfki, które kompletnie rozdrapywałam i wyglądałam strasznie. Nawet nie wiem od kiedy mam trądzik, którego poprostu nie umiem się pozbyć. Stosowałam mnóstwo kremów, zeli, ale wiedziałam, ze i tak główną przyczyną jest wyciskanie. I tu się musze pochwalić. Przez ostatnie 3 tygodnie wyciskałam chyba tylko raz. Czuję się cudownie. Wcześniej nie umiałam wytrzymać dwóch dni (dwa dni niewyciskania to był szał) Trzy tygodnie temu płakałam, bo nie moglam na siebie patrzeć (nawet jakieś dwa miesiące temu płakała moja mama - i to był może 3 raz w życiu kiedy widziałam jak płacze-bo już nie wiedziała jak moge to robić i sie tak oszpecać).Teraz jest dużo lepiej. Mimo, ze się fatalnie odżywiam, nie mam za bardzo zaskórników, ale jest troche przebarwień. Ale to naprawdę piękne z porównaniem z tym, co było tak niedawno. Boję się tylko, że znów mi powyskakują podczas okresu (a mam za niedługo) i nie bede sie umiała powstrzymać. Powiem wam, że najgorszą rzeczą jest dobre lustro w domu. Mnie nie pomagały kosmetyki, wszędzie gaszone światło, wystawiane obrazy jędrnych i pieknych buzi (żebym wiedziała jak moge wyglądać) i wiele innych metod. troszkę mi pomogło codzienne zdawanie relacji w specjalnym pamiętniku (dokładne opisywanie każdego syfa). Ale w końcu dopiero mocne postanowienie pozwoliło mi na taki stan jaki jest teraz. Zazwyczaj nie wydaję pieniędzy na ubrania itp, więc wynagradzam się za to jak wyglądam (też mam większą ochotę ładnie się ubrać, bo kiedy jestem powyciskana - najchętniej bym się zamknęła w psychiatryku w pokoju bez klamek) wybaczcie, że tak się rozpisałam, ale musiałam to komuś 'powiedzieć'. trzymam za was kciuki i mam nadzieję, ze kiedyś tez wam się uda dojść do takiego momentu jak ja(chociaż mój stan nie jest wcale pewny) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×