Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość Znam Wasz ból
Mnie przesuszył twarz... ale punktowo jest ok :) Tylko niestety odbarwia tkaninę, więc uważajcie na ubrania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, ja stosuje krem nawilzajacy i punktowo ten zel 10%. nadaje sie tylko na noc, bo widac go po prostu. Natomiast na cała buzie lepiej wybrac lzejsza wersje benzacne 5%. dla mnie o wiele bardziej dziala niz kazdy z antybiotykow i mega drogich cudow, kosztuje ok10pln, warto sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroba słonia straszne szok! A my się zamartwiamy bzetami w głowie się nie mieści.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość man_da_rynka:)
dziewczyny mnie od tego wyciskania zrobily sie dziurki w twarzy, niczym sie nie da zlikwidowac, blagam Was czy znacie jakies sposoby domowe, albo tanie masci, zeby je zlikwidowac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
nasze wyciskanie przy każdym poważniejszym problemie jest strasznie żałosne i uwłaczające... ja dzisiaj męczę się cholernie bardzo i tak będzie jeszcze przez pare następnych dni dopóki nie zejdą mi strupy, jednak wciąż mam nadzieję, że był to ten ostatni raz. biorę głęboki oddech i muszę to jakoś przetrwać. ps. cieszę się bardzo że jest nas coraz więcej na gadu i na fejsie :D oglądając zdjęcia każdej z was nie mogę uwierzyć, że macie ten sam problem. to oczywiste że nikt nie wrzuca zdjęć po masakrze, na moich zdjęciach i ja się uśmiecham i sprawiam wrażenie szczęśliwej nastolatki, ale tak na prawdę od roku meczę się strasznie sama ze sobą. (oczywiście są lepsze i gorsze chwile, obecnie jest mocno gorsza ;] ) na prawdę nie chcę już czuć tego co czuję teraz nigdy więcej, tak bardzo pragnę żeby w końcu udało mi się zwalczyć ten nałóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
uda mi się ! Oglądałam Twoje zdjęcia z Tunezji i przy okazji przypomniałam sobie swoje, Boże, wtedy tak ładnie wyglądałam, opalona, szczęśliwa, chciałabym wrócić do tego okresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
też bym chciała wrócić do tego okresu :D tak jak pisałam moja maskra trwa od jakiegos 1,5 roku, a zdjęcia z wszedlkich moich wakacji są w czasie kiedy miałam ładną cerę... o nie koniec zgrozy! chce wrócić do tych pięknych dni ! a raczej zacząc przeżywać nowe piękne dni ;) tego życzę i wam ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jako 13latka się masakrowałam... a w kwietniu koncze 19lat. tragedia. wiadomo bywalo mocniej i slabiej i czesciej i zadziej ale dni zmarnowalam wiele w moim zyciu. man_da_rynka:) : mam ten sam problem z dziurkami. jednak juz po 3 zabiegach mikrodermabrazji troche splycily mi sie dziurki, nie sa juz tak widoczne.. ale zeby je zlikwidowac calkiem wiadomo trzeba cala serie. najwazniejsze by nie robic sobie nowych. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
Kobietki musimy dać radę ! Mi się skóra łuszczy po mikro i troche jej pomagam zejść i dłubie przy niej.. Ale staram sie jak najmniej. Nie mogę doczekać się już kolejnego zabiegu ! :) A co tam u was? Mi zaczyna się nauka znowu i nie będe miała zbyt dużo czasu żeby wchodzić na forum :( Pozdrawiam was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
U mnie kiepsko :( Oczywiscie nie wyciskam, i to moj wielki sukces, ale mówiłam, ze miałam jakis wysyp, prawda? Wszytsko schodzi, tzn te pryszcze się chyba same wchłonęly, ale co z tego, skoro te miejsca po nich są jeszcze zaczerwienione? Znów jestem w ciapki, a od tak długiego czasu tak nie było. Dobrze przynajmniej, ze to nie z mojej winy. Ale i tam mi smuto. I wiem, ze w ciągu kilkunastu dni się wszytsko złuszczy, skoro apetyt rośnie w miarę jedzenia i byłam już przyzwyczajona do poprawy, bo stareych przebarwien już prawiw w ogóle nie mam... eh, przepraszam, ze tak narzekam, ale mi smutno :( Lecę sprzątać dom, bo moi rodzice wyjechali i mamy dla siebie cały dom na walentynki... tylko gdyby nie ta cera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Kochane ,życzę WAM pieknego dnia Walentego,duzo miłosci, także a może przede wszystkim tej do siebie samej,niech WAM słoneczko przyświeca codziennie,bądźcie prze szczęśliwymi kobietkami pogodzonymi ze sobą :D buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Laguappa-mimo,że Cię nie widziałam w całosci jestem przekonana o twoim pieknie a piekno wewnętrzne masz na 100% bo bije od Ciebie z kazdego postu,niech Ci cos takiego jak cera nie zniszcze tak pieknego dnia,baw sie cudownie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niby 42dzien bez masakry na buzi ale mam doła... wczoraj facet mi powiedzial, ze nie znajdzie dzis czasu na spotkanie i sie wkurzylam... bylam niemila, powiedzial ze juz nie ma ochoty ze mna pisac. ;/ z nerwow zaczelam drapac cos na plecach teraz. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
Jeśli chodzi o plecy to u mnie jest źle... W sumie nic z nimi nie robie ale do lata bym musiała to jakoś wyleczyć bo jak narazie zajmuję sie tylko twarzą a o plecach zapominam. Macie jakiś sposób na pryszcze na plecach? Ja nie drapie ich a i tak wychodzą mi na nich pryszcze... Nie wiem co z nimi robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh,dziewczyny. Jak nabieramy nadziei,to wszystkie,jak łapiemy doła to też wszystkie. Ja dzisiaj chyba ze 100 razy oglądałam sobie w lusterku przebarwienia i uwierzcie mi na słowo,wygląda to strasznie. Dzisiaj poraz drugi zrobię sobie peeling. Kurczowo trzymam się nadziei,że powiedzmy za 3 msc będzie widoczna poprawa,jak u laguappy. Jak nie,to zmarnowałam sobie życie bo nigdy nie będę dobrze się czuć tak wyglądając. Wczoraj usunęłam tego jednego pryszcza,dzisiaj jest strupek,ale nie ma tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość man_da_rynka:)
man_da_rynka:) dziewczyny Witam Was, ja nie ruszam swoojej buzki od wczoraj hehe, jak nie ruszam przez jakis czas, to wyglada w miare, tylko ze jest duzo zaskornikow, i najchetniej bym wziela i powyciskala wtedy tak fajne wychodza, w sobote zrobilam sobie parowke, ale mam widoczne dziurki i po parowce jeszcze bardziej byly widoczne ;/ z kosmetykow prawie zrezygnowalam do mycia woda + szare mydlo :) przynajmniej ono nie podraznia, dzisiaj bylam na miesce wiec uzylam tylko troszke fluidu i tyleee, ale mowie Wam warto czekac i nie ruszac chociaz korci jak nie wiem, juz lepiej miec te zaskorniki i zastosowac peeling niz miec buze w strupach krostach itd, Trzymajcie sie i rece daleko od buzi :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak dzień 4 dzień bez wyciskania:D cudownie:) Bierzcie przykład ze mnie:)) Zakupiłam peeling i zaraz zamierzam go użyć. man_da_rynka mi też po parówce dziurki się rozszerzyły także lepiej tego nie powtarzać. Maseczka z jaja jest fantastyczna:D Ściąga,oczyszcza i to bardzo:))Polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
podejrzewam,że chodzi o maseczkę z białka bo ona właśnie ma właściwosci sciągające; ubijamy białko,mozna dodać kilka kropel soku z cytryny i piane nakładamy na 10-15 minut,powinna zastygnąc i zmyc:) fajna jest rzeczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Hej dziewczyny u mnie nie za dobrze, bo powyciskałam trochę ramiona i podrapałam plecy. Twarz też trochę ruszyłam... :( W następny weekend wybieram się na basen... nie wiem, jak ja to zrobię, ale nie mogę nic wycinąć do tego momentu... Skopiowałam Wasze nr gg:) Jak będzie okazja to się odezwę i może odważę się na wymiankę facebookową:) Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
balbisia, dziękuję Ci z całego serudszka, nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie takie słowa teraz :) ja też, tak jak Jumka, skopiowałam sobie Wasze gg i napiszę w wolnej chwili, na razie rozmawiałam z uda mi się, która jest naprawdę prześliczną, wspaniałą dziewczyną :) a ja teraz muszę w 2 godziny upiec ciasto, ciasteczka, zrobić obiad, udekorowac stół, posprzątac łazienkę i zrobic siebie na bóstwo, nie mam pojecia jak mi się to uda, stresuję się ;D powiem Wam, ze ja bym mogła miec nawet te zaskórniki na twarzy, bo one mi w ogóle nie przeszkadzają, byle tylko nie wychodziły juz zadne nowe pryszcze, pogodziłam się z myslą, ze nie będe miec alabastrowej cery bez skazy, ale zeby chociaz nic nie wyskakiwało i zniknęły na dobre te wszytskie przebarwienia... byłam na szybkich zakupach w sklepie obok, tylko z korektorem na przebarwieniach i czulam się okropnie... wiem, ze przesadzam, ale tydzien temu śmigałam po stoku na nartach i czułam sie swietnie, a teraz przez slady po tym wysypie mam wrazenie, ze zrobiła krok do tyłu w walce nie tylko o ładną cerę, ale głownie o moje podejscie do niej... eh, lecę do kuchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Dziewczynki nie wiem czy używałyście może LRP-efeclar K,nie jest taki drogi ale polecam z całego serca na wypryski i na wągry,działa tez na przebarwienia,kocham go bo pomógł mi juz nie raz i kiedy go nie uzywam a moja cera zaczyna sie zanieczyszczać to szybko go uzywam a juz po jednym dniu dyscyplinuje moja cerę:) loguappa-to szczera prawda co pisałam,na pewno poradzisz sobie ze wszystkim i spedzisz ten dzień cudownie,ja też już jestem wyszykowana i czekam na mojego księcia hihi;) Jumka-te plecy też bym potraktowała tym kremem a na pewno bedzie wszystko dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
sorki za literówke miało być-effaclar k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
33818313 dziewczynki przypominam swoje GG, piszcie, nie wstydźcie się. U mnie dziś lepiej. Pierwszy dzień, odliczam od nowa. Umówiłam się na 3 mikro, nie spieprzę tego tym razem. Milego walentynkowego dnia! Ściskam Was wszystkie mocno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
znam wasz ból tez jestem na dniu 1 ;) zaczełam nowe odliczanie którego mam zamiar już nigdy nie przerywać :D nie chce po raz kolejny tego spieprzyć. czuję suę hm... chyba źle :D byłam dzisiaj na ściągnięciu szwów z piersi i ściągnęli mi tylko 2... zostały jeszcze 3... a myślałam ze w nagrodę za niewyciskanie w weekend wyskoczę na imprezę, ale ze szwami nie mogę ;( co do twarzy wszystko sie ładnie goi, nic nie wyskakuje. oby tak dalej. co do gadu i fejsów jest nas coraz więcej :D i fajnie ! laguappa pomimo tego że jeszcze marnie się czuję to czytając twoją pochwałę na mój temat baaaardzo szeroko się uśmiechnęłam :D dziękuję ;* i uważam ze jestes 1000000000 razy ładniejsza odemnie :D od początku cię ubóstwiam a teraz to już w ogólę :D pamiętaj o tym, z jesteś śliczna zewnętrznie i wewnętrznie ;) ja już dawno nie czułam się w pełni piękna, mam nadzieję, że kiedy uporam się z cerą będę mogła na nowo odkryć swoje piękno... i zarażać wszystkich swoim niepoprawnym optymizmem ;) w tym roku walentynki spędzam jak zwykły dzień... bez faceta... bez fascynacji... nie pamiętam tak marnych walentynek :D cóż przeżyję ;) i baaardzo bardzo czekam na poprawę mojego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda91
za godzine mam wyjsc z chlopakiem zaprasza mnie gdzies a ja sie powyciskalam ;(( kurde juz nie wytrzymalam;/ boze co ja teraz zrobie po co ja wchodzilam do tej lazienki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda91
za godzine mam wyjsc z chlopakiem zaprasza mnie gdzies a ja sie powyciskalam ;(( kurde juz nie wytrzymalam;/ boze co ja teraz zrobie po co ja wchodzilam do tej lazienki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi się zdarzało przed ważnym spotkaniem, czy też imprezą.. albo pol nocy a rano szkola... dzis 'na szczescie' mam dzien wolny od milosci i nalogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelpie
witam. Ja dzisiaj mam dzień próby... Nie wiem czy też tak macie ale u mnie jak nie wyciskam parę dni to przychodzi taki czas, że mi się robi mnóstwo syfu od skórą. W ogóle tego nie widać ale korci strasznie... Teraz moja buzia wygląda całkiem ok ale jak myślę o tych gulkach i wągrach to nie wiem czy wytrzymam... Już wycisnęłam jedną i o mały włos by doszło do masakry ale się powstrzymałam... Co do pryszczy na plecach to ja np zauważyłam, że mi zaczęły się robic od żelu pod prysznic. Więc warto może na to zwrócić uwagę. Trzymam kciuki za was i siebie. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×