to tylko ja ... 0 Napisano Sierpień 1, 2006 mozecie pomyslec ze jestem jakąs anorektyczka ale ja zawsze bylam szczupła. wazylam zawsze 46 kg a prze to ze mało jem ostatnio (boje sie ze wszystko i tak zwroce) schudlam 5 kg :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 ja znam te objawy,nachodzilam sie po lekarzach,no ale chyba o tym czytalas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 no a co rodzina na to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
to tylko ja ... 0 Napisano Sierpień 1, 2006 tak czytałam ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 ty potrzebujesz pomocy dobrego lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
to tylko ja ... 0 Napisano Sierpień 1, 2006 tylko mama wie... moge na nią liczyc, jest zawsze ze mną i jak mam atak to rozmawia ze mną i mi bardzo pomaga. Chce bym poszła do lekarza ale ja nie chce... che sama to przezycieżyc i wierze w to ze mi sie to uda !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 nalezy porobic badania,aby wykluczyc jakas chorobe inna niz nerwica Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 samej nie uda ci sie nie wierz w to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Teraz muszę iśc na kolację, ale choć tak szybko-Witam nową koleżankę młodą 19 -letnią! jesteś w wieku mego syna! Bardzo się ciesze, że tu z nami rozmawiasz. Głowa do góry, po mału i Ty się wyleczysz, tak jak i my. najpierw trzeba bardzo chcieć i sie nie poddawać, sporo na ten temat rozmawiac z rodzicami, kimś najbliższym-jeśli masz kogoś takiego. No i podstawa to wizyta u psychologa. naprawdę to nie boli, a zobaczysz jak Ci ulży i znajdziesz światełko w tunelu. Potem jeszcze tu wpadne, trzymajcie się. Acha, mnie też boli glowa dziś od południa-chyba coś z ciśnieniem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 dojda ci inne objawy.trzeba wyjasnic dlaczego jestes taka chuda!bo nawet nie szczupla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 w jakim miescie mieszkasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Widzisz,jest MAAAJA,b.fajna dziewczyna.i jest nas tu wiecej choc rzadziej zagladajacych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 NIE JESTES SAMA-TO TYLKO JA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
to tylko ja ... 0 Napisano Sierpień 1, 2006 dziekuje ... jestem z gdanska. Dzisiaj sie czuje dobrze, 3 ataki ale nie takie straszne jak ostatnio... mam wrazenie ze poradze sobie z tym, nie wiem skąd dzisiaj u mnie ten optymizm ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
to tylko ja ... 0 Napisano Sierpień 1, 2006 ok uciekam... 3majcie sie !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Sierpień 1, 2006 już jestem!Coś nas mało dzisiaj, cieszę się, że Pipek jesteś zadowolona z fryzjera.U mnie zamiast remont się kończyć, to wciąz jest w fazie rozgrzebania, powoli mam tego dosyć.I tak dzielnie się trzymam jak na taki mętlik w domu.Nasza młoda koleżanka już poleciała, ale dobrze że z nami czasem chce pogadać. Powinna iśc do lekarza koniecznie. od tego trzeba zacząć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dwa_mahy_dwie_jamahy Napisano Sierpień 1, 2006 ja też jjestm, nieudzielam sie zaczęsto , tylko sobie czytam..... jutro na 8 rano ma pierwszą wizytę u psychiatry, napisze wam jak poszło jak wróce, a tymczasem.....kochany Atarax :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 no wlasnie ,tylko ze ona nie chce pojsc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 DWA MAHY,zycze powodzenia i czekam na opie jak bylo.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 mialo byc opis a nie opie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Dwa Mahy,nie chcesz byc pisany na czarno? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Dwa mahy-zabezpiecz się hasłem! Cieszę się że idziesz do lekarza, ale jak rano?! Ja o tej porze jeszcze czasem śpię i na pewno nie mogłabym opowiadać o sobie. Mam nadzieję, że jestes,,skowronkiem\" a nie ,,sową\". Napisz koniecznie! To dobry krok! sama też parę tygodni temu to wykonałam 1 raz i żyję. biorę nawet lek antydepresyjny i tez zyje i nie widze w tym niczego złego, a co ważne pomału przestaje sie bać wszystkiego i jestem baaardzo spokojna. Pipek, no ale co można więcej zrobić, nic. przecież sama musi to zrozumieć, że powinna o siebie walczyć. Ma zapewne jakieś instynkty samozachowawcze i to zrozumie, tak jak każda z nas. Chcemy żyć spokojniej i dlatego coś w tym kierunku robimy. Nie warto tylko narzekać. trzeba próbować znaleśc swój sposób. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 zgadzam sie z Toba,moze zrozumie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Maaaja,odpisali ci z redakcji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Dobranoc nerwuski,do jutra, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
załamana_wawa_ 0 Napisano Sierpień 2, 2006 Witajcie Prosze pomóżcie mi, czuje takie napięcie mieśni na twarzy, zębów. Co z tym robić? Czy to minie samo? Np. jak bede sie dlugo relaksowac , nie mowie ze odrazu ale z czasem czy minie czy lepiej brac cos na to? Ale co? Ja teraz pije meliske, hydroxizine biore, krople L\'72 i czesem na noc Sirdalud. Ja mam 20 l. i nie chce w siebie pakować mnóstow leków. Odstawiłam stimuloton bo i tak po nim nie widzialam poprawy, a jak dla mnie jest on dość drogi. Prosze, prosze, prosze o rady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariolciaaa 0 Napisano Sierpień 2, 2006 czesc wszystkim!!!nie mialam czasu tu wczoraj zagladnac, dopiero teraz wszystko czytalam.Tez zabezpieczylam sie haslem tylko nie wiem czy mi sie udalo:-) zaraz zobacze.Wawa rozumiem cie z tymi lekami, ja tez boje sie tyle tego łykac, pije tylko melise, biore magnez i kalms jak potrzebuje.Nie wiem dlaczego dalej boli cie ta twarz:-( myslalm ze rechabilitacja ci pomoze.Połóż sie i zrelaksuj moze ci przejdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
załamana_wawa_ 0 Napisano Sierpień 2, 2006 Troche rehabilitacje pomogly!! Ale nie do konca... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Sierpień 2, 2006 Załamana Pisałam Ci kiedyś, że po zabiegach rech.ma prawo nawet nastąpic chwilowe pogorszenie/do 2tygodni/ przecież wszystkie nerwy w tej części kręgosłupa zostały naruszone zabiegami-teraz muszą się zregenerować/troche cierpliwości. A ile dni miałas te zabiegi i jakie? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
załamana_wawa_ 0 Napisano Sierpień 2, 2006 Mialam do 17 do 29 lipca (2 tygodnie)- masaże na kręgosłup, wyciągi szyi, ćwiczenia na sali, inetrdem, laser. Wszystko codzinnie (prócz soboty i niedzieli). Schodziło sie dzinnie okolo 1,5-2 h. Teraz od poniedziałku mam tylko wyciągi szyi i ćwieczenia na sali i to jeszcze mam mieć 11 sierpnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach