Fruziczka 0 Napisano Listopad 4, 2006 Adusia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 4, 2006 Trudno zachować zdrowe zmysły * Prawie co drugi Polak (45%) niepokoi się o swoje zdrowie psychiczne. Blisko jedna trzecia bardziej boi się choroby psychicznej niż takich schorzeń jak: nowotwory, choroby serca czy AIDS. * Aż 70% dorosłych Polaków uważa, że choroba psychiczna to coś, co należy ukrywać, bo przynosi wstyd. * Zdecydowana większość z nas (85%) jest przekonana, że w Polsce trudno jest zachować zdrowe zmysły. Z równowagi psychicznej wytrąca nas: bezrobocie (77%), kryzys rodziny (47%), bieda (41%), nadużywanie alkoholu i narkotyków (39%), niepewność jutra (25%), złe stosunki między ludźmi (16%) oraz nadmierny pośpiech i tempo życia (16%). CBOS, czerwiec 2005 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 4, 2006 Zrób coś dobrego dla swojego zdrowia psychicznego: * akceptuj siebie takiego, jakim jesteś, * rozmawiaj o swoich kłopotach, * bądź aktywny, * naucz się nowych umiejętności, * bądź w kontakcie ze swoimi przyjaciółmi, * zajmij się czymś twórczym, * zaangażuj się, * poproś o pomoc, * zrelaksuj się, * przerwij trudny czas. Instytut Psychiatrii i Neurologii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 4, 2006 cześć kobietki pozdrawiam ale nie czytałam wszystkich wpisów więc nie jestem w temacie kąpie dzieci i może uda mi się ich położyc wcześniej niż o 22,, :( :) żeby mieć czas dla siebie ,, hmmm, nie wiem co z tą moja pocztą, może ja coś źle robię , przeciez to żadna filozofia zdjęcia posłać ludziom,, ach i jeszcze się zastanawiam co się z pipkiem stało...była tu kiedy byłam za morzem, często mnie zauważała, pocieszała, pipek wszystko o.k?? :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 4, 2006 Aniołek wszystko by było dobrze z tych ,,przykazań,, ale niestety nie dam rady siebie zaakceptować,, ale tylko momentami, to przeplata się w ciągu roku,, to jest okrroopnie męczące raz siebie akceptuje lubię nawet a le przychodzi czas kiedy nie moge na siebie patrzeć ,, nienawidzę siebie dosłownie,, może nie aż do tego stopnia by sobie krzywdę zrobić ale mam siebie dosyć a momo wszystko trwam ,,, nie jestem w stanie ruszyć tyłka zrobic cos by siebie polubiź, np schudnąć 5 kg ,.. kiedy to mi się udaje jakiś cel doprowadzic do końca, przeczytać książkę którą zwlekałam pł roku zapisać sie na fitness i chodzić to wszystko wraca do normy,, znowu na jakieś 6 miesięcy,,, (nie wspominam o zjawiskach pochodzenia fizycznego jak bółe w klatce piersiowej, zawroty głowy, senność to wydaje mi się być niezalezne całkowicie odemnie,,) ależ się rozpisałam,, uułuups sorki,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lolala 0 Napisano Listopad 4, 2006 hej nie wiem co się dzieje nie chce zapeszac ale dziś wybyłam z moim małym Filipem na wielkie zakupowanie do Opola i .......i nic:)nakupowaliśmy sobie szmatek , poszliśmy nalody do ulubionej kafejki wprawdzie była z nami eszcze moja mama ale miała tam parę swoimch spraw więc generalnie bawilismy się sami.Najlepsze to o że od chyba 3 latek miałam paniczny lęk przed zejściem na ruchomych schodach a dziś mój mały łobuz ni z tego ni z owego wpadł na takie schody i łup na gore więc musiałam za nim pojechać no i jak wjechałam to tez musiałam wrócić i żyję:) opkupiona w piękne ciuszki i nowe kosmetyki siedzę i dobrze mi z tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anita2330 0 Napisano Listopad 4, 2006 Dobry wieczór wszystkim:)) Dajcie mi swoje maile dziewuszki, powysyłam Wam trochę fajnej muzyczki. To, co ostatnio wysłałam nie doszlo, wiec sprobuje jeszcze raz:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 4, 2006 dziewczynki jestem.nerwusko kochana jak ty sie o mnie martwiłas.siostra tak sie nie martwi jak ty.dziewczynki dzis obchodze urodziny.ale moja nerwiczka sprawila mi dzis wielki kłopot duszności.nigdy tego nie miałam.jestem w szoku.jak sobie ztym radzic.pomózcie w ramach prezentu urodzinowego.kocham was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 4, 2006 rad_martynek@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 4, 2006 łapie to powietrze jak karp w wannie przed wigilią :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 Czesc dziewczynki!netka wszystkiego naj,naj,naj.....i jeszcze wiecej!!!! nie lam sie ,przeciezx to tylko nerwica gra Ci na nosie ,powiedz jej akisz ,akisz!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 4, 2006 Netko Z drogi obranej nigdy nie zawracaj, zawsze kochaj, milcz i przebaczaj, a gdy cię boleść do płaczu wzbudzi, łzy miej dla siebie, uśmiech dla ludzi. Bądź jasnym promieniem dla tych co szczęścia za mało mają, żyj więcej czynem niż marzeniami i niech cię wszyscy z rodzinki kochają... Życzę Ci... ...spokojnego snu i radosnego przebudzenia; ...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to, czego od dawna pragnęłaś, a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć; ...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim mogła przetrwać złe chwile; ...wiosny - tego zachwytu, który ciągle przerasta Twoje oczekiwania; ...abyś zawsze była komuś potrzebna; ...tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na Twój widok, albo gdy dostrzegasz ukochana osobę na końcu peronu; ...radości myślenia, ostrości spojrzenia, triumfu zrozumienia i satysfakcji tworzenia... ...abyś znalazła szczęście, którego szukasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 4, 2006 netko SSTTOO LLLAAAAATTTTTTTTTTT stooooolaaaaaaaaaatttttttt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dana39 Napisano Listopad 4, 2006 darqa@vp.pl :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 wysprzatalam dzis sobie kuchnie ,byli tesciowie obejrzec ,podobalo sie ....i musze zaraz jeszcze do sklepu ,jak zwykle na wieczor ide..... ada jak Cie boli cos z prawej strony to dobrze bo to nie od serca na bank,to tylko nerwobole.....ja tez czesto mam !a jak z prawej strony to juz wogole olewam! mamajulki my tez sie zastanawiamy ze pipek tak nagle zniknela...moze chce troche dystansu do forum,bo jak to inaczej wytlumaczyc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 mamajulki odpisalam Ci na priv na adres salonika.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 4, 2006 Anitko dostałam od Ciebie i wysłałam Ci fotkę ..moją ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 4, 2006 Rrenka dałabyś popatrzeć na swoją piękną kuchnie ..no nie bądz taki ..netoperek ;) machnij jakąś fotke i na pocztę przeslij :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczkins24 0 Napisano Listopad 4, 2006 no zadne zyczenia nie beda tak piekne i glebokie jak efci ale NECIU ZYCZE CI DUZO ZDROWKA I WAIRY W SIEBIE!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 4, 2006 dziekuje wam wszystkim.jestescie najkochańsze na świecie.tak bardzo chciałabym was wszystkie ucałować.dziekuje jeszcze raz i w d niu moich urodzin życze sobie aby moje wszystkie nowe przyjaciółki były zdrowe. ŻEBYŚCIE WY WSZYSTKIE BYŁY ZDROWE I CIESZYŁY SIE Z ŻYCIA. Tego sobie życze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 4, 2006 Netko to masz co chciałaś tak na mnie podziałało że ....łezka mi się zakręciła ...KOCHANA JESTES!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczkins24 0 Napisano Listopad 4, 2006 lolala gratulacje, ja tez mam lek przed ruchomymi schodami, sama nie wejde, jak ty to zrobilas?zazdroszcze ci, ja mialam jechac w ten weekend na zakupy, ale moj t. nie mogl mnie zabraxc:( efciu dziekuje ze tak ladnie mi wytlumaczylas z ta mama kwoka, wiesz ja moja mame dobrze pamietam z dziecinstwa, tzn ona zawsze krzyczala, ale za minutke przepraszala i kochala jak nigdy przed tym i tak w kolko, taka paranoja, najpierw wrzask a potem milosc,. pamietam ze do kosciola nigdy nie chodzilismy z mama bo ona wolala z nami wylegiwac sie w niedziele w wyrku niz nas tam prowadzic.ale to tak na marginesie, bo ona z gruntu dobra kobieta jest, o wszystkich sie martwi, ale ma cos takiego w sobie ze ja sie jej boje i bardzo licze z jej zdaniem, potrafi niezle szantazowac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 4, 2006 renka dzięki, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczkins24 0 Napisano Listopad 4, 2006 no wlasnie a co sie z pipkiem stalo?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinka23 Napisano Listopad 4, 2006 czesć dziewczynki widzę,że nie tylko ja mam duszności dzis,tak jak netka łapie powietrze jak ryba i tak jakby ktoś siedzial mi na klatce piersiowej to nerwica?w glowie mi sie krecie i znów nachodza mnie myśli,że mam raka płuc lub jakieś guzy bo bolą mnie plecy i że dostanę zawał,bo ciężko mi sie oddycha macie też tak.jak znowu pozbyć sie tego lęku o zdrowie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczkins24 0 Napisano Listopad 4, 2006 pinka ignorowac te leki, to nalepsze co mozemy zrobic, niestety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 Efcia jak bede miala zdjecia to wysle ,musze zrobic bo moja szanowna rodzinka czyli mamcia i siostra to maja lenia i szybko sie do m nie nie wybiora wiec musze im fotki wyslac,tesciowie mieszkaja blisko mnie wiec spacerkiem dzis sie wybrali do nas zobaczyc dzielo swego synka Wiecie co ,lęk przed wqyjsciem jest ale tak sie przyzwyczailam codzien wychodzic ,ze jak przedwczoraj caly dzien urzedowalam przy remonciue i wczoraj tez to wczoraj juz pod wieczor mnie dusilo i mulilo ze nigdzie nie bylam dwa dni wiec wczoraj pod wieczor machnelam sciere w kat i na wieczorowego poszlam do mojego ciucholandu-warto bylo bo fajny sweterek nowy wynalazlam i bluzke dla corki a potem jeszcze 2 siaty z Globi przytachalam i wogole juz zakupy w globi mnie nie ruszaja ani kolejka do kasy a jeszcze niedawno omijalam go szerokim lukiem choc mam tam blisko....trening czyni mistrza...zaraz tez tam ide po kilka rzeczy,przejde sie co bym z wprawy nie wyszla i chyba sie w poniedzialek do carrefoura wybiore pierwszy raz od kilku miesiecy sasma nie bylam ze strachu przed lękiem ale czuje ,ze jestem gotowa(tyle ze pod wieczor) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 4, 2006 musze teraz konczyc bo mam taką mała rodzinną kolacyjke.ale jutro sie odezwe.trzymajcie sie.jeszcze na jakis baletach sie spotkamy dziewczyny.zobaczycie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 Loczkins ma racje trzeba isc bez wzgledu na wszystko ,isc na przekor Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 4, 2006 czesc netka,milej i smacznej kolacji! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach