kasia100 0 Napisano Listopad 27, 2006 Nazwa handlowa leku: Coaxil® Nazwa międzynarodowa: TIANEPTINUM Postacie występowania leku: tabletki powlekane Jak działa lek? Zawarta w preparacie tianeptyna ma działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowe. Nie wykazuje działania uspokajającego ani psychostymulującego. Nie powoduje uzależnienia. Kiedy lek ma zastosowanie? Preparat wskazany jest w leczeniu zespołów depresyjnych. Jakie są zasady przyjmowania leku? * Dawkę i częstotliwość podawania leku ustala lekarz! * Lek należy przyjmować przed posiłkiemZwykle lek podaje się 3 razy dziennie po jednej tabletce, przed posiłkami (rano, w południe i wieczorem). * Leku nie należy stosować u dzieci poniżej 15 lat. Jakie mogą być niepożądane skutki? * Objawy niepożądane występują rzadko i są nieznacznie nasilone: * Bóle brzucha, uczucie suchości w jamie ustnej, brak apetytu, nudności, zaparcia, wzdęcia. * Bezsenność, senność. Stosowanie leku może również wywołać: * Osłabienie, przyspieszenie akcji serca, bóle w okolicy serca. * Zawroty i bóle głowy. * Bóle mięśniowe. O czym należy poinformować lekarza? Przeciwskazania dla kobiet w ciąży oraz matek karmiącychO tym, że przypuszczasz bądź jesteś w ciąży lub karmisz piersią. * O tym, że jesteś uczulony na tianeptynę. * O tym, że cierpisz na schorzenia wątroby i nerek. W czasie stosowania leku unikaj przyjmowania: Nie prowadź samochodów oraz nie obsługuj urządzeń mechanicznychUnikaj prowadzenia samochodu i obsługi skomplikowanych urządzeń mechanicznych. Zapytaj lekarza, jak stosować lek, gdy przyjmujesz jednocześnie: Nieselektywne inhibitory MAO – ponieważ może wystąpić zespół serotoninowy (zapaść sercowa, napadowe nadciśnienie tętnicze, hipertermia, drgawki, zagrożenie życia). Zapamiętaj! Pamiętaj, że leku nie należy odstawiać nagle. Odstawienie polega na stopniowym zmniejszaniu dawki przez 7 do 14 dni. W przypadku gdy kończy Ci się lek, a przyjmujesz zwykłą dawkę preparatu, koniecznie zgłoś się do lekarza. Postać farmaceutyczna preparatu: Coaxil (Les Laboratoires Servier) tabletki powlekane 12,5mg, 30 tabl. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 27, 2006 Marysiu spróbuj odstawić xanax chociaż troszeczke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 27, 2006 Marysiu a przyznałaś się ile łykasz leków? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 27, 2006 Czesc dziewczyny! A mi znowu pod oknem ryja w ziemii mlotem pneumatycznym,litosci !!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 27, 2006 Rrenusia mi tez kopią bo wymieniają kanalizację na osiedlu ale hałas szok. Adusia ja na na terpię miałabym 10 min ale nie to mnie przeraża tylko to że sama musiałabym jechać to najgorsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Cześć kochane :) Widzę, że znowu dużo się dziś działo na forum ;) Wiecie, ja się czasem zastanawiam, skąd się w ludziach tyle jadu bierze i złośliwości, chęć dokopania innym i namącenia... Skoro my się tu fajnie czujemy, wspierając się i starając pomóc, to co to komu przeszkadza? Pewnie jestem naiwna, ale wierzę, że ludzie są dobrzy i nie chcą nikogo celowo skrzywdzić, celowo sprawiać przykrości. No ale widzę, że zawsze można to nazwać \"rozładowaniem złych emocji\" i nagle coś, co jest zwykłym chamstwem i złośliwością zamienia się w zaletę i pozytywne działanie :( Marysiu, cieszę się, że się odezwałaś :) Nie wiem nic z własnego doświadczenia o Coaxilu, ale tutaj dziewczyny raczej dobrze o nim pisały. I skoro neurolog Ci zapisał, to powinno być ok. Ale moze warto skonsultować się jeszcze z psychiatrą? AAA2005, jak tam rozmowa? Hendra, wizyta u psychologa i psychiatry - poza tym, że od jednego możesz dostać lek, a od drugiego nie - wygląda podobnie, taki wywiad, jakie masz objawy, sytuację życiową, czy zdarzyło się w ostatnim czasie coś trudnego itd. Efcia ma rację, że z wizytą nie warto zwlekać. O rodzajach terapii nic niestety nie jestem w stanie nic powiedzieć, kiedyś byłam na kilku wizytach u psychoterapeuty, godzinę gadałam, ale miałam wrażenie, że mnie nie rozumie i dałam sobie spokój. To niestety nie jest takie łatwe, dobrze trafić. Pytałaś, czy lepszy facet, czy kobieta. Cóż, liczy się chyba przede wszystkim profesjonalizm, ale ja czułam się bardziej swobodnie u kobiety-psychiatry niż u faceta-psychoterapeuty. Dzisiaj chciałam pogadać z psychiatrą o terapii, ale odwołała wizytę :( No nic, w czwartek bedziemy planowały dalej leczenie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Rozpisałam się, ale w kontekście tego, co się ostatnio dzieje na forum, chciałam Wam powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczna, że jesteście :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 27, 2006 Dzięki Maryjke ja też się cieszę że tu trafiłam :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 27, 2006 Probowalam w poludnie z vagnieszka nawiazac jakis pozytywny kontakt ale po tym co teraz poczytalam o jej wpisach zwlaszcza do mamyjulki odechcialo mi sie... dla mnie osoba chora -nie wiem na co(moge sie domyslac) ,nie ufam jej i to by bylo na tyle w tym temacie Lidiuszko u mnie ryja w ziemii aby elektryke zmienic pod latarnie tylko dlaczego zaczynaja na wieczor!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 27, 2006 u mnie za oknem egipskie ciemnosci i jeszcze mgla ...jak w horrorze normalnie !a jak wroci zaraz moja cora do domu to bedzie horror jak sie za przepytywanko z przyrody na klasowke wezme! a moj maz jest przeziebiony i ma taka chrype ze go wogoile nie slychac wiec cisza slodka bedzie .....hihihi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 27, 2006 Ada tak lekarz wie jakie leki biore ale wiesz oni ci przepisza jak tylko zlozysz im wizyte. Dobrze bede probowala odstawic Xanax ale co mam wziac zeby zasnac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do marysi Napisano Listopad 27, 2006 pozycz mlotka gumowego od aniolka ..na sen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nerwica Napisano Listopad 27, 2006 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3358467&start=0 zalozylam swoj topic,a nie zauwazylam waszego,mam nadzieje,ze ktoras z was odpowie mi na pytanie...pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 27, 2006 sluze :) gumowym mloteczkiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 27, 2006 witaj w naszym gronie CHYBA NAERWICA możesz zdradzić imię ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Cześć Chyba Nerwico :D Byłam na pierwszej wizycie u psychiatry dwa i pół tygodnia temu. To wygląda jak wizyta u ... kazdego innego lekarza! :) Wywiad lekarski, objawy, czy lęk dotyczy także jakiś konkretnych rzeczy (np.: czy są miejsca, w które boi się Pani iść?), pytania o sytuację życiową (w rodzaju: czy jest Pani w związku? Jak przeżyła Pani rozstanie? Jaka jest sytuacja w domu?), jak długo utrzymują się objawy, czy jesteś się w stanie sama uspokoić po ataku lęku itp. Jezeli pójdziesz z kimś bliskim, to prawdopodobnie psychiatra porozmawia także z tą osobą (np. moją Mamę lekarka spytała, czy za wszelką cenę dążę do otrzymywania jak najlepszych ocen albo czy ktoś wywiera na mnie presję w związku ze studiami). Potem, jak każdy lekarz, powie Ci, jakie są możliwości leczenia i coś razem wybierzecie. I umówicie się na kontrolę :) Polecam wizytę u lekarza, moim zdaniem lepiej zacząć od psychiatry niż od psychologa, a jeżeli nie chcesz brać leków, to psychiatra Cię do nich nie zmusi. Wytłumaczy, co i jak, ustalicie, czy wystarczy terapia i może Cię do kogoś fajnego skieruje. Powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 27, 2006 jej moja mama tez zawsze mnie pytala na sprawdzian... nie zaszwe było miło.... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 27, 2006 serwer mi padł :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Aha, Chyba Nerwico, wizyta u lekarza bardzo mi pomogła :) Niestety nerwica to nie jest zaziębienie, że dostaje się witaminę C i zdrowieje, lekarz to początek pracy i potem też jest ciężko, ale jak się czegoś nie zacznie robić z tym problemem, to jest z każdym dniem znacznie gorzej. Niestety N. nie odpuszcza tak po prostu :( Pozdrawiam Cię serdecznie, nie wahaj się odnośnie wizyty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Dziewczyny, Wy to już chyba na pamięć znacie moją wizytę u lekarza, ciągle o tym piszę ;) Może ktoś coś jeszcze napisze na temat swojej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 27, 2006 witajcie mam super piosenki góralskie zaraz posyłam na maila kobiety dla mnie to ...poprostu miodzio dla ucha jestem w siódmym niebie, płakać mi się chce bo czuję się góralica pełna parą kocham góry i górali ale wiem że nie wszyscy dażą nas,,sympatią ja nie mam i nie czuje żadnej urazy ano do ,,hanysów,, ani tch co z nad morza ani nikogo innego :D żadnych uprzedzeń.. POzdrawiam ściskam słuchajcie jestem patriotką :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Listopad 27, 2006 Cześć dziewczyny. Poprawcie się, jeżeli się mylę ale może ja jestem przewrażliwiona i nieufna albo coś tu nie gra... Nie sądzicie, że zachowanie Marysi60 jest conajmniej dziwne na tym forum. Jakby moja osoba wzbudziła tyle kontrowersji, próbowałabym wyjaśnić sytuację. Skoro zarzucono Wam niedelikatność w stosunku do niej, mało tego - wręcz chamstwo to gdyby o mnie chodziło opowiedziałabym się, jak to wygląda z mojej perspektywy i czy mnie to uraziło czy nie.... Natomiast nasza Marysia - nic... tylko o leki pyta i - cisza... Nawet tak sobie pomyślałam, czy Marysia i vagnieszkav to nie ta sama osoba, lub ktoś jej bardo bliski, kto pisze za jej przyzwoleniem. To wszystko bardzo dziwnie wygląda. A ja dziś mimo fatalnego, mglistego dnia czuję się dobrze. Co w poniedziałki rzadko mi się zdarza. Zyczę Wam kochane tego samego Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Listopad 27, 2006 Poprawcie mnie - miało być sorka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Listopad 27, 2006 Puk, puk, puk ..... ale pusta czacha :D :p To już staje się nudne... :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia100 0 Napisano Listopad 27, 2006 Gosia 67 uwazam ze troszkę przegiełas ,Marysi nie ma teraz jak widac na forum wiec nie siej fermentu .Do reszty moich nerwusek !!! nie bede pisac na forum dopóki nie oczysci sie atmosfera jestesmy tu tyle czasu ale takich numerów jeszcze nie było ,nie odpowiada mi to zupełnie jezeli ktos nie rozumie po co jest to forum to niech po prostu nie pisze ,to nie jest targowisko z przekupkami ,zupęłnie mi się to nie podoba .Poprawcie mnie jeśli się mylę ,Będe was czytac i czekam na wasze e-meile Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 27, 2006 co staje sie nudne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Kasia, wiesz, ja też się trochę zastanawiałam nad Marysią, ale faktycznie może nie ma czasu pisać... Po prostu ta sytuacja, od wczoraj, jest dziwna. Nie kłóćcie się już dziewczynki ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 27, 2006 Kasiu, wczoraj też miałam trochę dosyć tego, co zaczęło się dziać, ale z drugiej strony nadal przeważają miłe i normalne wypowiedzi. I chyba lepiej po prostu ignorować to, co się dzieje złego. Zastanawiałam się nad stworzeniem jakiejś bardziej tajnej wewnętrznej grupy dyskusyjnej, no ale chodzi przecież też o to, żeby ktoś, kto faktycznie ma problemy z nerwicą, mógł tutaj trafić i znaleźć wsparcie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Listopad 27, 2006 Nudna staje się natychmiastowa reakcja prowokatora na krytykę ostatnich zdarzeń i wklejanie linków .... jak ten z forum o2 o znamiennym tytule:\"Rozmowy kulturalne o seksie i związkach \", który tyle ma wspólnego z kulturą co świnia z kolczykami. Jeżeli przesadziłam, sorki ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia.... No może to moje przewrażliwienie na podstępność ludzką - miejmy nadzieję, że się mylę!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vagnieszkav 0 Napisano Listopad 27, 2006 witam z wieczora, chyba mniej sobie słodzicie, zanosi się na poprawę.:) Chwila refleksji wam nie zaszkodzi. Marysiu no dzięki za uznanie - jednak można, ale dziwczyny tego nie zauważyły, nie wierzą że można nauczyc się żyć od początku po nerwicy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach