Moja nerwica...

:):):)

Cos jest nie tak nie mogłam tutaj sie dostać.Witam Wszystkich:);):)

mam chwile wolnego,córcia na angielskim, jak wróci zaraz mnie przegoni od kompa.

Może to ten trol ,bo ja też nie mogłam wejść .

Może sobie poszła ta małpa i już nie wróci.

kochane, ten glupek wroci bo ma niezly ubaw jak widzi,ze sie nim zajmujemy, pewnie nigdzie nie potrafi zwrocic na siebie uwagi a tutaj to nieszczescie wkurzylo kilka osob i o to pewnie mu chodzilo.

dana, a jak robisz kwiatki serducha i te inne?

Wysłałam Wam piosenkę na dobranoc :)

Ja tez nie mogłam się tu dostać :O muszę cos robić bo chłop kręci się po mieszkaniu i jest taka atmosfera której nie lubie ...znów inne plany bo firma ich do Wawy autkiem wiezie i około 22 przyjadą po niego pod dom. Nie ryczę ...i nie będę ... ale jestem smutna i powiedziałam mu zebyśmy się ..pokłucili to będzie lepiej ... zapytał czy ma mnie walnąć ..czy wole w ..limo! hihihihi to dłużej będę na niego zła :) wystarczy mi tak na trzy tygodnie ...

Aduś Szkoda zdrowia ignoruj to i tyle

Efcia a może jak cie palnie to ci przejdzie ,a kłócić się nie wolno jak ktoś wyjeżdża.Życz mężowi spokojnej podróży.

efka, ja tez nie lubie takiego oczekiwania, zupelnie jskby skazaniec oczekiwal wykonania wyroku. jesli ci bedzie milej to przesylam wirtualne mruczenie mojej kici , siedzi mi teraz na kolanach i mruczy wniebowzieta tylko mnie juz ciut zagoraco kicia grzeje jak piecyk

iiyma kwiatek robie tak nawias wpisuje slowo kwiatek i zamykam nawias, serce tak samo, tylko wpisujesz slowo serce.

Właśnie, jak się wstawia te obrazeczki? Efka, Ty pamiętaj, że niedługo synek wraca, co by sobie pomyślał chłopak, jak by mamę z podbitym okiem zobaczył? ;) Dziewczyny i chłopaki, mam głupie pytanie... Głupie w kontekście tego, że my się tu nieustannie wspieramy i dodajemy sobie otuchy, ale co Wy robicie, jak Was dopada taki dół maksymalny? Dzisiaj szłam sobie na zajęcia i starałam się myśleć o miłych rzeczach, ale ciągle przypominała mi się ta franca. Już wczoraj o tym pisałam, że jestem nią bardzo zmęczona, tą ciągłą walką, brakiem apetytu, nawracającymi lękami. Co Wam zresztą będę tłumaczyć. Boję się, że mi zabraknie w końcu sił.

Adusia ale my tak z ...wielkiej miłości się pokłucimy żeby wiesz przy pożegnaniu było łatwiej ...bo tego nie lubie :O A w oko to już chyba się poświęce będę miała makijaż ..pernamentny ..czy jakiś taki ;) tylko żeby w oba trafił z jednakową siłą bo jak jedne będzie granatowe a drugie zielone to trochę ..dziwnie będę pod tym śmietnikiem z rana wyglądała ... ;) Dziękuję za pozdrowienia ..przekazałam ..

Wstyd się przyznać ,ale uważam ,że ostra wymiana zdań każdemu z nas oczywiście raz na jakiś czas dobrze robi.Mam uczulenie na chamstwo i nie lubie takich ludzi .

nielubie jak moj slubny wyjezdza, chociaz on wyjezdza na krotko i zanim sie przyzwyczaje, ze go nie ma to on juz wraca.

Mój wyjeżdża w niedziele ,a ja jak zwykle przed świętami kiedy najwięcej roboty sama.

(serce)

dana, zobacz ,nie wyszlo

ma byc tak : nawias kwadratowy czyli [ w srodku wpisac kwiatek i zamknac ]

czesc dziewczynki. wstawiam wam lin z tymi obrazkami http://forum.o2.pl/emotikony.php

efcia im dluzej twoj mezus jest z toba tym lepiej.mozecie jeszcze miło ten czas wykorzystac.tak zeby na dlugo starczylo :-)

huraaaaaaaaaaa umiem.

adus ja tez nie lubie chamstwa.ale czasami trzeba sie znizyc do takiego poziomu jak człowiek sie wkurzy.

aduś teraz bedziesz nam tu obrazy malować :-)

to dla was Dana i Netka