Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

fajnie Liduszka ze Ci sie zakupki powiodly ,takie male suksecy zachecaja nas do dalszych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.U mnie dziś pogoda do bani ,cały dzień się pokładam jakby mnie w łeb ktoś pieprzną.Co do Marzeny czy tam Marysi to też uważam ,że wystarczy ją pożałować i będzie dobrze.Już kiedyś namawiałam ją na psychoterapie.Pisałyście o serotax na mnie nie działał tak jak powinien tzn.zwalił mnie z nóg ,ale każdy inaczej reaguje na leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koleżanki doli i niedoli po świętach.Było mi fajnie z moimi dziećmi,też już \"starymi\".Wyjechali już do siebie,jak w domu jest wesoło i więcej pracy to i nerwiczka mniej ma szans na atak.Wyobrażcie sobie,że byłam z nimi na basenie,a basen w Gorzowie mamy super,jak wzięły mnie w obroty wiry,masaże,przepędziły wredną n... gdzie pieprz rośnie.Teraz wraca cisza,spokój i obok przeziębiony chlop.Dostałam w prezencie rybkę Bojownika - fajna.Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj starababo!Fajnie ze mialas dzieciaki blisko siebie choc krotko...zazdroszcze Ci tego basenu ,ja za diabla sie nie daje przekonac ,boje sie ze by mi sie slabo zrobilo i do tego wstydze sie ,ze za gruba jestem.... Zrobilam 2 rundy do sklepu ,reszta dla moich panow zostala ,bede robic salatke i bigos na Sylwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien meczacy, ale pracowity na koniec zakupy w hipermarkecie, jeszcze pranko i obiad na jutro i bedzie mozna pojsc lulu a mnie juz chce sie spac. ciesze sie , ze w przewazajacej czesci czujecie sie dobrze, swieta kontakty z ludzmi wprowadzaja ozywcza atmosfere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybieram sie na sylwestra do znajomych oczywiscie nie mam co na siebie wlozyc, moim udzialem maja byc salatki i winko, corcie tez na swoje sylwestry robia salatki wiec bedziemy dzialac razem. trudno wyjsc zdomu ale jak juz sie rusze to mam nadzieje, ze bedzie sympatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iiyama powodzenia ,bedzie dobrze!Ja tez sie ciesze na spotkanie w kameralnym gronie i chetnie sie pokrzatamw kuchni ,na swieta nic nie robilam wiec teraz Jedynie sie martwie moja sunia ktora ma teraz meki panskie przez te strzaly juz teraz jest duzo huku a jutro i pojutrze bedzie jeszcze wiecej,ech,moja psinka kochana taka znerwixcowana jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka, dzięki za maila! Ja w lutym jadę na narty do Włoch, bardzo się cieszę, bo uwielbiam jeździć, mam nadzieję, że samopoczucie dopisze! Mój pies też niestety bardzo przeżywa strzały, zawsze jej dajemy w sylwestra przepisane przez weterynarza relanium, najgorzej, że już teraz zaczynają strzelać. Biedactwo, jest tak przerażona, a nie wiadomo, jak jej inaczej pomóc niż prochem :( Dzisiaj dałam jej meliskę w tabletce, była ciut spokojniejsza. Dobrze chociaż, że nasze dwie kicie nie przejmują się zupełnie petardami. To widzę, że w niedzielę wszystkie sałatki będziemy robić! Ja robię z tuńczykiem i kukurydzą, też idę na domówkę, takie imprezy lubię najbardziej, więc się cieszę :) Tylko szampana Piccolo powinnam chyba kupić, bo wolę nie mieszać alko z antydepresantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja dostaje pol tabl.takiej niebieskiej nie wiem co to i po pol godz.oczy ma wielkie jak spodki ,lapy jej sie rozjezdzaja i lezy otumaniona i jej wsio dynda....poga walic armatami i tak 4 godziny sopokju ale juz teraz jest mnostwo huku dawalam jej hydroxyzine od weta ale nic jej nie pomaga to i chyba melisa nic nie da ,a moze sprobuje tych ziolek,bo ona wychodzi na dwor i sie nie zalatwia tylko czeka i sie rozglada czy cos huknie po czym dyla do domu i tak lazimy z nia wkolko aby sie raczyla wysikac a rok temu mocz jej sie zatrzymal-nie robila przez 20 godzin!!!!! teraz siedzi w lazience a moja corka sie kapie,normalnie to sunia nie wchodzi do lazienki a teraz woli tam siedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrenko spróbuj dać jej neospazminę wiem ze dużo zwierzaków w tym czasie bierze to na uspokojenie . Może jej pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jedna salatke robie ziemniaczana zduza iloscia czosnku , majonezem i czyms tam co zapomnialam ale wykombinuje, druga z kapusty pekinskiej z cytrusami i trzecia z kukurydzy z rodzynkami i orzechami i majonezem, powinno wystarczyc . tez wole sie bawic wtowarzystwie ktore znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marijke ale ci zazdroszcze, juz 6 lat jak nie bylam na nartach i nie zapowiada sie bysmy mogli sobie pozwolic w najblizszym czasie, ale biegowki jak tylko spadnie snieg natychmiast ida w ruch.zawsze wracajac z gor bylam dubeltowo naladowana energia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iiyama, jak pojechałam w zeszłym roku, to też wróciłam zdrowa jak nigdy! A ogólnie źle się wtedy czułam, niepotrzebnie kardiolog kazał mi odstawić atenolol i się męczyłam z sercem, ale na nartach to jak ręką odjął! Jak robisz tę sałatkę z kukurydzą i rodzynkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super szybka i latwa do zrobienia ktora wielu osobom smakuje. puszke kukurydzy+rodzynki a tak z garstke albo dwie to samo z orzechami wloskimi i wymieszac z majonezem i to wszystko, taki ekspres jak nie zapowiadani goscie w drzwiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .SYCYLIJCZYK.
czesc dusi mnie a nieznajoma lekarka sie mnie przestraszyła i POWIEDZIALA ze nie bedzie sie zajmować NERWICA i nic mi nie pomoze i nie POMOGLA napiszcie cos jestem zalamany dusi mnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamaskowana
Witam wszystkich na forum. Jestem tu pierwszy raz. A skoro chodzi o moją nerwicę to zacznę o niej opowiadać. Gdy napada mnie lęk to staram się go kontrolować... chociaz nie ma za bardzo jak. Pocą mi się ręce i nie tylko, zaczynam miec ciemki przed oczami, tracę oddech, mam szczękościsk, plącze mi się język, mam paraliż całego ciala tylko nie oczu ktore latają wtedy jak szalone. Zdarza mi się to najczęściej w obecności ludzi, innych osób bo we własnej raczej to sie nie dzieje. Zdażyłam już przekonać się o tym że połączone jest to z depresją - nie wstaję czasem cały dzien z łóżka, przeważnie nic nie robię... wychodzę z domu raz na jakiś czas.. a jeżeli już to nie powstrzymam się nieźle kubkiem brzdęknąć. Jestem sama od kiedy pamiętam.. mam 21 lat i nigdy nie byłam na stałe z facetem. Obecnie jestem "prawie" związana z gościem który siedzi w więzieniu i z innym - zajętym facetem, którego nawet nie staram się do siebie przekonać gdyż uważam że nie chce się męczyć. Widzę świat w zgniłych kolorach w którym mężczyźni zdradzają bez mrugnięcia okiem a kobiety po kątach płaczą i szorują podłoge w kuchni. To nie jest moje spojrzenie na świat to jakaś wypaczona forma przetrwania w dzikiej dżugli emocji. To widzę patrząc na moją rodzinę.. to widzę gdy oatrzę w przyszłość... to jest to co sprowadza mnie ciągle na ścieżkę depresji... to jest to czego nigdy nie chcę aby stało sie częścią mojego życia... a przyszłości nigdy nie napiszemy sami...a szkoda.. wcale to wszystko mi się nie podoba.. Zdarza mi się w kontaktach z innymi ludźmi po prostu się wyłączać.. nie chce ich opinii ja z gówy wiem że sąnieprzychylne... nie radzę sobie z tym.. za dwa dni jest sylwester a ja po prostu wiem że za dużo mnie ogranicza... a są nimi opinie.. inni ludzie... szkoda że tak jest.. oto moja wizja świata.. Dziś mialam pierwszą wizytę u psychologa. dziękuję za uwagę .. mam nadzieję że z tego wyjdę :) Wszystkim pozytywnym życzę jeszcze więcej optymizmu bo to optymiści tym śiwatem rządzą :) pozdrawiam serdecznie :) N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to wszyscy jeszcze spią wstawać leniuszki pozdrawiam 🖐️ Witaj serdecznie 🌻 Zamaskowana.Pogoda fajna słoneczko swieci i jest mrozik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Zamaskowana! Dzień dobry Lidiuszka U mnie dzisiaj też wyjątkowo ładnie! Aniołek, nie marudź tu z wiosną, pogoda jest jak na wiosnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamęzna 26
czesc dziewczyny.... jak czytam wasze wypowiedzi to tak jak bym słyszała o sobie....to samo...ale do tego mam nerwice zołądka....Ostatnio było dobrze jak nie mysle o tym jest oki..ja tez pare razy lezałam w szpitalu na tle nerwowym... to ordynator jak mnie wypisywał powiedział ze mam isc na dyskoteke i di\obrze sie bawic bo jestem zdrowa jak ryba....ale mnie ciagle cos bolało to mi było słabo a to serce mi waliło jak oszalałe albo było mi niedobrze i dziennie rano wymiotowałam.... pewnego lata a dokładnie w zeszłym roku dopadła mnie taka depresia a miałam troche nerwowe miesiące,nie umiałam sobie juz z tym poradzic wiec siostra poleciła mi dobrego psychologa.... wiec zaczełam chodzic i jakos tak spotkanie po spotkaniu czułam sie coraz lepiej po rozmowach z nią ze nic mi nie grozi zaden zawał serca ze to poprostu nerwica i ze wiele ludzi na nią choruje jakos mnie uspokoiło bo wymyslałam sobie rozne choroby..... fakt ze mam dziecko jeszcze trzyma mnie przy zyciu ,kocham moją coreczke chodz czasem szarpie mi nery:P wczoraj w pracy znowu poczułam sie gorzej ...wrociło...niestety..:(chodz mineło juz poł rokujak było wszystko oki.... w pracy zrobiło mi sie słabo i ten bol głowy i całych plecow jestem osłabiona mam wrazenie ze zaraz zemdleje...chociaz wiem ze nic mi nie grozi to martwie sie i przejmuje i jak zykle zatanawiam co mi jest??boze dlaczego ja..? ktora chce ze mną porozmawiac ...czy wogole jest tam ktos jeszcze...?:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! hej!:) Piękny dzis dzien! i WOLNY w dodatku! :) jak ja kocham wolne soboty! mozna sie pobyczyc i zjesc wspolne śniadanko! :) super! ide na spacer zaraz złapac troche sloneczka! Miłego dani wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×