Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Obserwujac dzieci w przedszkolu widzę, że są już takie małe dzice, które wyraźnie popkazują, że nie kochają swoich rodziców. Są podstęone, pełne wyrachowania i niechęci - potrafią już eksploatować rodziców poprzez dziecinne dąsy, minki. Ale gdy bliżej im się przyglądam widzę, że są tacy sami jak ich rodzice. Oni ich naśladują. Widać, że to dziecko szantażem otrzymuje choć trochę zainteresowania, a według niego miłości, choć sądzę, że sobie tego nie uświadamia. Takie dzieci wprost mówią mi, że są złe, że zawsze wybierają zło. Ale ja odpowiadam im, że to nieprawda, ze nie ma złych dzieci, ze ja nigdy takiego nie spotkałam. I wiecie, po kilku spotkaniach, to dziecko podchodzi do mnie i mówi: \"kocham Panią i wcale nie jestem zły, potrafię też innym pomagać\". Łzy stają mi w oczach. Szkoda, ze rodzice mają ich gdzieś, a gdy się do nich zwracają to z jakimś ponizeniem i wiąż pytają \"dlaczego jesteś takim złym dzieckiem?\". Okropność! Walcze z tym chociaż na poziomie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R. Firestone
Rodzice marzą o sukcesach swoich dzieci, dlatego, że dobrze im życzą oraz dlatego, że sukces dzieci pozwala im obronną ręką wyjść z opresji. Czują się wtedy mniej winni. Jeżeli pomysł, by odpuścić rodzicom jest dla ciebie nie do przyjęcia, pamiętaj, że zemsta nie zaspokoi twoich prawdziwych potrzeb. Często to, co rodzice uważają za miłość do dziecka jest w istocie własnym przemożnym pragnieniem i potrzebą posiadania dziecka. Niezaspokojony głód miłości z ich własnego dzieciństwa popycha ich do ześrodkowania tych pragnień na swoich dzieciach. Wielu rodziców myli zachłanne przywiązanie do potomstwa z prawdziwą miłością. Małe dziecko pieszczone przez głodnego emocjonalnie rodzica nie czuje się ani kochane ani bezpieczne i może stac się niewrażliwe na fizyczny kontakt w póżniejszym życiu.W niektórych przypadkach dotknięcie wywołąne "głodem" wydaje się dziecku fizycznie kojące - uśmierza ból i kołysze do snu. Głód emocjonalny wyraża się także troską o dobro dziecka: o jego zdrowie, karierę, myśli, przyjaciół, o każdy aspekt jego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja! buziole dla naszych panow w podziece za zyczenia!👄 ja jeszcze kwiatka nie dostalam:(:(bo moich panow ujrze dopiero wieczorem wrocilam z zakupkow ,poszwedalal sie po bazarze ,goraco jak diabli mimo ze slonca niet,nogi mi wchodza wiadomo gdzie.... jestem wypompowana ,z pewnoscia ta pogoda choc pobudza mnie do zycia zdecydowanie to jednak i wyczerpuje ale taki stan to ja lubie:P ale jeszcze sie pozniej wypuszczam w rejs bo chce za firankami pochodzic i mam prezent dla 4 latka kupic(na urodziny dla siostrzenca) iiyama super credo! moze ja jakis odmieniec ale nie lubie czytac takich dlugich wywodow jak u pana doktorka,sorki ,bez urazy i mam podobne na ten temat zdanie jak Basia w ostatnim wpisie .... Adus jak tam skarbie ,bylam obok ciebie ale nogi mnie bola jak sie za Toba wylatalam:D hihihi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich wiosennie:):):):):)🌼 Wpadłam tylko na chwilkę podpisać listę i zmykam do roboty:(:(:( Zyczę Wszystkim miłego dnia🌼🌼❤️ Lidzia❤️ Ewcia❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj dana, dawno sie nie widzialysmy!:D jak tam zdrowenko? pozmywalam po obiadku chwilke odpoczne i lece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu nerwuski jestem cała i dojechałam z powrotem ,byłam w urzedzie celnym z samochodem od 10 do 14 przy okazji załatwiłam też przegląd.Cholera n mnie nie zostawila dawala o sobie znaki i to dosadnie mówiła ,a ja jeszcze jestem.Żeby ją cholera wzieła ,dzięki Renka za dobre fluidy ,to dzięki tobie tak poszło.Jeszcze mam zakupki do zrobienia.Ale chyba dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej! Ale mi zrobiłaś frajdę ! Moje oczy kochają takie widoki! Dzięki raz jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Pana doktora:niech nam pan napisze jak wyjść z tego dziadostwa ,z agorafobii ,jak nie myśleć o śmierci caly czas i o tym ,że zaraz coś się stanie.Pisze pan o dzieciach i dzieciństwie ,ale my to przerabiałyśmy i przerabiamy .Bardziej nam konkretów trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ada no widzisz udalo sie :):):) Basienko sama jak tam weszłam to nie wiedzialam co mam podziwiac bardzo mi sie podobała ta stronka tam wejdz sobie w te kategorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adus super ,ze juz jestes i zalatwilas sprawy ,a ze N byla obok to co i tak sobie poradzilas,ada pisalam wyzej ,ze ja swoja sprawe mam odroczona do jutra tak wiec ja nie bylam dzis w intwresach ,bylam po sklepach ale ok bylo ,no i trzymalam sie ciebie po reke ,pewnie dlatego!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj lidus i basia ,wlasnie urzeduje na stonkach od Basi i widoki od lidzi sa super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelasia ciesze sie ze juz sie lepiej czujesz :) Ada7777 gratulacje ! :D jestes dzielna kobieta :) no i Rrenka tez ech zreszta my wszystkie jestesmy dzielne prawda dziewczyny? :D a ja juz do domku mykam :D dziewczyny jeszcze raz Wam zycze wszystkiego NAJ :) trzymajcie sie cieplutko i oby ten dzien byl spokojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też jestem w szoku! Mam nadzieję ,że strony nie zlikwidują , bo tyle tego ,że nie w sposób zapisać. Złą rozdzielczość mają jedynie \"nadesłane\" strony. Ada! Aby wyjść z nerwicy trzeba po prostu codziennie , systematycznie zmieniać swoje nastawienie. Pisałam kiedyś o terapii behawioralnej, która jest chyba jedną z najlepszych terapii u nas. Wiemy ,że jest dużo technik relaksacyjnych. Nauka oddechu. To wszystko składa się ( pewnie o czymś zapomniałam) na wychodzenie z koła nerwicowego. Terapeuta dobiera dla nas odpowiednią terapię , wywalanie też jest potrzebne ale jeśli trwa zbyt długo nie daje pozytywnych efektów. Lepiej jest myśleć o sobie w sensie co bym chciała mieć, gdzie pójdę , co zrobię itp........ niż wczuwać się w swoje ciało. Dlatego też ważna jest świadomość naszych emocji, zrozumienie ,że to jest lęk i mimo iż mamy różne objawy nic nam się złego nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, nie pobiegalam ale pojezdzilam na rowerku az mnie zlapal deszczyk taki zlowieszczyk, bylo super. r.f.to prawda, ze o dziecku czesto myslimy w kategoriach\"sukcesu\" wlasnie z obawy czy dadza sobie rade w zyciu. jak moje corcie byly malusie bylo latwiej bo bylam alfa i omega w ich zyciu w miare dorastania trudno bylo mi zaufac, ze dadza sobie rade. przelom byl wtedy kiedy uswiadomilam sobie , ze wobec milych i zlych aspektow zycia nasze \"szanse\" sa wyrownane, gdzies one sa sprawniejsze i maja lepszy osad o rzeczywistosci a gdzies ja w sumie sa gotowe by ponosic konsekwencje swojego postepowania. ale i tak czasami serce mi sciska jak widze co one robia. stara matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
r.f. moglbys slonko sie zaczernic bo czasami tu wpadaja trole ,lubia sie podszywac i robia smietnik, a mnie jest milo czytac twoje posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oddechy to wazna sprawa, dopiero na treningach zauwazylam jak oddycham albo jak czesto przestaje oddychac i sztywnieje. teraz coraz czesciej oddycham w sposob swiadomy np.w rytm marszu. to samo ma sie z rozluznieniem miesni brzucha. opddech i rozluznienie pozwalaja sie wciszyc i zrelaksowac, znacie jakies strony gdzie mozna poglebic swoja wiedze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ada grabulka i czapka z glowy, jestem z ciebie dumna nie mniej niz ty sama z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki:) Wszystkiego Najlepszego duzo uśmiechów i nie dawać się NERWICY buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jeszcze w pracy i z nerwów żołądek mnie boli.Znów mój szef dał mi się we znaki ale.....Pelasiu 16 ide tu ostatni dzień a potem laba...No i kurka będe siedzieć w domku i leczyć się :) No nie wiem czy tu powinien być uśmiech......Pozdrawiam wszystkich i poczytam jak wróce.Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was moje kochane babeczki ........buziaczkiiiiiiiiiiiiiiii..........dla kazdej z osobna poczytalam Wasze posty .........wpadlam podpisac liste i chyba sie poloze uwielbiam taka pogode ale jak przychodze z pracy to czuje takie zmeczenie ze nic juz mi sie nie chce czy Wy tez odczuwacie takie zmeczenie?........niedosc ze ta N mnie wykancza to jeszcze ta niemoc.........pozdrawiam milutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą,u mnie zaczyna padać deszczyk,cisnienie spada,chce mi się spać.:):(:):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życze Wszystkim miłego wieczoru🌼❤️🌼❤️ :):):):):) 🌼 :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×