Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

mam 25 lat przestań.. aż się przykro zrobiło.. to nie pierwszy raz jak ktos się dopieprza do naszego forum.. nikt tutaj nie gada głupstw! nie odchodź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mam 25 lat
nie przejmuj się , musisz byc twarda.to sa ludzie i wqiesz jacy sa , ale sa i ludzie o dobrym podejsciu do choroby wiec warto z nimi pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no słuchajcie nie wiem co z tego będzie ale kładę się spac;) Słodkich snów! a Ty MAM 25 LAT jak nie cofniesz słow to pożałujesz:P kochana, nie odchodź;) Masz nas a na nieproszone typki musimy się uodpornić i ingorować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellergot
Radzenie sobie ze stresem. Podejście do życia. Niestety ciężko jest nam niejednokrotnie zmienić swoje nawyki, które przez lata wpajano nam i które sami w sobie pielęgnowaliśmy. Czasem trzeba powiedzieć dość! Dobrym rozwiązaniem jest, mówić sobie rano i wieczorem "jest wszystko ok., jestem szczęśliwy, nie ma problemu". W dzisiejszych czasach w dobie „wyścigu szczurów”, w dobie problemów z pracą, w dobie zewsząd przytłaczających informacji – złych informacji bardzo ciężko jest pozostać obojętnym, Ale próbujmy. Ruch, to również nasza bolączka. Ruszajmy się, nie będę tu opisywał banałów wszyscy wiemy ruch to zdrowie. Na pewno pomoże nam rozładować nagromadzony stres. Rozmowa. To bodaj, tak to ja przynajmniej oceniam jedna z najważniejszych „terapi antystresowych”. Niestety, rozmowy w naszym społeczeństwie, rozmowy w naszych rodzinach są co najmniej niewystarczające. Musimy z bliskimi rozmawiać o problemach dnia codziennego, a przez to rozładowywać napięcia. To owocuje, również większymi więziami z bliskimi. Kontemplacja. Pod tymi słowami można rozumieć wiele. Jedni zrozumieją to jako np. wędrówka w góry, inni jako modlitwa, inni jako przeczytanie dobrej książki, mam nadzieję, że nikt, pod tymi słowami nie rozumie wypadu do supermarketu. Może warto zastanowić się nad tym ile straciliśmy nie odwiedzając, cichych spokojnych miejsc pod tytułem kościół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba za duzo pisze o tym co sie ze mna dzieje, za duzo o tym mysle i wpadam w paranoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze piszesz:)masz sie komu wyzalic:) ja wlasnie wczoraj uswiadomiilam sobie ze najblizsza mi osoba mnie nie rozumie:(((dostalam kopa:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt z moich bliskich mnie nie rozumie :( a ja zaczynam wariowac, boje sie brac tych tabletek, jestem wykonczona strachem...nie wiem co sie dzieje, czy te tabletki działają dobrze....wczoraj ledwo sie na nogach trzymałam, puls 56 a dzis rano 85 i jakas poddenerwowana i 10 razy sprawdzam czy wziełam te tabletki cholerne :(w domu sie kłócą rodzice i mi sie płakac chce, mam dosc zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milky5
Określenie „nerwica“ często jest przez nas nadużywane. O zaburzeniach nerwicowych możemy mówić wtedy, gdy oprócz stale towarzyszącego nam uczucia lęku, niepokoju, napięcia przez dłuższy czas występują też inne często nawracające objawy: * kłopoty ze snem * bóle i zawroty głowy * kłucia i kołatania serca * napady duszności * zaburzenia żołądkowe: zgaga, zaparcia, biegunki, bóle brzucha * zlewne poty * zaburzenia łaknienia * obniżenie popędu seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milky5
JESTEM PO BADANIU SERCA I JEST W PORZADKU, MIALAM ECHO W LISTOPADZIE W PL I WYSZLO OK ...tu nagle w anglii mi wrocilo...na ulicy nagle straszne dusznosci, bole w klatce, skoki cisnienia...dwa razy na pogotowiu, mowia ze nic mi nie jest, ale skierowali mnie tu do kardiologa/bo dostawalam ataku srednio 2 razy dziennie/ kardiolog od razu zrobil mi echo serca, /w polsce musialam udac sie prywatnie bo tez nie moglam sie doprosic./doczekac kolejki/ ekg, oraz zalozyli mi holtera na 24h...serce jest ok najprawdopodobniej to nerwica...musze sama ja pokonac mam teraz juz troche mniej stresu, jem codzinnie magnez i vicard...troche sie poprawilo bo "napada" mnie to raz na 10dni...to juz cos ale dalej mam strach sama gdzies wyjsc po ostatnich incydentach kiedy to w kolejce, autobusie nagle dostawalam ucisk klatki piersiowej, problem z oddychaniem ,zimno, cieplo, i jakbym miala mdlec ..w samym srodku wielkiego miasta...zawsze zazwyczaj"bralo mnie" jak bylam sama ...i teraz zostal niepokoj wyjscia gdzies itd...teraz szukam pracy i boje sie zaczynac bo "jak mnie wezmie" mysle ze to tez w psychice..moze glownie..a potem z organizmu objawy... bierz magnez dwa razy dziennie...to wazne..moja znajoma wyladowala w szpitalu-na diecie miala objawy zawalowe...okazalo sie ze serce zdrowe ale miala calkowity bak magnezu..wyplukany /kawa-papierochy/ mloda dziewczyna...dostala dwie butle plynow z magnezem i ja wypuscili...pomoglo..tak wiec magnez jest bardzo naszemu sercu potrzebny a dzisiejszy trb zycia i stres i pospiech sluza wyplukiwaniu tego pierwiastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala30
Czesc kochani. mam 25 lat jesli komus sie nie podoba to niech nie czyta co piszemy [ fajnie ze jestes ] a jesli chodzi o tabletki ,to spokojnie poczekaj wydaje mi sie ze kazde leki trzeba pobrac pare dni zeby byly jakies efekty. Umnie pogoda do d....y pada a za chwile swieci slonce,pewnie dlatego nic mi sie nie chce . Pozdrawiam Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie wróciłam z rozmowy w sprawie pracy ....dostałam propozycje....niemoralną...od faceta oblesnego i w wieku chyba mojego ojca:( no chyba sie zaraz potne...bleeeeee co za swinia !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mam25lat u mnie tez sie zawaliło, ukrywam sie moje emocje i wogole jest zle bo ktos mnie ciagle dobija:(co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nadaje sie do tego swiata gdzie wazna jest tylko kasa i d..a...wkurza mnie to, obrzydza, nigdy sie nie dostosuje chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala ja też mam taką pogodę dzisiaj. faktycznie nie wiadomo o co w niej chodzi:). przed chwilą usiadłam przy komputerze i się zawiesiłam. czasem wydaje mi się że mój dziwny mózg zawiesza się prawie za każdym razem kiedy siadam przy monitorze. to chyba autosugestia. poza tym czuję się całkiem nieźle. buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
DO MAM 25 LAT ja tez podobnie jak Ty caly czas spotykam sie z glupota ludzi i ich bezdusznoscia i wogole en swiat mnie dobija wydaje mi sie ze nie ma juz ludzi uczciwych i madrych tylko kasa i mysl jak tu kogos wyj.... lub oczernic brrr chyba tez przez to ta moja nerwica nie potrafie nikomu zaufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja...jak tu komus zaufac skoro nie gra sie takimi zasadami?? wole miec jednak mniej i byc sama niz za taką cene...juz nawet pracy ucziwej nie ma bo albo sie przespie z potencjalnym szefem albo nie bede zarabiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
mnie tez tak jakMILKI5 nerwica dopadla za granica ten potworny stach z dala od bliskich i domu w wielkim miescie "pedzacym,szybkim"i jakby zdrowym i my w samym srotku tego kieratu bez jezyka obcy ludzie z pogotowia i ani jednej bliskiej osoby która moglaby cos poradzic,przytulic,zrozumiec lub sciagnac to cale zlo chocby na moment....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chora to że nie ufasz ludziom to to z pewnoscią objaw nerwicy/ nie wiem jak reszta was ale ja cholernie nie potrafie ufać ludziom. Naprawdę muszę kogoś znać od podszewki jak np swoją rodzinę zeby obdarzyć kogoś zaufaniem. ale czytałam że w naszym przypadku taka nieufnosć to normalne. jak mocniej tupnę nogą to w głowie na mojej cudownej potylicy odzywa się ból. no i odrealnienia. wiecie ja już nawet samego słowa mam dosyć;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala30
noi dzien uplyna mi na niczym,mialam takiego nygusa ze tylko kombinowalam zeby nic nie robic.ale nie moge sie doczekac jutra bo mam spotkanie ze swoja przyjaciolka ze szkolnych lat,znalazlysmy sie na ''naszej klasie'' nie mialysmy kontaktu ze soba 15 lat. oczywiscie boje sie zeby mnie bron Boze jakies zawroty nie zlapaly albo cos innego i wkuza mnie ze juz dzis martwie sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala30
acha ,ja tez nie ufam ludziom [ moze dlatego ze trafilam raz na bardzo falszywa osobe ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie ufam głównie facetom...a raczej sie ich boje... ide juz spac zycze spokojnej nocy i dziekuje ze jestescie dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pije rumianek wlasnie i znow tu zagladam:)zaraz sie klade do lozeczka, teraz jakos lepiej,ale brzuch cos zaczał bolec pewnie od niezdrowej kolacji:P oby,ale mam nadzieje ze noc przetrwam bez przebojów Pamietajcie piszcie i zalcie sie:)bo tak trudno spotkac kogos\"zdrowego\"kto nas rozumie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba sobie te wszystkie porady z neta wydrukuje i bede czytac sobie jak dopadnie mnie atak nerwow!!!bo jak to czytam to robie sie bardziej spokojna, bo przeciez jestesmy niby zdrowi, tylko nasze emocje sa chore:( Dobranoc///buziaki do jutraaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki, zapamietajcie sobie ze nerwica mimo ze powraca , to jednak nie to samo co wirus opryszczki ktory sie uaktywnia w okresie niskiej odporności. Da sie zyc z nerwica, uśpiana, ale tylko na wlasne życzenie ona nas znowuzaatakuje. Dziekuje I polecam z calego serducha wlaczyc !!!!! chocby mialo wrocic. MYsle, ze kazda sie z tym zgodzi, za warto walczy chocby po to, zeby na chwile bylo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Stres stop:) Na nerwy lepszy jest dziurawiec albo meliska:) albo najlepiej napar z jednego i drugiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam a myslałam ze dzieki tabletkom juz mi irówno serducho bedzie biło a tu guzik:( cały wczorajszy dzien było super a w nocy godzine i skakało:( no ale mam nadzieje, ze bedzie cooraz lepiej... dzis na poprawe humoru ide na malutkie zakupy a potem do parku na samotny spacerek :)a co tam....samemu tez mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×