Moja nerwica...

kierowniczka To we wnuczętach :) Żeby były zdrowe, silne i piękne ;) A wnuki to też dzieci przecież:) Właśnie się zarejestrowałam, wizytę mam 19 września. Mam tylko problem z legitymacją ubezpieczeniowa, gdyż takowej nie posiadam, bo nie jestem nigdzie uzbezpieczona. Mam nadzieję, że obędzie się jakoś bez prochów, bo to mi się nie uśmiecha za bardzo :O

witam. widze ,ze dziewczynki po nocy szalaly;):D! dziasiaj nocka prawie ok.czy wy tez sie budzicie w nocy ?ja codziennie miedzy 3-4 wczoraj chcialam podszykowac obiad na dzisiaj....... podszykowalam i ..................za duzo ryzu dalam teraz warzywa na patelnie z piersia z kurczaka mozna kroic nozem. ide ratowac obiadek ale jak beda jedli ja zwiewam z domu;) zdrowka dla wszystkich nerwuskow.

witam Na to forum trafiłam przypadkiem. Może będziecie mogli mi coś doradzić. Z nerwicą zmagam się już od kilku lat. Ostatnio miałam spokój przez około rok. A teraz od kilki tygodni miałam ogromny nawrót. Na mnie działa najlepiej Afobam. Jak nic mi się nie działo to brałam go tylko sporadycznie. A teraz po ostatnim nawrocie znów lekarz mi go zapisał w większej dawce . Notabene jest już dużo lepiej. Za 1,5 tygodnia wychodzę za mąż. Chciałam iść na soloarium, ale nie mam pojęcia czy po tych tabletkach można. Boję się dostać jakiegoś uczulenia czy czegoś podobnego. Już chyba wolę iść blada niż w jakieś plamy. Może ktoś miał podobny przypadek i wie?

Przeżywam dzisiaj piekło!spałam 4 h,od rana mam okropne lęki,nie daje rady:( mam duszności,łeb mi pęka a lęk mnie zjada!boję się brać więcej afobamu bo wzięłam pół 0,25 a jestem na kacu.poradzćie coś bo jest źle

szramka weź jeszcze raz 0,25 i kładź się spac

zrób coś idz gdzies zajmij głowe innymi sprawami, zadzon d kogos pogadaj, nic Ci się nie stanie nie oszalejesz nie umrzesz, uspokój się bo sama sie tym nakręcasz.

jedna z nerwowych-o to samo pytalam psychiatere.powiedzial ,ze mozna sie opalac.na 100% nic ci nie bedzie -sprawdzilam na sobie :D

szramka_26-wez jeszcze raz 0,25.na przyszlosc musisz pamietac ,ze nerwica na kacu atakuje ze zdwojona sila.to wina alkoholu.dlatego ja nie pije wcale od 5 lat.pomysl o tym. trzymaj sie jakos.

czesc:) wczoraj sobie chwilkę popłakałam ,potem stwierdziłam że już mi się nie chce i zasnełam;) dzisiaj jest ok , małe ukłucia (już nawet tego słowa nie lubię:) ) tylko, a tak może być. Tylko nową teorie wymysłiłam .bo skoro wyłączeń świadomości już prawie 2 tyg. nie mam to to pewnie padaczka. zamist się cieszyć to ja minusów szukam;/

xanaxik dzięki :)

xanaxik dzięki :)

witam dzis jade po wnuczke coby niebyc samej w domu bo jak pisalam corka pojechala do karpacza a ja sama wiec pare dni pobedzie wnuczka bedzie zajecie i nie bede sie nudzic pozniej jeszcze sie zglosze pa

Psychiatra mi powiedział,że mam duży problem z alkoholem,że mam nasilone lęki na kacu.a ja jestem w szoku!czuję,że umieram,wiecie?

Czesc nerwuski, dawno nie pisałam ostatnio! u mnie tak średnio, raz jest gorzej raz lepiej, czasami nachodzą mnie lęki, niby teraz mi nic nie jest ale jak za długo jest dobrze to zaczynam myslec ze to niemożliwe i zaraz zaczne sie dusić albo coś innego i znów mnie nachodzi. a to jest fakt że po alkoholu na drugi dzień atakuje ta cholera tez to zauważyłam na sobie. ja wogóle nie biore żadnych leków już bardzo długo, jakos sobie radze, jak jest żle to zaraz umawiam sie z kolezankami czy chlopakiem i przechodzi, mam leki przy sobie zawsze ale ich nie biore.dzis cos troche głowa mnie boli i ogólnie jestem rozdrażniona ale może to wina pogody.w niedziele jade na tydzien do wrocławia odwiedzić brata i posiedziec troche z moim bratankiem to napewno mi sie polepszy:))pozdrawiam was nerwuski:)

Dzień dobry dziewczęta

Zrobiłam się czarna. Witam w nowej szacie...

CHYBA NIE JESTEM CZARNA :(

Ooooooo jestem :) Ale ja zakręcona jestem-jak ruski termos...chyba dlatego że tak kiepsko się czuję.

hej z głową znacznie lepiej ale odstawiłam xanax i dziś mnie trzepie w środku strasznie ale te objawy bynajmniej znam

szramka odstaw jak najszybciej alko bo z lekami on jest zabójczy!!!!!

Odstawiam alka...psychiatra powiedział,że to połączenie uszkadza wątrobę nieodwracalnie.

Dzień Dobry Słoneczka :) Poczytałam trochę i jest mi strasznie smutno że tak nas dopada znowu.... wydaje mi się że to może to przesilenie letnio-jesienne - my jesteśmy tak wrażliwe że i takie rzeczy odczuwamy wyraźnie. Zdrówko - JUŻ CIĘ NIC NIE KŁUJE! Pamiętaj - nie boli, nie ciśnie ...skup się na swoim palcu u nogi i zastanawiaj się czy z nim wszystko w porządku - to takie trochę podświadome odwrócenie uwagi - choć może Cię faktycznie zacząć boleć - ale to chyba mniej uciążliwe:) I proszę Cię Kobito co to za płakanie po nocy???? Musisz być silna! I radosna- jesteś młodziutka i radosne życie przed Tobą! Stres-stop - Będzie dobrze zobaczysz - \"jamniki\" mają to do siebie że są uciążliwe kiedy je przeziębimy czy dopadnie nas jakieś zapalenie - ale to minie - zobaczysz nowe leki na pewno szybko pomogą - nie wiem czy Lekarz Ci zalecił - ale poratuj się czasami nos-pą - nie zaszkodzi a przestaniesz odczuwać dyskomfort. Nie wiem czy znalazłaś też tą borowinę - ale warto kupić chociażby taki preparat do kompieli i posiedzieć w ciepłej wodzie. Kierowniczko - miłej zabawy z Wnuczką- na pewno nie będziesz miała czasu pomyśleć nawet o nerwicy - i w sumie o to właśnie chodzi. Xanaxik - Mam nadzieję że z Tobą już wszystko dobrze i że przeszło ostatnie złe samopoczucie, głowa do góry ...przed nami jesień a ta dopiero potrafi zdołować człowieka:) Ja szykuje się już do wyjazdu i trochę zaczynam się martwić czy dam radę i czy nic mi się nie przytrafi...zrobiłam całą listę lekarstw jakie muszę zabrać z domu;) pewnie łatwiej by było spakować całą szufladę jaką mam wypełnioną po brzegi:))) Ależ my mamy przekichane.....

wiecie co? krew mnie zaleje!odpalam komputer ,gapie sie w monitor i nagle litery zaczynaja sie zlewac.... ze wzrokiem u mnie ok wiec takie cos to absolutna nowosc litery juz sie nie zlewaja ale nakrecona jestem az mam gesia skore. moja babcia mowi tak -jak nie urok to sracz.a!...i ma racje!ciagle cos. teraz ciagle sprawdzam czy dobrze widze .......grrrrrrrrrrrrrr no i wymyslam choroby-od odklejenia siatkowki do guza mozgu. Boze !daj lepszy rozum

to fakt xanaxik zawsze coś musi byc:(

witam wszystkich ale jestem zdziwiona tą aktywnością widac ze kiniec wakacji bylam wczoraj długo w pracy i dopiero teraz mam czas na net czytam i czytam tyle zaległości droga maaju ja biore rexetin od 1 m-ca początkowo przez tydzien po 1/2 tabletki a teraz po całej na początku brak apetytu i strasznie ziewalam było mi wstyd nie mogłam tego opanować ale teraz wszystko minęło pozdrawiam

aha tabletko powlekana dzięki za pocieszenie bo ja tez mam podobne wymiary wzrost 165 i 55 kg dobrze mi tak więc nie chciałabym przytyć ogólnie to raczej mam niską samoocenę ale tak to juz czyba z wiekszością kobiet pozdrawiam

ksiuni wzielam dzis nowy antybiotyk i odczulam skutki uboczne wiec nie biore(zreszta sam lekarz to poradzil ze jak cos nie tak to odstawiac i a piatek przyjsc po cos innego) ale mam jeszcze ten stary dokonczyc wiec dokanczam, pozatym mam czopki i przeciwbolowe, niby nie umieram z bolu:)ale troche boli i przez to czuje dyskomfort i mysle ze sie nie wylecze i wyladuje w szpitalu:( wlasnie!!! z tego wszytskiego nie spytalam czy nopse mozna brac razem z antybiotykami????????????????????myslicie ze mozna???? bo ja nie biore :(

glupia jestem jak nie wiem:(mysle o najgorszym i tylko sie denerwuje i poplakuje:( jeszcze taka pogoda....zaraz chyba bedzie padac u mnie

Witajcie wszyscy!! Tak bardzo chcialabym z humorem o czyms wam napiasac, ale niestety bardzo zle sie czuje i az mi wstyd kwekac , bo mysle sobie , ze w koncu przestaniecie zwracac na mnie uwage. Boli mnie pol glowy, jestem slaba i mam totalnego dola. Niestety XANAKSIK choc walcze z paskudztwem pare lat , to nie ptrafie wciaz sobie radzic (tylko niekiedy). Mam w glowie same czrne mysli , boje sie ze cos mi sie stanie, jestem zrozpaczona. Nie chce marudzic(choc oni i tak widza ze cos nie tak) mezowi i corce, bo biedaki maja mnie juz dosyc, choc dzielnie znosza moje dolegliwosci.Nie wiem co robic chyba oszaleje!!

STRES-STOP- przy antybiotyku mozna nospe , ja tez kiedys bralam , wiem to od lekarza. Jedno drugiemu nie przeszkadza i nie zaszkodzi tobie napewno. Trzymam kciuki aby ci szybko przeszlo!