Benzo Free 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 "Czujesz się silna, ok,masz do tego prawo! Ale nie neguj ludzi za ich decyzje, nie krytykuj-sama wiesz jak ciężka to walka. O czym byś z nami pisała na początku swojej choroby,co? O tym o czym teraz piszesz,nie sądzę..." Wiem tylko tyle - ja swoją walkę wygrywam, bo robię coś więcej niż przesiadywanie na forum, i owszem na początku to była ciężka walka, ale z każdym dniem jest lepiej a wchodzę tu tylko po to, aby uzmysłowić tym, które zażywają benzodiazepiny, że to, co się z nimi wyprawia, to wina leków, nie nerwicy i jeszcze jedno szramka: nie, Twoje życie nie jest normalne, to tylko imitacja normalnego życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Benzo Free 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 I jeszcze raz: piszesz o nierozumnym przyjmowaniu benzodiazepiny - a wcześniej chwalisz się, że łykasz całą tabletkę cloranxenu w podzielonych dawkach przez całą dobę Nie ma nic gorszego - to autostrada do piekła zwanego uzależnieniem Więc jak piszesz o swoich doświadczeniach to przynajmniej bądź na tyle obiektywna, żeby nie kłamać ok? Nie tędy droga Piszesz też, że nie podoba ci się moj ton - a ja zaprawdę powiadam ci - to nie czas aby głaskać się po pupciach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szramka_26 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 Benzo, nie chce mi się przekomarzać na forum, jak chcesz możemy popisać sobie mailowo i wtedy odpowiem ci na Twoje pytania. Widzisz, dobry psychiatra to podstawa, bo mi od razu powiedział,że na razie mam brać leki(i tak nie biorę w takich dawkach jak mi zalecił cloranxen) a potem będziemy wspólnie z nich schodzić. I takie jakieś mam wrażenie, wiesz,że nie Tobie oceniać moje życie- czy jest normalne czy też nie. Skoro ja czuję,że jest dobrze, to zostaw mi to:) Nie znasz mnie ani mojego życia a ocenianie normalności pod kątem przyjmowania leków bądź nie jest nie w porządku. Normalność w tym przypadku jest pojęciem względnym. Życzę wygranej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAMMMMMMMMM Napisano Wrzesień 12, 2008 i zraz mnie trafi!!!!!! Benzo-jestes bardziej toksyczna od benzodiazepiny.jestes zdrowo walnieta a najgorsze jest to ,ze myslisz ,ze masz racje.dramat!bredzisz cos takiego jak az sie rzygac chce!zacpalas swoje zycie i teraz kumpli szukasz/lub chcesz ze swojej porazki zrobic centrum wszechswiata!ten twoj doktor od uzaleznien kazal ci sie wic w cierpieniach jak odstawialas?puknij sie w czolo.odwyk to staszna rzecz ale nigdy nie odstawia sie nagle! mam nadzieje ,ze dziewczyny maja swoj rozum i zrobia co trzeba. wszedzie widzisz cpunow kobieto! jakie ty moglas miec objawy od 1mg -wielki mi wyczyn.ojojoj jak cierpialam.g..wno wiesz.ludzie biora tego nawet 4-10 mg latami.to dopiero jest odwyk!!!nie doszlas nawet do dawki terapeutycznej 4 mg! pomijajac wszystko masz zjechany beret jak malo kto.poczytaj co piszesz.bleblebleble-ciagle to samo nic nie wnosisz do dyskusji.nic a nic!twoja alergie na leki one juz znaja! ja bralam benzo w dawce 2 mg kilka miesiecy.odstawilam pod kotrola lekarza w 6 tyg.jedyny objaw to sennosc lub bezsennosc(kilka dni).z moim mozgiem wszystko ok.NAPEWNO!wiesz skąd wiem bo to bylo 7 lat temu.bylo minelo.zadnych dziur i zniszczen nie zauwazam.wiec jak masz tylko wydawac dzwieki to zamknij sie bo posralas sie na temat benzodiazepin az mdli.to juz jest nudne.no i to twoje bohaterswo w walce choroba/uzaleznieniem o ktorym juz sie czytac nie da!ROZUMIESZ ,ZE ONE TAK NIE POTRAFIA I NIEKTORE SIE NIE NAUCZA!I CO MAJA SIE ZABIC??? ...............................jedyna prawda......................... leki psychotropowe sa uzalezniajace i o tym nalezy pamietac polykajac kazda tabletke.ale to wie kazda z Was .zadne odkrycie zeby tu o tym trzabic od kilkunastu dni. zycze Wam duzo zdrowia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cammino Napisano Wrzesień 12, 2008 Benzo Free, jak dobrze, że pojawiła się tu taka osoba, jak Ty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość andziaaaa Napisano Wrzesień 12, 2008 Czy ktoś może polecić mi dobrego psychiatrę w Łodzi? Bardzo proszę.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Benzo Free 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 do czytam i czytammm - a teraz jeszcze raz i pod stałym nickiem :) słoneczko drogie - nie jesteś w stanie mnie obrazić - bo prawda jest taka, że owszem przećpałam 2-3 lata, zgadza się, ale prawda jest i taka, że to JA nie ćpam, a więc o jakiej porażce mowa? po drugie, doktor od uzależnień, jak go nazwałaś :) niczego mi nie kazał ty moja biedroneczko, zgłosiłam się do niego, gdyż ci, którzy przepisali mi benzodiazepiny, nie potrafili mi powiedzieć, jak je odstawić i męczylam się sama po trzecie, ty moja jarzębinko - nie odstawiłam nagle - odwyk zajął mi prawie 4 miesiące po czwarte - 4 mg to wciąż dawka terapeutyczna?? heh, no to ładnie grzałaś co do uzależnienia - nie ma dwóch rodzajów uzależnień jeśli chodzi o benzodiazepiny, uzależnienie to uzależnienie, tak samo ciężko schodzi się z 1mg jak i 4mg, chociaż spustoszenie, jakie psychotrop poczynił w mózgu jest znacznie większe \"wszedzie widzisz cpunow kobieto!\" - pewnie tak, jednemu właśnie odpisuję \"z moim mozgiem wszystko ok.NAPEWNO!wiesz skąd wiem bo to bylo 7 lat temu.bylo minelo.zadnych dziur i zniszczen nie zauwazam\" - NA PEWNO? Cóż, wobec tego może poczytaj słownik poprawnej polszczyzny :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość torello Napisano Wrzesień 12, 2008 kurde kobiety!!! dajcie sobie na luz! jedziecie na tym samym wozie, albo jechalyscie[to do nektorych z was] te ktore juz nie chca jechac dalej niech wysiadaja, a jak mowi przyslowie ... koniom bedzie lzej! te ktore nie chca wsiadac po jaka anielke stoja u drzwi i kolacza? jak to ktos napisal: zagladam tu tylko po to, zeby ostrzec przed braniem tabsow. jesli tak to wystarczy sobie skopiowac do chowka jakis madry tekst i co jakis czas go powtarzac na forum! przeciez kazdy jest wolny i bedzie wiedizal co z tym zrobic... no i ta chec pomocy komus.. czyzby/ u niektorych z widze chec dokopania sobie wzjaemnie... drogie Panie, wstydzcie sie ;) a wogole to dlaczego nie powolali Dudka do reprezentacji w pilce noznej? :DDD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAMMMMMMMMM Napisano Wrzesień 12, 2008 przeczytaj co napisalas -biedroneczko...,sloneczko,pipeczko,d.peczko,zlotko,sreberko.kobieto -FUJJJJJJJJJJ-BLE to jest oblesne:O ....jestes chora? znowu dostalas slowotoku benzo benzo benzo benzo blebleble. _________________PORADA____________________ jak masz taka silna potrzebe misji to jest forum dla ciebie.:D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2703853 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Benzo Free 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 masz rację torello wciąż jednak nie rozumiem, dlaczego tak wiele pań stąd nie potrafi skojarzyć faktów: ich objawy a skutki uboczne stosowania benzodiazepin ale co racja to racja, pod tym względem wciąż jesteśmy ciemnogrodem i podczas kiedy na Zachodzie koncerny farmaceutyczne rezygnują z produkowania wielu leków z grupy benzo, a lekarze psychiatrzy umywają ręce od przepisywania jakichkolwiek psychotropów i antydepresantów, u nas każdy nowy narkotyk przyjmowany jest z entuzjazmem :o Prawda jest jednak i taka, że to nie psychiatrzy je łykają a ich wiedza teoretyczna odnośnie benzodiazepin okazuje się nie pokrywać z wiedzą praktyczną. Owszem, zauważają, że coś niepokojącego zaczyna dziać się z pacjentami, ale nie wiedzą co, jak i dlaczego...Nie potrafiąc pomóc - zaczynają stosować tzw spychologię, utwierdzając tym samym pacjenta, że jest bardzo chory (najczęściej na depresję) A zresztą, z czego by żyli gdyby nie te umowy zawarte z koncernami farmaceutycznymi - antydepresanty to prawdziwa żyla zlota :) tak jak pisałam, nie odczuwam potrzeby przesiadywania na tym forum..bo tak jak kiedyś balam się każdej minuty spędzonej poza domem, tak teraz każdej minuty spędzonej w domu mi żal Ja już nie jestem \"najsmutniejszą osobą na świecie\" (jak kiedyś nazwała mnie zupełnie obca mi osoba), nie jestem już nieobecna, jestem zdrowa, mam swoje zajawki, życie, pracę, znów potrafię się uczyć, okazywać emocje, śmiać się a nie tylko uśmiechać, co notabene bylo raczej wyuczonym grymasem twarzy, znowu wiem, co znaczy chcieć, wiem, jak fajnie jest żyć i to życie czuć całą sobą. Jak super jest zadbać o siebie, o swoich bliskich, sprzątać, prać, prasować, gotować Nie musieć latać po lekarzach, nie chorować, nie cierpieć, nie spędzać w wyrze całych dni, tygodni, miesięcy, lat, nie ryczeć non stop, nie reagowac na wszystkich i wszystko agresją, nie móc uprawiać sportów, nie podróżować, nie spotykać się ze znajomymi, unikać ludzi, miejsc, nie muszę już kłamać, stosować wymówek, wyrzekać się rzeczy, które powinny sprawiać przyjemność a nie wręcz przeciwnie, nie myśleć o sobie jako o chorej psychicznie lub opętanej, móc lubieć, być lubianą, kochać (również \"się\" :)). 3 lata tego nie miałam a więc darujcie zbytni entuzjazm :) A jeżeli ktoś tego wszystkiego nie może - powinien znaleźć przyczynę, dlaczego tak się dzieje, bo to nie nerwica, moje drogie. do czytam i czytammmm - żółć ci zalała oczy chyba, nie napisałam pipeczko i dupeczko..strasznie sfrustrowana jesteś, strasznie ale to strasznie..widocznie kuracja lekami, którą \"zakończyłaś\" 7 lat temu :D się nie udała :D, a teraz przywdziej czarnego niczka i biadol ile wlezie ;) Do pozostałych - dużo zdrowia życzę, siły i odwagi do walki z wszelkimi przeciwnościami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Benzo Free 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 do czytam i czytammm - nie znam się złotko na amfie, a ty jak? masz jakieś doświadczenia :D? Idąc za przykładem torello, wrzucam parę natchnionych rad, niby naiwne, ale coś w tym jest: Jak siły podświadomości płosza lęk 1. Zrób to, czego się boisz, a wszelki strach minie. Powiedz sobie z całym przekonaniem: "Pokonam ten strach"-a wtedy Ci się uda. 2. Lek jest myślą negatywna. Zastąp go konstruktywnymi wyobrażeniami. Strach zabił już miliony ludzi. Wiara w siebie i nadzieja są silniejsze od strachu. Nie ma nic potężniejszego niż wiara w Boga i dobro. 3. Strach jest najwiekszym wrogiem człowieka. To on jest prawdziwą przyczyną wielu porazek, chorób i napięć w stosunkach międzyludzkich. Miłośc przepędza wszelki strach; oznacza emocjonalny związek z dobrymi stronami życia. Pokochaj uczciwośc, schludnośc, życzliwośc, szczęście, radośc i pomyślność. Żyj w radosnym oczekiwaniu wszystkiego, co najlepsze, a wtedy stanie się to twoim udziałem. 4. Przeciwdziałaj sugestywności wszelkich trwożnych wizji, powtarzając sobie np.: "Jestem całkowicie spokojnu, opanowany i pewny". ta metoda przyniesie Ci obfite korzyści. 5. Strach jest prawdziwa przyczyną zaników pamieci na egzaminach. Pokonasz ten stan mówiąc do siebie wielokrotnie z przekonaniem: "Mam bezbłędna pamięc, która zachowuje wszystko, co wazne, i zawsze słuzy mi w razie potrzeby". Wyobraź sobie, jak ktoś z przyjaciół gratuluje Ci świetnie zdanego egzaminu. Nie pozwól, zeby cokolwiek odwiodło CIe od tego pozytywnego marzenia-a wtedy Ci się powiedzie. 6. Jesli boisz się wody, idź pływac. Przenies się duchem na plaże albo na basen. Poczuj, jak zimna woda obmywa i unosi twoje ciało. Obserwuj swoje rytmiczne ruchy i zamaszyste gesty. Jeśli ktos dostatecznie długo bedzie się upjac tą czynnościa, poczuje wkrótce potrzebe jej realizacji. Bez lęku wejdzie do wody i bedzie umiał pływac. Takie sa prawa umysłu. 7. Ktos, kto boi się zamknietych pomieszczeń, np. windy, zrobi najlepiej wsiadając w duchu do windy, jadąc nią i po dordze uzmysławiając sobie dobrodziejstw tego urządzenia oraz jego działanie. Stwierdzi z zaskoczeniem, jak szybko ten sposób rozwiewa wszelkie lęki. 8. Tylko dwa leki sa dla człowieka czymś wrodzonym: lek przed upadkiem i przed groźnymi odgłosami. Wszelkie inne obawy to wynik niekorzystnych wpływów środowiska. Pozbądź się ich. 9. Normalny strach jest rzecza dobra, nienormalny stanowi duże zagrozenie. ktos, kto stale oddaje si trwożliwym wizjom, pada w końcu ofiara nienormalnego strachu, obsesji i kompleksów. Życie w ciągłym strachu przed wyimaginowanym niebezpieczeństwem wpędza człowieka w panike i paraliżujace przerażenie. 10. Wszelki nienormalny strach pokonasz, jeśli przypomnisz sobie, ze podświadomośc potrafi każdą sytuacje obrócic na twoja korzyśc. Jesli nachodzi CIe jakakolwiek trwożliwa wizja, skup się natychmiast na przeciwstawnym wobec niej marzeniu. Przede wszystkim jednak trwoge przepędza miłość. 11. Kto się boi niepowodzenia, niech skupi myśli na powodzeniu. Kto się boi choroby, niech pomysli o pełni zdrowia. Ktoś, kto zyje w strachu przed wypadkiem, niech rozmyśla o dobroci oraz Bożej opiece. Kogo przeraża mysl o śmierci, niech pomyśli o życiu wiecznym. Bóg jest życiem-i żyjesz w Bogu. 12. Skutecznym środkiem na strach jest prawo substykcji. Każdej obawie mozna przeciwstawic nadzieję. 13. Strach to tylko mysl. Myśli jednak posiadają twórcza siłe. To daltego Hiob mówił: "Czego lękałem się najbardziej, spotkało Mnie"(Job 3,24). Myśl o rzeczach dobrych, a one się wydarzą. 14. Spójrz lękom w oczy. Badaj je w świetle rozumu. naucz się śmiac ze swoich obaw-to najlepsze lekarstwo. ;) trzymta się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość torello Napisano Wrzesień 12, 2008 i o to chodzi...o to chodzi, i o to chodzi, o to chodzi :D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość torello Napisano Wrzesień 12, 2008 UWAGA! leki psychotropowe sa uzalezniajace i o tym nalezy pamietac polykajac kazda tabletke. przed uzyciem przeczytaj ulotke lub skonsultuj sie z lekarzem albo farmaceuta :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze jednej mniej Napisano Wrzesień 12, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 jesteście? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tabletka_powlekana Napisano Wrzesień 12, 2008 Cześc i czołem Nerwicówki ..zamiast wychodzic z tego bagna to nakręcacie się jak katarynki;) echh..;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tabletka_powlekana Napisano Wrzesień 12, 2008 hej,hej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 dlatego proponuje ignorować takich niechcianych gości jak benzo coś tamm ;o Gdzie jesteście ??? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tabletka_powlekana Napisano Wrzesień 12, 2008 Nikogo nie wolno ignorowac;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xanaxik 0 Napisano Wrzesień 12, 2008 witam:) o jasny gwint!;) znowu to samo...... dziewczynki co u was?ja nawet niezle.rano troche anemia ;)na mnie wlazla ale ogluszylam ja muzyka baaaaardzo glosna.na mnie to dziala pobudzajaco:D u was tez tak zimno? szramka-pozdrawiam:) torello-masz ubaw z nas co? tabletka powlekana-jestem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 Masz racje nad nią to raczej powinno się pochylić :D Wyludniła nam nasz topic puste babsko!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 O jak dobrze, że xanaxik chociaż jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość torello Napisano Wrzesień 12, 2008 ja? ubaw z Was? skadze? czy wygladam na bawidamka? :D ale za to kocham czynn spoleczny, zebrania ideologiczne, posiedzenia plenum, nowomowe partyjana, zgromadzenia zarzadu i takie tam .... :) Uwaga! wskazowka dla niekumatych: Czytac miedzy wierszami Maturzystko!Absolwentko! chcesz pomoc? masz duza wiedze? doswiadczenie w pokonywaniu trudnosci? potrafisz cierpliwie wytlumaczyc? doradzic? Pomoz! Nie stoj na uboczu! Podziel sie doswiadczeniem! zawsze ktos czeka gdzies na wyciagnieta dlon... zaciagnij sie i zostan zolnierzem zawodowym! Armia czeka! :D:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cammino Napisano Wrzesień 12, 2008 Benzo Free - uwielbiam Cię ;) Dziękuję z całego serca za Twój zapał i determinację na tym forum. W pewnym momencie głaskanie po główce i wzajemne użalanie się nad sobą zapędza nas w kozi róg i do nikąd nie prowadzi. Zerkam tu dziś i Twoje wypowiedzi dodają mi energii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babkawielkanocna Napisano Wrzesień 12, 2008 to babsko jest nawiedzone . czy wy nie rozumiecie ,ze kazdy czlowiek dopuszcza do siebie ,ze moze sie mylic lub czegos nie wie.ona nie !jest jak wykrywacz klamstw ,tomograf ,jasnowidz w jednym.malo tego jest najlepszym specjalista w dziedzinie psychiatri na swiecie.ja pier...le przeciez to nienormalne.zaraz zgadnie jakie mam gacie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babkawielkanocna Napisano Wrzesień 12, 2008 cammino to benzo!jeszcze sama sie chwali:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 a cammino to pewnie ona :)! ale się tu zrobiło pomarańczowo przez tego stwora :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej babeczki Napisano Wrzesień 12, 2008 olać ją laseczki! :D Jak wejdzie, to dajemy ignora i nie odpisjujemy, bo nie ma komu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość torello Napisano Wrzesień 12, 2008 no wreszcie! ja, facet, doczekalem sie tego dnia! sa spoty napisane piekna, zabarwiona obiektywizmem, tchnaca niezlomna nadzieja, napelniona potega optymizmu , dajaca powiew swiezosci, wyrazajaca szacunek dla rozmowcy/czyni i jakze mile brzmiaca dla ucha - polszczyzna! ;) :D:D:D:D:DD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka topicu Napisano Wrzesień 12, 2008 Już nie wiem, co myśleć. Lekarz ogólny przepisał mi Xanax 0,5mg dziennie na nerwicę lękową, ale tyle się tutaj naczytałam i na innych forach, że strasznie się boję tych skutków ubocznych. Wzięłam jedną tabletkę i straznie mnie zamuliło. Czy tak zawsze będzie? czy to możliwe, że ten lek działa inaczej na każdego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach