Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

ależ tu dzisiaj wyludnienie.... badgirl te lęki wszystkich nas dotyczą ja też z nimi walczę ale nawet jak śpię czuję że moja głowa wiruje latam po lekarzach i nic z tego nie wynika popadłam w totalną apatię,nie mam siły nic robić,gapię się w martwy punkt przerażają mnie miejsca,gdzie jest dużo ludzi kiedyś były jeszcze porywy radości teraz nic,tylko nerwy,złość,potrzeba spokoju ostatnio kobieta,która straciła dwóch dorosłych synów powiedziała mi:NICZEGO NIE ZROBISZ,BĘDZIE CO MA BYĆ,NIE DASZ RADY UCHRONIĆ SWOICH DZIECI PRZED CAŁYM ŚWIATEM! to prawda,żeby jeszcze moja psychika zdołała to pojąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justah
Idz do lekarza, nawet jesli nic juz nie bedzie Cie bolec to powiesz ze nic cie nie cieszy i przynajmniej pogadasz sobie, idz oczywiscie tez do rodzinnego zeby zrobic badania ogolne a jak teraz sie czujesz? jest ci slabo? mowiac o lęku i niepokoju mialam rowniez na mysli taki ktory nie jest uzasadniony niczym doslownie. ja mam taki heheh:) ja nigdy nie boje sie chorob czy smierci ale tak ogolnie dopada mnie lęk i bęc:) na przyklad teraz jest troszke lepiej ale codzeiennie jak sie budze to nie chce mi sie wstac z lozka bo wiem ze moje samopoczucie nie jest takie jakie sprzed choroby...ehhh pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wyniki badań wzorcowe czyli dobrze że jeszcze ciało nie padło plackiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
he he he wyludnienie bo niedziela! dalej, wyryszac w plener! nie siedziec przed kompem :D pzdr. kazda/ego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justah
No ja dzisiaj chyba w plener chyba nie pojde, zly dzien mam, jak tu wyjsc jak lęk mnie ogrnia będąc w domu ehhh a wczesniejszy moj post byl do badgirl bo nie napisalam:) akrod jak sie czujesz?lepiej troszke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badgirl
Do justah: Nie miewam lęków nieuzasadnionych. I właściwie od wczoraj nic mi nie jest, czuję się zupełnie normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badgirl
A jeśli chodzi o psychikę, to od wczoraj też jakoś lepiej. To też dlatego, że postanowiłam myśleć pozytywniej, odsuwać czarne myśli. I nie jest ze mną na razie źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justah,wręcz przeciwnie plecy mam takie jakby mnie ktoś obił kijem w glowie nadal puka,stuka,piszczy,dzwoni i diabli wiedzą co jeszcze wtorek psycholog zobaczymy ale dzęki że pytasz w domu nikomu nic nie mówię,bo tak jak napisała benzo,w trosce o dzieci,zgotuję im piekło na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szramka_26 - ksiazka pomogla mi zrozumiec dlaczego ,bardzo czesto rodzina i przyjaciele odsuwaja sie od osoby , ktora cierpi na depresje( tylko , ja uwazam ze prawdziwi przyjaciele zawsze będą-jak jest dobrze i jak jest zle, inaczej nie jest to przyjazn) W ksiazce sa tez rozne tabele np: codzienna tabela nastroju,( kopiujesz ja sobie) na ktorej codziennie wieczorem zaznaczasz( skala jest podana) jak sie czulas w danym dniu. Jest tez AKRUSZ OCENY DEPRESJI( wypelnia sie go pod koniec kazdego tygodnia) , zeby dowiedziec sie, jak zmienia sie nasz stan. My deprechy powinnismy chodzic czesciej na spacery albo jakies regularne wykonywac cwiczenia fizyczne, tylko ze nam z deprecha zwykle trudniej jest zmusic sie do aktywnosci fizycznej,dlatego dobrze miec ,,kogos,, kto nas bedzie wspieral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w końcu serotoninka
ruszy i depresja minie zobaczysz trzeba tylko wytrwałości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w końcu serotoninka
a te książki to bzdura szkoda na nie czasu i pieniędzy przez ciągłe analizowanie swojego stanu, jeszcze bardziej się skupiasz na dolegliwościach swojego ciala i umysłu a chodzi o to żeby się zaczepić tego co na zewnątrz a nie wewnątrz nas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w końcu serotoninka - nie szkoda mi pieniedzy nie szkoda mi czasu na czytanie ksiazek!!!!!!! jezeli ktos nie wie co sie z nim dzieje , ,,taka,, czy ,, owaka ,, ksiazka pomoze mu ( mniej czy wiecej) zrozumiec siebieee cos czuje, ze zaczne w koncu na tym forum rzucac mięsem( jestem spokojna ale do czasu a te pojawiajace co sie co chwile ,, glupio madre komentarze bardzo mnie irytuja ...bardzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te książki to sajens fikszyn
nie rozumieć niestety, możesz wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Richter
Gość beezeduryyyyyy
:D:D:D:D bzdury bzdurowate :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia40
Witam wszystkich!!!! XANAKSIK,TORELLO,SZRAMKA26- dziekuje wam bardzo za zainteresownie sie moim ostatnim problemem,za rady.Jestescie kochani. Nie rozumiem tylko co tu sie porobilo, az strach cokolwiek napisac, bo mozna zostac szybko skrytykowanym lub wysmianym.Mam nadzieje jednak , ze wszystko wroci niebawem do normy, przeciez wszyscy jedziemy na tym samym wozku, musimy miec dla siebie wiecej wyrozumialosci. Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superniania62
ludzie ignorujcie natrętów piszcie sobie jakby ich nie było jak zaczniecie prowadzić jakiś dialog to przepadłyście papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
super! Supernianiu, swietna rada! jestem za! ale tak na wszelki wypadek troszke amunicji: ty prostowaczu banana, ty kotlecie sponiewierany, ty zmeczona jagodo, ty piec minut za krzakiem rozmarynu, ty zazdrostku, ty zawistniku, ty mow mi wuju, ty masz na loda, ty nie spiewaj - nie mam drobnych, ty - kto ci rece rozbujal, ty zniknij systemem bezszmerowym! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
Karen Horney, Nerwica a rozwój człowieka "Nerwica, jedna z najpopularniejszych chorób naszego wieku, jest zaburzeniem psychicznym, które charakteryzuje się występowaniem lęków i środków obronnych przeciwko nim oraz poszukiwaniem rozwiązań kompromisowych w sytuacjach konfliktowych." Autorka pokazuje cały skompilowany mechanizm nerwicy, rozmaite jej rodzaje, a poprzez wskazanie sposobów wyleczenia ułatwi czytelnikowi wejrzenie we własną psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
Karen Horney, Neurotyczna osobowość naszych czasów Autorka przedstawia obraz neurotyka, z jego konfliktami, lękami, cierpieniem i trudnościami, jakie ma on ze samym sobą oraz w kontaktach z innymi ludźmi, a także próby ich rozwiązania. Jest to podsumowanie doświadczeń zdobytych przez autorkę w pracy klinicznej nad nerwicami, a jednocześnie ilustracja pewnego etapu rozwoju myśli neopsychoanalitycznej. pzdr wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkoe stare i nowe nerwusiatka pozdrawiam serdecznie i prosze o odpowiedż 0d 2 tygodni rano jest mi niedobrze ciągle na wymioty ale wymiotowac nie mam czym ....dodam ze ostatnio dowiedziałam się że zawał serca u kobiet poprzedzony jest bólami drzucha wymiotami ....ciagle sie martwie ze to na zawał wtedy nakręcam sie do tego momentu ze zaczyna mi szarpać sercem dretwieje lewa reka mrowi mi broda i boli lewe ramie dziewczyny mam obsesje na punkcie zawału serca ciągle sie boje że to oznaki poprzedzające zawał .....prosze niech mi ktos odpisze kto moze miał podobnie bo juz chyba zwariuje .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
hej panikarko dosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
no co tam bianka? az tak bardzo zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
bianka? po ktorej stronie boli brzucho? jak po prawej, to moze byc stan zapalny wyrostka robaczkowego - chyba, nie jestem dr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich bianka -zaden zawal:D!od 2 tyg jest ci niedobrze a zawal to sie ma i juz;) w 2006 mialam podobne poranki.dodatkowo męczylo mnie dziwne uczucie w okolicy serca .niby nic nie bolalo a wiedzialam ,ze mam serce .tudno wytlumaczyc.juz wieczorem balam sie co bedzie rano i tak spirala blędnego kola sie nakrecala.mi pomogl przypadek.przeprowadzalismy sie do nowego domu i ten caly koszmar przeprowadzki zostal na mojej glowie bo maz musial wyjechac z kraju na 2 tyg.mialam czas na przenoszenie gratow 1 miesiac.tak sie tym zajelam (przy okazji pozbylam starych rupieci;)),ze zapomnialam o sercu....rano jechalam po graty ,ciuchy-popoludniu ukladalam to w nowym domu.do tego majstry robili wykonczeniowke,zapierniczalam po klej ,gips,zaworek.. sprobuj zajac sie czyms bardzo intensywnie.bedzie trudno na poczatku ale sprobuj. pomysl tez o lekarzu -ogolnym(tak dla spokojnosci;)) psychiatrze-moze potrzebujesz leczenia? jezeli sie leczysz-powiedz to na wizycie. moze psycholog? jak sie teraz czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torello
dzien dobry xanaxik milego dnia , dobrze ze jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×