Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Ale się napisałam, ufffffffffff. PIPKU Moja pokrewna hipohondryczna duszyczko- nie martw się to jest zwykłe przeziębienie albo grypa. Masz to sobie powtarzać za każdym razem jak wpadnie Ci do głowy pomysł, że to coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sloneczko staram sie nie narzekać ale rożnie to bywało mam nadzieję ze bedzie dobrze zawsze zwalam wszystko na NNNNNNNNNNNNN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sloneczko ja przeczytałam jak mi minał tydzien a nie dzien bylam dzisaj bardzo dlugo na dworze dotlenilam sie troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i co sądzicie o tym co pisałam o lekarzach ,dlaczego nikt nic nie napisze komu pomógł psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki !przykro mi ,ze jestescie chore i mialyscie zly dzien ja dzis czulam sie super na ta sloneczna pogode! chcialabym tak zawsze! pipek ale Ci sie jedza trafila i widzicie jak tu mowic ludziom ,ze sie ma nerwice jak tu takie podejscie p.doktor!!!!!!!!!!!!!to jakas konowałka!!!!!!nie mozna tak lekcewazyc chorej na nerwice ,ktora przyszla w ataku strachu ,to niedopuszczalne!pipek wylej jej wiadrio wody na łeb! i skop jej tyłek od nas wszystkich!od kazdej z nas po razie:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiscie uwazam,ze NNNNNNNNNNNNNNNNNN sie nigdy nie wyleczy.Uczymy sie poprostu z nia funkcjonowac.A leki ja przytlumiaja i czujemy sie w miare ok.A ze ja nie biore lekow bo sie boje to lapia mnie taki napady co jakis czas.Znowu zapisze sie do psychologa i moze pojde powtorzyc psychoterapie ,bo w to wierze ,ze pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze powiedziec,ze po raz 1 trafilo mi sie takie potraktowanie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tez spotkalam z podobnym kiedys na pogotowiu a bylam w sumioe 2-3 razy ok.-9 lat temu na poczatku NNNNNNN kiedy nic nie wiedzialam i wtedy uslyszalam ,ze zajmuje czas lekarce ,musi mi ekg robic(maszyna sie zuzywa!)a Pani serce wali bo ma pani TYLKO nerwice-kretynka!tez nie mialam sily zeby jej nawsadzac....nigdy wiecej juz nie jechalam ,zaczelam sobie przeczejkiwac te ataki na zasadzie albo przejdzie albo wreszcie zdechne!ale takie ich podejscie sprawilo ze zaczelam sie bac lekarzy i do dzis \"umieram\" czekajac pod gabinetem kiedy ide nawet z dzieciakami....na szczescie rzadko chodze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprostowanie mojej wypowiedzi, ze dom to nie powod N, to moze byc powod, najczesciej jest, ale byc nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu wieczorkiem zawitałam :) Pipku fatalnie zachowała się ta pani diktor i więcej jej nie odwiedzaj A co do wyleczenia się z nerwicy to ja wierze i wiem że można :) Jeśli poznasz pare osób które z tego wyszły to też uwierzysz :) Dziękuje Ulcia za sprostowanie twojej wypowiedzi :) Ja rano bałąm się wyjść z domku a jak ruszyłam to dopiero wróciłam i jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malenstwo,bardzo chcialabym w to wierzyc,ale jakos nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest przykre, ale ja rowniez nie wierze w calkowite wyleczenie, lykanie tabletek daje nam poczucie, ze robimy cos dla siebie, ze sie nie poddajemy, fakt, poprawiaja humor, latwiej sie pozbierac, zlagodza troche leki, ale nie zalatwia za nas wszystkich problemow, najlepsza jest psychoterapia, chodz kosztuje kupe kasy(prywatnie), terapia pomaga zrozumienc nas samych, nasze nastawienie do swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc Zgredku -fakt ,musisz sie meldowac jak my wszyscy ,a cioooooo?????:D nie lenic sie tylko pisac !:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleństwo29: aż 32 :| Znasz mnie ? aż taki popularny jestem ? heh nigdzie się nie moge ukryć no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie możecie tak myśleć ja znam ludzi którzy z tego wyszli.Macie przykład Basiaijuż :) Gdybym myślała że nigdy z tego nie wyjde to miałabym wszystko w d...Terapie,leki itd.A tak walcze z każdym dniem bo wiem że za jakiś czas będe zdrowa.Nie wolno wam tak myśleć bo to wszystko co robimy nie będzie miało sensu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×