Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yupiterka

NIE NAWIDZE SWOJEGO NOSA!!!!

Polecane posty

Gość ..głucha magda..
hej!niewiem dlaczego,ale moje miłości są krzywe!niedawno chodziłam z kulawym dzonym wcześniej z głuchym grzesiem,a jego słynnym teks to hyyyyyyyyy.a teraz moja kochana koleżanka oddała mi przystojniaka pewnego tylko on zato ma krzywy nos,ale według mnie to jest bardzo seksi,bo napszykład jak sie no ten teges no wiecie to mu staje ta piękna grudka na nosie z podniecenia jak widzi moje włosy na cycuszku.próbowałam je golić ,ale faceci bynajmiej mają co robić!no ale cuż !!!pozdrawiam moją koleżanke która mi odała tego menka!chyba bym sie powiesiła za ucho jak by ona znim chodziła;]!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana idiotka
Wszyscy,którzy sie tu wpisali mają ten sam problem...myślę,że nikt nie będzie sie ze mnie śmiać kiedy opowiem o moim nosie?:(Otóż mój nos ma 7 cm długości a noadodatek jest strasznie garbaty...bo w dzieciństwie spadłam z piętrowego łóżka i spadłam własnie na nos!!Skrzywił mi się a rodzice nic z tym nie zrobili!!Zabieg plastyczny jest strasznie drogi i mnie na to nie stać...kiedy mam katar to jest straszne!!W moim nosie mieści sie chyba z 6 litrów gili...i własnie jak mam katar to zużywam bynajmniej z 3 rolki na dzień...Gdybym miała używać chusteczek to bym zbankrutowała!!!!Niech mi ktoś pomorze!!Niech ktoś przyniesie jakiś łom i niek mi go wyprostuje!!Ja nie moge tak zyć!!Kiedy całuje sie z moim chłopakiem(jest niewidomy dlatego z nim chodze jeszcze nie widział mojego nosa i nic przy nim nie mówie ze mam duzy i garbaty nos)to on sie mnie pyta co mu wadzi o podbródek!!A ja nie wiem co mam odpowiedac i wtedy mówie ze nie wiem...To jest straszne!!Rodzice się mnie wyzekili z powodu mojego nosa jaestem całkiem sama...no nie całkiem jestem ja i mój garbaty nos!!Pomocy!!!!!!Niech go ktoś wyprostuje!!Wystarczą tylko dobre obcęgi albo łom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurtka
Załamana idiotka-----> ja też mam duży nos ale chyba nie az tak bardzo jak ty. Mam jednak pewną informacje, możesz ją sprawdzić. Słyszałam ze jezeli osoba ma wade w budowie nosa, ktora przeszkadza lub jest niebezpieczna (niedrozny kanały nosowe, krzywe nozdrza, przegroda itp.) to NFZ refunduje w calosci albo tylko w czesci taka operacje. przy okazji by ci ten nos zmniejszyli i to jest jakas szansa, aczkolwiek tylko tak slyszalam i nie jestem co do tej informacji pewna. A co do twojego zwiazku - mysle ze postepujesz nie fair. powinnas powiedzic swojemu chlopakowi o nosie. I druga sprawa - jezeli jestes z nim tylko dlatego ze on jest niewidomy i nie widzi twojego nosa, a go nie kochasz to jestes pusta laska. On nie jest jakims pieskiem ze schroniska ktorego mozna przygarnac bo ci go zal. po drugie zwiazek ma opierac sie na prawdzie i wzajemnym szacunku a jeseli ty ukrywasz przed nim to ze masz duzy nos to chyba nie ma miedzy wami milosci. bo gdyby on cie kochal nawet duzy nos mu nie bedzie przeszkadzal!!!przemysl to dobrze ci radze. A co bys zrobila jakby on odzyskal wzrok? uciekniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta21 do tak_zwanej
ja zaplacilam za operacje mojego nosa 4,5tys takze to jest mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak_zwanej
witaj ! :) juz odpisywalam tutaj kiedys, ze mam podobny problem, tez chce sie spotkac z kims itp... przyznam, ze bylam bardzo ciekawa Twojego spotkania i tutaj zajrzalam... no i niespodzianka :) nawet nie wiesz jak sie ciesze :) trzymam mocno kciuki i ..mam nadzieje, ze cos z tego bedzie ;) ja osobiscie na spotkanie jeszcze sie nie zgodzilam...fotki wyslalam, ale oczywiscie z przodu nic nie widac:) gorzej z profilem...ehh no i chyba sie nie spotkam, bo cos czuje, ze moj nosek jest duzo gorszy od Twojego :) pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak_zwana
spotkaj sie spotkaj:) na pewno nie masz wiekszego-zapewniam cie... a ja spotykam sie z tym moim jeszcze,na razie tak sami nie wiemy na jakiej stopie,wiecie czas podchodów itp.:) ale mam inny problem on czesto namawia mnie do spotkan w wiekszym gronie np. razem z jego kolegami itp...i tu jest problem strasznie sie tego wstydze... wiem,ze on sie mnie nie wstydzi,ale ja sie wstydze za niego za mnie heh nie wiem czy zrozumiale napisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, co ja Wam powiem? Dajcie sobie spokój z tymi wszystkimi operacjami i pierdołami, bo to nie nos świadczy o piękności. Wyjdźcie do ludzi ze szczerym uśmiechem, to gwarantuję Wam, że nikt nie zauważy żadnego garba. Jakoś prawie wszystkie moje przyjaciółki mają garbate, długie i krzywe nosy, ale są bez przerwy uśmiechnięte i są ŁADNE!!!! Ludzie nie zwracają uwagi na ich nosy, a chłopacy latają za nimi bardziej niż za laskami z małymi nosami, bo te z małymi, to się uważają za superpiękności i myślą, że mają cały świat u stóp. Nawet się nie uśmiechną, tylko noszą te swoje nadente maski. A to się ludziom nie podoba! Pokochajcie swoje nosy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majk/smog
HaLo! ja tez mam krzywy nos! wqrwialo mnie to! no nadal mnie wqrwia ale jakos zyje! pomimo tego ze mam krzywy kichol nie narzekam na powodzenie u kobiet:) ale chyba pujde na operacje plastyczna, ktora niestety kosztuje ok5 tysiakow- od czego jest holandia albo niemcy!! jak ktos chce moje zdjecie pisac na maila lub gg 6875626! z mila checia bym obejrzyl se inne kichawy! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubię
swój nosek, jest śliczny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia17
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia17
jak czytam wasze wypowiedzi to jakbym siebie słyszała;/ znam ten problem przeszłam operację ale dalej mam duzy nos i dla mnie jest okropny załamałam się po tym ze tyle cierpiałam i nagle gdy miałam szanse nic fajnego nie wyszło lekarzyna;/ do kitu nie wiem myslał ze byle czym sie zadowole tyle prześ na nic coś okropnego nie mowiac jak byłam w szpitalu traktowana nie dasz w łape pielegniarką oleją cię lez sobie we krwi koszmar nie wiem czy bym sie na 2 operacje zdecydowała ta mi dała popalic pozniej tylko płacz był depresja nie miałam po co zyc nie miałam sił zyc tak bardzo sie zawiodłam myslałam ze po tylu upokorzeniach przez roznych ludzi w koncu bedzie mi sie nalezał ładny nosek;/ niestety nic z tego a faceci rozni są niektorzy lubią dziewczny z takimi noskami ale co z tego skoro ludzie traktują cię jak śmiecia czujesz się jak taki smiec w ktorego mozna kopnąc pomiąc ludzie tacy są okrutni a ty czujesz się jak odmieniec całe twoje zycie jest pasmem dokuczliwych uwag co prowadzi cie do nieskiej samooceny gdzie poprostu marzysz by byc niewidzialnym w zatłoczonych autobsach az w koncu unikasz ludzi, są wyjątki ludzie ludzie ktorzy patrzą sercem patrza w wewnątrz człowieka i po tym go oceniają a nie po wyglądzie ja jakos wychodze z depresji ale powoli sama sobie jakos wszystko układam bo na psychologa nie ma co liczyc powiedziała idź na drugą operację ;(kretynka niech mi da kase i usunie te przykre wspomnienia z tamtej operacji ;/ no coż ja wam moje kochane dziewczyny Życzę byście dostały to oczym marzycie. Jesteśmy piękne:D tak sie ciesze ze was spotkałm czuułam sie ze swoim problemem całkiem samai myslałam ze tylko ja przechodze takie upodlenia;) dzięki wam jest mi lzej:D kocham was wszystkie pomogłyscie mi dziś całuski w wasze noski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia17
A i jak wygram w totka moje marzenie to funduje wam operację:D i sobie bo wiem co czujecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaa
Tak czytam Wasze wypowiedzi, ale ja chyba mam szczęście, momo wszsystko, bo jakoś nie zdarzyło mi się, żeby ludzie wytykali mnie palcami czy się ze mnie śmiali. Chociaż pewnie sobie niejedno pomyślą. I chyba nie zdecydowałabym się na operację plastyczną, sama nie wiem, trochę za strachu, że się nie uda. Ale też trochę dlatego, że mój nos, jakkolwiek by nie był duży, to jednak część mojej twarzy, nie wiem czy zaakceptowałabym siebie z innym... Ale to dziwne, bo czasem mam okresy, kiedy nie mogę znieść tego mojego nochala, godzinami wymyślam fryzury, makijaż, który by pomógł go zatuszować, itp. A kiedy indziej na długie miesiące prawie zapominam o tym problemie, po prostu o tym nie myślę i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzkołaŻycia
A ja mam nos jakby przed chwilą mi go złamali. kiedys miałem normalny nos ale niestety złamałem go nad morzem na wakcjach jak miałem z 15 lat. rok temu jak miałem 19 lat znów miałem go złamanego tymrazem w ostrej bójce. Przez ten rok zajebiscie sie zmienił, jest straszny, wyrosła mi wieka kość na środku. kazdy chciałby byc piekny i atrakcyjny. ale co ja na to poradze?? Bóg tak chciał widocznie. Zresztą uwazam ze facet powinien byc twardy i taki własnie jestem. czasami sie na siebie wkurwiam itd. Ale mam tyle problemów(narkotyki, rodzina, a moze jej brak,rzeczy zastawione w lombardzie, koledzy przestępcy, i całe to zycie w miejskim bagnie) w codziennym zyciu ze jakbym miał sie martwic tym zajebiscie krzywym nosem to bym zdechł juz dawno. Mam nadzieje ze pocieszy was gdy zobaczycie ze inni maja gorzej bo oprócz problemów z krzywym nosem, PRZECHODZA PRZEZ PIEKŁO KAZDEGO DNIA. Czasami sobie myśle ze to całe moje zycie sobie spieddoliłem. Ale nie wolno się poddawać, trzeba zawsze sie podnościć, nie raz jeszcze w życiu przyjdzie mi stoczyć walkę(dosłownie i w przenośni). Zresztą powiem wam szczerze ze im więcej wali mi się na łeb i im więcej problemów ciezkich mnie dotyka tym staje sie bardziej twardy, odważny i dumny. Każdemu jednak zdarza się ze czasami jest zdołowany jak zbity pies, nawet mi wtedy myśle sobie ze: CHCIAŁBYM MIEC TAKIE NORMALNE ZYCIE: BYĆ ŁADNYM, MIEC FAJNĄ RODZINE, DZIEWCZYNE,SKONCZYC DOBRA SZKOLE, MIEC HAJS, CHODZIC NA IMPREZY, ORAZ MIEC SPOKÓJ KIEDY GO PRAGNĘ i wtedy trafia mnie szlak!! bo wiem ze wyglądam z twarzy jak bandzior, a w miejskim bagnie juz dawno ugrzązłem po uszy. co mam zrobic????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovemessageforyou
Witam. Też mam ten problem, jakże mały a zarazem jaki wielki :) Mam garbaty nos jednym słowem :/(nie jest to taki duzy garb ale zawsze jest) Przez swoj nos czuje się inny, prawie wszystko jest ideale wręcz :P dosłowie. Nie narzekam na nic w sumie tylko chciałbym być "normalny". heh głupi wyglada jak sie chodzi w czapkach i w ogole ZIMY nie lubie przez to :> kiedyś lubiłem jak nie miałem takiego problemu. HEh bede zbierał na operacje a moze w końcu spełni sie moje marzenie. To jest 1.rzecz do poprawki. Nie wstydze sie swojego nosa tylko chyba na festynach :> heh Wiadomo wiadomo no i na innych imprezach :) Czuje sie przez to gorszy i to o duzo. Tylko tym naprawde zyje sie checią zmiany samego siebie, spodobania sie samemu sobie to jest w zyciu najwazniejsze zeby moc normalnie zyć. Wierze ze uda mi sie w wieku 18 19 lat uporać z tym problemem No zyczcie powodzenia :P NO oprocz tego problemu mam 2 problem jest on o wiele gorszy tylko go tak nie widać. Jest to "kurza klatka" czyli zniekształcenie mostka jednym słowem. Mam odpowiednią budowe wszystko ok Uprawiam rozne rodzaje sportu (co sie da..gram w klubie pił. we wszystkich zawodach w szkole jezdze tylko chyab nie na szachy:P i jestem w tym naprawde dobry , przynajmniej tym przewyzszam innych,no ale wady wadami ;] heh skromnośc :) wiec miesnie mam bardzo dobrze rozbudowane ale to wszystko szpeci tą prace ....siłownia nic nie da sie zrobić. Operacja jest zbyt okropna. Te rozcinanie, metalowe cześci ktore pomagają utrzymać prawidłową budowe mostka. Wstydze sie tak zdjąc koszulke na wakacjach lub coś bo to troche głupio wygląda Taki przypadek zdarza sie bardzo zadko a jednak sie zdarza... Ale mowi sie trudno trzeba ćwiczyć Chociaż kurde ile mozna. Jak by nie ta wada to ja bym miał zajebistą klatę no chociaż teraz też jest ok Do tej wady sie przyzwyczaje ale nie do nosa nigdy....:) nie dam za wygraną Od dzisiaj zbieram :P Wiec wam też polecam walczcie o swoje marzenia :) oplaca sie I wierze ze kiedyś nie bede sie wstydził samego siebie i tak bedzie :) tego wam tez rzycze pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISZEMY NIENAWIDZE A NIE
NIE NAWIDZE - AUTORKO!! CZEMU ROZPACZASZ NAD NOSEM SKORO W GLOWIE PUSTO?? MOZE LEPIEJ NABYC MADROSCI???? CIESZE SIE, ZE MACIE BRZYDKIE NOSY - JA MAM SLICZNY I LUBIE PATRZEC NA BRZYDSZE KLIENTKI!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bandziorrro
PISZEMY NIENAWIDZE A NIE ODP: NIE MARTW SIE JAK CIE SPOTKAM TO CI GO ZŁAME A JAK NIE TO KTO INNY CI GO ZŁAMIE pozdr JUZ NIEDŁUGO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do piszemy nienawidze
nie zwracajcie uwagi na jakas pierdolnieta wariatke ,lata jak ze sraka po topikach i bledy koryguje :D ,a idz ty kurwiszonie do psychiatry jak masz problemy z czytaniem i brak ci wyrozumialosci !!!! :D Bandzior-------> wez walnij ja porzadnie az sie nogami nakryje :D Mialam takie same problemy z nosem i czesto byl okres kiedy "zapominalam" ,ze nie jest najladniejszy , co jakis czas jednak to odczucie wracalo,ale juz jestem po operacji i ciesze sie nowym slicznym noskiem :) Tego i wam wszystkim zycze :)U niektorych lekarzy mozna taka operacje zrobic placac w ratach .Moze to niektorym ulatwi sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nienawidze swojego nosa..., nie jest garbaty, ale jest duzy, okropny, szeroki jak swinski ryj, po prostu. Nie da sie tego poprawic optyczne lub przy pomocy makijazu, w marcu ide na operacje, przez ten nos nie moglam znalezc pracy, wiec teraz pracuje sama na siebie, unikam spotkan z ludzmi, wszedzie wszyscy smieja sie z mojego nosa... czekam na operacje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbuuuuuuu
mój nos jest w normie ale mam zeza i ogromne kompleksy na tym tle więc drogie dziewczyny nie ma chyba ludzi bez wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko Madzia
Ciesze sie że nie jestem sama,że istnieją takie osoby które mnie rozumią. Czasami sie zastanawiam dlaczego Bóg stworzył mnie taką a nie inną...czasami mam żal do Niego ale wmawiam sobie że na świecie ludzie mają większe zmartwienia niż nos.Skoro Bóg pozwolił mi żyć to napewno miał w tym jakiś cel.Nikt nie rodzi się bez powodu.Pomimo Naszych wad powinniśmy Mu dziękowac że obdarzył nas wielkim darem jakim jest ŻYCIE.Nikt nie jest idealny,mój nos jest skrzywiony lekko w lewo i zęby tez nie są najprostsze,ale co mam się zabić z tego powodu?Mam takie chwile że moja depresja sięga zenitu i jak patrze w lustro to chce mi sie płakać.Zastanawiam się co ja takiego zrobiłam że jestem taka a nie inna...że inni są wręcz idealni a ja mam takie kompleksy.Chciałabym zrobić sobie operacje ale boje się że będe wyglądac jeszcze gorzej niż teraz. A gdy chłopaki mówią mi komplementy to od razu podejrzewam ich że się po prostu ze mnie nabijają.WIĘCEJ WIARY W SIEBIE !!! mówie sobie ale jakoś nie moge...normalnie nie moge sie przełamać.Dziękuje że jesteście,naprawde dziękuje że nie jestem sama z tym problemem. :* :) w pewnym sensie coś nas łączy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość navaho
ja was czytam - to tak jak bym słyszał siebie.. powiem wam moją historię. z góry wiem, ze bedą komentarze idiotyczne, ale co tam. moze ktoś poczuje sie dzieki mnie lepiej... mam 28 lat( od wczoraj). koncze drugie studia na Uniwerku Warszwskim, mam jakąs prace i jakois powinno byc. problem w tym, że nienawidze siebie. nienawidze się tak bardzo, ze trudno mi z tym zyć. wiadomo, chodzi o wygląd. zawsze było kiepsko, ale myslałem,ze z wiekiem mi pzrejdzie. Nie przeszło. Jest bardzo źle. Paradoks polega na tym, że spotkałem kilka naprawde fajnych i ladnych dziewczyn, ktre mnie lubiły. I co- ja nigdy nie umiałem wyjsc poza kolezentwo. nigdy niczego nie proponowalem wiecej- po prostu bałem się. Myslałem, ze jak ktos jest dla mnie miły- to ma jaskies brzydkie zamiary. Załuje teraz bardzo, ale nie da sie wrocic do dawnych chwil. Na codzien udaje, ze wszystko jest w porzadku, ale osobiscie ciepie jak cholera. boje sie zdjec, imprez, smiechu itp. ale zawsze udaje, ze mam to gdzies... zawsze udaje. mam wszystkie wady w gebie jakie moze wymyslec- krzywy nochal, brzydkie zeby, za duze oczy, konską twarz, i jestem łysy.. I zawsze - na przekór sobie- byłem najglosniejszy, dowcipniejszy- tak, aby zabic w sobie rozpacz. I czesc osob mnie za to lubi i czasem jakas piekan i Madra dziewczyna lubi mnie. Ale ja sie boje jej. glupie nie??? boje się, bo moze to tylko moj miraz, moze tylko chwila, a ja mam glupia nadzieje. cChciałbym chociaz próbowac, ale nie moge tego powiedziec co czuje. Moge mówic o tysiacu głupot i tysiacy madrych rzeczy ( nie jetrsm chociaz głupi), ale nie umiem załatwic prostych spraw. Nie spei po nocach- mam bezsennosc- a wiece jak wyglada morda po nieprzespanej nocy? - nie da sie opisac. matka nie cierpi mojeej twarzy- nie mowie tego, ale ma z tym problem. No i zrobic? a ja tez mam czasem ochote z kim isc do łożka- i meczy mnie to, bo nie moge. I co mam robic? Zabic się? Co zrobić???? ja mam robic zdjecie- to wpadam w panikę.. zacząłem pracowac w szkole angieslkiego- tak aby troche zabic kompleksy. I ludzie mnie lubią- to taka mała pociecha. Jednak wracam do domu i stoje pzred lustrem 2 godziny, katując się. A moze jeszce jest szansa, by zyc jak człowiek i nie gnoic się za kadzym razem, gdy spojrze w lustro. Ale czy ludzie to zrozumieją, ze ja chce zyc jak oni, a nie byc nekany za wygląd? raczej nie - i zyje jak odmieniec, odludek- bo sam od nich uciekam. wyglądam starzej niz na 28- a chciałym młodziej. chce jeszce pozyc- wiec Ludzie- dajcie mi pozyc, bo oszaleje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój nos jest
dlugi i duzy tzn szeroki a na srodku ma taka fatalna kreske-widoczny przedzialek- to efekt krzywej przegrody nosowej na takie defekty musialabym miec chyba z 10 tys NIENAWIDZE go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakompleksiona
mój też jest długi , psuje mi całą twarz :( mam dość ładne oczy, jestem szczupła ale ten nochal !!!!!!!!!:( 😭 nie stać mnie na operację (chciałabym go tylko skrócić)ale jeśli kiedykowiek będę miała kasę , nie zawaham się jej poddać, nie zważając na skutki uboczne, jakie mogą po niej wystąpić! Nienawidzę swojego nosa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czuję się przez niego nieatrakcyjna, nie wspomnę już o przykrych uwagach na jego temat , które czasami słyszę od "życzliwych" ludzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko Madzia
Chciałabym Was pocieszyć ale nie potrafie bo sama siebie nie umie.Mój nos pozostanie moim kompleksem przez całe życie.Jeju jak ja sie lubie dołowac przez niego:( ;( Czasem tak siadne przed lustrem i wpadam w stan skrajności.A czasem w ogóle się nie przejmuje moim nosem, ja to jestem dziwna. A operacji bałabym sie,bo jakby lekarz mi tak zoperował nos że byłby jeszcze gorszy to chyba miałabym nauczke za to że nie akceptowałam siebie taką jaką byłam.Mój problem tkwi w tym że on jest troche krzywy:( Pozdrawiam Was moi przyjaciele;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronx
a ile kosztuje calkowita operacja noska i ktory lekarz jest "najlepszy"? mam chyba za szeroki,dlugi i z garbkiem :( zmieszcze sie w 5 tysiącach... moze potanialy ostatnio... mialam poczekac az wymysla krem pomniejszający heh ale juz dluzej nie moge...chce miec za rok...gora dwa,malutki noseczek...narazie zbieram kaske...ale kiepsko mi idzie :(( pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogromy
dziewczyny a myslałam, że jestem sama na świecie z tym ogromnym prooblemem. Teraz wiem, że nie tylko mnie przyszło cierpiec z powodu wilkiego nochala. nienawidze swojej twarzy. Wszystko inne jest do zaakceptowania ale ten nos. Zawsze czuje sie najbrzydsza - nawet w gronie samych facetów. Jestem okropna brzydulą, żaden facet mnie nie chce.buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronx
a moze jest tu ktos forsiasty i zasponsoruje Nam poszkodowanym taka operacje ??? :) ladnie prosimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja planuje
korekcje nosa-tez ze względu na wcześniejszy uraz i krzywą przegrodę. Jestem z gdańska. Czy ktoś poradziłby mi dobrego chirurga? Jest tu dr martinek, operuje w zależności od zakresu 2000-4000 zeta. dajcie znać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×