Dieta 1000 kalorii po kopenhaskiej - kto wchodzi ???

to znowu ja :P przejechalam dzis 5 km na rowerku i zrobilam 100 brzuszkow i inne cwiczenia:) zaraz wypije litr zielonej herbatki. czy ktoras z was cwiczy z ciezarkami?? bo ja mam w domu ale jakos nie umiem zmobilizowac sie do ich uzycia;)

LUCY *****168cm**** 60kg(31,08)*** GAGATEXXX ****168****57,5(31.08)*** FELINA21 ******* 168***** MAGI22 ******** MYSTERY *******164*******65kg (31.08.05)** LATKA ******* LESNA ******* TRISKELL ****** GALLATHEA ******157 cm***** 62kg (31.08.05) PRZEMĄDRZAŁA ****** Ja cię baaardzo Latka przepraszam nie miałam zamiaru się czepiać ale widzę że nasze poczucie humoru się gdzies rozjeżdża po drodze, czego nie można powiedzieć o Felinie ;-) (Feliś 6 na 7 cm :-D ). Jesli cię czymś uraziłam to wielkie sorki - nie opuuuusszzcczzaaaaj naaaas :-D Obiecuję że się poprawię :-P LUCY ja też jestem z \"okolic Katowic\" a konkretnie z Chorzowa obecnie :-p Ja tez palę bo lubię i jakoś tak nie mogę rzucić za bardzo ... :-)

Hej :-) widzisz L_U_C_Y a mówią że fajki szkodzą :-) mi pomagają czasem włśnie wróciłam z 50-cio minutowej przejażdżki rowerowej a teraz wcinam serek wiejski który zresztą uwielbiam, jednak będe musiała go zmienić na ten serek wiejski lekki bo ma mniej kalori i jest mniejszy a ja jak otworzę opakowanie to wcinam odrazu cały a to 200 kalori. dziś pewnie jeszcze coś podjem ale w granicach 100 kalori, pewnie to będą warzywka a muszę się pochwalić wam że mam dostęp do świerzych warzyw za darmo 24godz na dobę bo moi rodzice handlują warzywami :-) dobra idę trochę do mojej chorej babci buziaki

Ale sie dzis rozpisalam:P ja dzis sobie zrobilam gruntowny peeling (chyba dobrze to napisalam:) ) wy7szorowalam sie na dodatek ostra rekawica no i \"zabalsamowalam\";) od tych herbatek i wody ciagle siusiam;) a co do fajek to jak zapale to nawet do konca nie umiem jej wypalic. jestem tak przepalona a mimo to ciagle siegam po nie, czyste marnotrastwo

hej :) jak tam dietka? :)teraz jestem na kopenhadzkiej - koncze 3 dzien dopiero ale dam rade;) tylko brakuje mi 1 rzeczy ... jakiegos alkoholu ... na imprezkach chociaz okazjonalnie .. no ale nie mozna :( i mam do was pytanko ... moze mi poradzicie:) nie wiem jaka dietke zastosowac po kopenhadzkiej - kapusciana czy 1000 kalorii ... a na 1000 kalorii jest takze zabroniony alkohol? bo akurat szykuje sie imprezka a w kaspuscianej tez jest zakaz ... moze macie jakies swoje doswiadczenia ktora dietka jest lepsza po kopenhadze :) i jeszcze 1 pytanko - dieta 1000 kalorii ma ulozony jakies specjalne menu? czy sama sobie ustalam? POZDRAWIAM WAS I ZYCZE WYTRWALOSCI;)

Hej iwaa ja stosuję dietkę nieprzekraczającą 100 kalori ale menu sobie ustalam sama, najczęściej są to warzywa owoce nabiał czasem trochę mięs pieczywo pełnoziarniste, bardzo mało węglowodanów i tłuszczów oraz praktycznie zero słodyczy ja bym Ci włąśnie taki sposób odżywiania poleciła bo wtedy jak masz imprezkęto w ciągudnia możesz zjeść mniej np 400 kalori ipóżniej napić sie alkoholu ale oczywiście bez przesady i nie jedz w czasie picia bo podobno wtedy te kalorie się odkładają ktoś mi tak mówił lub pisał pozdrawiam

idiotko.

hej ::) ja przy diecie 1000 kalori ktora sama sobie ulozylam pilam alkohol:) Wiem ze to nie jest dobre ale ja uwielbiam piwko:) i w weekend pilam ale mniej bo glowa slabsza przez diety:P

nie pij w trakcie jedzenia ---->zaczynają się niemiłe słowa : idiotko?? bez przesady

No i wlasnie teraz zlapal mnie glod ale nic nie jem . Pierwsze dni sa najgorsze. Duzo czytam o tej diecie nielaczenia moze sprobuje przez jakis tydzien:) jesli nie znudzi mi sie to dokladnie laczenie tych posilkow:)

co za ludzie tu wyzywaja od idiotek? wypraszamy sobie to pożadnby topik.ale sie rozpisałyscie ze hoho.ja równiez sama obliczam sobie 1000 kalori korzystam ze stronki www.dieta.pl kolejna noc nie umiem zasnac a tak mi sie spac chciało ze w pracy dzisiaj prawue spałam.a teraz znowu nic :( stanełam przed chwila na wage a tam o zgrozu 69.8 oj czuje ze jutro bede miała zły humor.mystery ta wódeczka jednak nie odchudza i imprezy :( w najlepszym razie bede miała 69.00 :( czyli znowu waga podskoczyła.powoli mysle o kopenhadzkiej. wiadomosc z ostatniej chwili Jacek napisał jestesmy umowieni na jutro wieczór :)

Witajcie :) A mnie się dzisiaj @ kończy... i okazuje się, że dotychczasowe wyniki były przez niego trochę zafałszowane na moja niekorzyść i że w rzeczywistości zrzuciłam już 10 kg (21,5 funta), nie 9,5. I tak ważę najwięcej z Was wszystkich, ale jeszcze niedawno ważyłam 91 kg, w porównianiu z którym 81 wygląda nader przyjemnie, zwłaszcza że ta zmiana zabrała mi zaledwie półtora miesiąca :-). Kolejnym powodem do świętowania będzie siódemka z przodu, no ale na to jeszcze muszę trochę poczekać. A więc oto tabelka z dodaniem mnie: LUCY *****168cm**** 60kg(31,08)*** GAGATEXXX ****168****57,5(31.08)*** FELINA21 ******* 168***** MAGI22 ******** MYSTERY *******164*******65kg (31.08.05)** LATKA ******* LESNA ******* TRISKELL ******174******81kg (1.09.05) GALLATHEA ******157 cm***** 62kg (31.08.05) PRZEMĄDRZAŁA ****** Witam nowe wspólodchudzaczki :-). Gallathea, ja własnie jestem na 1000 kcal po kopenhaskiej i bardzo sobie chwalę :) Możesz jeść wszystko, byle w limicie kalorycznym. Czyli od czasu do czasu ma małe szaleństwo można sobie pozwolić. LUCY, zazdroszczę rowerka stacjonarnego. Ja sporo jeżdżę na takim zwykłym, ale mieszkam w najbardziej deszczowym stanie USA, pada tu przez 2/3 roku i już niebawem pogoda będzie nie-rowerkowa. Latka, ja jestem pewna, że Mystery nie miała nic złego na myśli i że jej odpowiedź nie miała nic wspólnego z tym, że to _Ty_ ten nowy topik zaproponowałaś :) Tak jak napisała, mamy tu fajną grupkę, i np. ja już Was wszystkie bardzo polubiłam i szkoda by mi było, gdybyście przeniosły się na inny topik. A jakoś do diety kapuścianej mnie nie ciągnie, więc ten nowy topik _nie_ byłby dla mnie. Nosek do góry, uśmiechnij się do nas i proszę, zostań tu z nami Iwaa, na Twoje pytanie odpowiedziałam w odpowiedzi do Galathei. Felinko, tymi uroczymi \"gośćmi\" na topiku się nie przejmuj. Najlepszą radą na forumowych trolli jest ich ignorować. Uściski

Witam Prysznic był :-D drugi dzień na kapuście - pierwszy niczego sobie. Ja zauważyłam że jednak jak mam menu ustalone z góry to jestem bardziej konsekwentna- jak wrócę do tysiaka to chyba będę ustalać menu z góry :-0 Doooobra ta zupka - jeszcze na dziś wystarczy, ale chyba musze dziś nagotować nowej. Latka Triskell ma rację - nie chodziło właśnie konkretnie o CIEBIE - nawet niemyślałam że możesz to tak wziąć do siebie, nigdy nie miałam żadnych osobistych wycieczek na myśli pisząc posty... dzisiaj koniecznie muszę zrobić gruntowny porządek w domku - znowu zgubię jakieś kalorie. He he kot mi sie powoli aklimatyzuje na nowym miejscu - dzisiaj w nocy zrobil wycieczkę do kuwety, ale szlag mnie trafia, bo szukając kąta do schowania drapie mi po sofie (chce wleźć do środka) brrr, jak podrapie i zrobi dziury dostanie nakaz eksmisji :-) Felina - jak spotkanie z Jackiem - dawaj rewelacje ;-)

A więc oto tabelka z dodaniem mnie: LUCY *****168cm**** 60kg(31,08)*** GAGATEXXX ****168****57,5(31.08)*** FELINA21 ******* 168*****69.00(1.09) MAGI22 ******** MYSTERY *******164*******65kg (31.08.05)** LATKA ******* LESNA ******* TRISKELL ******174******81kg (1.09.05) GALLATHEA ******157 cm***** 62kg (31.08.05) PRZEMĄDRZAŁA ****** z jackiem sie umowiłam na dzisiaj wieczór bedziemy sami.wczoraj napisał smsa czy moze przyjechac kiedys na kawe...i tak sie zgadalismy ze dzisiaj :) wiec poczekamy do wieczora i zobaczymy.tylko nie wiem czy dam rade do wieczorq ywytrzymac....

dzisiejsza moja wage pozostawiam bez komentarza....bo taki mamy piękny dzien

Mnie też humor dopisuje. Dzień ładny i dietę trzymam. Postanowiłam nie ważyc się codziennie bo popadam w obłęd. zważę sie za kilka dni. Zobaczymy czy wogóle będe miała jakies efekty. Ale co tam, najwazniejsze dobre samopoczucie. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie. Pewnie odezwę sie dopiero po południu bo jestem w pracy i trochę nie bardzo mam czas pisać.

Przepraszam za moje wygłupy ! :-) :-) :-) Dopisuje się do Waszej tabelki, ale u mnie tak naprawde problemem nie jest sama waga, ale proporcje ciała. Chude ręce, chude nogi, chudy biust i wszystko na brzuchu, no ale cóż, taki już mój urok:P LUCY *****168cm**** 60kg(31,08)*** GAGATEXXX ****168****57,5(31.08)*** FELINA21 ******* 168*****69.00(1.09) MAGI22 ******** MYSTERY *******164*******65kg (31.08.05)** LATKA *******174******60,5 (1.09..05) LESNA ******* TRISKELL ******174******81kg (1.09.05) GALLATHEA ******157 cm***** 62kg (31.08.05) PRZEMĄDRZAŁA ******

Latka ja przez ciebie kiedyś na wrzody zejdę Mam nadzieję że nie odbierzesz tego jako \"czepianie\" ;-)

ciesze sie latka ze jestes znowu z nami :):) :) przed chwila mama mi powiedziała ze przytyłam!!!! holera jasna przeciez ja to sama widze...ale po co mi przypomina. ale nadal mam super humor ....ptaszki spiewaja, słonko swieci ;) i wieczorem mam spotkanie.Mam nadzieje ze dojdzie do skutku dzisiaj zjadłam musli z mlekiem wiec 250 kal juz poszło do pracy wziełam kubusia i jogurt :) pozdrawiam

Ja sie nie wpisuje do tabelki bo po pierwszym dniu cudow nie ma i wciaz ta sama waga:) bola mnie jedynie miesnie brzucha:) bo wczoraj rzucilam sie na zzrobienie 100 brzuszkow. Mystery ----> a jak dlugo masz zamiar prowadzic ta diete kapusciana?? ja jak na niej bylam to aby zmienic smak dodawalam przyp[rawy curry:) naprawde jest to dobre:) u mnie na sniadanko jogurcik poziomkowy:) pozdrawiam:)

LUCY WPISZ SIE BEDZIESZ TO BEDZIE TWOJA POCZTAKOWA WAGA ...JA UWAZAM ZE TA MOJA TO TEZ JEST POCZATKOWA DZISIAJ BO ZACZYNAM OD DZISIAJ :p BO TAK ZLE TO OD 3 MIESIECY NIE BYŁO :) 3 MIESIACE WAGA NIE RUSZYLA A TERAZ TAK ALE W INNA STRONE - NIESTETY

LUCY *****168cm**** 60kg(1,09)*** GAGATEXXX ****168****57,5(31.08)*** FELINA21 ******* 168*****69.00(1.09) MAGI22 ******** MYSTERY *******164*******65kg (31.08.05)** LATKA *******174******60,5 (1.09..05) LESNA ******* TRISKELL ******174******81kg (1.09.05) GALLATHEA ******157 cm***** 62kg (31.08.05) PRZEMĄDRZAŁA ****** juz zmieniłam:D moze napisze swoje wymiary i potem zobacze czy cos sie zmniejszyly:) talia----> 70 biodra--> 88 biust ---> 86(i tu napewno najszybciej mi spadnie choc juz nie ma z czego;) CZYLI DZIEWCZYNY WAZYMY SIE W CZWARTKI??!!

w czwartki , a dla tych co maja trudnosci z powodu braku wagi dopuszczalny jest piatek lub sobota :) trzeba byc elastycznym :P doła zalapałam przez te wasze pomiary wagi :( :( :(

Obstawiam piątki bo dziś czwartek a ja ważyłam się wczoraj. Mam nadzieję że do piątku coś odpadnie :-0 i poprawi mi humor. Zmierzę też dziś strategiczne miejsca i podam. :-) LUCY miałaś fajnego pomysła. Ja będę na kapuście aż do wyżygania :-P nie no albo aż mi sie znudzi albo az będzie waga jako taka ale wstępnie planuję chociaż tydzięń. Ja mam gar zupki na 2 dni przewidziany, wię co 2 dni mogę zmieniać kombinację smaków - planuję raz zrobić wogóle z kiszonej, ale na razie mam jescze pół włoskiej w lodówce, więc póki co kauściana włoska :-D

felina nie ma co sie zalamywac:) ja jeszcze w styczniu wazylam 74kg:) wiec nie ma co sie zalamywac:):) u mnie zawsze przez ok miesiac waga stala a potem pomalu spadala. wiec cierpliwosci!!!!:D:D:D aha i jeszcze jedno pytanko ile schudlas na kopenhaskiej??

Felina nie była na kopenhaskiej ... chyba - prznajmniej z tego co mi wiadomo :-0 :-D

hej mystery dobrze mnie juz znasz - nie byłam na kopenhadzkiej mysle o niej.ale nie bardzo mam kiedy zrobic w srode i czwartek bede w krakowie- wiec teraz juz nie moge zaczac bo tam nie bede mogła jej ciagnac dalej, pozniej jade do torunia na dwa dni wiec znowu odpada...wiec pozostaje ograniczenie jedzenia jak narazie :) az tak to sie lucy nie załamuje w listopadzie miałam 85 w lutym 81.4 wtedy zaczełam sie odchudzac.schudłam do 68(był okres gdzie 66) a teraz 69 stad ten dół bo od 3 miesiecy ta waga

sorki za pomylke najwidoczniej nie przeczytalam doklanie topiku:) ja dzis na obiad planuje zielona fasolke szparagowa a na kolacje salatke z ziemniakow ipomidora i ogorka zielonego:) wszysto jak narazie zgodnie z dieta nielaczenia:P tu podaje wam link moze ktoras bedzie chciala sobie poczytac:) http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=159 http://www.gotowanie.v9.pl/diety/13.php wedlug www.dieta.pl to zjadlam ok 200 kalori lacznie z obiadem ale cos wydaje mi sie ze to malo:) papatki

200 kalori bardzo mało ci wyszło ale mozliwe .mi niestety do 16tej wyszło ze zjem 600 kalorii :( i jak tu jesc by nie przytyc. a tylko kubus musli jogurt