Szukam ludzi z wwy...

Jestem :) Miałam jakieś problem z siecią :( ale na szczęście już ok :) Landi na razie musze się zrobić na jaskiniowca wtedy zabiorę się za sianokosy :D - dam znać... Co do weekendu - niedzielę mam zajetą , a co do soboty nie wiem - dam ci znać w piatek. Ale chętnie pomordowałabym jeszcze Twojego psiaka ;) No właśnie gdzie wybyła ninna :( a Blondi dalej w rozsypce ;)

Jestem szalona, mówią mi zawsze nią byyyyyyyłam tralalala :)

oooo widzę ze ktoś się podszywa... spadaj paskudo :P Landi - dziekuję za zdjęcia Mori wygląda jak aniołek ;)

ale ja jestem zakręcona :O dopiero teraz przelatując poprzednią stronkę zobaczyłam że Ty się ze Stickiem chcesz umówić a nie z całym towarzystwem na oswajanie bestii - ha ha ha - rozdrażniona, pyskata, w antygwałtkch i nylonach a na dodatek ślepa :D k*** bosko :P

Sliwka ---> umowic się chcę ze wszytskimi z tym, że Stic napisał, że w weened nie moze -i ze pasuje mu tylko czwartek. Mi czwartek odpowiada -tak po 18 w zwyż więc jesli masz ochotę to takze zapraszam :)

dzięki Landi, ale obawiam się że nie dam rady :( Mniemam, iż po pracy będę jak zwykle skonana - poza tym w czwartek z reguły mam więcej pracy i siedzę dłuzej :O Sticuś idź idź się pobaw z pieskiem - jak będziesz przebywał wyłącznie ze swoim kotem (chyba Nikitą??) to zdziczejesz do reszty :P

Siemanko:) Ja oszaleje bez kompa!!!! normalnie masakra :(:P W ramach poprawy nastroju se na solarke dziś poszłam :D Dzięki Landi za fotki :) No to do następnego razu jak mi się uda dorwać do kompa

czesc :) Spicie????? jestem załamana -wczoraj ukroiłam sobie kawałek ciasta niestety Mori zwinąl mi go i zaczął uciekać po całym mieszkaniu, w koncu Przemkowi udało sie go złapac - ale jak próbował mu wyjąć ten kawałek z pyska -to Mori ugryzł go potwornie w palce na zgieciu tak ze krew okropnie sikala. To było starszne :( , probuje sobie to troche tłumaczyć tym, że mori ma jeszcze bardzo ostre mleczaki i podczas tej szarpaniny zrobil to nie umylsnie...bo jesli jest inaczej to wolę nie myslec co bedzie później.... Jak tylko zakończą się szczepienia bedziemy z nim chodzic do psiego przedszkola na szkolenie -bo cos mi sie wydaje ze sami nie zdołamy ujarzmić tej bestii.

:) Hej Wiesz Landi to naprawdę nie jest zabawne :( z tego Mori to niezły gagatek i ta agresja nie jest chyba normalna - tym bardziej że on jest malutki i nie powinien się tak zachowywać :( To przedszkole to dobry pomysł, ale zanim go tam oddacie bądźcie surowsi i jak coś zbroi przylejcie mu - on MUSI SIĘ NAUCZYĆ ŻE TO ON WAS SŁUCHA a nie odwrotnie...

Landi :( czyżby Cię Mori zagryzł.... Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać ;)

sorry jestem musiał wyjsc do pracy :) bicie psadaje niewiele -oczywiscie dostał pare klapów tyłek a potem przez 2 godziny miał karniaka na przedpokoju. Natomiast na te spy na inne zresztą tez podobno w takich sytuacjach dobrze działa złapanie zq pysk i gardło i przytrzymanie z odpowiednim krzykiem-tak zeby czuł,że dominujemy nad nim. czekam z niecierpliwością kiedy wypadną mu te zęby ....bo te jego igielki teraz to tragedia. ostatnio zaczepił się o moją podomkę z wełny i po paru minutach zacząl wyc bo mu sie zaplątał kieł w wełne Ciekawe co się dzieje z NIną ???? Stic też chyba gdzies się przykleił i zaniemógł :P

cześć :) Ja już jestem a Wy??? Stic Ninna gdzie Wy się podziewacie :( Landi, niestety nie dam rady w tym tygodniu Cię odwiedzić :( muszę w weekend cos załatwić i na dodatek dopadła mnie alergia - ale to dobry znak - wiosna idzie ;)

Ej ale się zamotałem sorka :) Śliwka>>>Jak zykle stawiasz do pionu...sorka że się nie przywitałem - należy mi się klaps Ja ogólnie bym się umówił tylko teraz jakoś mam weekendy pozajmowane bo mam w LBN troszkę zajęć :D a tak ogólnie to myślałem ogólnie o spotkaniu a nie tylko z Landi :P Jakbym się chciał umówić na \"priv\" to zawsze mogę wysłać maila. Nie będę siał konspiry na forum :)

Ladni>>>Byłem w delegacji we Wrocu...nie miałem czasu bo 3/4 czasu spędziłem w samochodzie...co to jest podomka z wełny i czy miałaś do tego wałki na włosach ?? Zaczynam powoli rozumiec Przema i jego potrzebą wyłączenia się

stic ale skomentowałeś naszą Landrynę, aż mi się antygwałtki zrolowały :P No dobra a gdzie reszta :(

Potrzebuje trochę kasy Śliweczka - porzyczysz mi jednej ;)

spoko, tylko ja nosze ostatnio kabaretki :P zwane burdelówami czyli siateczka i zapewne ryjek Ci będzie wystawał :P - ale za to możesz wybrać kolor ;)

O to byłby jakiś przełom w gandsterskiej modzie i napadach na bank, a dużo tego \"ryjka\" by mi wystawało, kolor - no myślę że coś wzbudzającego strach i wszechobecny popłoch ?? No plus mszę wyglądać haryzmatycznie...:D

stic---> no wiesz co ....podomka to złe słowo -to bardzo ładna narzutka z białej wełny -a ona wisiała na wieszaku w przedpokoju a nie na mnie :P w wałkach nigdy nie chodze bo po prostu nie kręcę włosów...

do poniedziłaku Łobuzy i nie zapomnijcie strzelić dzisiaj jakiegoś porzadnego browarka :) W końcu dziś Św Patryka :)

Siemka :) A ja dziś znów do groty się odprężyć idę :D

Blondi---> ładnie zaczynasz tydzień :) Reszta---> Jak po weenedzie???? Ja juz myślę o tej piatkowej imprezie w Piekarni, o której Wam mówiłam jakiś czas temu. Jak ktoś chce to zapraszam ze mną/ z nami bo Przemo też idzie. Mam tylko problem z psem nie mogę go zostawić w domu ani nikogo kto by go \"przygarnął\" na noc, hotel dla psa też chyba odpada bo tam przyjmują pewnie tylko psy po szczepieniach. Mimo, że duzo czasu spedzamy w domu i zostawiliśmy go moze 5 razy samego -to juz były skargi z administracji i sznur bab pukających do moich drzwi -wrrrr normalnie bym to zlała -ale po 22 jak Mori zacznie koncert to nierstety będą miec racje. eh mam nadzieje, że coś wymyśle.

Hejka Blondi>>>>>Co to jest ta grota ?? Shit zapomniałem zdjęcia, przypomnij mi w piatek Jak tam weekendzik - ja znowu wannowałem - ale relaksik - jeszcze te kuleczki sobie kupię co się nimi Śliwka zabawia i będzie full wypas. Czy czujecie powolny acz zasapany jeszcze oddech wisny :D ??

hello :) JA dziś na szybko bo mam mnóstwo pracy :O Landi chętnie bym przygarnęła Twojego gagadka na weekend ale niestety od wczoraj mam królika - znajdę - wpominałam Wam chyba. Leopold (tak go nazwałam) na razie jest dziko wystraszony i fuka na wszystkich - nie dziwie mu sie ale rano przegiął , wymieniałam mu wodę i ta gadzina mnie ugryzła... Bojowy królik mi sie znalazł, ale trafił swój na swego tak więc jeszcze mu się odwdzięczę ;) Stic - o tak kuleczki są fajniutkie, polecam :) Co do wiosny - idzie w 100% alergia mnie powaliła a to oznacza nieuchronny odwrót zimy :D

Sliwka---> fuu króliki lubia robić kupy do łóżka ...a chcesz go zatrzymac????

Wczoraj po raz 10 robiłąm zupę pomidorową -niestety zupy są moją pietą achillesową mimo, że robię wg. przepisu to zawsze wychodzi mi jakas woda, która tylko z koloru przypomina pomidorówkę :( Na szczęscie Przemo to odkurzacz i dzielniie zjada wszystko co mu podam :) Wykazuje nawet przy tym pewien rodzaj urodzej dyplomacji -wczoraj powiedział mi, że zupa wprawdzie nie smakuje pomidorami ale za to pachnie i smakuje jakby różami :):):) moze nacie jakis przepis na jajną gęstą pomidorówkę?????

A Ninne to chyba porwali??????? Ja spadam na parę godzin -więc proszę się nie złościć, że cisza i pustka.

Po pierwsze Leopold mieszka sobie w diość wygodnym i dużym kartonie po wiezy :), ma tam sianko, żarcie i spokój - tak więc problem kup w zasadzie odpada :) Co do pomidorowej - w sumie ja taką zupę rzadko robie ale chyba jej sekret tkwi w dobrym przecierze pomidorowym... Gotujesz wywar z warzyw (bądź mięsny - co kto woli), do tego wrzucasz dużo porzadnego przecieru - najlepiej taki domowy :) jak trochę się podgotuje dodajesz śmietany i przypraw i - siuuuup na talerz :) No a podajesz z ryżem albo makaronem - tu wolny wybór. Hmmm... różana pomidorówka - fajny pomysł ;)

O nie - ja jako spec od pomidorów się wypowiem i zaraz was tu powalę na glebę. Po uno: Śliwka>>>Ty - zwierze - łagodniejesz - przekwitasz - skończył Ci się zapas antygwałtek ?? Wrazie czego dokupię jak tylko ostatnia para sięCi podarła....Trzymasz królika w kartonie - no tak - ale czy zwierzątka nie potrzebują światła ?? Leopold fajnie brzmi - mądrze i tak \"kodeksowo - cywilnie z kazusem\". Ale mój kumpel miał krulika i on mieszkał sobie w klatce a co się go nie brało na ręce to lał ze strachu. No i te kupy - boki - zamiast jednego zwartefo kloca takie nijakie sranie na raty. Po secundo: Dobra pomidorowa to krem a nie jakieś tam koncentraty. Bierzemy puszkę Pudliszek (krojone bez skórki dwie puchy), mikser z nasadkę do robienia kremu (taki nożyk mały co to mozna go bez problemu umieścić w każdym naczyniu) i robimy zacier. Wywar jak wspomniała panna Plum z warzyw - włoszczyzna i takie tam choc można dodać z pół kostki \"drobiowego\" lub \"warzywnego\" Knorr\'a, proponuje naprawdę gęsty wywar, po prostu samą esenscję bo zacier rozrzedza i może wyjść \"hujnia\" a nie zupa - ja stosuje metodę powolnego dodawania i degustacji w poszukiwaniu porządanego smaku. Śmietany dodaje na prawdę mało - nie zabielam - do smaku sól, pieprz, dla tych co lubią ostrzej sczypta czyli no i nie posiekana bazylia - w liściach....koncentrat mozna dodac ale mało - polecam Łowicz 30% - moim zdaniem rewelacja wśród koncentratów...

Stic >> Ty się chyba pomidorów obżarłeś :P a kto Ci dziecko drogie powiedział vel napisał że karton z królikiem jest zamknięty???? No pomyśl chłopie czy ja wyglądam na taką co zwierzaki męczy :( Światła to on ma po te swoje długaśne uszy... Co do pomidorowej brzmi w miarę nieźle :P Antygwałtki chcesz mi kupić, no cóż napisze tylko raz - stopień znajomości nie uprawnia Cię (jeszcze) do takich prezentów, na początek wystarcza kwiaty... ;)