Szukam ludzi z wwy...

:) witam sójki :) No dobra to dziś 18.00 Stic a mógłbyś być tam o 17.50 by zajać jakiś wygodny stolik - ponoć od ok 18 jest tam pełno... Ja być może odrobinę się spóźnię... w końcu to piatek :P Blondi i jak Ci dzisiaj??

hej:) Ja potwierdzram swoje przybycie :)

Sorry mnie nie będzie

Blondasku :( a co Ci?? Jenak się rozchorowałaś :( czy po prostu nas zlewasz :P

Ledwo żyję... W szkole czas strasznie mi sie dłużył a w metrze myślałam, ze zemdleję :o Zmierzyłam właśnie temperature i mam równo 36...

To ko to bedzie ja, skonfirtura i draża ;)??

a co mało Ci patyczku :P A będziesz wcześniej by przysiąść na czymś mięciutkim i wygodnym ;)

Postaram się choć to kawałek - z pracy zmywam się o 17:20 - postaram się byc przed 18:00 aby było na czym mięciutkim siedzieć ;)

Stic skoro lecisz z pracy - to postaraj się wpaśc głodny i nie zamawiaj jedzonka póki nie wpadnę - nie lubię wciągać sama ;) ciekawe czy i landryna na coś się skusi :)

No problem :)

witam stetryczałe choc w miarę ruchliwe jeszcze towarzystwo sorki ze troche się powtrącam do tego co sobie opowiadacie ale w końcu kiedys byłem na tym forum kimś wiecej niz gościem :P -> stik - kiedys oferowałeś Blondi promocyjny egzemplarz AK47 jako odpowiednik amerykańskiego M5 - no sorki ale jako oficer WP (choc w rezerwie) nie moge obok takich stwierdzeń przejść obojetnie: nie ma karabinka M5... jest co najwyzej znakomity MP5 - tyle że to pistolet maszynowy na dodatek niemiecki i do AK47 nienalezy go porównywać :P do AK47 mozna co najwyżej porównać amerykańskiego M16 choć róznica w kalibrze amunicji robi to porównanie niezbyt trafnym :P -> landrynka - uzaleznienie od gier to sprawa prawdziwa i namacalna. wiem coś o tym bo sam to przechodziłem i podejrzewam o to np. swojego brata... jedno jest pewne na takie uzaleznienie najlepiej działają... kobiety :P ja obecnie gram bardzo rzadko (choc gry to była zawsze moja pasja a zaczynałem w prechistorii od ZX Spectrum poprzez Amigę do PC) i to od conajmniej 2 lat a i widze jak doskonale, mojego brata, ogranicza w graniu jego dziewczyna - choc nadal stara się godzić obie miłe \"pasje\" bo jego umiejętności sprawiły ze ma propozycje reprezentowania naszego kraju na wirtualnej arenie międzynarodowej. Tak więc Twój problem landrynko swiadczy raczej o \"niepoprwnych\" relacjach między wami a granie jest tylko namacalnym tego dowodem... oczywiście nie sugeruj sie za bardzo moja lamerska opinią bo zaden ze mnie autorytet. No widze ze znowu planujecie wspólne upodlenie się we własnym sosie - i znowu ninna wystawiła was do wiatru hahahah - ot na ramoli nie poradzi... :P dobrej zabawy zycze i szybkiego powrotu do formy w celu nieominięcia goraczki sobotniej nocy

Hej pacan ja to tak właściwie wiem gdzie jest LUFA i jej wylot i lepiej trzymać ją w kierunku tego co go nie lubimy - ale dzieki za wyjaśnienie ;)

Cholera chyba mnie coś rozbiera :o

Landi - ma palce ??

pacan a może zamiast tyle gadać :P przyłączyłbyś sie do nas ? Blondi - nie daj sie zaatakuj dziada fervexem ;)

cześć Wam Ja jestem z wawki i mam tez swoją różową :):):) stronkę.... Zapraszam na www.atw-sklep.pl

O matko :O bez kryptoreklamy

Stic----> mam a o co chodzi???

Pacan------> prosze nie....pier.....bo takie komentarze mnie irytują szczegolnie wtedy jak ktos nie ma pojecia o uzależnieniach i myli je z np. czyms co się bardzo lubi. Jak bedziesz pisał takie głupoty to bedzoiesz miał bardzo niepoprane relacje ze mną :P

Mam aspirynke i ten Gargarin co Landi mówiła, poza tym faszeruje się cerutinem i zjadłam makaron z sosem zaprawionym jak zwykle czosnkiem. Już czuje najnormalniejsze upierdliwe przeziębienie :o szkliste oczy itp...:o:o a propos uzaleznien, znajomej luby był uzależniony od gier hazardowych na automatach i zepsuł około 8letni związek, bo koleżanka walczyła, aż jej sie znudziło, mimo, ze była to wielka miłość...

ja tam się nie znam na uzależnieniach (chyba że własnych) więc się nie przyłączę :P Landi przyjdziesz glodna do Browarmii? Blondi - niezla jesteś... to jeszcze połóż sie do łóżka i czekaj czy przejdzie...

Landi nie wściekaj się na niego...poprostu bardzo się otworzyłaś, bardzo szczegółowo opisujesz swoje relacje z lubym więc niektórzy pozwalają sobie na komentarz (przypominam to jest forum), a niektórzy nie podejmują tematu ;) Śliwka, jak to było? przeziębienie nie leczone trwa 7 dni a leczone tydzień ;):P

Ladni---------->Niezła jesteś :D jak zwykle Sorka pytanie było do Blondi:) Bo mówiła że coś ja rozbiera

ja sie nie wsciekam no moze troszkę ....:) ale poprostu ten temat tak jak pisałm jest/był moją podspesjalizacją i jesli ktos pisze coś co jest w sumie jego przekonaniem prawie niczym nie popartym .....to dla mnie popelnia 3 blędy: logiczny, materilany i ekologiczny.... tym Gargarinem plucz gardlo 3-4 razy dziennie czy bede glodna to nie wiem na razie jestem wkur...bo ta baba co sprzedaje te psy chce zebyśmy zabrali juz tego szczeniaka a on 15 skonczyll mieisąc więc jest za mały (psy do 6 miesiac sa karmione przez matkę i przez to zysskują odporoność) a ona chce się ich szybko pozbyac bo one rosną i wariują a Przemo duren trzyma jej stronę i uwaza ze nie ma nic złego w zabraniu 4 tygodniowego szczeniaka :( wyc mi się chce....i pokazuje mu ze wszedzie począwszy od allego i innych psich stronach najmłodsze szczeniaki oddawane są w wieku 6 tygodni.....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3193833 się uśmiałam :D:D:D:D:D:D Stic >>z palcami to czekam aż wróci z pracy :P

stik -> spoko - jak cos to w sprawie strzelania chetnie udzielam darmowych instruktarzy :P landryna-> mam taką przykra wade że pisze i mówie co mysle - ale robie to zawsze z pozytywnych powodów i tylko wtedy gdy moim zdaniem ktos potrzebuje przysłowieowego \"kokosa w główke\" coby się ocknąć i zacząć parzec z nieco innej perspektywy bo wtedy widać zupełnie inne kolory. Pisałem nie sugeruj sie moja wypowiedzią - ale dlaczego Cie to irytuje to nie wiem - jakby wszystko było ok to pewnie bys przeszła nad sprawa do porządku dziennego bez zadnych sapów i ohów - ale tak nie jest pewnie dlatego ze dostrzegasz w tym ujeciu tematu choć odrobine prawdy, której nie chcesz widzieć i której do siebie nie dopuszczasz. To bardzo źle ale to Twoja prywatna sprawa i Twoje prywatne podejście do życia i komunikacji z otoczeniem. Prosze równiez nie pisz mi o czym mam pojecie a o czym nie mam - bo o tym to Ty nie masz pojecia :P śliweczko -> tak naprawde to bardzo chetnie bym sis przyłączył ale mam embargo na spotykanie sie z nieautoryzowanymi kobietami... tyle że akurat ten weekend mam słomiany i od paru dni o niczym innym nie mysle tylko o tym jak tu się rozerwac w najbardziej niedozwolone sposoby... oj coś ja widze że wredny jestem...

Ladni--->Luz - będę miał dzisiaj Vice Roy\'ki to sobie zapalisz :)

Pacan----> irytuje mnie nie to ze wyrazasz swoje zdanie na ten temat ale ze wyciągasz ogolne wnoski na przykladzie jednostki (bład logivzny) Przemek gra od lat 10 ...wiec nawet wtedy jeszcze się nie znaliśmy, wiem jaka jest tego przyczyna bo chodzil do psychologa i razem doszli do tego i nie ma to związku z innymi ludzmi tylko nim samym....niestety on nie chce nic dalej z tą wiedzą robić Ja nie lubię się mądrzyć ale niestety wiem duzo na ten temat-pracowałam z ludzmi uzaleznionymi i od substancji spychaktywnych i od alkoholu -bylo ich wielu ....pracowałam z osobami, które są doswiadczonymi psychologami....i nauczylam się sporo miedzy innymi, żeby nie uogolniac i nie wyciagac pochopnych wniosków ale tez przyznawac racje temu (jesli to prawda) nawet jesli nie zgadza się to z naszym przekonaniem

dobra na razie mam inne zmartwienie z tym psem - mam ochote dac tej babie w łeb ....i ona sie uwaza za hodowce....po prostu ma małe mieszkanie a te psy z dnia na dzien są większe i warjuja w tym domu stic-----> chętnie skorzystam Pacan----> zapraszam do siebie na kozetkę albo chociaz na piwko ....:)