Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ninna

Szukam ludzi z wwy...

Polecane posty

no dobra landynka, niech Ci będzie. zdradzę jedno: też chcę się zapisać na tańce :) a na jakie Ty konkretnie byś chciała? bo mnie jakieś latynoskie kręcą ;) pacan - jak miło Cię znów widzieć :) serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina też mam ochotę wybrać się na latynoskie-salsa i takie tam albo na tango argentyńskie. Widziałam też ze w Riwierze (klub Remont) są prowadzone zajęcia z latin jazzu przez słodką czekoladkę-a w sumie od takich najlepiej się uczyć:):):) facet który je prowadzi to....ALASSANE OLIVIER WAT – światowej klasy tancerz, występował m.in. w Ballets Noirs De Paris, Loews Monte-Carlo, Moulin Rouge, Balet Paris Montmartre, Black Machine Tournee Mondiale. Choreograf pokazów mody we Włoszech, Japonii i Austrii oraz wyborów Miss Italy. Pracował jako wykładowca jazz, modern-jazz, funky-jazz i latin-jazz w Atenach, Paryżu, Tokio, Rio De Janeiro, Wenecji i Mediolanie. http://www.taniec.net/instruktorzy/miniAlassane_Wat.JPG więc się zastanów -moze byśmy razem się wybrały :)??????? Trzeba tylko sprawdzić czy są jakies nowe grupy od stycznia.... i o to chodzi w tych nowoocznych postanowieniach -trzeba mówić o nich głośno -tak żeby realizowac je wspolnie a nie po to zeby zostawały w obszarze wiecznie niespełnionych marzeń:) a tu link do całej szkoły tańca http://www.taniec.net/?sub=kursy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliwka, może się po prostu wyspałaś? :P landrynka, zapoznam się z materiałem na stronach, które zapodajesz. looknij też tu: http://www.tancerze.pl/ oni organizują też kursy dla samych lasek / albo facetów. ale dla par też. a Ty chcesz sama czy z Przemkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🖐️ wszystkie niewyspane warszawiany :P no widze, że z nowym rokiem zachciewa wam sie tańców i wiecie co? - nie jestescie wcale takie oryginalne hehehe już dawno faceci dokonanali odkrycia, że: z niewiadomych przyczyn kobiety lubią tańczyć... i do dziś tych przyczyn nie odkryto/odnaleziono :P nie przyłączam się do pomysłu bo osobiście w sylwka podobno salsowałem prawie do 9 rano... (pewnie styl nawalonego mistrza ale zawsze to coś) wiec jak na razie mam tanców dosyć... (zakwasy i zapewne pełno wstydu bedzie na zdjeciach...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacan, jak sam widzisz na swoim przykładzie nie tylko kobiety lubią tańczyć :P poza tym znam takie, co wcale nie lubią i nie tańczą i za nic nie dadzą się wyciągnąć na parkiet (swoją drogą dziwolągi jakieś, nie rozumiem...) - więc proszę bez uogoólnień mi tu :P ponadto zaobserwowałam, że ostatnio jakoś dziwnie spokorniałeś i oczywiście wietrzę spisek, a mianowicie na pewno się zakochałeś! :P śliwka, mnie też się było dziś trudno podnieść. oby do wiosny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninna - osobiście nie mam nic do tańców i innych podskoków/hołubców na imprezach pod warunkiem, że zachowywana jest stosowna równowaga z biesiadowaniem :P natomias najbardziej to lubie patrzeć jak kobiety tańczą... hm... szczególnie wtedy gdy potrafia to robić... hm... oj wyobraźnia wtedy pracuje :P no juz wspominałem na tym forum, reguła jest jedna jaka w tańcu taka w łóżku - i nadal ja podtrzymuje :P co do mojej niestosownej pokory to postaram się bardziej trzymać machozasad bo faktycznie jeszcze mi na głowe wejdziecie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć pacanku 😘 wytrzeźwiałeś juz po szaleństwach sylwestrowej nocy ;) Ja to nie wiem jak można nie lubic tańca - przekracza to moje mozliwości pojmnowania :( ja na parkiecie czuję się jak ryba w wodzie - tylko muzyka musi być odpowiednia ;) nie jakaś tam sieczka tylko odpowiednie rytmy do rozbujania - na mojej imprezie sylkowej poza \"kaczuszkami\" prym wiódł ekstra kawałek \"La camissa negra\" lub jakoś tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałbym dziewczyny zebyście kedyś dla mnie zatańczyły... najlepiej topless of course :P ...pomarzyc można ehhhh... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, z Twojej pacan reguły wynika, że śliwka i w manewrach łóżkowych czuje się jak ryba... ;) no ale nie będę snuć daleko posuniętych nadinterpretacji ;) ale coś w tym jest... ja znam inne odniesienie - jak się odnosisz do jedzenia, tak samo do seksu. tylko się zastanawiam, jak się to ma do lasek będących wiecznie na diecie? - że niby i w tych klockach ograniczają sobie przyjemność, czy niby jak?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --wawa--

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha - ninna - wedle Twej teorii skoro śliwka czuje sie w łóżku jak ryba w wodzie - tzn. że do woli umie/może oddychać pod kołdrą bez wychodzenia na powierzchnie hahhahahaha :P no śliwka - full respect :D a z tym jedzeniem to chyba ninna przeginasz - bo wtedy to dobry sex byłby domena stałych bywalców McDonaldów... i takich tam podobnych śmietników - a oni to podbno mają problem z samym odnalezieniem sprzętu pod fałdami... wiec jak? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie... chyba sie obsunę - do niezłych wniosków dochodzicie ;) Kontynuujcie bo mnie to bawi :P ale przyznam że z tym jedzeniem to chyba nie do końca tak jak mówisz nina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... śliwka... faktycznie umiesz oddychać pod kołdrą??? :P ;) z jedzeniem chodziło o to, że człowiek, który lubi jeść, poznawać nowe smaki, oddawać się z rozkoszą przyjemności jedzenia - lubi też... no wiecie... ;) i mam trochę racji - znaczy wiem po sobie, że coś w tym jest ;) oczywiście nic Wam więcej nie zdradzę, ale zakładam się, że i tak pacan nie odpuści takiej okazji i zaraz mnie tu prześwietlać zacznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Cie to bawi śliweczko to kontynuujmy... ryby w wodzie to głównie zamiatają tyłem, robią non stop ustami karpika i rozglądaja sie w poszukiwaniu czerwonych robaczków... czy moze pod kołdra jest podobnie? opowiedz nam :P no w kwesti teorii sexokulinarnej... ninna nie musisz juz nic nam zdradzać - Twoja choć skrywana a jednak domyslnie obnażona otwartość i zaangarzowanie w poznawanie nowych \"smaków\" i bezpruderyjna chęć oddawania się z rozkoszą przyjemności \"jedzenia\" są jednoznaczne - blond perwersko :P ...ojej jak ja lubie perwerski :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) widzę, że łądnie się prorobiło ;););) Nina ja dam Ci jutro znać co i jak z tymi tańcami... ale czytając wywody Pacana -i reszty i to ja powinnam być 200% zbokiem ...eh...:) uwielbiam poruszać się prawie przy wszystkim od hose, po tance do muzyki latynoamwrykanskeij jeść lubię wprawdzie nie za dużo -ale za to bardzo smacznie i wyrafinowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś czuję Cukiereczku że jesteś wymarzoną kandydatka na wygibasy przed Pacanem :P dobra spadam stąd bo jestem baaardzo głodna i już mam zarezerwowany stolik na obiadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacan, czy Ty mi właśnie wyznałeś uczucie?? :P śliwka robiąca ustami karpika - heheh... pojechałeś! ;) ja też spadam, bo umieram z głodu! landr. z tego, co się zorientowałam nic się nie zaczyna od stycznia :( lecę. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie :) Ja dziś tak wcześnie bo mam mnóstwo pracy a nie chciałbym całego piątkowego wieczoru przesiedzieć w pracy :O karp ustami?? Pacanku ale Ty się rozbrykałeś ;) coraz bardziej mi się podobasz :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam 🖐️ roztańczone gwiazdki wy moje (prawie ...pornogwiazdki ahahahha) dziś piąteczek więc polecam sexualne podejście do pracy - czyli pieprzenie wszelkich zadań i obowiazków (poszerzanie zakresu mile widziane) :P podoba mi sie śliwka, że zaczynam Ci sie podobać ...ale wyznałem równiez uczucie ninnie... cholera chyba jestem w rozterce... jak zwykle... jak ja sobie z tym poradze... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie... rozterka albo trójkąt... ;) tak być nie może. jeszcze opcję z dodatkowym facetem może bym jakoś zniosła, ale ze śliwką miałabym opory... hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahha :) no wiesz śliwka, z Twoich ust takie teksty?! aaaa!!..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D śliweczka ma całkowita racje - ninna nie bądź taka pruderyjna a wszystko bedzie dobrze :P trzeba spróbować wszystkiego - w końcy tylko jedno życie mamy... to kiedy ten trójkącik? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej landrynka - no nie wyrażałaś akcesu wiec sądziłem, ze nie jesteś zainteresowana... jak dla mnie to spoko - chetnie Cię przygarnę... :P a co tam... jak chcesz to zabierz kolezanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No. moi drodzy, skoro temat o szaleństwach na parkiecie, co sama uwielbiam, choc nieczęsto mam okazje, to prosze mi tu \'grzecznie\" powypisywać jak lubicie tańczyc i jak sposób tańca preferujecie 1. w parach , szybki 2. w parach -wolny 3. w parach -poscielówkowy 3. osobno -szybki ala placza mi sie nogi 4.osobno -wolno-szybki ala giętki makaron 5. osobno wolny - ala hinduska księzniczka 6.osobno -zwariowany, z przytupami, klaskaniami, obrotami, tańcem brzucha i.t.p. = mój ulubiony -ale wtedy dziwnie się ludzie odsuwaja i mam duzo miejsca dla siebie. No. chyba nie braliscie tego na powaznie co naskrobałam- bo uwielbiam poscielówkę i to z mężęm niestety! a Wasze wygibasy jak wygladają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo lubię tańczyć w parze, ale pod warunkiem, że facet zna się na rzeczy i dobrze prowadzi. albo niech przynajmniej ma wyczucie rytmu!... pacan, widzę, że z braku męskiej konkurencji zaczynasz fikać! :P trzeba Cię koniecznie do pionu doprowadzić, czekaj, wyjmę pejcz z szuflady... :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślwika niewęgierka
hello :) ja uwielbiam wyginać się sama ale i pląsam w parach - tu jednak jak i nina uwielbiam kiedy trafi mi się partner który potrafi mocno poprowadzić... co do kawałków typu pościelówa - to i czasem i w rytm takich się pobujam :P Pejcz na Pacana - to ja wezmę kajdanki - nie bój sie Pacanku są obleczone aksamitem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×