Termin kwiecien 2006!!

do VIKI2 - biorę Duphostan ponieważ wcześniej brałam Luteinę, ale sam smak tej tabletki doprowadzał mnie do mdłości, więć lekarz kazał brać Duphostan 2 x 1/2 tabl. A bierzecie Diprophylinę i Filomag B6 3 x 1 tabl.?

hej:) Ania super ze wszystko w pożadku, ciesze sie , ja juz nie moge sie doczekac wizyty i mam nadzieje ze zrobi mi usg i może juz bedziemy wiedzieli co nam sie urodzi. Widze ze imie Kuba dla chłopca jest bardzi popularne, mi tez sie podobba i Hanna też ale już est Hanka w rodzinie a jesteśmy blisko ze sobą wiec odpada:) Wczoraj kupiłam sobie kreację na ślub( pobieramy sie 10.12) sukieneczke kremową luzno puszczonę, super jest taka delikatna, na wieszaku nie wyglądała tak fajnie i jakoś nie chciało mi sie jej mierzyć , ale jak załozyłam to wziełam i tylko 250 zł kosztowała:) Viki ja jestem z Olsztyna, mam 23 lata:) Pozdrawiam:)

Witajcie!! Ja do końca 4 miesiąca brałam Luteinę i Scopolan, gdyż miałam skurcze macicy i pobolewania w dolnej części brzucha. Teraz już nie mam skurczów, choć czasami sie pojawią. Ale to jest bardzo sporadycznie. Jeśli chodzi o imię dla naszego Maleństwa, to jeśli będzie to chłopiec to damy Mu na imę Krzysiu, a jeśli dziewczynka to będzie to Julcia. Viki2 - jeśli chodzi o to co chciałabym mieć, to tak naprawdę nie jestem pewna. Ale chyba teraz przydał by się chłopiec. Była by parka. Ale z dziewczynki też będę się bardzo cieszyć. Powiedz mi, czy już przygotowujesz Wiktorię na rodzeństwo i jak to robisz. Ja staram się Agnieszce opowiadać, że tak jak teraz u mnie jest Dzidziuś, to Ona też kiedyś tam była. Oglądamy zdjęcia i Jej pokazuję jak była w brzuchu i jak się urodziła. Czasami sama z Ciebie przytuli się do mojego brzucha i mówi Dzidziusiowi KOCHAM, głaszcze brzuch. Ostatnio położyła książeczkę na brzuchu i kazała Dzidziusiowi czytać. Jak np opowiada z kim była na spacerze to często wymienia też Dzidziusia. Ale trochę się zastanawiam jak to będzie, jak wyciągnę dla Maleństwa Jej zabawki i łóżeczko. Ale mam nadzieję, że jakoś poradzimy sobie z ewentualna zazdrością. Roza - gratuluję z okazji ślubu. I życzę dużo szczęścia i radości na nowej drodze życia. Pozdrawiam Was serdeczni.

Dzień Doberek! Roza! Dużo, duzo szczęscia na Nową Drogę Życia! Dzień Ślubu to wyjątkowy dzień. Jak dotąd było wiele szczęśliwych dni w moim życiu, ale ten był chyba Najszczęśliwszy, i szczerze mówiąc chetnie bym go powtórzyła (oczywiscie z tym samym Mężczyzną!). Viki ja mam 26 lat, spodziewam sie pierwszego Dzieciatka i jestem z małej miejscowości z pod Rzeszowa. całuski!

Dzień dobry! U mnie nad morzem narazie świeci słońce pełną gębą, jestem z Trójamiasta, ciekawe jak długo będzie tak świecić. Róża wielkie gratulacje z okazji ślubu dużo szczęścia na nowej drodze życia, samych szczęścliwych chwil i pożytku z męża i radości z maleństwa. Zyczę miłego dnia dal wszytskich, tym w pracy i tym na zwolenieniu. Papa

Cześć dziewczyny. Ja jestem z takiej małej miejscowości pod Grodziskiem Wlkp. 60 km od Poznania. Georgina ja brałam Filomag ale tylko przez miesiąc bo bardzo bolał mnie brzuch ale teraz już od 3 tygodni nie biorę i czuje się znacznie lepiej . Wydawało mi się nawet że te tabletki powodują większe wymioty(w moim przypadku). Teraz biore dodatkowo tabetki na spowolnienie akcji serca ale nie pamiątam jak się nazywają. JA już wiem że będzie chłopak ale imienia jeszcze nie mamy do końca wybranego. Dziewczynka miała być na 100% Eliza a chłopak może Aleksander a ostatnio wyczytałam a kalendarzu imię Fabian które też bardzo mo przypadło do gustu. Pozrdawiam wszystkich A Róży życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, przede wszystkim umiejętności chodzenia na kompromisy, i dużo miłości.

Czesc wszystkim!!! Róża wszystkiego dobrego na Nową Drodę Życia !!!!!!!!!!!!!!!!! Ja to już 12 lat po slubie - Boże kiedy to było. Mam 32 lata a widze ze Wy wszystkie takie młode. Chyba powinnam sie przeniesc na topik trzydziestokilkuletnich... Rybko 25- co do moich badan na tarczyce to wyniki dopiero za tydzień. Oprócz szybkiej akcji serca( ok. 100 ) mam zwiększoną potliwosc i nerwowosc. A jakie u Ciebie tetno? I czy masz inne objawy? Georginia a w jakim celu bierzesz duphaston na tym etapie ciazy i te inne leki - ja brałam duphaston od samego poczatku do ok. 17 tygodnia.W sytuacjach kryzysowych dodatkowo luteine i zastrzyki. Brałam to na podtrzymanie ciązy - teraz jak jest wykształcone łożysko to nie musze juz brac. Jak mam skurcze to biore nospe i przechodzi. Nospa jest bezpieczna. Roza - życzę szybkiego powrotu do zdrowia - nie daj się chorobie! pozdrawiam

Dziekuje kochane za życzenia:D:D, w sumie to juz nie długo:) Renola Ty nigdzie sie nie przenoś:) Ja juz czuje sie lepiej, pomogło mi wylegiwanie sie, herbatka z miodem no i lipa ktorą sobie na noc piłam, fajnie rozgrzewa, poleciła mi aptekarka:)

Renola ja miałam taki napad już trzeci raz w ciąću ostatnich 3 lat, tylko teraz jestem w ciąży i wystraszyłam się dużo bardziej. Jak serce zaczęło mi walić to myślałam że wybuchnie jak się trochę uspokoiło to zmierzyłam ciśnienie i puls miałam 137 więc zdecydowanie za duży. A teraz też tak mam ok 100.Ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i staram się nie martwić do przodu. Dziewczyny a jak tam macie jakies zachcianki?? Bo ja ostatnio to troskę wykorzystuje to że jestem w ciązy i jak tylko mam ochote na pomarańczko lub winogrono to mąż zaraz idzie do sklepu po zakupy, dobrze że na owoce a nie na czekoladę bo pewnie wtedy nie wyglądałabym tak jak wyglądam.

Witam wszystkie mamusie i ich brzusie. Roza wszystkiego najlepszego na naowej drodze życia:) Ja juz 6 lat i troszkę po slubie. Viki ja mam 27 lat i jestem z Gdanska, to także moja druga ciąża z tym że synek 18 listopada skonczy już 6 lat , więc może troche duża bedzie różnica wieku ale na razie synek cieszy sie że bedzie starszym bratem (razem ogladaliśmy "i kto to mówi 2"i ta rola przypadła mu do gustu. CO do płci to jeszcze nie wiem , synek chce oczywiście braciszka bo jak twierdzi musi miec pomocnika do walk" z tatą.:) Dla dziewczynki na 99,9%wybraliśmy imię Martynka a dla chlopca toi jeszcze nie wiemy , wahamy sie pomiędzy Kacperkiem, Kubusiem , Mikołajem a Wiktorem :) Pozdrawiam wszystkie mamy i ich maleństwa

Cześć brzuchate Mamusie ;) widzę że zaczął się temat imion co mnie bardzo cieszy :) Nie znam jeszcze płci mojego Maleństwa ale tak jak już kiedyś wspomniałam mam jakieś dziwne przeczucie że to będzie facet ;) Mój mąż chciał by córeczkę Martusię ale ja mu mówię że to będzie maleńki Kacperek ;) Z imion dla chłopca bardzo podoba mi się Kacper i Kuba ale mam dużo znajomych którym ostatnio urodziły się dzieci i to byli chłopcy ;) Co drugi to Kuba więc to imię odpada :) Co do imienia dla dziewczynki to nie wiem jeszcze. Już kiedyś ustalilismy z mężem że jak będzie chłopiec to imie wybiorę ja a jak dziewczynka to on dokona wyboru. Wybrał Martę ale ja nie jestem jakoś przekonana do tego imienia. Bardziej podoba mi się Martynka a ostatnio nawet pomyślałam o imieniu Aleksandra. Hmmmm.... ciężka sprawa :) A jakie są typy pozostałych Mam ??

Hej dziewczynki!!!!Roza wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia!!!Joasia79 powiem ci że mi też wszystko jedno dosłownie 50% na 50% czy będzie chłopiec czy dziewczynka.Wiesz co ja raczej nie przygotowuje jakoś specjalnie iki na rodzeństwo bo ona i tak nie zdaje sobie jeszcze sprawy z tego.Twoja corcia już bardziej wszystko rozumie bo jest starsza o rok od mojej.Mowie jej oczywiście że w brzuszu jest dzidzia i że niedługo będzie z nami ona głaszcze mnie wtedy po brzuchu i całuje ale pewnie nie zdaje sobie naprawdę sprawy że w śrotku jest dzieciątko.Zobaczymy dopiero jak to będzie kiedy je przyniosę do domu ale myślę ze się ucieszy bo ona uwielbia dzidzie. Ania26 chyba mieszkasz najblizej mnie bo Rzeszow jest niedaleko Krosna.Czasemjeżdzimy na zakupy do Rzeszowa bo w Tesco są tańsze dziecięce rzeczy. Kto wie może sie kiedyś spotkamy.Jestem ciekawa ile jest kilometrowod ciebie do krosna? Renola nie przesadzaj z tym twoim wiekiem wcale nie jesteś stara i nigdzie się nie wybieraj !!!! rybka25 ja nie mam specjalnych zaścianek ale u mnie jest tak samo jak u ciebie kiedy tylko mam na coś ochotę to mąż od razu pędzi do sklepu naszczęście tez bardziej smakują mi owoce nizsłodycze ale to może dlatego że ja ogólnie nie jem słodyczy juz od 7 lat i od tego czasu czuję się naprawdę świetnie. No czasem najdzie mnie pasek czekolady na sernik albo szarlotkę ale to sporadycznie. Słoneczko27 no to jesteśmy w tym samym wieku tylko wiek naszych dzieci trochę się rózni.Ale zato nasze drugie pociechy beda rówieśnikami. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE!!!!!

U mnie dla dziewczynki Tomek chce Weronika, ja co prawda nie jestem przekonana ale sama nie mam pomysłu, natomiast dla chłopca Kuba ale to chyba bedzie za bardzo oblegane imie wiec już sama nie wiem Coś u mnie pogoda sie psuje, buu:O ponuro.

Viki,ode mnie do rzeszowa jest 26 km, ale jak jechalismy do Krosna (do Odrzykonia), to nie jezdzimy przez Rzeszów i myslę, ze jest ta trasa , którą jezdzimy ok. 40 km. Ale dokładnie zapytam męża jak wróci z pracy. Mamuski, czy wy tez tak często jak ja myślicie o czekającym nas porodzie? Bo ja jestem przerażona. Może te z Was dziewczyny, które juz są mamusiami napiszą coś na ten temat? Całuski!

Cześć Roza :) ciesze się ze z Twoim zdrówkiem już lepiej :) Weronika to bardzo ładne imię natomiast Kuba jest rzeczywiście ostatnio bardzo, bardzo popularny. Niedawno czytałam ranking najczęściej wybieranych imion dla chłopców i na pierwszym miejscu był właśnie Kuba. Ale jak komuś się bardzo podoba to imię to nie ma co zwracać uwagi na popularność tylko je poprostu wybrać ;)

Cześć!! Jeśli chodzi o zachcianki to raczej ich nie posiadam. Ale jeśli tylko wspomnę , że mam ochotę na "małe coś" to mój Mąż (nauczony wczesniejszą ciążą) od razu się ubiera, albo prosi o to żebyśmy całą rodzinką poszli na zakupy. Na szczęście (podobnie tak jak Ty Rybko25 i Ty Viki2) jak juz to są to owoce (bo w pierwszej ciąży miałąm bardzo dużo zachcianek i to były prawie wyłącznie słodycze). Jutro idę do mojego lekarza. I ciekawa jestem co powie na moje codzienne poranne wymioty i mdłości. Już ostatnio się trochę zdiwiła lekarka, że jeszcze je mam. A co będzie jutro, jak zaczęłąm już 21 tydzień. Mam nadal problem z tym co mogę jeść. Ale mogę już zjeść pizzę (oczywiście nie za dużo i nie za często), bo jeszcze dwa tygodnie temu wymiotowałam na sam zapach. No i wędlinkę to tak czasami jakieś dwa plasterki w tygodniu uda mi się zjeść (a to także wielki postęp). Ale nadal smażonego mięsa i kurczaka i ryby w żadnym wydaniu nie mogę wziąść do ust. Żadnych serków i jogurtów smakowych także. Jutro przed wizytą odbieram także badania. I ciekawa jestem jak wyszła krzywa cukru. Jestem przekonana, że wszystko bedzie dobrze. No ja osobiście porodu się nie boję. Nie bałam się pierwszy raz, to i teraz mi nie wypada ;) Chodziliśmy z Mężem do szkoło rodzenia i myslę że to mi bardzo dużo dało (teraz też chcę chodzić, choć mojemu Mężowi się nie che, ale Go już przekonałam). Czułam się jakoś przygotowana i taka spokojna. Poza tym wtedy to leżałam w szpitalu czekając na poród (to było 10 okropnych dni), więc już nie mogłam się Go doczekać. Miałam dosyć tego szpitala. Całuski!

a u nas jeśli chłopak - ma być Maciek. a dziewczynka?... hmmm.. tu jest problem. mój Łobuz nie bierze pod uwagę dziewuszki, tylko facecika. w piątek idziemy do lekarza, to może już się dowiemy, jak dziexiątkoozwoli ;) no, dziewczyńskie imię to podobało mi się Hanka, ale za dużo jest tych Hanrk teraz. myślę jeszcze o Gabrysi, ew. Dominice... zobaczymy. a na razie dzieciątko kopie strasznie w brzuszku :) piękne to jest uczucie :D:D:D aaa, Viki, jestem zmałego miata, między Koszlinem, a Piłą położonym.

Widzę że większść z nas wie jak dać na imię jeżei będzie synek, a z dziewczynkami to większy problem. Ja nei wiem czemu ale wkręciałam sobie że tam w brzuszku mam małego Stasia, ale oczywiście nie oberażę się jeżeli będzie dziewczynka będę tak samo szczęśliwa. Tylko staram się zmoblilizować męża do wymyślenia imienia dla dziewczynki, bo mówię mu że będzie mała Stasia, a on że zadnej Stasi do domu nie wpuści i koniec. Nie wiem niby tyle pieknych imon mamy a tu nic nie mogę wymyśleć. Podobna mi się Julia, Paulina, Zuza ale dwie pierwsze są juz w rodzinie a trzecia jest oklepana i nie wiem ale mamy jeszcze 5 miesięcy i myślę że coś wymyślimy. Pozdrawiam zaraz uciekam do domu. Papa

Renola, Ty się nie wygłupiaj ja mam rok więcej , a czuję się tu czasem jak dinozaur ! Ja już mam przed sobą piłeczkę, że nawet ślepy by zauważył. Róża, gratulacje ! To już niedługo ! A jak tam mamuśki - nauczycielki ? Jak sobie radzicie? Ja jeśli będdzie chłopak - to pewnie Mikołaj, moja córka miała nim być, ale jak się rodziła 6.12 to już wiedziałam, że trzeba wymyślić coś innego- no bo pomyślcie urodziny, imieniny iMikołaj w jednym dniu ? Już teraz, jak moja Patka składa urodzinow0- mikołajowe zamówienie, to drżę... A na imię dla dziewuszki nie mam pomysły, ale myślę, że w 15 dniu cyklu, to chyba będzie chłopak? Ale się rozpisałam! Pozdrawiam !

Witam wszystkie mamy mam termin na 5 kwietnia ale moje dziecko nie zamierza się ujawniać ... może nastepnym razem dowiem się czy to Staś czy może Marysia??? Rybko 25 ja także jestem z Grodziska !!!

Witam wszystkie mamy mam termin na 5 kwietnia ale moje dziecko nie zamierza się ujawniać ... może nastepnym razem dowiem się czy to Staś czy może Marysia??? Rybko 25 ja także jestem z Grodziska !!!

Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie! Jeśli chodzi o imiona to my dla dziewczynki wybierzemy imię Kornelia, natomiast jeśli chodzi o chłopca to tutaj pojawia sie pewien problem, gdyż każde imię męskie z kimś nam sie kojarzy i nie możemy sie zdecydować. Mi bardziej podobają się imiona typu: Franciszek, Wojtek, Staś, itp. Co wy na to?

Hej:) Rozpisałyście sie o imionach, ale ja myśle ze jak zobaczę maleństwo to nie bede miała wątpliwości jakie inie dać:), choc dobrze jest już mieć coś w zapasie:) Dziś pochmurno i jakos głowa mnie boli, trzeba w domu włączyć ogrzewanko bo chłodno:O Silvia dzieki:) czuje sie lepiej. A co tam u Was dziś??

Witam! Róża wszystkiego naj na nowej drodze życia..... pewnie masz niemało stresu teraz, wiem coś o tym, pobraliśmy się 22.10 co do imion to już postanowione - Julia albo Dawid, ja wybrałam dla synka a mąż dla córki. Ale coś mi mówi, że będzie chłopiec, więc Julia w następnym rozdaniu.Zresztą wszyscy dookoła, mówią, że wyglądam na syna, a nie wiem jak się wygląda na córkę;) martwię się, że już 18 tydzień a ja jeszcze nic nie czuję, ale widzę, że nie jestem sama:) Cierpliwie czekam i czekam. aha, czy jest ktoś z Bydgoszczy lub okolic? pozdrawiam

Cześć dziewczyny. Kika111 kto wie może już się gdzieś spotkałyśmy??? Ja mieszkam dokładnie 5 km od Grodziska. U na od rana pochmurno i szaro. Ale poprawiłam sobie nastrój turkusowo-różową bluzką. Kupiłam ją na wiosne i była mi za duża a dzisiaj jak ubrałam to na brzuszku leży jak ulał. Pozdrowienia dla wszystkich mami ich maluszków.

Witam w ten zimny i pochmurny dzionek ;) Jadąc dziś do pracy słyszałam w radiu że LPR che juz od stycznia 2006 wprowadzić becikowe. Giertych che by na najbliższym posiedzeniu Sejmu zajeto się tą sprawą tak by zdążyła wejść od stycznia. Becikowe ma być od 800-1000 zł na dziecko. Dobrze by było, by to weszło od nowego roku i to bez żadnych warunków typu niskie zarobki. Dziecko jest dziecko i każda rodzina powinna dostać kaskę. Co Wy na to??

Też jestem za tym ale już słyszałam że podobno będą właśnie ograniczenia wg zarobków. Ale słyszałam też że mają przedłużyć urlop macierzyński o 4 tyg.

Witam wszystkiech, Jestem pewna że jak wogóle komuś dadzą becikowe, to napewno ograniczą to zarobkami, narazie uważam, że PiS gadał o becikowym żeby LPR poprała jego rząd i tyle, wolała bym aby wydłuzyli macirzyński do pół roku, ale wtedy nasi pracodawcy nie byliby tak szczęśliwi jak my ale ciężko jest wszytskich zadowalić. Narazie nie nastawiam sie ani na jedno ani na drugie. U mnie narzie świci słońce, ale czekam na śnieg bo w gdyni podono juz pada i teraz zapewne zmierza do gdańśka. Mam nadzieję, że jak będę kończyć pracę to już nie będzie sypać. Papa

czesc wam wszystkim!!!! Jesli chodzi o imiona to chyba jestem jedyna której niepodoba się imię Kuba.Roza ale jak by mi sie podobalo to dalabym tak dziecku na imie i nie patrzylabym na to ze co druga mama daje tak na imie swojemu synkowi. Mi najbardziej podoba sie Wiktoria Oliwia Natalia Paulina a dla chlopca Kamil Kacper Szymon. Ania 26 ja niestety mysle troche o porodzie i sie boje bo juz wiem jak yo boli a ja mialam bole krzyzowe one sa okropne.przed pierwszym porodem szlam do szpitala na luzie bo nie wiedzialam co mnie czeka teraz troche sie boje ale dziewczyny glowa do gory karzdy porod jest inny moja bratowa malo co bolalo urodzila za 2 godz mi porod zajal 12 godz. Mam dla was rade jak przyjdziecie rodzic to od razu poproscie o zastrzyk lub kroplowke z oksytocyna ja po kroplowce urodzilam za 2 godz a wczesniej chodzilam 10 godz. na rozwarciu na 4 cm. po kroplowce poszlo wzsystko piernikiem. Mialam porod rodzinny i naprawde polecam nie ma to jak jest przy tobie najukochansza osoba i cie wspiera. A wy dziewczyny na jaki porod sie zdecydujecie co myslicie o rodzinnym?Tez choidzilam do szkoly rodzenia i milo to wspominam wiele sie tam nauczylam bardzo jest wazna znajomosc oddychania to naprawde troche usmierza bol. Joasia po co chcesz znowu isc do szkoly przecierz bylas przed pierwszym no i opieka nad dzieckiem tez cie niezle p[rzeszkolila.Mam pytanie mialas bole krzyzowe czy tylko z przodu?