Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Jonko - my mamy podbny problem w tych mniejszych sklepach, ale te duże Maks uwielbia. Daję mu zakupy do rączki i on je wrzuca do kosza. Ale staram sie go nie zabierac do hipermarketów. Boje się choróbs. Zresztą wolę, żeby posidział z babcią lyb dziadkiem niż kręcił się między zakurzonymi półkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - przepraszam, nie chciałam Cię zdołować :( Ty będziesz mogła tak napisać niedługo :) Karolina - ja też nie biorę Martynki do hipermarketów, była wszystkiego może ze cztery razy w życiu. I dlatego i ja rzadko chodzę tamże ;) Nie lubię zostawiać Martynki, bo z reguły musiałabym ją zostawiać u teściowej :O Bo mieszka \"po drodze\" od nas do centrów handlowych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, gaduły straszne jesteśmy ;) Tak właśnie popatrzyłam - zagadałyśmy już 399 stron, jakby to wydać w formie książkowej wyszła by niezła cegła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja problem \"teściowej i teścia\" mam rozwiązany. Maks się ich boi bo widział ich 2 razy w zyciu więc go tam nie wożę. A do hipermarketu jade raz w tygodniu, w niedzielę, jak Maks śpi pod czujnym okiem dziadka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja koleżanka zabrała swoje 4-letnie dziecko do przedszkola na dzień otwarcy, co by dziecko zobaczyło gdzie od września będzie uczęszczać, a dziecko się po takiej krótkiej wizycie (3 godziny) pochorowało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to znak dla koleżanki, że powinna częściej stykać swoje dziecko z innymi, to się uodporni... Ninko, dostalaś zwrot? Bo ja jeszcze nie dostałam fotek od Ciebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściowa jest dla Martynki (chyba) dobra,w każdym razie dziecko ją lubi a mnie szlag trafia z zazdrości, więc nie chcę, żeby ją za często oglądała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w skrzynce ciągle pusto :( Może uda Ci się jeszcze raz, co? plis plis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęscie nie wiem co to znaczy wredna teściowa. Ja nawet nie wiem co to znaczy teściowa, taka zwykła, niewredna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to nie były zbyt ciekawe zdjęcia. To miał byc tylko test ;) Wyślę jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - jaki test? Jonko - ciesze się, ale głupio mi tak bez przerwy wykorzystywac moja mamę do pomocy w opiece nad Maksem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie zdjęcia Martusi są ciekawe :) Karolina - tak sobie pomyślałam - jaką Ty będziesz teściową, skoro nie masz wzorca??? ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, Karolina, widzisz mnie? No przecież napisałam, że próbuję jonkowym sposobem wysłac zdjęcia 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Karolina, tak potem pomyślałam, ale Mama to jednak Mama ;) Ninko - doszły testowe fotki i tak jak myślałam, bardzo fajne :) A co do jęzorka - myślałam, że to Martyna ma najdłuższy jęzor na świecie, teraz widze, że są porównywalne :D Spadam, moje Szczęście wstało i rozrzuca szpargały po pokoju ;) Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Wioetka zasnęła dopiero teraz ... Ale to dobrze bo się wyśpi przed odwiedzinami Oskarka i Laury :) Będzie szczęśliwa jak zobaczy dzieci :) a ja będę miała chwilę wytchnienia -taką mam przynajmniej nadzieję ;) Kupiliśmy jej z mamą śliczne kompleciki :) Poślę Wam potem fotki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wróciłąm od księgowej i po drodze zachaczyłam o sklep z ciuchami ciążowymii-kupiłam spódnicę bo nie mam co na siebie ubrać w weekend, a chcę wyglądać po ludzku będę miała fotki we wtorek to wam prześlę jaka już jestem gruba ;) I REKLAMACJA DO KAROLINI I NINKI ja nie mam żadnych zdjęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wioletka śliczna jest w tej sukience, dziewczynki słodko wyglądają w sukienusiach i jej jeszcze te kolczyki uroku dodają :) a ona to taka mała dama i modelka w jednym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×