Roczne urwiski 2004

A nie ta to chyba nie powinna gryżć ? Napewno masz taką samą ?

A mi link wchodzi... W każdym razie, jeśli masz ochotę zobaczyć ten wóz, to po prostu wejdź na www.jedo.pl i tam znajdziesz. Dziewczyny - a gdzie Wy wszystkie wyszukałyście taką samą tunike, jaką pokazała Loli??????? Loli - bardzo dobry gust ma to Dzieciatko :D

Jonko - jeszcze jedno Ci podpowiem. Na Allegro, jesli nie boisz sie tam kupować, jest facet, ma nick Arekboss i sprzedaje rewelacyjne ciuszki, w dobrej cenie i dobrej jakości. A najgorsze są body i koszulki firmy Marcinkowski.

Jonko nie identyczna ale fason wzór ogólnie ten sam teraz gdzie nie spojrzysz to te tuniki w paski wiszą ;)

Dziewczyny kochane muszę Was opuścić :-( Obiecałam koleżance ,że zrobię pod nią kolczyki i muszę się przemuc i rozłożyć kramik ;-) Ale cieszę się bo z 3 par ,,wisienek ,, 2 są zarezerwowane :D jONKO jutro poślę maila . Dobranoc

Loli - a dlaczego nie powinna? Gryzą te złote lub srebrne niteczki i tak jest w prawie każdej tego koloru bluzce. Jonko - tych bluzeczke jest teraz pełno w kazdym sklepie.

Dziewczyny, doszło do Was to zdjęcie?

JEszcze Wam tylko napiszę o tych zabawkach, co Karolina z NInką rozmawiały w południe i spadam spać... Oczka mam już suche, bo jak zwykle nie chciało mi się zdjąć soczewek... Martynka najczęściej bawi się w wożenie wszystkiego w wózku - maskotki, lalki, cokolwiek... Lubi też \"zapraszać gości\" ;) Do łóżeczka muszę jej powrzucać wszystkie lalki i miśki, a ona je układa, usadza i udaje, że daje im jeść, pic i im czyta ksiązki. Samochodziki tez lubi, ale bardziej na zasadzie, że ma ich ostatnio duzo i je wrzuca do woreczka :) A najlepiej jej wychodzą zabawy w wariowanie i rzucanie wszystkim :O

Jonko wózeczek ładny , bardzo fajnie wygląda przerobiony na spacerówkę (co się rzadko zdarza w tych wielofunkcyjnych wózkach) Haha :-D jONKO - DZieciątko tylko przelew wykonalo ;-)

ja mam ale co tak skromnie tylko jedno;) i dlaczego zasłoniłas buźkę :o Maksiu wypisz wymaluj mama tak sądzę :D i chyba jakąs sensacje kryminalna czytasz?;)

Jonko - a ja nadl nie mogę wejść :O Może jutro mi się uda. Ale z tego co pisze Loli mniemam, ze to gondola.

To ja chyba po jakichś zapóźnionych sklepach chodzę ;) Karolina - świetne zdjęcie :) Maks na tej kanapie ma taka mine, jakby zaraz chciał Ci zabrać książkę i samo poczytać :) Taki ma myślący wzrok :)

acha to z tymi miśkami wszystkie urwiski tak maja :) Pati nie jest wyjątkiem:)

Beatek - to nie specjalnie. Ja nawet nie wiedziłam, że on \"robi\" zdjęcia. A książka to chyba detyktywistyczna. przeczytałam dopiero kilka stron bo wczoraj wertowałam \"Język dwulatka\" ;)

A no to się wtrące też do dyskusji na temat zabawy :D Wiola uwielbia rozmawiać z misiami , figurkami i pacynkami na ręce :D Przekomicznie wczuwa się w rolę - czasem mi się zdaje , że jej się wydaje , że one są prawdziwe :D a mój tata stwierdził ,że gra w piłkę lepiej niż niejeden chłopak - więc chyba będzie piłkarką :D

Tak, Karolina - gondola zawieszenie na paskach, koła piankowe, ale ponoć dobrej jakości...Zresztą - mam zamiar go uzywać jakieś 6-10 miesięcy, więc się chyba nie wytrą...

Maks jak mysli to wygląda tak, ze można paść ze smiechu :D i do tego przewraca oczyma

idę tworzyć ;-)

Loli Patrycja naprawdę myśli że miśki żyją i gadaja , jedza i pija , robia siusiu :D

Pa Loli owocnej pracy, a potem kolorowych snów To widzę, że dziewczynki bawią się mniej więcej tak samo. Czekam na opinie mam chłopców.

Dziewczyny znacie się trochę na prawie rodzinnym lub macie kogoś kto się zna ?

Beatek - Maks myśli, że koty jedzą wszytsko co lezy na ziemi. Nie wiem skąd mu się to wzięło, ale kiedyś z koleżnką próbowali nakarmić kota kamieniami.

o i jeszcze w karty graja :)

Loli - napisz na maila, no chyba, że chcesz tu. Może dam radę pomóc.

Loli zależy co ja troszkę znam z włąsnych doświadczen:(

Pa, Loli :) Ciekawe gdzie Danti - usypia Lelonka??? Bo Ninka to pewnie odsypia nocne dyzury... JEszcze Wam opiszę cosik śmiesznego (jak dla mnie) co MArtyna dziś powiedziała.. (jesli kogoś zniesmaczyłam to przepraszam ) Po obiedzie posadziłam ją na nocniku - zwykle o tej porze jest kupa. Siedzi, siedzi i nic. Pytam ją \"Martynka, idzie kupa?\" (też głupio ;) ) A ona \"nie, nie idzie, za głęboko jest!\"

Dobra, dziewczynki, i ja lece się wykąpać. Spokojnej nocy

Właściwie to nie mam co ukrywać . Wyczytałam w gazecie ,że w Polskim prawie jest tak ,że jak ojciec biologiczny nie interesuje się dzieckiem przez rok to traci do niego prawo . No właśnie tylko nie wiem czy tak jest naprawdę ?

Ja nie mam żadnych wiadomości o prawie rodzinnym... Ani nikogo, kto by się znał...

Jonko ot mały rozumek wszystko sobie poukłada:D