Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Maks też bardzo przeżywa każde \"łała\", nawet jak to jest odpadnięte koło od samochodu ale jednak nie jest taki opiekuńczy do swoich maskotek. A może wynika to z tego, że nigdy się z nim tak nie bawiliśmy? Tak, myslę, że to raczej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pewnie nie ma wózka dla lalek, w którym nie mieszczą się wszystkie te Hefalumpy, lale i misiaczki :D Marta czasem chwyci za autko (w komplecie klocków Lego), ale bez wielkiego entuzjazmu. Bardziej po to, żeby w nim posadzić ludzika i zawieść na wycieczkę po domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie ma wózka, ale byl okres kiedy chciał mieć, więc babcia \"pomysłowy Dobromir\" kupiła mu taczkę ;):P A pluszaki t zazwyczaj targam ja ;) w swojej nadzwyczaj pakownej torebce albo w specjalnie przenaczonej do tego torbie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Odkąd zdarza nam się pójść na spacer na piechotkę, to dość często Martę do domu dźwiga tatuś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chodze na spacery na piechotkę ale tylko po osiedlu i nigdy, przenigdy nie biorę Maksa na ręce. Jeśli wybieramy się gdzieś dalej zawsze borę ze sobą wózek. Wolę pchać wózek i trzymac Maksa za rękę niż wściekać sie potem że on nie ma juz sił a ja nie moge go wziąść na ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nam się czasem zdarza nie brać wózka. :O Okropnie się za Martusią zawsze stęsknię jak jestem w pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tęskonta ma wspólnego z braniem wózka na spacer? Czy to było osobne stwierdzenie nie dotyczace poprzedniej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - miło się gada ale musze kończyć bo Maks śpi juz ponad 1,5h więc pewnie zaraz się obudzi. Musze nastawic obiad żeby potem móc sie nim zajmować. postanowiłam posiedzieć z nim trochę i nauczyc go mówić. Wczoraj z tych nauk wyszło, że potrafi powiedzieć: \"kupa\" i \"cola\". Chyba nie muszę dodawać kto go wczoraj uczył ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dwie oddzielne wypowiedzi, chociaż obie w temacie mojego maleństwa :) Ściągnęłam sobie przepis na chlebek z czosnkiem i ziołami z tego tematu mam na urlopach wychowawczych. Pewnie w łikend zrobię pierwszą próbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiście zapomniałam przesłąć buziaki dla dzieciaczków co niniejszym czynię 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki w wolnej chwili zajrzyjcie do skrzynek :D Posłałam Wam dwie średnioudane fotki kolczyków - tylko dwie bo potem bateria wydała ostatnie tchnienie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy jakiś strajk ? ;-) A może odsypiacie te wcześniejsze nieprzespa ne nocki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg moich czarnych wizji to klaruje się mój koniec kariery w tej firmie :( opanowała mnie jakaś schiza:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - ale to \"tylko\" Twoje przeczucia, tak? Loli - skąd bierzesz pomysły na te śliczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) A my znów miałysmy pracowity i interesujący dzień :D Wpadłam na pomysł, żeby pojechać do innego centrum handlowego - na obrzeżach Wrocławia. Ale zeby się tam dostać - muszę mieć samochód... Jeżdżą wprawdzie jakieś bezpłatne autobusy, ale od kilku lat nie jestem na bieżąco z rozkładem tras ;) I wymyśliłam :) We wtorki moja mama pracuje na lodowisku (ma urlop ze swojej stałej pracy) Jej samochód stoi bezuzytecznie pod lodowiskiem :) Pojechałyśmy zatem na to lodowisko. MArtynka chwilę pojeździła, ale dzś nie miała ochoty, więc zaraz pojechałyśmy do tych sklepów (byłam zwłaszcza zainteresowana przeceniami ciuszków niemowlęcych w Cubusie i H&M) Mam pojechała z nami, bo miała akurat 2 godziny przerwy.. W sklepie okazało się, że przeceny są, owszem, ale niezbyt ciekawych ubranek... Szukałam śpioszków, ale znalazłam tylko takie z domieszką poliestrów, więc sobie odpuściłam, zwłaszcza, że nie bardzo byłam skłonna zapłacić po 20 zł (już po przecenie!) za jedne śposzki, w dodatku chińskie i nie 100% bawełna... Za to moja mama poszalała i kupiła sobie bardzo fajne spodnie (kiedy ja sobie kupię takie portki??????) i bluzkę do nich :) Po niezbyt owocnej (dla mnie) wizycie w \"markowych\" sklepach pojechałyśmy do hurtowni dziecięcej :D Tam kupiłam 4 pary śposzków w cenie dwóch par z HM :) W dodatku produkowane w POlsce i z bawełny :) I........... Mam wózek!!!!!! :D :D :D Bartatina z Jędrocha, kolor - granatowy z pomarańczowym :) Mama kupiła :) Ale powiedziała, że jak sprzedam jak już nie będzie nam potrzebny, to kasa ze sprzedazy dla niej ;) :D No, to teraz zobacze, czy jesteście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola prawdę mówiąc zmałpowałam z Allegro :P ale moje są ładniejsze i tańsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczucia ale bardzo bardzo niedobre:( Loli kolczyki cudne :) A Pati padła dzisiaj przed 19:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - no to w sumie gratuluję zakupów. A to jest TWój wymarzony wózek? I to chyba jest z tych wielofunkcyjnych, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - jakie śliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyglądają jak czerwone porzeczki na krzaczku :) Ja bardzo poproszę o parkę :) Wyślij mi proszę dane do przelewu na maila, bo ja wczoraj czyściłam skrzynke i wywaliłam prawie 1500 wiadomosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - po jakie okularki? I gdzie po nie lecisz? Ja wymyśliłam ostatnio, że kupie sobie szkła fotochromowe do jazdy samochodem ale pani u optyka uświadomiła mnie, ze takie szkła nie ściemniają się przez szyby samochodu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×