kobiety za kierownicą - koszmar!!!

Oj Lolek Lolek... teraz to dałeś do pieca :p kobiety bywają wściekłe przed miesiączką i w czasie jej trwania, a nie w czasie owulacji... podczas owulacji to mają ochotę na seks a nie zamordować każdego kto się nawinie :p

kiedy kobieta ma ochotę na seks, a facet odmawia to .... :P

a ja dostalam ostatnio mandat za predkość :P

?:P

chwal się dalej swoją głupotą, a niech wszyscy wiedzą!

no hejka a jak ja ostatnio na nowym odcinku autostrady jechalam ,ktory byl poprzednio oznakowany jako roboty drogowe i mial znaki z ograniczeniem szybkosci 80-60-50 km/h to jadac tam juz po tych robotach smigalam jak zawsze na autostradzie 120..(bo 110 obowiazuje to ta 10 moge jechac wiecej!) to cholera jasna nie dosc ze mnie na radar zlapali ,,to jechalam im prosto na radar bo bylam jako jedyny samochod!!!cholera a tak to by mnie inny przykryl i niemogli by mnie zmierzyc! pech......no ale do czego zmierzam...na tym odcinku te roboty sie skonczyly ale znaki z ograniczeniem predkosci zostaly!!!!!!!!!!!!! i mnie cholera jaaasna na 60 zaczeli miezyc! i mialam na liczniku 126 km/h!!!!!!!!! kur......wa mac! no i co mandacik! na 300 uro!!!!!!!!! i na 2 miesiace musialam sie z prawkiem pozegnac!!!!!!!!!!!!! i jeszcze do tego 4 punkty / na 13 mozliwych!!!!!!! punkty nic ..nie odczuc tego..ale kasa i 2 miesiace bez prawka !myslalam ze mnie szlag trafi!!!!!!!!!!!!!! ale juz dzisiaj odebralam moje prawko!!!!!!!!!:):):):):):):):):) i zaczynam prawnie od jutra jezdzic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale obiecalam mezowi ze bede patrzyla na znaki szczegolnie jak mi sie gdziec spieszy!!!!!! hiihh ale tak to jestem dobrym kierowca.........ale wiecie jak to jest ..nowa droga! sama na autostradzie!!!!! to trzeba wyprubowac ! ihihihihihihhiih maz tylko sie smial ze teraz napewno bede uwazac na znaki!!!!!!!! ahahhahaha

widać, że facet pisał a do nieuważnych kierowców: http://www.wwwwp.pl/ Opamiętajcie się! To nie gra komputerowa!!! Nie ma zapasowych żyć!

najgorsi kierowcy to wlaśnie tacy jak autor topiku i jemu podobni :-D Są to kierowcy, którym tatus dal na chwilke samochodzik, albo kupili sobie złom z zachodu i myślą, że droga jest tylko dla nich, a przepisy ruchu drogowego ich nie dotyczą. Zreszta co tutaj dużo mówić na ten temat - statystyki wypadków mówia same za siebie NIESTETY Miła

Do LOLKA 42 !!!!! Mowisz że masz bogate doswiadczenie ??? a w czym niby ???? Jeździsz po ulicach i liczysz bledy kobiet za kolkiem !!! Niedobry z ciebie dziadek wiesz ze nie wolno podgladac !!!!!! A i powiedz gdzie mieszkasz i jakim samochodem jeździsz to z przyjemnascia cie pukne hehehe!!!!!!

KTÓRY KOMENTUJE INNYCH WYPOWIEDZI Dziecko drogie ty nawet nie jestes śmieszny tylko żałosny, więc weź do ręki ksiązkę, może w twojej pustej główce coś pozostanie......:P

do ..ale podpucha..... myslisz o mojej wypowiedzi????? ( kobieta pirat) ???? jesli chcesz to moge wyslac ci kopie mandatu! ahahhahahaahah ja mowie na serio!!!!!! lubie autami jezdzic!!! i to szybko a ze mam takie mozliwosci! bo autostrad jest kolo mnie duzo!!!!!!! i mam pare takich co sa bezograniczenia.!!!!!!!!!!!!!!!!ale wiecej jak 180 to boje sie jezdzic!!!!!!! ale do 180! czeto jade jak moge ,,a tamten incydent to 1 w moim zyci i jechajac w tymtym kierunku bardzo mi sie spieszyli i ze zadnego auta nie bylo to co bede 110 jechac??????? ja nie jestem "poczatkujacy" ja juz mam dlugo to prawko! a czasem maz jak ze mna jedzie to woli jak wolniej jade!!!ale nie boi sie ze mna jezdzic bo dobym jestem kierowca!!!!!!!!!ihhihihi kobieta pirat!!!!!

tutaj to towarzystwo jak widzedzieci a nie kierowcow nic tu po mnie, piszcie sobie jacy jesteście wspaniali :P PS Przykre to, że ktos taki ma prawo jazdy.

dlaczego głosu nie zabierają mężczyźni ?

hiihihihihihihih.........bo sie boja co kobiety beda puzniej o nich wypisywac.hihiihhiihihih

bo tutaj jak tylko sie poprosi o zdanie facetów pisza kobiety, na odwrot zreszta tez:( a ze najczesciej szczeniaki pisza i sciemniaja to tez inna sprawa:(

ja jestem kobieta i nie uwazam siebie za super kierowce, nie ejstem tez beznadziejna - przecietna mysle kobitka. W pewnym sensie autor ma racje - ale jak dla mnie tylko w tym, ze faceci lepiej odnajduja sie za kolkiem, szybciej reaguja na zagrozeniai nie panikuja tak jak kobiety w naglych sytuacjach! ale tylko to! poza tym szpanuja, popisuja sie, jezdza czasem jakby byli panami swiata - wiem to moim facecie, ktory uwaza sie za super kierowce a robi wszytskie te rzeczy ktore powszechnie uznane sa za niebezpieczne:(nie uznaje kierunkowskazu, jezdzi ciagle innym na zderzaku itp. ... ale widze, ze powoli zaczyna sie zmieniac:)

--> lolek42 Jak mnie się nie zauważa to go tez olewam. ;)

Lolek42 Powiem Ci tak. Wakacje Kraków -Solina. Nowo wybudowana droga w okolicach Wieliczki. Samochody wyprzedzające na \"trzeciego\", jadące środkiem drogi a czesem na przeciwnym pasie bo w końcu jesli ktoś jedzie z naprzeciwka to może a wręcz powinien \"grzecznie\" zjechać na pas awaryjny. Kierowcy- mężczyźni. Okolice Jasła. Prosta droga główna i samochód wyjeźdzający z podporządkowanej. Kierowca tak pewny siebie że jego bryka ma świetny promień skrętu że nawet nie zwolnił przy wjeżdzie na droge główną i wjechał na przeciwny pas ruchu. Nawet nie sprawdził czy samochód któremu zajechał drogę nie zaliczył rowu, bo po co. Kierowca-mężczyzna. Wyprzedzanie. Nie wiem czemu ale dla dużej części mężczyzn za kierownicą to zniewaga jechać za samochodem gorszej marki...wieć kiedy moja luba w poldku zaczeła wyprzedzać jako pierwsza tira dostała po oczkach długimi od zdegustowanego kierowcy mercedeska (rzecz zresztą nagminnna wieczorna porą). Druga sytuacja. Pewien młodzian tak się zdenerował że moja żona zaczeła wyprzedzać pierwsza samochód jadący przed nimi zamiast \"słusznie\" pozwolic na to jemu że długo ścigał nas aby potem okazać swoje niezadowolenie ustawiając się przed nami w gotowości do jazdy \"przyspiesz-gwałtownie zwolnij\" - widziałem juz wielu takich kierowców - żaden z nich nie był kobietą. Owszem kobiety czasem mają problem zaparkować, czasem zgaśnie im autko, ale to faceci mają się za panów na włościach rzadko odwrotnie....

Lolek42 Powiem Ci tak. Wakacje Kraków -Solina. Nowo wybudowana droga w okolicach Wieliczki. Samochody wyprzedzające na \\\"trzeciego\\\", jadące środkiem drogi a czesem na przeciwnym pasie bo w końcu jesli ktoś jedzie z naprzeciwka to może a wręcz powinien \\\"grzecznie\\\" zjechać na pas awaryjny. Kierowcy- mężczyźni. Okolice Jasła. Prosta droga główna i samochód wyjeźdzający z podporządkowanej. Kierowca tak pewny siebie że jego bryka ma świetny promień skrętu że nawet nie zwolnił przy wjeżdzie na droge główną i wjechał na przeciwny pas ruchu. Nawet nie sprawdził czy samochód któremu zajechał drogę nie zaliczył rowu, bo po co. Kierowca-mężczyzna. Wyprzedzanie. Nie wiem czemu ale dla dużej części mężczyzn za kierownicą to zniewaga jechać za samochodem gorszej marki...wieć kiedy moja luba w poldku zaczeła wyprzedzać jako pierwsza tira dostała po oczkach długimi od zdegustowanego kierowcy mercedeska (rzecz zresztą nagminnna wieczorna porą). Druga sytuacja. Pewien młodzian tak się zdenerował że moja żona zaczeła wyprzedzać pierwsza samochód jadący przed nimi zamiast \\\"słusznie\\\" pozwolic na to jemu że długo ścigał nas aby potem okazać swoje niezadowolenie ustawiając się przed nami w gotowości do jazdy \\\"przyspiesz-gwałtownie zwolnij\\\" - widziałem juz wielu takich kierowców - żaden z nich nie był kobietą. Owszem kobiety czasem mają problem zaparkować, czasem zgaśnie im autko, ale to faceci mają się za panów na włościach rzadko odwrotnie....

... brawo ... haldeman ...:).............. dobrze napisałeś :) dzięki .....Lolek . to pewnie jakiś młodzian ,który nie ma pewnie jeszcze prawka :P tylko tak chce zasięgnąć porad .... jak jeżdzić ,,,,, tak na przyszłość :)

Lolek \"tydzień temu dżogingowałem się i tak przebiegam przez pasy\". Nie wiesz ze nie wolno biegac po ulicy

Dołożę jeszcze dwa przykłady, typowo męskie chyba, bo baby jeszcze przy tym nie widziałam... 1. Drogi, przeważnie poza miastem. Zaczynamy kogoś wyprzedzać, a wyprzedzany... przyspiesza!!! Dodatkowe atrakcje, jeśli jeszcze inny samochód zbliża się z przeciwka. Parę razy takie numery robiły ciężarówki. 2. Przejście dla pieszych. Patrzę dajmy na to w lewo - pusto. W prawo - coś jedzie, ale dość daleko. Przechodzę. To coś z prawej jedzie z niezłą szybkością i przed przejściem zaledwie lekko hamuje, mam go za tyłkiem mniej więcej wtedy, kiedy dochodzę do krawężnika. Zawsze nawiedza mnie myśl, co by się stało, gdybym się potknęła... Kiedyś niosłam w ręku parasol, taki duży, męski, ze szpicem. Dodam, że poziomo. Pan jechał szybko, a koniec mojego parasola minął o centymetry...

lubie patrzeć jak parkuja :-) ha ha, niekiedy jest niezly ubaw :-)

Najgorsi i tak są małoletni pryszczaci onaniści zimny łokieć umcyk umcyk.

A ja nigdy przenigdy nie usłyszałam że źle prowadzę. Startowałam nawet w rajdach kiedyś...z sukcesem! Nie raz usłyszałam z męskich ust że jestem świetnym kierowcą. Sama też jestem dumna ze swoich umiejętności. To mit że baba za kierownicą to koszmar. Znam niejednego faceta który jeździ fatalnie i dużo dziewczyn którym oni tych umiejętności mogą pozazdrościć.

a ja..... uwielbiam jeżdzić.....i owszem jestem piratem (tką)drogowym.... zwykle nie jeżdże wolniej niż 80/90 km/h..... ale nie jeżdżę pod prą, szanuje pieszychi przestrzegam znaki (prócz tych dotyczących.... prędkości)

Wielu facetów jeździ tak, że nic, tylko takiego wyszarpac z autka i puknąć w ten głupi leb

Oj Lolku 42 Ty jesteś nie z tej epoki.

uprzedzony jakis jestes, pomysl jak jezdza faceci a nie naskakuj na kobiety. znam kobiety ktore jezdza dobrze i zle, ale dokladnie to samo jest z facetami. czepiasz sie jak rzep, idz zrob sobie oklad na glowe...