Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydepilowana

depilacja cukrowa jestem w szoku

Polecane posty

Gość indianka*
ale mimo iz jets taka plastyczna wyrywa ci ta gestwine?? moje sobei nie poradzila zostawala na wlosach nie byla w stanie ich oderwac :( juz si ezniechcilam do tej pasty ale ostatni ra zsprobuje tej klepatry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga20
Wyrywa, wyrywa, i to jeszcze jak :D Jak dla mnie to ona lepiej działa właśnie na bikini, na grubsze włosy bo ma większą powierzchnię, którą może złapać. Jak depilowałam przedramiona, gdzie mam cienkie włosy, to musiałam więcej razy ją przyklejać w jednym miejscu, podczas gdy przy bikini jak się już przykleiła do włosów, nie było innej rady aby ją zdjąć, jak tylko szybko szarpnąć i oderwać razem z tym gąszczem praktycznie za jednym zamachem :D Oczywiście za jednym zamachem na każdym kawałeczku skóry, bo przykleić od razu na dużą powierzchnię i wyrwać za jednym zamachem, to bym się nie odważyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to bym...
musiala się nawalić zeby wydepilować sobie bikini...chyba tak zrobie:P Bo na trzezwo nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga20
eee tam zaraz nawalić ;) Wydepilować się tam depilatorem to dopiero sztuka... raz próbowałam :0 ale pastą nie jest tak źle ;) a nawet w tych niby najwrażliwszych miejscach, to ja nie czuję przy wyrywaniu żadnego bólu, a przy depilatorze się poryczałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pasty cukrowej uzywam od bardzo dawna, probowalam kiedys zrobic w domu, nie wyszlo, wiec teraz juz zawsze kupuje; paste wstawiam do goracej wody, zeby troche zmiekla, wyciagam trzonkiem duzej lyzki troche, ugniatam w kulke przez pare minut i depiluje, wychodzi zawsze :) szczegolnie polecam do pach i bikini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga20
Ja również polecam do bikini ;) Pach nie próbowałam depilować pastą, jakoś zawsze jadę je depilatoram albo maszynką. Pewnie pasta też by się nadała, tylko że ja nie zapuszczam sie pod pachami na dłużej niż milimetr, no góra dwa :) Za to dzisiaj po raz pierwszy wypróbowałam tą moją Cleopatrę do depilacji wąsika, no i jestem w szoku, bo wyrwałą wszystko, mimo że mam tylko meszek taki prawie niewidoczny i myślałam, że tego nie chwyci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukier juz na zawsze
Czesc! podchodzilam do tej pasty 5 razy!!! ale w koncu sie udało, pasta była dokładnie jak plastelina, nieprzejrzysta, żółta i lśniąca. Z łatwoscią rolowałam ją ze skóry. Włosy nie schodziły od razu wszystkie, ale za drugim razem jak poprawilam to moje nożki pozostały GŁADKIE!!!! Cos fantastycznego. Schowałam tą magiczną kulkę na następny raz (nie wiem czy tak mozna, czy za kazdym razem trzeba ją robić od początku). Boję się, że drugi raz mi nie wyjdzie, chociaż teraz jest lepiej, wiem juz jak ona wygląda. Do cukru nie dodawałam wody, tylko miód i sok z połowy cytryny. Poprostu REWELACJa! Teraz zamierzam wydepilować klatę mojego męża....zobaczymy z jakim skutkiem! Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaca
posluchajcie na depilacji cukrowej bylam w wakacje robilam na rekach i efekt pieknych dloni trwal miesiac, a zaplacilam 120zl:((co wazne ona robila mi to z włosem...) teraz mam zamiar kupic sobie gotową mase, i zobaczymy jak to bedzie wygladalo, na razie mecze sie depilatorem(a raczej moje nozki sie meczą) ale odkrylam super sposob kupilam chusteczki nawilzajace takie dla dzieci 80szt....i jak depiluje to przecieram to miejsce nailzajaca, depiluje przecieram, depiluje przecieram - nic nie boli:) POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joaaaaaannaa Daaark
A ja mam pytanie. Bo niektóre tutaj piszą, że wydepilowały sobie tą pastą całe bikini... Czy to znaczy tylko te miejsca, w których włosy wystają z majtek, cały wzgórek, czy może cały wzgórek i wargi też?? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie depilować tym całej cipki... Gdybym miała tak sobie wyrwać włosy z warg, to chyba bym musiała mieć najpierw narkozę wstrzykniętą... Tak więc pytanie do tych, które depilują tym całą cipkę: czy to mocno boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góry jak kangury
upupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukier juz na zawsze
Deepilacja klaty mojego męża się...nie powiodła. wył z bólu i nie pozwolił sie więcej dotknąć ;-) Ja jednak siebie bede traktowac tą pastą. Do Joanny Dark: ja depiluję tylko wloski wystające spod majtek, recztę golę bo tez sobie nie wyobrazam tego bolu. Na szczescie tak szybko nie odrastają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga20
Do Joanny Dark: Ja depiluję wszystko tzw. braziliano ;) Ewentualnie czasami zostawiam paseczek z przodu. Ból nie jest taki straszny ;) mnie nawet mniej boli depilacja na dole, gdzie niby skóra jest delikatniejsza, niż depilacja tego właśnie paseczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdololo
ja tych wlosow na wargach nei moge ruszyc sa zageste czy co ? pasta i przykleja i zostaje na nich nie chce sie wyrwac a na łonie wyrywa wybiórczo wiec wkurzyłąm sie i wrocilam to meskeij jednorazowki :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosoli
dziewczyny, które robią tą paste i im wychodzi, podajcie dokładne składniki, bo mi nien chce wyjsc....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paste zrobilam w prawdzie gotowala sie z 40 minut ale wyszla. Generalnie jestem juz po \'zabiegu\' i jestem zadowolona w sumie wydepilowalam bikini bo nog mi sie nie chcialo, pozatym jesli chodzi o nogi to jest za duzo roboty i chyba zostane przy depilatorze, ale do bikini jest SUPER nie boli tak bardzo i skorka jest gladziutka [; podoba mi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość columbia
Jedno pytanie: nakłada się z włosem i zrywa pod czy odwrotnie??? bo czytam i czytam i nie widzę a gdzie indziej różnie piszą.... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelek20
witam wszystkiie wydepilowane panie:) robilam ten cudowny karmel 2dni temu ogoliłam sobie półtorej nogi reszte zostawilamsobie na pozniej bo juz nie milalam sil dzis bedzie kontynuacja:) pół nogi no i spróbuje bikini ale przyznam ze sie boje (moj przepis: poł szklanki wody, poł szklanki cukru, troche soku z cytryny i łyzka miodu, gotujejakies 20minut)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakassss
a czy ktoś próbował tym depilować na twarzy; policzki, broda??? na nogach i bikini - z włosem czy pod włos przyklejać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere28
zaraz bede robic to cudo po raz pierwszy. :D napisze pozniej co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrr girl
jak za pierwszym razem robilam ta cudowna miksture to wyszlo idealne, ale za kazdym nastepnym razem juz nie wychodzi tak fajne bo jest za rzadki po ugnieceniu i musze naklejac kawalki tkaniny zeby oderwac wosk. co robie nie tak? uzywam szklanke cukru, mniejsze pol szkl wody, sok z cytryny i 1 lyzeczka miodu, gotuje az uzyska bursztunowy kolor ja depiluje wzgorek lonowy ale warg ni za cholere sie nie da :( za to z powodzeniem mozna usunac wlosy znad wargi na twarzy, po godzinie zaczerwienienie juz znika ( nie to co normalnym woskiem, musialam na wieczor bo zaczerwienienie sie trzymalo dlugo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere28
no i mi wyszlo idealnie! za 1 razem! wlasnie depiluje twarz. udaje sie choc za pierwszym przyklejeniem nie usuwa wszystkich wloskow. trzeba w jednym miejscu kilka razy. troche boli. nie zostawia zadnego zaczerwienienia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkojarzoona
oooo!czytam i czytam i wyjsc z podziwu nie moge!!Własnie skoczylam do sklepu bo cukier sie skonczyl i zrobie sobie ta paste.......tzn sprobuje. mam nadzieje ze wyjdzie. :p choc nie mam talentu kucharskiego terefere 28 gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak dokladnie to robilas
bylabym wdzieczna gdybys wszystko opisala dokladnie jakei proporcje, jak dlugo gotowalas, kiedy zmeinialo kolor, wrzalo, jaka ma teraz konsystencje. ja sie z tym juz tyle razyu meczylam i wychodzi mi zadkie i jakies takie ciagnace sie, lepiace. babranina z tym niesamowita. niby depiluje ale duzo z tym ceregieli i boli. szczegolnie pod pachami i w okolicach bikini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00 rozkoojarzona
eeh wyszlo mi po wystygnieciu o konsystencji miodu.gestego miodu choc powinno byc chyba twrdze z tego co czytalam:/ mam jeszcze podgrzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere28
gotowalo sie z pol godziny. pod koniec zrobiła sie sama piana wiec nawet nie widzialam jaki ma kolor! zdjelam z gazu, piana opadla i bylo koloru miodu, bursztynowe, jak zywica i bardziej lejace niz miod. przelałam do sloiczka i tam sobie stygło i twardnialo. jak bylo juz prawie zimne i twardsze to wyjelam kawalek i zaczelam mietosic w rece jak plasteline. nic sie nie lepilo. tzn. przy wyciaganiu ze sloika troche cie ciagnelo jak roztopiony ser, ale szybko dało sie dolaczyc do reszty. w ogole jak jakas resztka sie przylepi gdzies osobno to wystarczy po niej przejechac reszta ktora sie trzma w rece i sie przylepi. takze nic sie dookola nie brudzi. w rekach ugniatałam dotad az zmienilo kolor na taki zolty matowy, nieprzezroczysty. i pozniej naklejałam to na cialo, tak rozciagalam na skorze i pozniej zwijalam w ruloniki. w jednym miejscu trzeba kilka razy bo nie wszystkie sie wyrywaja za pierwszym, ani drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere28
00 rozkojarzona - nie podgrzewaj znowu, samo stwardnieje. moje bylo rzadsze niz miod a teraz jak calkiem wystyglo to nozem trzeba kroic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere28
aha! dalam 2/3 szklanki cukru, 1/2 szklanki wody, sok z polowy cytryny i lyzeczke miodu. nawet mojemu kotu sie podobalo! zjadl troche. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×