Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydepilowana

depilacja cukrowa jestem w szoku

Polecane posty

Gość mmmmmmmymmmmy
nie ma sprawy , papatki i mieszaj w garnuszku dopoki sie cukier nie rozpusci, jak bedzie brazowa to sciagnij- napisz jak Ci poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiaaaa
Ja to robie tak: 1 szklanka cukru, pol szklanki wody, sok z polowki cytryny i jak mam miod to ze 2 lyzeczki tego miodu. Gotuje az wszytsko zabarwi sie na taki bursztynowy kolor. I gotowe;) Uwazajacie zeby jej nie spalic, bo wtedy nadaje sie tylko do smietnika. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciii
Kurcze....chciałam sprubować zrobic tą paste./...ale nie wiem jak bo tu tyle tych przepisów....każdy pisze inaczej....jedna pisze pół szklanki cukru druga pisze cała szklanka cukru...jedna pisze pół cytryny druga pisze o całej...jedna pisze o miadzie druga nie pisze o nim wogóle ....raz czytam żeby dodac cała szklanke wody a potem ze nie że tylko 1/3 ....to weźcie się zdecydujcie jak to jest...bo już mi isę w glowie miesza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikkkiii1981
jeśli macie problem ze zrobieniem tej pasty można ją kupić , www.allegro.pl/item187951529_camsakizi_pasta_cukrowa_wosk_i_depilator_depilacja.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikkkiii19811
CAMSAKIZI po wpisaniu tej nazwy znajdziecie na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiaaaa
Nie oplaca sie kupowac! A co do przepisow. Owszem są różne wersje. Wyprobuj 1 z nich i sama sie przekonasz. Jesli Ci nie wyjdzie to zrob 2 sposobem. Kazda wybrala wlasny. Skladniki nie sa drogie wiec mozna sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wino z lodem
Ja dzis robiłam i nie wyszło:( z 1 szklanki cukru i pół szklanki wody, do tego troche soku z połowy cytryny, czekałam aż płyn stanie sie brązowy, taki jak ciemny bursztyn czy mahoń i nic:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wino z lodem
może gotowałam na zbyt dużym ogniu??? a może proporcje powinny być inne, bo mi wyszło coś takiego twardego jak kamień, a raczej szkło, które się szybko łamie w drobny mak, za nic nie mogłam tego uformować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atrin
Heh z tego co czytałam, to ta depilacja jest rewelacyjna! Ale ja boję się jej zrobić, bo przeczytałam, że te włoski jak potem wyrastają to są mniej widoczne :( I tylko tego się boję, błagam pomóżcie! Czy warto tego się bać ?? A tak na marginesie to do tej pasty to tą cytrynę trzeba wrzucić tą połówkę i gotować na ogniu czy wycisnąć sam sok z tej 1/2 cytryny ? Proszę o odpowiedzi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atrin
Aha ! I jeszcze jedno ! :D Trzeba dawać miód, bo nie którzy piszą, że tak , a nie którzy, że nie........... Więc też czekam i na tą odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkowskaaa
Rpbiłam ją dwa razy i nie wyszłlo. Po całkoiwitym zastygnięciu i ponownym podgrzaniem aby móc ja uformować, klei sie do skóry i ciągnie. co uniemozliwia mi zrobienie zabiegu. Robiłam z przepisu : 1 szk cukry, 1 szk wody, łyzeczka miody i pół cytryny lub z ineego przepisu gdzie dawało sie 0,5 szk wody reszta jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierkowa lala
ja cie pierdole.... tak stosuje sie ja tam (w gabinetach)ale mi nie wysszlo :( i ja daje: -pol szklanki wody -szklanke cukru -sok z 1/2 cytryny daje na tyci-tyci ogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala w cukrowej papce
stosuje sie to podobno w gabinetach smerfetko:) ja daje: -1/2 szklanki wody -1 szkl. wody -sok z 1/2 cytryny gotuje na tycim-tycim ogniu mieszając. (cukier mi sie rozpuscil) potem mieszam co jakis czas, tak profilaktycznie nie patrze w sumie za bardzo na zegarek, ale pookolo 40 min. gotowania juz zaczynam konczyc jak nie mam odpowiedniej konssysstencji lub koloru czytam cukier sie nie rozpuścił gotuje dotad az sie zrobi git (mioodowy kolorek i taka sama kons.) formuje kulkei "jezdze nia" POD WLOS(!) (ale to ni wyszlo bylam cala w masie....:(() albo rozsmarowuje na malym kawalku ciala a potem przykladam material i masuje nast. odrywam i................ dooooooooooooopa :(( co jest nie tak??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala w cukrowej papce
stosuje sie to podobno w gabinetach smerfetko:) ja daje: -1/2 szklanki wody -1 szkl. wody -sok z 1/2 cytryny gotuje na tycim-tycim ogniu mieszając. (cukier mi sie rozpuscil) potem mieszam co jakis czas, tak profilaktycznie nie patrze w sumie za bardzo na zegarek, ale pookolo 40 min. gotowania juz zaczynam konczyc jak nie mam odpowiedniej konssysstencji lub koloru czytam cukier sie nie rozpuścił gotuje dotad az sie zrobi git (mioodowy kolorek i taka sama kons.) formuje kulkei "jezdze nia" POD WLOS(!) (ale to ni wyszlo bylam cala w masie....:(() albo rozsmarowuje na malym kawalku ciala a potem przykladam material i masuje nast. odrywam i................ dooooooooooooopa :(( co jest nie tak??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
złe proporcje ma być tak: * 1 szklanka wody * 1/2 szklanki cukru * 1/2 cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie.Kupiłam sobie tą pastę cukrową na allegro. Wczoraj próbowałam przeprowadzic depilację.Ogrzałam,uformowałam kulke, rozprowadziłam na skórze, pociągnęłam...i nic.ból, owszem,minimalny, ale nie usunęło mi prawie wcale włosów. A mam już dosć długie:3-4 mm.Co robię nie tak? Proszę, pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wino z lodem
To jak w końcu ma być, pół szklanki i cukru i szklanka wody czy szklanka cukru i pół szklanki wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiśka
Proporcje!!!!!!!!! 1/2 szklanki wody 2 (!!!!) szklanki cukru sok z 1/2 cytrynki Jak robiłam z 1 szkl. wody i z 1/2 cukru to wyszedł lejący sie syrop...wiec dosypywałam cukru... i dosypywałam...i weszło tak gdzies z 2 szklanki cukru.... potem to W KOŃCU zgęstniało..... po pół godziny gotowania....odstawiłam z ognia do przestudzenia tak żeby nie parzyło.....ale że to troche trwało... ...to brałam takie gorące na łyżkę, studziłam troszke.....przykładałam na nóżke z góry na dół (chilli od str kolana w kierunku kostki) ..na to pasek z cienkiej bawełny.....przygładzić troszke poczakać i ciach zerwać w przeciwnym kierunku. Usuwa 80-90% włosków....jak jakies zostają to powtórzyć w tym samym miejscu drugi raz i jest git.. Efekt boski bez trucia sie chemią:) Poza tym zaczerwienień prawie wogóle.... i nie szczypie:)- tak jak po goleniu chociażby bo nie jeździsz po skórze nożykiem... W sumie świetny i tani sposób:) Polecam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja tu pierwszy raz! robiłam tą masę dzisiaj - 1/2 szkl.wody 1/2 cytryny kopiata szklanka cukru na maleńkim ogniu w sumie ok 90 minut. wyszło mi takie gęste, ale do zrywania paskami z materiału. Kropki czerwone i owszem, ale po 30 minutkach ani śladu. Tyle,że jak dla mnie to jednak boli... łaśnie dojrzewam do obdarcie drugiej nogi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka miesięcy temu zrobiłam taka masę, konsystencja idealna, ładnie się wytacza matowe kulki:) pierwsza próba przyklejenia do skóry, pierwsze wyrywanie i ... ból :( Masa sobie leży w słoiczku do dzisiaj, pare dni temu postanowiłam znowu spróbować, niestety z tym samym skutkiem 😭 A szkoda, bo metoda tania i nawet skuteczna, choć jeśli ma się dużo włosków to robota dość mozolna. Także do tej co jest \"w szoku\" i do pozostałych dziewczyn zazdroszcze wam że nie czujecie bólu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) ja zdecydowalam sie na paste cukrowa dopiero teraz - lato sie zbliza ;) trzeba piekne(gladkie) nozki miec :D mam pytanie czy paste nalezy zrywac z wlosem czy pod wlos? czy robia sie krostki? (zwlaszcze w okolicy bikini) i ... czym najlepiej ja zrywac? kawalkiem materialu? bo nie mam pojecia :P z gory dziekiii :D i trzymajcie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziumdzia
Ja robiłam tą masę w zeszłym roku przed wakacjami. Robiłam ją straaaaasznie długo, a ile było potem sprzatania. No ale jednak wyszła mi dobra konsystencja, tylko że nie pamiętam ile czego dawałam. Wiem że na pewno dałam dałam szklanke wody, a cukru to tak dosypywałam chyba cała torbę i pół cytryny (całe ze skórą, ale to chyba powinien być sok) a miodu to wcale nie dawałam. Ale ta pasta była ok. mogłam nawet depilować sie bez materiału. Po prostu naklejałam kawałek na skórę, potem odrywałam i znowu ugniatałam kulke, potem naklejałam i znowu odrywałam. Tą kulkę zmieniałam dopiero po kilku lub kilkunastu pociagnięciach. Fajnie mi to wyszło, a teraz za nic nie moge zrobic tej pasty, za nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierkowa lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja też się dopisuję do pań zamierzających w ten sposób zaszaleć... ;) ja mam strasznie wrażliwą skórę, po każdej depilacji włoski mi wrastają [w okolicach bikini to w ogóle wszystkie!] więc ciągle golę, może pasta cukrowa coś zmieni? :) trzymam za was kciuki, jak jeszcze jakieś wskazówki to piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziumdzia
No i mi wyszła!!!!!!!!!! Wczoraj wydepilowałam sobie jedną pachę, bo jednak strasznie boli, dziś mam zamiar zabrać sie za drugą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciii
No ja właśnie skończyłam pierwszą próbe z pastą cukrową...i wsumie chyba mi wyszła...pod względem konsystencji koloru....itp. wyszedł taki ciemniutki bursztyn....kulki ładnie się robiły...zaleta jest to że nie przyklejała mi się ta pasta tak strasznie do rąk i mogłam ja normalnie ściągnąć...nałożyłam na nogę...potem po chwili ( a jestem strasznie niecierpliwa więc ta moja chwila trwała kilka sekund) ściągnełam -bez żadnego materiału-przyklejony pasek...ból nie wielki...mniejszy niż ściąganie dobrze klejącego plastra...ale jakieś słabe efekty...a niby wyszło dobrze...dałam chyba 1 albo półtorej może i nawet dwie....zapomniałam....cukru....3/4 wody i w sumie soku z niecałej półówki cytryny....i co według was zrobiłam źle...ale jedno musze przyznać...smaczna ta pasta cukrowa....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruuunetka
Mam zamiar wypróbować ta pastę cukrowa :) a co ile trzeba ten zabieg powtarzac ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaśka
Właśnie wykonałam ! Świetna rzecz. Przepis podstawowy - wyszło genialnie, tylko pod koniec gotowania trzeba pilnować żeby się zbyt mocno nie przyrumieniło (Jasne piwo i koniec grzania). No i nie zostawiać łyżeczki w pojemniku bo trudno potem wyjąć bez paprania (a jak wyciągniesz to daj dziecku do wylizania pyszne i wiesz co jesz a właśćiwie co ono je). Jak wszystkie włoski nie zostaną usunięte to resztki po umyciu dokończ depilatorem, jeśli to zrobisz od razu - nie boli. No i fakt nie boli jak przy wosku, może dlatego że nakładasz małe powierzchnie (tylko tyle na ile pozwala rozciągnięcie kulki - nie rozcierać do cienkiego bo się narobisz jak wół a będziesz musiała poprawić to miejsce). No i po ugotowaniu najlepiej od razu przelej do niskiego szerokiego słoika (szklanego!) bo już wiem że będę miała problem z zagrzaniem suszarką (słoiczek się topi a masa nie) albo gorącą wodą. Ogólnie metodę gorąco polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×