Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydepilowana

depilacja cukrowa jestem w szoku

Polecane posty

Gość Olaśka
Bruuunetka ! Powtarzasz gdy ci zarost zaczyna przeszkadzac. A to sprawa indywidualna uzależniona od tempa wzrostu twojego włosa. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruuunetka
Dzieki Olaśka za info ;-) dzisiaj mam zamiar zrobić ta paste :] mysle, ze mi wyjdzie ;) dam znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwwwiaa
ach te na nasze problemy:( ja robiłam tą paste 2 razy - no ale z mniejszymi zawartościami i nie wychodziła- raz za twarda raz za lepka . Jak robi się twarda to chyba za długo gotowałam prawda? bo kolor tego to bardzo ciemny bursztyn - nawet może i przypalowny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruuunetka
Ta pasta ma taki karmelowy kolor, jest gesta... ale problem w tym, ze gdy ja tak ugniatam to ona nie chce sie zrobic na taka matowa.. taka jak plastelina... nie umiem tego rozrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owłosiona jak dzika świnia
sale nie rozumiem o co chodzi z oderwaniem tej warstwy? to ta masa się zrobi jaka? zaschnięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta114
Próbowałam zrobic tę pastę już dwa razy. Ale bez wody. Sam cukier i sok z cytryny no i nie wychodzi. Myślicie, że woda jest konieczna? Wcześniej tu czytałam, że ktoś też robi bez i wszystko jest okej. Ogólnie, to pasta wygląda chyba tak jak powinna: ugniata się jak plastelina, ma odpowiedni kolor, ale nie jest matowa no i nie wyrywa włosków. I jeszcze ostatnie pytanie, czy ona robi się matiwa od razu po ugotowaniu, czy np. w trakcie ugniatania? Bardzo proszę o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiaaaa
Ja robie z woda i wchodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta114
do Sylwi--> a jest matowe? i ile dokładnie dodajesz wody i cukru i cytryny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolkaa
Hey dziewczynki!nie chce mi się czytać całego topiku bo przyznacie że trochę tego jest ;D Odpowiedzcie mi na pytanie:ile trzyma taka depilacja tzn.ile czasu pozostaje gładkie ciało ? I czy jakaś z Was robiła ja bez cytrynki?bo aktualnie nie mam w domku a nie chce mi się do sklepiku mykać????cio??plisiam odp??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolkaa
Niektóre z Was tu mówia o jakiś kartkach z zeszytu przy depilacji po co to jest potrzebne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... ja spróbuję jutro, może coś mi z tego wyjdzie, chociaż po przestudiowaniu całego topiku (jestem wytrwała) ;) trochę się boję bo nie wiem czy mi się uda za pierwszym razem.... może pomoże wprawa w kuchni przy gotowaniu i takich tam :D z tego co wywnioskowałam pasta powinna się udać jeśli będzie gotowana na małym ogniu, czyli powolutku-bez pośpiechu... najbję tego nakładania... zawsze się bałam plastrów i wosku z tego względu że jestem brunetką której natura nie poskąpiła grubości włosków i trochę mnie to przerażało... jutro biorę się do dzieła.... zanotowałam wszystko... może nie będzie źle... :) pozdrawiam :) trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta114
jestem po trzeciej próbie i dalej nic... tzn cały czas mam wrażenie, że z tą pastą jest okej. Wygląda jak trzeba, ma odpowiednią konzystnecję.. niby wszystko okej, a jednak nie wyrywa włosków. Już sama nie wiem, czy są za krótkie (mają około 1-2 mm.) czy może po prostu jest ich za dużo? Zawsze miałam problem z goleniem swoich nóg, bo mam bardzo ciemne, grube i gęste włoski, w dodatku jest ich bardzo dużo.. Zawsze tak było, nawet kiedy byłam dużo młodsza i jeszcze ich nie goliłam. A może jestem po prostu beznadziejnym przypadkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruuunetka
Ja robilam ostatnio pierwszy raz paste... i wyszla mi taka ciemna, karmelowa mniaam bardzo dobra :P probowalam ja ugniesc tak jak czytalam na innych stronach, aby uzyskac taki matowy kolor, taka plastelinke... ale nici z tego... musze nakladac ja na nogi... i zrywam ja zwyklymi paseczkami z kartek :) i powiem wam, ze to dziala, wloski wyrywa :)) robilam to według takie przepisu ---> 1/2 szklanki wody, 1/2 cukru i 1/2 na małym ogniu, az zacznie gestniec :) pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pasta wychodzi bez problemu. Ale: samo stosowanie jej jest mega długie i uciążliwe, no i potem włoski mi potwornie wrastają, nawet po depilatorze nie wrastają aż tak :( Jak dla mnie metoda do kitu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofficzek07
Co wy mówicie ze wam nie wychodzi! Ja zrobiłam i wyszło mi za pierwszym razem. Nogi mam gładziutkie jak pupcia niemowlęcia!! Myślałam że skoro nie wszystkim się udaje to mi nie wyjdzie bo mnie nigdy nic nie wychodzi. Jakaś taka nieudolna jestem. Jeśli wam nie wyjdzie za pierwszym razem to próbujcie bo naprawdę warto! Zero bólu i w ogóle fajna zabawa z tym ugniataniem tej masy:) Powodzenia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruuunetka
Tofficzek07 ... mi z tej pasty zadna kulka nie wychodzi, jest strasznie lepka i musze ją zrywac paseczkami... nie chce sie zrobić taka matowa, i taka jak plastelina... musze ja nakładac i zrywac... :( nie wiem co robie nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola8
WItam ! Mam problem. Zrobiłam paste , ale chyba cos mi nie wyszlo, bo lepi sie strasznie, i nie chwyta wloskow, po prostu pozostaje na skorze... A gdy pociągam żadnych włosków nie zbiera. Jestem zrozpaczona... Pomóżcie jak zmodyfikować tą paste. ALbo moze mozna kupic gdzies taka gotowa mieszanke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nency
kurde ja dzisiaj zrobilam 2 podejscie do tej pasty i chyba dalej nie wyszlo. Za pierwszym razem kamień,że mozna nim o sciane rzucac. pozniej wrzucilam do garnka, dodalam troszke wody i rozpuscilam. Sprobowalam na ręce, nakladajac taki cieply"wosk" i zrywając paskiem materialu i widze, że w tym miejscu włoski sie wyrwaly. Gorzej z bikini, bo ostatnio depilowalam i mam milimetrowe wloski chyba i nic nie bierze :/ musze "sie zapuscic" :P Teraz moja pasta spoczywa w miseczce , jest zimna ale nie stala sie twarda i prawdopodobnie jest zle wykonana, ale taks sobie mysle , ze jak odrosną mi wloski bikini to podgrzeje pastę i nalożę na cieplo. Nie wiem czy to dobry pomysl, ale jak narazie to jestem wydepilowana maszynką i nie mam nawet gdzie sprawdzic efektu tej pasty. Niech te wloski szybciej odrastają !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolkaa
Hey dziewczynki! ;) właśnie moja pasta sie robi robię ją pierwszy raz!! gotuje ja od samego początku na małym ogniupod przykryciem od czasu do czasu mieszając ;) mam nadzieję ze mi wyjdzie ;) pozdróweczka ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nency
podobno nie można gotować pod przykryciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czy taka depilacja pasta cukrowa boli????? bo mnie boli jak robie woskiem albo depilatorem , wiec wole maszynke ale maszynka to musze co 2 dzien nogi golic a nie zawsze mi sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nency
:( drugi raz robiłam pastę i nie wyszła. Ja nie wiem co zle robie. Raz twarda jak kamień, tak że nie moglam jej ugnieść, teraz ma konsystencje miodu gęstego. Próbuję tą ostatnią wersją wydepilować się przy pomocy pasków materiału ale za jednym razem (bikini) wyrywa się ok. 4-5 włosków. :/ Nie wiem czy to powinno tak byc? a boli jak cholera. Czy depilujecie "tame" okolice w całośći pastą cukrową? Może ktoś zrobi zdjęcia jak powinna wyglądać ta pasta dokladnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola8
Witam dziewczyny ! Ja juz jestem zdesperowana, kolejny raz zrobilam paste, wydawalo mi sie ze jest ok, kiedy za szybko twardła dodałam miodu, a kiedy tego bylo malo, troszke cieplej wody... No i zaczelam, niestety owa pasta praktycznie zadnych wloskow nie bierze... sciagalam to papierem ? czy moze powinnam czyms innym ? jak dlugie musza byc wloski ??? i czemu tylko kilka wloskow bierze a reszte zostawia ??? pomocy ... prosze odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuję pastę cukrowa do depilacji wszystkich części ciała. Robie ja sama w domu. Doszłam do tego metodą prób i błędów. A mianowicie do małego garnuszka wrzucam: - 1 szklanka cukru - sok z połowy cytryny - 2 łyżeczki miodu - troszkę wody zęby na początku masa mi sie nie przypaliła ( około 2 - 3 łyżeczek od herbaty) Gdy wszystkie składniki już sie połączą ze sobą wtedy zmniejszam płomień gazu i gotuję do momentu aż masa nabierze takiego bursztynowego koloru i da sie wyczuć taki specyficzny zapach. Nie dopuszczam do tego aby masa całkowicie sie skarmelizowała. Potem zdejmuję garnuszek z płomienia i zabieram sie za ręczne studzenie tejże masy. Tak więc cały czas mieszam ja aż do momentu gdy da sie zauważyć zmianę jej gęstości. I wtedy jak już robi sie gęstsza to dodaje jeszcze może 2 - 3 łyżeczki płynnego miodu ( po całkowitym wystudzeniu masa nie jest twarda jak kamień tylko od razu staję sie bardziej plastyczna i można z niej kulki lepić). Doszłam do tego przez przypadek. Bo jak wcześniej gotowałam ją tylko a potem odstawiałam do całkowitego wystudzenia to robiła sie bardzo twarda i znów musiałam podgrzewać a tak to wyciągam tą masę z pojemnika i od razu lepię kulki Muszę tutaj zaznaczyć tylko ze bardzo ważne jest przy studzeniu tej pasty gdy tylko zacznie gęstnieć aby od razu dodać tego miodu bo potem może sie nie połączyć jak będzie zbyt gęsta. Wiem że wiele dziewcząt zniechęca sie na samym początku tą pasta ale to wymaga wprawy i z czasem jestem pewna ze każda opanowałaby tą sztukę bo jak dla mnie jest to najlepszy sposób pozywania sie włosów. Pozdrawiam wszystkie dziewczęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za pierwszym razem ta pasta tych włosków nie usunie dopiero za drugim razem. Ja nie używam żadnych pasków, po prostu naklejam ja jak plastelinę na włosy, przyklepuję i odrywam bardzo szybko. I tak w kółko do momentu aż usunę wszystkie włoski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nency
chyba trochę zmodyfikowałam to , ale jakoś depilowało. Wyszło mi za gęste, więc do tej juz gotowej masy w miseczce dodalam nieco wrzatku. Po ostygnięciu masa była płynna. zimną nakładałam pod włos i zrywałam z włosem. Zastosowałam ją do depilacji okolic intymnych przy uzyciu materiałowych pasków, ale wszystkiego nie mogłam wydepilować gdyż ból był straszny i dopomoglam maszynką :P zobaczymy jak długo utrzymają się efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NellyBlue
ach jeszcze jedno :) jeśli wyszła troszkę za żadka to , dziewczyny z innego forum radzą , warto użyć ściereczki kuchennej(bawełnianej) pociąć ją na paski i wtedy stosować jak plastry woskowe(troszkę dłużej trwa ale jeśli nie jest za rzadka to da rade)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraa
ja kupiłam gotową... i chyba jestem nazbyt nieudolna. Próbuję według różnych wskazówek robić, a to czekać do lekkiego zastygnięcia na skórze (nie udaje się, bo zaczyna ze mnie spływać - za ciepła jestem), albo z nakładaniem pod włos (mało co zrywa) albo z włosem i zrywać pod (jeszcze mniej wyrywa) a pod pachami i na nogach to już w ogóle nie bardzo daje efekt. Jedynie to w okolicach bikini ale teraz mi sie krwiaczki porobiły pod skórą :/ już nic nie wiem, czytałam co się dało. Chyba pójdę do kosmetyczki i zapłacę albo nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×