pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

Monia ja jestem tylko mam sprzątanko w domu, więc zaglądaqm raz na jakiś czas :-) wieczorkiem będę miała napewno więcej czasu. Ja jestem troszkę doładowana energią bo miałam dziś długą i milusią rozmowę z moim Kochaniem... już nie mogę sie doczekać listopada. Od października zaczynam odliczanie ;-) ale póki co to muszę jeszcze przetrwać ten tydzień. O ile łatwiej jest czekać jak się jakies sensowne punkty w czasie ustali do których się czeka. Bo tak myśleć o tym jak jeszcze długo to się można pochlastać. Zmieniłam stopkę coby ktoś chciał to zapraszam na gg :-P. Pozdrówki!! PS. Obejrzałam sobie wczoraj \"Grzeszną miłość\" i stwierdzam że fabuła taka średnia, ale pupcię Banderas to ma całkiem całkiem.... :-D

Witam kobietki:) Co tam u Was slychowac?? kamileczka222 odliczasz do listopada....poniewaz...twoj wraca???Przed wczoraj dlugo gadalam z moim kosianiem,wczoraj tylko z 20 min.ale dzisiaj ma zadzwoni i dlugooooo bedziemy gadac. Mam straszna chcie na piwko,mam nadz,ze dzisja gdzies pojde bo nie chhce mi sie siedziec w domciu.Znajac mojego to pewnie dzisja napije sie bronka,w komcu jutro niedziela ,dzien wolny od pracy!!! hehe napisalam mojemu eska troche popolsku troche po grecku ghihi mam nadz.ze zrozumie co mu tam napisalam.W tygodniu kupie sobie slownik pol-grecki i bede do mojego kosiania pisac po grecku hehehehe. pozdrowka for all:)

hello kobietki:) ale tu pusto.... mialam nadzieje pogadac sobie z wami, ale chyba to nie wypali:(no trudno moze jak juz bede miala mieszkanko i neta to trafie na obecnosc wszystkich czarodziejek:) coraz wiecej miskow powracalo i łysa upada..:(:(:(

Dziewczyny moj Dawid bedzie u mnie za kilka minut:) Jestem taka spieta i zdenerwowana, nie moge sie doczekac, teraz te kilka minut to dla mnie wieczność:D Dziekuje Wam jeszcze raz

Berna jak ja Ci zazdroszcze pewnie teraz siedzisz ze swoim kochaniem i nie mozecie od siebie oczu oderwac,a ja siedze i czekam na tel... dlaczego on nie dzwoni:( Boże jakie glupie mysli mnie nachodzą w ogole to mam dzis strasznego doła chodze cały dzien a łzy same cisną mi sie do oczu:( wiecie,ze ja nawet w najsmielszych snach nie przypuszczałąm ze mozna kogos az tak bardzo kochac?po nieudanym związku trwajacym prawie 13 lat takie szczescie mnie spotkało,szkoda tylko że zeby normalnie w Polsce zyc człowiek z ukochana osoba musi sie na tyle czasu roztawać:( ja normalnie chyba tego nie wytrzymam,teraz tez siedze i rycze pomózcie mi jakos bo sama sobie juz nie radze:(wiedziałam że to roztanie bedzie cięzkie,ale nie przypuszczałam ze az tak bardzo,mowiłam sobie dasz rade a tu guzik nie moge usycham.Jemu nic o tym nie mowie nie chce zeby sie martwił on tez bardzo tęskni

Kamila 229 - nie łam się! Każda z nas ma gorsze dni... Takie strasznie długie... i łzawe... ale to przechodzi, to się daje wytrzymać. W końcu czas jednak płynie, chociaż czasami się wydaje, że stoi w miejscu. Buźka dla Ciebie i uszy do góry A mnie już zostało tylko 7 dni. Tydzień! Prawie nic, akurat tyle, żeby pobrzuszkować i popupkować, nałożyć świeżą farbę na włosy, zrobić sobie kilka maseczek i takie tam... Kupa roboty ;) Chyba mam dzisiaj lepszy nastrój :) A jak on się nie odezwie po powrocie, to ja się do niego odezwę, co mi tam! Trzeba dać sobie szansę.

Oj,to prawda,prawie kazdej z kobietce z lysej gory powracaj faceci,moj........dopiero w grudniu:(:(mama nadz,ze w grudniu bo moze dopiero po nowym roku wrocic,chyba oszaleje!!!! Zaraz tzn.o 20 ma dzwoni,pije sobie teraz piwko,sama ..no coz,takie zycie.zadzwoni moj ukochany ,penwie z godzine bedziemy gadac,tak do 21 a pozniej....na impreze hehe umowilam sie juz z kumpela.:)A co,mam siedziec w domciu?hehe moj pewnie napije sie dzisja piwka,on moze to ja tez,w koncu mamy demokracje hehe Zdrowkao za was kobietki:) InLove---->>> ciesze sie z Twojego szczescia:) kamila229----->>>napisze ci glowa do gory ale,,,,to za pewne nic nie pomoze.Zadzwoni na bank,jak nie dzisiaj to jutro!!Ja mialam traka sytuacje tydzien temu!Czekalam na tel.przez calu weekend i.....nie zadzwonil,zadzwonil w poniedzialek i powoiedzial mi dlaczego nie zadzwonil,nie mial karty!!Wierze mu:) ciumaski i tzrymajcie sie:) Alez tu Nas malo zostalo:( ciumki

Zadzwonił:) godzine chyba rozmawialismy alez my się kochamy nawet te kilometry ktore nas dzielą nie sa w stanie tak naprawde nas rozdzielic :) troszke mnie na duchu podniosł wyczuł że cos ze mną nieteges dziś , szuka mieszkanka dla nas w planie było że po nowym roku do niego dojade ja z córeczką ale wyglada na to ze chyba wczesniej to nastapi bo oboje zyc bez siebie poprostu nie umiemy potrzebujemy siebie wzajemnie tak jak tlenu do oddychania:)jestem szczesliwa i płakać mi sie chce tak na przemian.wiem że bedzie dobrze musi być dzieki dziewczyny za miłe sowa pocieszenia dobrze ze jest komu się wygadac,kto innny mnie zrozumie jak nie osoby będące w takiej samej sytuacji,ciesze sie że znalazlam ten topik buziaczki dla wszystkich trzymajmy sie jakoś razem będzie nam razniej przez to przejsc:)

naprawde nie ma na kafeterii zdnej czarodziejki??

czarodziejka to moze nie jestem ale własnie siedze na kafeterii i sie nudze spać nie moge a w tv nudy ....

kamilko 229--> czarodziejki to wlasnie my, odwiedzajace ten topik:) ze 3 tyg temu sie zgadalysmy i nazwalysmy ten topic łysą góą a nas czarodziejkami:) i nasze stopki to wlasnie sugeruja;)

heheeh no ja niedawno do was dolaczyłam widocznie nie doczytałam tego:) tez się tak nudzisz jak ja?

a ja dopiero co brata zgoniłam z kompa i obejrzę sobie filmik... \"Moje zycie beze mnie\" podobno nawet ciekawy.... zobaczymy. Kamilko czasem dobrze jest sie wypłakać, wyzłościć i wysmucić po to żeby po tych smutasnych chwilach nadeszły te dobre. :-) A skoro jak piszesz tak bardzo się kochacie to te rozstanie tylko wzmocni waszą miłość i utrwali- możesz być tego pewna :-) Gorące pozdrowionka dla Monisi, Madzi, Ani, Kamilki, Basi, Karolinki (która chiba o nas już zapomniała), Ewci, Angel, Kuny...i wszystkich pozostałych tęskniących/ kochających... buziaczki

Kamilka,tez tak mysle że to roztanie nas tylko utwierdzi w tym co juz wiemy i wzmocni to co i tak jest nie do przerwania:) już mi lepiej jest dołek powoli zakopany:) ale pewnie kryzysów będzie jeszcze co niemiara

witam..mam kiepskie połaczenie ostatnio z Łysa, ale daje rade... pozdrawiam Was wszytskie czarownice9dzieji)...:):):)

kamila 229--->>>jak na opatrznosc,moj nie tyrknal bo \"niby\"jest do 3 w nocy w robocie hehehhe ze mnie idiotki nie zrobi,takm u napisala w esku!!! Moja kumpela jest chot=ra wiec nie poszlysmy na bronka a druga mieszka poza moja miejscowoscia wiec....lipa!!!Jeli moj jutro tyrknireto...joj az szkoda myslec i mowic co bedzie. Strasznie sie ciesze,ze jest to forum i ...ten tema:):_ Na prawde sie ciesze,gdyby nie WY to,,,,,, ciumaski:)

no nie ja wiedziałam że tak będzie... spłakałam się potwornie.. ale polecam gorąco dziewczyny ten filmik...naprawdę bardzo warto obejrzeć. Dobrej nocy!!

Cześć dziewczynki!! Zapowiada się ładna i słoneczna niedziela... trzeba to wykorzystać. Pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia ;-)

Wrocilam :D Ale tylko na kilka dni bo pozniej wyjezdzam na stale i dostepu do neta nie bede miala w ogole buuu Nie bylo mnie troche a Wy juz psioczycie ze zapomnialam nono nie ladnie :P Nie zapomnialam tylko bylam z moim Skarbem i nareszcie sie nim nacieszylam:) A tak poza tym to sie rozchorowalam, ale to nic przejdzie za kilka dni mam nadzieje :D Buzka dla wszystkich czarodziejek :)

Witam kobietki:) Jak mija dzionek ??? U mnie tak sobie? Wczoraj popelnilam najwieksza gafe w moim zyciu!!!! Moje amore mialo zadzownic zaraz po pracy,dostalam eska od jego kumpla,ze zadzwoni o 20! O 20 dostalam eska,od kumpla,ze moj poszedl na noc do roboty!!Tak sie wscieklam,ze szok!Przeciez moj mogl sam mi to napisac albo no nie wiem,w jakis sposob mnie poinformowac! Jego kumpel podal mi nr.kom.jego szefa i napisalam eska,ze pewnie jest na imprezie ,ze mnie oklamuje i ze ja tez pojde sobie na nocke!! Teraz tego zaluje!A jesli to byl na prawde jego szef? jOj ,ja to zawsze musze popelnic jakas glupote!!!! Mam nadz.ze moj dzisiaj tyrknie.jak nie zadzwoni czyli bedzie oznaczalo to,ze jest obrazony na mnie!!! Jak to sie mowi :\" ludzka rzeczajest popelniac gafy\"!

angel.....a nie mowilam.....tzreba było sie powstrzymac... moze rzeczywiscie był w pracy... musisz to wyjasnic a poźniej sie drzec i robic awantury,.....ale wiem, wiem..my kobitki jestesmy bardzo wybuchowe i dziełamy impusywnie... tzreba było zajrzec na Łysa to byśmy Cię powstrzymały(chyba).. ale nie smutaj sie....wszystko sie wyjasni i bedzie oki:):):):)

Madafi-->>dzieki za slowa otuchy,czas pokaze co bedzie dalej.Jeszce moj nie dzwonil.Nie mam kom.tylko mam karte.Jak rodzice wroca to wloze sobie karte do matki komoreczki,moze akorat cos moj pisal?kto wie?? ciumki

nic tyko... trzymam kciuki..napewno Cie zrozumie..wkońcu nie wiesz czy to normalne ..isc do pracy w sobotni wieczór..napewno zadzoni albo napisze w celu wyjasnienia sprawy... główka do góry.. a!!! i usprawiedliwiam sie z mojej nieobecnosci....nie chcieli mnie wpuścić na Łysa..:)...ale dzis mi sie udało:P:P:P

Kolejny słoneczny dzień... I już tylko 6 dni! :) Idę na zakupy kosmetyczne (maseczki, farba, etc.), a potem będę robić brzuszki. Sama się dziwię, że mam ciągle taki dobry nastrój, bo w zasadzie powodów większych nie ma... Ciągle niepewność i takie tam... ale mam dobry nastrój i już ;) I Wam też tego życzę. P.S. AnGel, nie przejmuj się, na pewno Twój zrozumie, że to tylko takie wariactwo pod wpływem impulsu, każdemu się może zdarzyć.

Dobrywieczor:) Caly dzionej k spedzilam w domciu pomimo tego iz moglam wyjsc ze znajomymi do miasta itp. ale..nie mam na to ochoty.Wciaz mysle o wczorajszym zajsciu! Nawet moj sie dzisja nie odezwal!! Ciekawe czy zadzwoni?Jak do 21 tel.bedzie milczal to juz nie zadwoni!!! na prawde coraz bardziej pustoszeje lysa gora!! InLove-->>dzieki za wpsarcie:) madafi-->>Tobie rowniez goraco dziekuje :)Wogole big dzieki za zrozumienie,tylko aby On mnie zrozumial!!! ciumaski[ kiss]

zrozumie, zrozumie........wkońcu mocno Cie kocha... a jak nie zadzwoni to znaczy ze mu duma meska nie pozwala...ale to tylko tak by nie okazac sie mieczakiem..a tak naprawde to Go korci by zadzwonic...i jak nie dzis to jutro napewno......:):):) buziaczki

On jest z tego samego znaku co ja i doskonale go znam,mamy zblizone charaktery,poprostu ON jest ta moja drugo polowka:) Ja tez mam dume,tez mi sie wydaje,ze nie dzwoni z powodu dumy meskiej,mam nadz,ze o to chodzi a nie o cos innego!!!!

hej kochane jak tam po wekendzie? u mnie po japonsku jako tako..mogloby byc lepiej no ale co zrobic takie zycie.Misiak moj wczoraj tez dzwonił to troszke znowu humorek mi poprawił ech i tak do nastepnego wekendu:P a jak tam wy stesknione? angela doczekałas się wreszcie tel od ukochanego?:) w sobote mam wesele u mojej kuzynki,tak mi sie nie chce isc co ja tam sama będe robić:(ide po kawcie a w ogole jest tu ktoś?:)

ANGEL z tymi znakami to cos naprawde jest, ja z mojm kochaniem nie dosc ze spod jednych znakow jestesmy to na dodatek tego samego dnia i miesiąca:) charaktery mamy bardzo podobne,dogadujemy sie bez słow czasami wystarczy samo spojrzenie i wiemy o co drugiej osobie chodzi.Oj cos czuje ze sama tu jestem a taka mam ochote pogadac z kims hej pobudka!!!!