Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minewra

pije malibu a on nie dzwoni...

Polecane posty

ha ha, no to smacznego :-) najepsze są teksty gdy coś o niej mówi, niby przypadkiem, a ja zero komentarza....już się nie denerwuję, nie mówię \"a co mnie to obchodzi?\", po prostu zero tematu. Przykład: planujemy wypad na weekend - może pojedziemy do Wrocławia, gdy Monika tam była, to widziała to i tam... koniec tematu wyjazdu na weekend :-D NIgdzie już nie mam ochoty jechać. Zabawa na maksa! całe szczęście to sporadyczne wpadki. Mój też Ją zostawił, nie na odwrót i dzięki temu liczę na to, że to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie się zrobiło, od razu raźniej... Dziweczyny, podtrzymujmy ten topik, bo jak będzie kryzys, to zawsze sobie popiszemy, doradzimy i chociaż troche przejdzie. Ja kiedyś miałam syndrom tej trzeciej... tzn.: nie byłam kochanką, a kobietą, po jakiejś miłości- dobrą duszą, pocieszeniem i kończyło się to rozstaniem- różnie, raz oni mnie- do byłych szli, co takie złe i niedobre, czsem ja bylam zmęczona... nie chcę mieć już takich... niech się wyleczą, a potem startują... od paru m-cy jestem sama, ale jak pisałam wcześniej, stary kumpel trafił- nie wiedząc o tym, na podatny grunt, a że zawsze miał jakiś sentyment, to znów zaczął, ja twardzielka, ale się przywiązałam do pisadeł, telefonów, co godzinę, dwie trwały, a od m-ca dzwoni raz w tygodniu, a malia mam... uuuu, nawet nie pamiętam... nie wiem kim jest dla mnie, ale brakuje mi go, acz biorę na przeczekanie:) a może to juz koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, ten ktory mi na smsy nie odpisue tez niedawno rozstal sie z dziewczyna.. Rany, co to bylo za monstrum!!! Oklamywala go, zdradzala, robila publicznie awantury (jego rodzicom tez) i co gorsza do tej pory za nim lata i klepie mu dzibem nad uszami jak to sie zmienila (po czym idzie na noc do kolegi) Ale czy ja jestem winna, ze on byl z takim monstrum? Czy on uwaza ze wszystkie sa takie same? Nie mam zamiaru pozwolc by jej charakter odbil sie na mnie!!! Katee_! Wytrzymaj!! Zadzwonisz, po raz kolejny bedziesz sie przed nim plaszczyc... DOSC! Jak posiedzi troche bez slowa wiesci od Ciebie to sam zateskni. Jesli bardzo Ci ciezko wyskocz do znajomych, idz na spacer, do sklepu - zajmij sie czyms Tak sobie mysle, ze im sie musi bardzo podobac to, ze dziwczyna ciagle za nimi lata, wysyla smski... To podnosi chyba ich meskie ego. Ale dosc z tym. Niech teraz oni troche polataja za nami! I niech zaczna szanowac nasz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na pewno to na nich wpływ odprężająco, gdy to my pytamy co u nich, gdy podsuwamy najlepsze kąski gdy do nas wpadną (syndrom mamusi czy co? :-), gdy wypytujemy co u nich, gdy jesteśmy gotowe odwolać każde spotkanie, bo pan ma ochotę na randewu, gdy martwimy się, że chłopczyk ma zły humor..... STOP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dzieki Wam mam dobry humor a temu pajacowi nie udalo sie go zniszczyc. Ide na miasto z koleznka... on nie pisal wiec nic nie wie, a co tam :) Moze poznam kogos nowego :) a jak nicpon sobie o mnie przypomni i zadzwoni to podam mu do sluchawki moj nowy obiekt....... juz widze jaki sie robi purpurowy, hehe Trzymajcie sie dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
dziąchy !! tak sobie czytam i normalnie jakbym czytala o swoich przezyciach :D hehe a z facetami to juz norma.. ze najkpierw nakrecaja a potem szybko daja sdobie spokoj :P ltopry to juz do mnie esow nie pisal.. taki niby wielce wkrecony mijaly dwa trzy tygodnie .. kiedy chcialam by bardzioej okazal ze zalezy mu by sie spotkac to olewal system.. teraz tez chlopaczek do mnie pisal dzien w dzien poi 10 esow dziennie... i co ??:D:P kupsko!! nagle mu sie odechcialo :P ale kiedys to w ogole mialam jaja.. kolo dzwonil prosil o spotkanie ja wreszcie uystepowalam zgadzalam sie.. po czym mial zadzwonic zeby dokladnie umowic sie na goszine i nie robil tego :D:D:D ale mialam smiechawe z 3 razy tak mnie zrobilk w bambuko :D:D a na koniec sie zemscilam zaprosilam go do siebie (czyli innego calkiem miasta) biedaczek przybyl do nieznanego mu miasta autobusem nie wiedzial nawet gdzie wysiasc , powiedzialam ze zatrzymam autobus i wysiadzie zeby sie nie martwil :) i chyba pojechal w sina dal :D bo olalam go :D:D wiecej nie zadzwonil :(:( :P ;) pozdrawiam cieplo , fajny topik - duzo by moznabylo machnac przykladow jacy oni sa pojeeeeeeeeeeb.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, to zawsze my się musimy dostosowywac do ich grafika! Wkurrr... mnie to! Ale zauważyłam, ze ważne dla nich jest to, co trzeba załatwić pilnie, bo może być za późno. Postanowiłam więc, ze i ja się stanę taką niezwłoczną sprawą, na załatwienie której moze byc za późno, jeśli Pan się w garść nie weźmie i nie podejmie jakiejs decyzji. Zobaczymy jaką będzie miał minę jak mu pomacham na dowidzenie lewą ręką, bo prawa będzie zajeta dłonią kogoś innego, kogos kto wie, czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaaaa! No to dałaś popis! hahahahahaah Szkoda, ze nie masz w załączniku filmiku z jego miną. ale bysmy się pośmiały. Dostał to, na co zasłużył. I tak trzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katee_
Ten topic musi byc!!!Bardzo dobrze ze powstal bo jeszcze niedawno chodzilam jak struta po mieszkaniu czekajac na jego telefon a teraz wiem ze musze byc silna:) Zagryzam zeby i zajmuje sie czyms innym,aby palce byly daleko od komorki:P Moj facet tez jest po zwiazku,krotkim bo 4 miesiecznym gdzie dziewczyna potraktowala go jak ...:( zreszta potem byla jeszcze z 4 ktorych tak samo potraktowala. bogata, rozwydrzona lalka. Jak poznalam mego faceta to jeszcze przezywal ale na szczescie nigdy nie mial takich akcji, zeby o niej wspominac lub szukac z nia kontaktu. Zakochal sie we mnie, ja bylam troche zimna a teraz role sie odwrocily:) Ja zaczelam latac a on przejal moja role.Niedawno tylko mi powiedzial, ze chcialby tak na zimno spotkac sie z byla i pogadac. Troche mnie to zaniepokoilo ale szybko uspokoil mnie mowiac ze bardzo mnie kocha . bardzo mnie kocha a obraza sie :( Luizka masz racje, jakby zadzwonil to bym nie podejrzewala go o zdrade.a tu 3 dni ciszy bo on nie chcial mnie martwic swoim kiepskim humorem:) To niech do ku... nedzy wysle chcoiaz jednego sygnala!!!!:)Czy faceci zamiast mozgu maja orzeszek? Czy wszystko trzeba im tlumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahahaha, ale wyszło. Okazuje się, że przy nas- dobrych duszach:) faceci dochodzą do siebie po byłych monstarch, a i tak nie potrafią uszanować tego... wiem, pewnie strach, że znów coś nie tak, ale przecież mogą powiedzieć... nie, no zapomniałam, że oni w tych tematach są milczący... i co dziwne, wynika to z moich obserwacji, faceci dłużej się leczą i angażują, większość moich koleżanek zapomina i idzie dalej, wyznając zasadę, że jak się skończyło, to widocznie nie było to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
bo juz mialam dosc!! typka w ogole nie moglam zrozumiec... juz mu mowilam ze mnie zrobil w bambuko i niech spada na co on do mnie "daj mi szanse prosze zalezy mi tak bardzo !! wiec mysle "kura moze faktycznie.. " i wiecie- mieklam a tu drugi i trzeci raz to samo.. :/ wiec sie wkurw... i zrobilam mu przypal :D:D a jak jechal sobie tym autobusikekim to mialam wylaczony telefon :P a dupa tammmm a jesli chodzi o te moje przypaly z facetami to juz sie w to w ogole nie wkrecam... pisze to pisze.. dzwoni to dzowni ... odpisze zawsze ALE!! sama pierwsza nie pisze nigdy ! NIGDY juz mam dosc scierania sie :P i pisza.. tylko szybko rezygnuja.. no ale mam nadzieje ze trafi sie taki ktoremu serio bedzie zalezalo i nie podda sie ... tylko kiedyyyy to bedzieeee :( juz mam dosc samotnosci ;) nudzi mnie to juz a tak po cichaczu Wam powiem kobitki ze ten co tera nie pisze taki fajnyyy byl ze mi szkoda tego ze nie pisze... no ale co ? jako pierwsza nie wysle mu eska... nie ma takiej opcji :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki tam orzeszek? Mają próżnię! dlatego nie wolno ich bić po glowie, żeby echo im zębów nie wybiło. :-) Najlepsze jest to, że oni rozbią coś głupiego, a później dziwią się ze to ma jakieś konsekwencje w naszym zachowaniu i o cos ich podejrzewamy. Ale czego tu oczekiwac? Tak jak mówiłam wcześniej, trzeba stawiac jasne żądania, być konsekwentną i nie dać się! Jak będzie chciał odejść, to i tak odejdzie, a jak chce zostać, to musi się wykazac. No nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekwe czy jakiś facet to czyta! jeśli tak, to pewnie myśli \"o co im chodzi?????\" ale to na serio musi być próżnia, skoro im tak trudno zrozumieć i uszanować to, że kobieta jako płeć odmienna potrzebuje troszkę nierozsądnej czułości i troski.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze gadacie!!!! Winko dobre się nam należy:) :) Ja ostatnieo miałam takiego, że dzwonił, przyjeżdżał, ale na stałe to nie, więc powiedziałam THE END, znów dzwonił, nawet raz na 12 godz. przyjechał, a ja durna łudziałm się, że facet się zaangażował i myśli poważnie, gdzie tam, ale i tak dzwonił. Dałam sobie spokój, mimo stwierdzenia, że jestem najlepszą kobietą w jego zyciu... słowa, słowa, słowa... Ostatnio mam szczęscie do pierwotniaków, co tylko romansu chcą:( a tak mi fajnego faceta brak, a jeszcze jak zaczęłam się wkręcać w kumpla... jak on fanie pisał, jak ładnie na dobranoc mówił... a teraz nic:( tylko, że jakoś mi przechodzi... ciekawe jak będzie jak zadzwoni, czy w ogóle, bo ma za tydzień ur. i powiedział- jak jeszcze dzwonił, ze zrobi sobie prezent i zadzwoni na nocne gadanie... a jak się nie odezwie, to mam mu grzecznościowo wysłać sms-a z życzeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katee_
Tak tak, jak chca z nami byc to niech sie wykaza! A z tym autobusem to sie usmialam:) bardzo dobrze sie stalo i jak mowicie, szkoda ze nie mozna obejrzec jego miny przez kamerke:) Tak z facetami trzeba postepowac:)Jak nam wywinie numer, to to samo zrobic ale z doza humoru a nie jakies tam wyzywania itd. Jak facet zechce odejsc to odejdzie nawet jakbys sie ubrala w super ciuchy i zrobila mu show na rurze:) Jak zechce wrocic to wroci i wtedy trzeba twardo ustalic zasady:) Jak nie to niech sie zwija i szuka lepszej!A ja ide teraz na spacer w moje ulubione miejsce:) I dopoki bedziemy tu pisac ,mam nadzieje kazda z nas czegos sie nauczy:) ps. liczcie sekundy i minuty az pojawi sie tutaj jakis facet i bedzie nas wyzywal od sfustrowanych wariatek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katee---> też się zastanawiałam, czy mamy jakiegoś cichego \"wielbiciela\" opiku, który, nie rozumiejąc powagi sytuacji i kobiecego punktu widzenia, skoczy do nas z głupimi tekstami, mam nadzieję, że się obejdzie bez takich incydentów... Ha, to wysłać mu zwykłe życzenia na urodziny, nawet, jak się nie odezwie do tego czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koci łapci - a kolega stanu wolnego??? bo zauważyłam, że tym zajętym to ostatnio odbija....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koci łapci! Sms z życzeniami jak najbardziej TAK! Niech nie myłśi, ze się obraziłaś, bo tak Ci biednej zależało, a on niedobry Cię odrzucił. Nie, nie! Śmialo napisz coś miłego (najlepiej z jednodniowym opóźnieniem). A co do facetów, których na szczęscie jeszcze tu nie ma, to raczej nie zajrzą. Tytuł nie zdradza tego, o czym mówimy, o oni jak nie mają jak chłop krowie przy rowie napisane wprost o czym mowa, to sami nie zaskoczą. Więc ciągnąć ich tu nie będzie. A jeśli jakoś zajrzy, to na własną odpowiedzialność. Niech pozna prawdę o sobie i podzieli się nią z pozostałymi przedstawicielami tego upadłego gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katee_
Koci lapci: wyslij jakiegos milego :) A co ci szkodzi:) A ja juz wlasnie wychodze na spacer ale na pewno wieczorkiem tu bede albo jutro bo nasze gadanie trzyma mnie z dala od komorki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wychodzę! a co? :-) Będę po 21, a może nawet przed 22? Kto wie. do usłyszenia. Miłego spaceru. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
a ja nie wychodze bo siedze w pracy :( i co tera?? sama mnie zostawice ?? aaa i wlasnie odezwal sie ten ktory juz przestal sie odzywac :D:D:D WYGRALAM TEN BOJ!!!!! :P ;) nie odczekal sie esa ode mnie !!! HAHAHAHAHAHAHAHA dziąchy bo sie zleje w majty noooormaaalnieee trzymajcie mnieeeeee :D:D:D ps. tylko jakis taki dretwy ten es od niego .,.. :/ sie nie postaral chlopaczyna trza bedzie cos z tym zrobic :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolega wolny... ale on nie ma pojęcia, że mam sentyment do niego przez to ładne gadanie...:) on za to ma... miętę do mnie od dwóch lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
hahaha KOLLAAAAA no nie moge bo walneee ze smiechuuuu:D.. wiesz... bo wlasnie mam taki plan!! no moze nie jutro ale pozno pozno w nocy hehe :P niech teraz on poczeka i rozkminia.. zreszta juz nieraz tak bylo ze odpisalam nastepnego dnia.. bo on mi pisal w nocy a mi sie juz nie chcialo pisac... bo co to ja nietoperz kuwa jakis czy co??:D:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze mu tak! widać metoda działa! Olaaaa nie zostajesz sama na długo. Muszę cos załatwić na miescie. Poza tym, dopięłaś swego, wiec wsparcia w wytrzymywaniu bez pisania smsa nie potrzebujesz. Jak napisał drętwo, to podsyć ogień. Ty napisza coś tajemniczego i przerwij w pół zdania. Niech się zastanawia, niech będzie niepewny, niech walczy. No to lecę! I gratuluję! Mój milczy, ale już mnie to nie bawi. Zaczynam się martwic, czy nie stało się coś złego. Nie odpisał na sms, w którym pytałam czy wszystko ok, ale telefonu też nie wyłaczył, a tak dotychczas robił, jak chciał pobyc sam. I co ja teraz mam robić? Jeśli coś się stało? (a kontakt sie urwal jak miał wracac do domu z dalekiej podróży autem - odezwał isę przed wyjazdem i teraz echo) Nie wiem czy dotarł do domu, czy nie? Kurde, gdybym miałapewnosc, że to jego fochy, to bym się nie martwiła, ale ostatnio jak tam pomyślałam, to miał wypadek i leżał w szpitalu, a mnie poinformował kolega, i głupio mi było, ze sie nie zainteresowałam brakiem wieści od niego. ale skąd mogłam wiedzieć? Po tylu zniknięciach, to co miałam mysleć? No nie? Kurde głowa mi puchnie od myślenia. Lepiej sie przewietrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
koci lapci .. zadna szczesciara ze mnie... co ze napisal jak jeden to juz tak pol rtoku pisze jest z jednego miasta a jak mnie na imprezie widzi to nawet nie podejdzie i czesc nie powie :D:D zrozum ? a ten widze to samo.. pisze juz z pol miecha ale jeszcze nawet nie zaproponowal spotkania ...? i tak mam zawsze a ogolnie to bardzo samotna jestem naprawde... a na dodatek mam urodziny i moj byly ktorego wciaz kofffam nawet mi nie napisal eska!! a jeszcze nie dawno tulil i mowil ze wciaz jestem jego nr ! :( wiec co ..? KUPSKO!! nie jestem szczesciara ale pracuje nad tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to 100 Lat! w szczęściu i radości! No to po kieliszeczku malibu na Twoją cześć! Życzę szczęścia w miłosci i tego, zebyś dla swojego faceta zawsze była nr 1!!! I zeby umial to okazac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa
dzięx :* ale to chyba musze otworzyc serduszko na innego a exa z pamieci wymazac.. bo nie jest niczego wart tylko ktory jest wart naszych uczuc ?? jak same głąby nooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaaa---> ja też się nasłuchałam pięęęęęknych słów, a potem to zima i nic i zero;( po co gadają, jak nie są pewni? chyba wszyscy myślą, że każda kobieta chce tylko słyszeć piękne zdania...a mi chodzi o czyny!!!! Masz rację, odpisz później... ja chyba wyślę zwykłe życzenia, może nawet w tym samym dniu, ale pod wieczór i nich tam, a jak napisze maila, to za parę dni mu odpiszę, o ile odpiszę.... ale już zmykam doma papapapapa Do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×