Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Wiecie, zaczęłam się zastanawiać nad swoją pracą domową i tak naprawdę to nie mam za wiele marzeń. Z osobistych to chciałabym, zeby moi bliscy byli zawsze zdrowi, ja oczywiście też, a z tych bardziej ogólnych marzeń to aby nie było wojen i ludzie przestali myśleć tylko o sobie i swoich interesach... Niby to niewiele, ale jakie trudne do spełnienia... Peny napisz co po wizycie u weterynarza, oby ten kolejny okazał się dobrym fachowcem i jakoś pomógł Twojemu psu. Flow odrobiłam??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wszystkie już poszłyście spać, tak tu pusto... Ja też stąd zmykam. Dobranoc... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle się napisałam iwzsystko mi znikło. ale i tak piszę Wam że moj dół juz się skonczył. Wkurzyłam się sama na siebie i pomogło. Co to da czyz to pierwszy i ostatni raz jest ciężko, mi też się choć chwila radości należy. Igam nie daj się , my jesteśmy jak skały tylko o ciepłych serduszkach. ale zniesiemy więcej niż inni i dlatego ciągle nas kopią. Ale tak nasze górą bo mimo tylu.... potrafimy sie jeszcze uśmiechac!!! Prawda???? nie pomyliłam się???? odezwij się do nas szybko. Maju komunia . chrzesnik dostał mini wieże i bardzo sie cieszył. Bratanica prosiła o odtwarzacz - taki przenośny. Dostała też zloto, książki. ale i tak najbarzdiej jest uradowana z odtwarzacza. Co do marzeń - to krótko bo boję się żę znow mi wzsystko zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli mozna to coż -chciałabym miec koło siebie ogrom przyjacół i ani jednego wroga. chce byc ciągle komuś potrzebna , tak bym nigdy nie musiała się nudzić. i moc miłóści dawać i otrzymywac. A tak naprawde to marzę o domku w moich ukochanych Racławicach. o ogródku , ciepełku domowym o tym by był koło mnie ktoś kogo mogłabym obdarzyć szczesciem co dnia. Zeby moje dzieciaki wciąż madrzały ale nie za szybko dorastały, i marze bym zawsze miała ochotę troszeczkę zaszaleć , i miała z kim. No tak troszeczkę. To tyle. Czy zadanie odrobione??? Miłej nocki i udanego dnia. Peny nie daj się z tym sprzątaniem Wyllluuzuj dziewczyno - wyluzuj. Flow no coż jestes superrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jestem, ale kiedy mi zmaże tekst który do Was piszę to później nie mam siły pisać. Zapomniałam go skopiować - jak dużo piszę to ostatnio kopiuję, no cóż ale tym razem zapomniałam. Flow, kochanie, a gdzie Twoje marzenia? Może nie doczytałam? Dziewczyny jakoś wszystkim nam się dzisiaj zebrało na smuteczki - może jutro będzie lepiej. Każdy dzień jest czymś co się nie powtórzy. Bardzo lubię słowa desideraty i jak mi smutno to ją czytam. Witaj Ewo - i nie myśl o tym czy powinnaś wychodzić do ludzi, bo jesteś smutna, właśnie wtedy musisz się przemóc. Peny, Ty nie daj sie nastrojowi, popatrz jak pieknie jest w każdy dzień, nawet wtedy gdy wiatr goni liście po drodze, gdy na szybach rozpryskują się krople deszczu, a w każdej kropli migotliwej jest inny świat i tajemnica ukryta przed nami........... Napisz kochana jak piesek? Mój już jest spokojniejszy i bardzo kochany. Buber bardzo fajne marzenia, podobne ma mój Miły, chciałabym aby się kiedyś spełniły, pomimo, że ja jestem domatorem. Myślę, że jak będziemy dążyli to wszystkim nam się spełnią - tym, którzy o nich napisali i tym, którzy wolą o nich myśleć skrycie. Mirindko 😘 Gruszeczko super kochana! Ja mam taki sam sposób na moje doły, wkurzę się na siebie i już mi lepiej. Na dobranoc dla wszystkich 🌻 i kolorowych ciepłych słonecznych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wklejam dla Was: DESIDERATA Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy. O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. Wypowiadaj swą prawdę jasno i spokojnie i wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie. Niech twoje osiągnięcia, zarówno jak i plany, będą dla ciebie źródłem radości. Wykonuj swą pracę z sercem, jakkolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu. Bądż ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa, niech ci to, jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty. Wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne heroizmu. Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia, ani nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy. Masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne czy nie, wszechświat jest bez wątpienia na dobrej drodze. Tak wiec żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia. W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą. Przy całej złudności i znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat. Bądź uważny. Dąż do szczęścia. Desiderata została napisana przez Maxa Ehrmanna (1872+1945) w 1927 roku. Ostatnio, prawa autorskie otrzymał Robert L. Bell w 1976 roku . Tłumaczenia dokonał Andrzej Jakubowicz w książce Kazimierza Jankowskiego\"Hipisi w poszukiwaniu ziemi obiecanej\", wyd. Książka i Wiedza, 1972.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peny to jeszcze ja... U mojej cory odezwał się gronkowiec złocisty. Szukam jak mu przyłożyc by znow na kilka lat był spokój. znalazłam stronke o czymś co podobniez idealnie niszczy wszystkie pasudztwa, ropnie. W tresci wyczytałam że podaje sie to tez psom. Moze cie to zainteresuje.http://www.gronkowiec.pl/gronkowiec.html ten preparat to paraprotex. Bede pytac o zdanie mojego lekarza. To juz spadam -czas spac hejka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich! U mnie słoneczko od rana - przesyłam Wam ciepełko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Ja na krótko -jestem w pracy. Gruszka1234 -dzięki za to \"superrrr\" ... szkoda, że żaden facet tak do mnie nie mówi ... Później sie odezwę. Lista obecności: Basia41 - odrobione Bea67 - odrobione Buber - odrobione Diarra Groszek77 Gruszka1234 -odrobione Igam - odrobione Jarynka Peny - odrobione Maaartyna Maja5 - odrobione Mirinda -odrobione Mus truskawkowy - wymówiła się ... zabobonna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej słońca:) u mnie mgła jak cholera i straszna wilgoć bleeeeeeeeeeeee maju skarbie -desiderata jest ze mną od liceum tyle w niej prawdy tylko my często zapominamy co jest dla nas ważne............. Spokojnego dnia słońca..........Peny szczególnie tyczy sie to Ciebie moja Ty biedna ale jaka satysfakcja bedzie jak siadziesz w czyściutkim domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!!!!! U mnie na dworze zimno paskudnie- rano był mróz. Dobrze, że teraz siedzę sobie w ciepełku. 🌻 Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia...... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie rankiem, mój mąż poszedł już do pracy, a ja się szwędam po domu, bo rano jest mi bardzo ciężko zmusić się do jakichś zajęć. Niby lubię teraz te ranki kiedy nie muszę się zrywać i pędzić do pracy. Robię sobie rano kawkę i w szlafroku przy TV piję ja sobie spokojnie rozmawiając z mężem, który wychodzi do pracy. Ale potem mam lekki kryzys bo w domu robi się cicho i pusto i mnie tu już powinno nie być a niestety jestem i muszę wymyślić sobie pożyteczne zajęcie. Zaraz będę sprzątać kuchnię, a jak będzie ładne słoneczko to będę malować drewniane elementy na balkonie. Lakierobejcę już sobie kupiłam. Takie prace przynajmniej mają sens, bo ich efekty są długo widoczne. Mój pies dostał wczoraj trzy zastrzyki i zrobiono mu wymaz i posiew. Dzisiaj lepiej spał więc jestem dobrej myśli. W czwartek znowu jedziemy do weterynarza, bo już będą wyniki więc wszystko zależy od tego czy lekarzowi uda się właściwie dobrać lek i czy ta wredna bakteria na niego zareaguje. Gruszeczko Twoja córcia ma gronkowca złocistego ??? Niedobrze, to bardzo zjadliwa bakteria. Moja siostra kiedyś bardzo długo się na to leczyła, ale chyba się udało bo ma teraz spokój. Życzę Ci aby lekarze szybko się z tym uporali u Twojej córki. Wszystkim Wam rzyczę bardzo słonecznego i udanego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się jakoś składa, że zadałam temat nie uwzględniając w liście siebie. Cóż ... jedynie Maja5 wpadła na to, że się nie wypowiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani 🌻 Wczoraj miałam gości i żadnego dostepu do komputera. Dzisiaj córy jeszcze nie ma ze szkoły więc sobie troszkę do Was poklikam. :) Zaraz biorę się za czytanie tego co naskrobaliście podczas mojej nieobecności .🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Flow jeden za wszystkich , wszyscy za jednego. ładnie to tak wpuszczać nas w maliny???? Czekamy na Twoją szczerą wypowiedź , bo będzie karniak!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale byliście pracowici , ho ho , gratulacje za aktywność. 🌻 Flow42 🌻 Mam tak duzo marzeń ... Chciałabym oczywiście dla wszystkich więcej uczciwości wsród ludzi, żeby nie trzeba było stale słuchac o przekrętach na każdym szczeblu , więcej rozumu dla młodych, więcej poczucia bezpieczeństwa - tak mam dosyć kurczowego ściskania torebki, sprawdzania czy dobrze zamknęłam drzwi, czy ktoś mnie nie napadnie . To marzenia chyba ze względu na specyfikę mojej pracy. A tak dla siebie - to chciałabym, żeby wreszcie pech mnie puścił i zaczęło mi się lepiej dziać. Mam już dosyć być taka dzielna i o wszystkim mysleć sama. Chciałabym ,żeby zjawił się ktoś taki kto tak szczerze mnie pokocha i będzie mnie szanował - dla mnie samej. No i oczywiście żebym schudła do wagi 65 kg i potem nie miała efektu jo jo. Chciałabym tez wyjechać na wczasy nad morze albo w góry ( mogą być nawet nasze polskie) .AMEN 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igam 🌻 doły ma każdy, coś o tym wiem. I jeszcze jak nie tak dawno miałam przyjaciółkę - tę o któej pisałam , że przestałyśmy się spotykac od ok.1,5 miesiąca przez nieporoumienia jeszcze nie wyjaśnione, to mogłam z kimś pogadać tak od serca prawie codziennie. Jak któraś z nas miała doła spotykałysmy się , zdarzało się, że wypiłyśmy po lampce wina albo po drinku i było ok. A teraz jestem całkiem sama. Oczywiście mam koleżanki , może nawet lepiej niż koleżanki , ale tak się dzieje, ze jak się spotykamy , to one mają większe zdawałoby się - problemy niż ja i kończy się tym, ze ja wysłuchuje, nadstawiam mankiet do wypłakania się , radzę co robić ( jesli w grę wchodza sprawy prawne) i jestem uśmiechnieta, pocieszam i nie mam już mozliwości wystartowac ze swoimi problemami. A taka od serca przyjaciółka zawiodła mnie i zdołowała jeszcze bardziej i zachwiała moją wiarę w ludzi. :( Witam Ewę - nasza nową koleżankę . 🌻 Tylko coś jest tajemnicza i jeszcze mało o niej wiemy :) 6691ewa - jak widzisz prawie każda z nas ma podobnie, ale wzajemnie się wspieramy , raze, raźniej. :) Mirinda - 🌻 trzymaj się ciepło. Beatko 🌻 ja też jako kolejne zyczenia mam takie żeby doczekać wnuków i pobawić się na ich weselu. Ale moja córcia powiedziała, ze nie szybko mi je do domu przyniesie, więć żałuję, ze tak mi się zycie ułozyło i że nie mam tak gdzieś ze 3 dzieciaczków. Peny 🌻 podrap swojego pieska za uszkiem ode mnie. zyczę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Ja też już przezywałam choroby piesków więc wiem co to znaczy i jaki to problem , a poza tym na swoim podwórku mam kilku weterynarzy , więc pomoc fachową mam pod reką ( i to całkiem za darmo , no oczyiwiście płacę tylko za leki) , ale też napatrzę się na to nieszczęście. Maju - 🌻 żeby to sobie wszyscy wzieli do serca i np. kończąc 18 lat otrzymując dowód osobisty musieli złozyc tej treści przysięge. .. motto na całe zycie. mus truskawkowy 🌻 u mnie od kilku dni rano jest mgła , jak idę do pracy ( na 7.00) idę nad jeziorem do pracy - więc krajobraz jest jak w horrorze. Dzisiaj bradzo ładnie sie rozjaśniło , była piękna grzybowa pogoda. :) Basiu 🌻- u mnie w domku jest cieplutko, w pracy tez już grzeją, więc jesli nie pada, to poranny spacerek ( do pracy mam jakieś 15 minut) jest o.k. :) Gruszeczko🌻 jakim cudem to świństwo dopadło twoją córcię . Moja ostatnio miała .... pleśniawki :P To chyba efekt podjadania z innymi wspólnych kanapek, jabłuszek , itp. albo może od pocałunków ... :) Flow - a jak Twoja praca domowa - bo pójdziesz do kąta ... Buziaczki dla wszystkich 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o sprawę telefonu mojej córki , to sprawa stoi w miejscu . Oni próbują z nią się kontaktowac , oczywiście idą w zaparte, że nic o tym nie wiedzą. Policja narazie nic nie robi , bo ....pan policjant, który dostał tę sprawę jest chory. Ja nie łudze się, ze to się wyjaśni , najprawdopodobniej sprawę umorza, ale może gdyby rozmowy były na gorąco ... może coś by z nich wydusili , a tak marne szanse. Mieli wystarczająco duzo czasu żeby się dogadywac , umawiac itp. ... czas działa na niekorzyść , ale niestety nic na to nie poradze. Chociaż pracuję w wymarze sprawiedliwości, to widze na każdym kroku ile popełniają policjanci błędów, przez które niektóre sprawy idą naieloną łączkę . Nawet jeśli już Skarb Państwa (czyli my ) wyłozy masę kasy. Ech , szkoda słow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem wam jeszcze kawał, który bardzo lubię. Przychodzi facet do baru w strasznym stanie , rozdygotany, zdenerwowany, piana na ustach i ma worek w reku . Nagle łup tym workiem o bar i mówi -barman setę. Tak powtórzył parę razy . Barman mówi do faceta: Prosze pana niech pan powie co się stało , może jakoś poradzę , albo chociaż panu będzie lżej... Facet odpowiada: Dałem teściowej kasę i wypełniony kupon na toto lotka. Miala go wysłać . Wieczorem oglądam losowanie , i co ? jest , trafiłem 6-tke. Skaczę z radości mówię to teściowej : wygrałem , jestem milionerem . Na to teściowa : \"zapomniałam wysłać kupon\". Facet pyta barmana : - No i co pan zrobiłby na moim miejscu ? Barman odpowiada : Uciąłbym K.... łeb ! Facet odpowiada: - A mysli pan, że co ja mam w tym worku . 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam szczęście . Jak mnie nie ma , to na forum jak na dworcu centralnym . :( A jak jestem to pomór.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłam swoją poczte ; Basiu - niestety załączniki nie doszły . Mnie wczesniej też nie udało sie. A teraz próbowałam do ciebie z tlena napisać i okazłao się to tez niemozliwe. Wyslę do ciebie później pocztę z innego adresu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja5, Basia41, Gruszka1234, Mirinda, Diarra - co się tak gorączkujecie - przecież juz piszę kochane. Ale zanim to nastąpi - słowo wyjaśnienia. Zadałam taki temat aby przekonać się o czym tak naprawdę marzą ludzie w naszym wieku, ludzie jakos juz ustawieni z zapuszczonymi korzeniami, mający rodziny, dzieci - czy maja w ogóle jakieś marzenia czy juz sobie odpuścili? Okazało się, że nasze marzenia są zależne od sytuacji materialnej, w dalszej części od posiadania tego kogoś u boku - bo kiedy to wszystko jest ok to marzymy juz tylko o czymś dla innych - nie dla siebie. Z tych marzeń dla siebie - chciałabym zmienić mieszkanie i spotkać wartościowego i koniecznie wolnego mężczyznę. Z tych dla ludzkości - pragnę pokoju. Być może to nigdy się nie spełni ... trudno ... ale marzenia są po to żeby po prostu marzyć. Lista obecności: Basia41 - odrobione Bea67 - odrobione Buber - odrobione Diarra - odrobione Groszek77 Gruszka1234 -odrobione Igam - odrobione Jarynka Peny - odrobione Maaartyna Maja5 - odrobione Mirinda -odrobione Mus truskawkowy - wymówiła się ... zabobonna Flow42 - odrobione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej słońca widzę że dzisiaj tu tłoczno :) Diarra-witaj dawno Cię nie było ale szybciutko nadrobiłas zaległości:) Kto ogląda dziś ,,Karola,,???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 🌻 Powiem szczerze najbardzoej chciałabym byc szczęsliwa, tak najzwyczajniej czuć radość i cieszyć się zyciem. A do tego niby niewiel potrzeba , takie tam przyziemne sprawy , kasy, fajnego faceta, jakiś wyjazd. Bzdury wydawałoby się.Ale jeśli tego brakuje to urasta do rangi problemu i dlatego o takich rzeczach się marzy. Jesli ktoś jest szczęśliwy, ma dobrze płatną prace, kochznageo męża ( lub zonę) , grzeczne i układne dzieci , może sobie pomarzyć o prawdziwych przyjemnościach - zwiedzaniu np. świata. Ja o tym nawet nie marzę . Bo jesli znowu trafi mi się jakaś awaria, remont , albo nie wiem co jeszcze nieplanowanego , to kolejny urlop też spędzę w domu. Marzenia zalezą od tgo jak mamy poukłądane w zyciu i na co nas stac. No może bgyby rzucić temat o marzeniach gdyby np. udało się wygrac w totka. To marzenia mielibysmy na równym poziomie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzi mi się w głowie następny temat - może raczej do omówienia niz jako zadanie domowe. Ale to może później ... jak reszta napisze zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×