41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[gruszka1234 0]

Pisze po troszku bo mi wcina tekst. Musiku ciepełka zimą. uśmiechu losu życzliwych ludzi ogromu szcześcia pomocnych dłoni miłosci , miłości miłości miłości miłości miłości miłości miłości miłości

[kora15 0]

Gruszeczko witaj w ten zimowy wieczór . Widze, ze motylki mają się dobrze ... to super . :) Mam prośbę - nie reaguj na powyższe wypociny pomarańczowego , bo to chory człowieczek ...

[Mirinda 0]

Gruszeczko, czy te motylki to ...???!!! Jestem baaardzo do tyłu z wiadomościami co u Was, oj chyba faktycznie sporo się działo! I skąd wiecie, że dziś musik ma urodziny??!! O rety, ale mam zaległości! Musiku!!! mnóstwo miłości, bardzo dużo zdrowia i \"kasy\" na czerpanie radości z życia!

[bea67 0]

Witam wszystkich, ja tylko na chwilke przywitam sie z wami i uciekam, bo mężuś modernizuje komputer. Całuski papa.

[Sonik* 0]

Ja Wam na razie tylko pomacham i wycaluje wszystkich po kolei w noski bo strasznie zabiegana jestem ostatnio :O Milego weekendu, jak mi sie uda to jeszcze zajrze. Musiku wszystkiego najlepszego i duuuuzoooo zdrowka! :D Witaj Mirinda po latach! :)

[bea67 0]

To Musiku kwiatki dla ciebie, z okazji urodzin.

[Mirinda 0]

Sonik Ty też witaj po latach!!! ;) Mnie nie było zaledwie dwa tygodnie i to z winy komputera. Czy któraś wie, co u Igam?

[kora15 0]

nie uciekajcie ....

[gruszka1234 0]

Nie uciekam jestem jeszcze chwilkę. mam znow wziąść sie do pracy ale na razie jestem w marzeniach........-no coz fale niosą.

[gruszka1234 0]

chyba juz sobie nie popiszemy , .................buuu smutno

[kora15 0]

Gruszeczko jestem , jestem i będę ...

[kora15 0]

Jestem już od dłuzszego czasu , samotna .... Nawet nie ma kto ze mna wypić zadrówko Musika , który pewnie ciężko pracuje ....

[gruszka1234 0]

Diara ja jutro ide do mojej pani fryzjer. Napisz mi czy jetes calkiem blond?? Tak bardzo chciałam uzyskac taki słoneczny blond ale wciąż wychodzi mi platyna. i maja swoje siwki w odrostach po paru tygodniach jestem jak moja mama. Została mi nauralna jesien. swoje naturalne mam ciemny blond. Napisz czy jestes zadowolona???

[gruszka1234 0]

Diaruniu jestem teraz przed kompikiem z lampka winkai kawka ( no i z alergia na kawke sypana- bo juz zaczynam kichac)

[kora15 0]

Gruszeczko ja przez wiele lat byłam bardzo jasną blondynką , teraz od ok. 2 lat miała chęć wrócić do swojego koloru naturalnego tzn. ciemny blond . I po trochu przyciemniałam włosy pasemkami i jak już byłam prawie naturalna , stwierdziłam sama i wszyscy dookoła , ze sie postarzałam .

[gruszka1234 0]

Diarra przyślij mi swoją fotkę. Ja twojej chyba nie mam

[kora15 0]

I postanowiłam znowu się rozjasnić , ale juz tak nie niszczyć włosow i zaczęłam robic pasemka , drobniutkie . I teraz tak jest , ze mam jasne włosy , nawet bardzo , ale tak 3 do 1 . Jestem zadowolona , bo wydaje mi się, ze naprawde młodziej wyglądam i tak jakoś żywiej.... U pani fryzjerki pupiłam odzywkę do włosów i włosy pomimo farbowania sa miekkie ...

[gruszka1234 0]

Marzy mi sie jutro jasniejszy balejaz na te moje kasztanowce. Znow fryjerka mi powie że wciaz eksperymentuje. A to rown babka. Ja ide do niej równiez poklachac.

[kora15 0]

Nie masz mojej fotki , to chyba niemozliwe . Ok . zaraz to zrobię .

[kora15 0]

Ja kiedyś byłam nawet ruda , oj straszne to było , ale miałam wtedy jakies 21 lat . I szybko wróciłam do blond. Ale ludzie mieli ze mnie yubaw . do dzisiaj niektórzy mówią do mnie ruda...

[kora15 0]

Fotki juz poszły....

[kora15 0]

Gruszeczko - a o czym tak marzysz .... Ja słucham muzyczki z naszych lat młodzieńczych , to co najwyżej wspominam dobre lata ... Marzeenia tez mam , ale i tak się nie spełniaja ...

[Buber 0]

:D

[kora15 0]

Buber

[Buber 0]

Szanowne panie.. dla wszystkich Diarra ukłony

[gruszka1234 0]

Diaruniu fotki doszły sa super, wogóle klasa z Ciebie babka, a jaka śliczną corę masz.Gratulacje. Cory to najpiekniejsz sprawa jaka nam sie przytrafiła w zyciu. Chociaz uwielbiam mojego syna , to jakos bardziej otwieram sie przed córcia. A on jest zazdrosny i niestety ma o co. Ach te wypady w gory. Mysląc o tym czuje przyplyw sił witalnych. Obiecuje sobie juz dzis że wiosna i latem muszę zrobic kilka wypadów w góry. Tylko jak jest np. z noclegiem , czy mozna bez przeszkód zaczepic się w schronisku tak bez żadnej rezerwacji.Napiszcie cos o tym???? Marzenia, oj głupio się rozmarzyłam jak nastolatka i wcale mi to na dobre nie wyjdzie. Byłam na pogrzebie takiego przyszywanego wujka 9 to brat mojej teściowej -drugiej mamy mojego męża) Jego syn tego wujka to moj wierny adorator. ten który nie odpuszca i wcia jest blisko, telefony, niespdziewane wizyty,. Do tej pory unikałam tego , rozsądkiem sie kierując.. wiem że to nie może nigdy byc.......... Ale teraz widziałam i jego i jego rodzine która tak ciepło mnie przyjęla, kurcze a jaki on jest na plus............... ale stop. ma zone i dzieci - no własnie dzieci..... Zona - choc bardzo ja lubie ale widząc ja i obserwujac zadałam sobie pytanie Boże jak on to wytrzymuje??????? Wiem jestem wredna baba.>>>>>>>> A on no coz nic dodac nic ując. Ale teraz musze wrocic na ziemie. i zacząc realnie patrzec na życie. Stop , w tym temacie nic się zdarzyc nie może. Myslicie ze mi sie uda??????

[kora15 0]

Dzieki Gruszeczko za miłe słowa . córcia jest ok. dogadujemy się dobrze , chociaz bywają zgrzyty . Niestety syneczka nie mam i nie wiem jak to jest .:( A o swoje trzeba walczyć i nie ma co się za bardzo oglądac , nawet jesli to miałoby trwac chocby chwilkę . Nie znam tych układów za bardzo , ale wielu spraw załuję własnie przez tzw. skrupuły ...

[gruszka1234 0]

oj widzę że puściłam swoje wywody w eter , nie ma nikogo. A ja jestem juz zmęczona, przejechałam dzisiaj pół Polski - zasne chyba czekając na Was??????

[gruszka1234 0]

No właśnie Diarra skrupuły , im więcej ich będzie tym bardzej zaszyję sie znow w swoją skorupę. Ale zobaczymy co czas pokaże????

[gruszka1234 0]

Przeciez jesli to tylko miłe spotkania, miłe nie konczące się romowy. Ta yroska w głosie, ten ciepły serdeczny uśmiech i tak naprawde nic więcej. To chyba nic??? ale tego sie biję że tak jest a może ( choć nie musi) być więcej. i co wtedy???? Oj chyba naleję sobie jeszcze lampke winka i pojde spac.