41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[kora15 0]

Ja już po zakupach , obiad w piecu. A u nas coś znowu cisza ....

[kora15 0]

Dzisiaj mam zapowiedziana wizytę mojej kuzynki - marnotrawnej .... zobaczymy jak będzie. Znowu kupe czasu nie odzywała się . Teraz znikam na obiad , potem jeszcze zajrzę ...

[kora15 0]

Mirindka [ kwiat] dzięki za fotkę Aresa . Jest sliczny i chyba jeszcze młodziak ? Podrap go za uszkiem ode mnie ...

[kora15 0]

Mirindko a jak wygląda twój kotek ? Dlaczego go nie posadziłaś obok Aresa :)

[mus truskawkowy 0]

hej sloneczka Dziękuję wszystkim za życzenia i wypicie mojego zdrówka Moje 39 zaczelo sie smutno ,ale koniec byl całkiem przyjemny chociaż niestety przesadziłam z alkoholem no ale co tam raz w roku ma się urodziny. Nawet od szefa dostałam czekoladki i likierek czekoladowy to chyba żeby mi życie osłodzić.:) Diaruniu Gruszeczko Mirindko Sonik bea Glamur

[kora15 0]

Hej Musiku - mnie rano tez głowka troszkę bolała od tych toastów, ale co tam , w końcy były twoje urodziny ... :)

[mus truskawkowy 0]

Zaraz idę do pracki bo mam dzis 2 zmianę

[kora15 0]

Miłej i spokojnej pracy ci zycze , ja będe dzisiaj kontynuowac toasty ...

[mus truskawkowy 0]

No mój poranek tez do wesołych nie należał Diaruniu;)

[mus truskawkowy 0]

Ja tez Wam słoneczka życzę milutkiego wieczoru i klikania

[kora15 0]

A ja pomimo małego szumu w głowie , wybrałam się na zakupy i wiesz co ? miałam taki humor, że smiałam sie do wszystkich, i o mało nie poderwałam przez to dwóch facetów. Ale jednego znam z widzenia ( jest w stałym związku ) , drugi był trochę za młody.... Ubaw miałam całkiem , całkiem . Nikt nie był w stanie mnie zdenerwowac . A przed sklepem spotkałam małego chłopca , na oko jakies 5 lat i bije szczekającego pieska, patykiem : pytam : dlaczego bijesz pieska , odpowieda : bo mnie wkurwia. smiałam się całą drogę do domu. A teraz czekam na kuzynkę i ciekawe czy dalej bedzie mi do smiechu.... :P

[gruszka1234 0]

Diaruniu nie daj jej sie wyprowadzic z rownowagi , Nie pozwol sobie popsuc nastroju. Zycze Ci miłego wieczoru

[kora15 0]

Gruszeczko tobie również tego samego .... Dzisiaj masz juz jeden dzień 40 lat ! :P

[kora15 0]

Ten jeden dzień z 40-tki - to miało być do Musika - kurcze naprawdę nic nie piłam jeszcze ...

[Buber 0]

Musiku Truskawkowy Duzo zdrówka z okazji urodzin i zebys zawsze wygladała tak kwitnącą jak na tym zdj ęciu....:)

[Sonik* 0]

Witajcie :) Musiku ja za 6 tygodnie bede miala wreszcie swoje upragnione 39 :P ;) albo... pierwszy dzien 40-tki :P :O Diarra glamur Buber bea gruszko i inni

[Peny 0]

Witajcie kochane laseczki i Buber. Ale sie rozpisaliscie muszę szybko wszystko przeczytać. Wczoraj miałam atak woreczka żółciowego co mi się czasami zdarza i leżałam cały dzień, a humor też przez to miałam pod psem. Skończyłam ten cholerny szaliczek, dzisiaj moja kochana sąsiadkę odwiozłam do Katowic bo wyjeżdżała do tych Włoch do pracy, a teraz mam miesiąc laby bez niej i zaraz idę do lodówki po piwko żeby to uczcić. Wypiję też kochany Musiku za twoje zdrówko i życzę ci samych szczęśliwych chwil w życiu i żadnych smutków. Spóźnione ale najszczersze życzenia urodzinkowe. Wracam teraz czytać wasze wpisy i jestem z wami, bo jak wsa troche nie czytam to bardzo mi was brakuje. Dla wszystkich buziaczki. .

[Peny 0]

Ale tu wczoraj była imprezka, no znowu mnie omineła. Dziewczyny jesteście super pośmiałam się czytając was. Mam nadzieje że dzisiaj też ktoś tu zajrzy. Diarro domyślam się że kuzynka marnotrawna dotarła. Trzymam kciuki żeby sie udało to spotkanie. Idę cos pooglądać i wpadnę później.

[Mirinda 0]

Cześć wszystkim! Dziewczyny też się śmiałam czytając o Waszej wczorajszej imprezce, jesteście niesamowite!!! Diarra nie mogłam kota posadzić koło psa, pies jest jeszcze młody, jak sama zauważyłaś, ma dopiero 4 miesiące i stale traktuje kota jak zabawkę tzn. próbuje go \"podgryzać\". Na razie zwierzaki się tylko tolerują, ale i to uważam za sukces. Może za parę miesięcy wyślę ich wspólne zdjęcie... :) Buziaczki dla wszystkich , dziś ja piję winko.

[Twusiaczek 0]

Witajcie !!!! Jestem po ostrej imprezie i nie mam sił pisać !!! Całuski dla wszystkich !!!

[Peny 0]

Mirindko przyslij mi zdjęcie swojego piesia, przecież wiesz że ja psiara jestem i pieski uwielbiam. Flow to ta imprezka w pracy, bo sie troche zgubiłam ostatnio.

[Peny 0]

Diarro mam nadzieje że to odnotujesz ze ja peny pełniłam tu dzisiaj samotny dyżur podczas kiedy wszyscy śpią albo imprezują. Może jeszcze ktoś wpadnie, więc poczekam.

[Twusiaczek 0]

Peny Oczywiście, że imprezka w pracy. Imieniny szefa. Andrzeja żeby było jaśniej. Oj, działo się, działo !!!! A potem jeszcze na piwko do pubu !!! I to nas dobiło ! :D

[Mirinda 0]

Peny nie tylko Ty masz dziś nocny dyżur :D , ja też jeszcze jestem, a właściwie znów udało mi się dopchać do kompa. Zdjęcie psa prześlę Ci jutro MMS-em, no chyba że Diarra znów mnie wyręczy i prześle mailem, do mnie też!!! Ciekawa jestem jak mój pieseczek wygląda w komputerze... :D

[Mirinda 0]

Flow imprezowiczko, jutro Barbórka, czy też będziesz świętować???

[Twusiaczek 0]

Mirinda Odpuszczam na jakiś czas imprezki. Na pewno na dwa tygodnie bo wtedy mam w pracy firmową wigilię. Juz sie boję !!!! :D

[Mirinda 0]

Hmm... dwa tygodnie bez imprezki, no no.... :D Idę spać, dobranoc.

[Twusiaczek 0]

Dobranoc Mirinda

[Peny 0]

Dzień dobry wszystkim. Flow i Mirinda - żebym wiedziała że jeszcze wpadniecie wczoraj to bym jeszcze poczekała a tak to poszłam do łóżka. Czytam wreszcie tę słynna książkę Johna Graya \"Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus\". Dużo prawdy w tej książeczce, warto przeczytać. Flow ty masz życie dziewczyno, zazdroszczę ci. Ja ostatnio zaczynam się zastanawiać czy moje życie na pewno ma sens i czy nie ucieka mi przez palce bo przecież mam świadomość że trzeba się śpeszyć bo czas jest bezlitosny. Teraz siedzę w tym domu i mając tak dużo wolnego czasu wcale dobrze go nie wykorzystuję. Znowu zarzuciłam angielski bo wiecie jak to jest uczenie się samemu, a na lekcje szkoda mi pieniędzy. Może jak wróci tam moja sąsiadka to ją namówie żebyśmy sie zapisały na kursy. Diarro jak tam spotkanie z kuzynką, udało się ? Przyslij zdjęcie pieska Mirindy - nie daj się prosić. Dla wszystkich .

[glamur 0]

Dzień dobry wszystkim Wszystkie tak sobie piszemy, szkoda życia, trzeba by jeszcze coś zrobic.... tylko co? Coś Wam opowiem. Kilka tygodni temu, zadzwonił do mnie na komórkę nieznajomy facet. Pomylił numery. Ale gadało nam się miło. Od tego czsu dzwoni do mnie, czsami wyśle smsa. Jest Holendrem, mieszka w W-wie. Znam już całe jego życie. Ma dwoje dzieci, w poniedziałek zakończyło się jego małżeństwo( ostatnia sprawa rozwodowa). Facet przeżywa to bardzo. Proponował mi spotkanie, ale ja jakoś je przekładam, bo może lepiej żyć iluzją. Nie wiem nawet jak wygląda, ale przez tel gada nam się super i może niech tak zostanie. Telefoniczna przyjazń? A może chcę się łudzić, że jest niesamowicie przystojny, że los tym razem spłata mi miłego figla? Nie wiem, ale spotkania, póki co sie boję:) wyruszam na mikołajkowe zakupy. Jak zwykle nie wiem co kupić:) Miłej niedzieli