Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

WSPANIAŁY TOPIK , nie ma sie co unosic honorem nikt z nikogo nie zakpił i nikogo nie oszukal, znowu sie powtarzam ale najpierw spróbuj sie do nas dołączyc ,poznac a dopiero później oceniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełko 🌻uszku jak duza jest ta twoja fasolka , i jak długo jeszcze bedziesz ją nosic.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspaniały topik.......
Dzieki Perełko. Ale chyba mi troche przykro. I ciągnie mnie do Was, tylko nie wiem czy slusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSPANIAŁY TOPIK zostań z nami a jak ci będzie xle to sobie \"pójdziesz\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bea :) termin mam dopiero na druga polowe wrzesnia, takze jeszcze duzo czasu, a brzuch mam juz niezly. Alja :) u nas kwiatki dopiero wychodza, ogolnie jest dzis bardzo zimno a ja tak lubie cieplo i sloneczko (o....wychodzi chyba:)) Wspanialy topik zaczernij sie, bedziesz bezpieczniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Perełko, urodzi się jak nic, waga, albo skorpion... Ciekawe znaki... Posprzątałam, uff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspaniały topik.......
Na koniec.Perełko życzę Ci zdrowej i wspaniałej dzidzi. Szkoda ze tak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bea!!! To straszne wstawać tak wcześnie. A czemu w weekendy zrywasz się tak szybko? Przyzwyczajenie czy bezsenność??? Moja córka w weekendy też twardo spi do dziesiatej albo i dłużej tak, że zbieramy się do kupy koło południa. Ale ja uwielbiam weekendowe lenistwo. Całuski.. Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczko to juz chyba przyzwyczajenie ,bo ja rzadko kiedy długo śpie.No oczywiście z wyjatkami. Czasami to zazdroszcze mojemu mężowi bo on to ma straszną melodie do spania , śpi długo i zasypia bardzo szybko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️wszystkim.Jestem chwilowo \"wolna\",weszłam ,poczytałam i co widzę? Alja🌻już znowu w doskonałej formie-:-) Perełka z fasolką🌻pozdrawiam Zahir🌻Szymcia🌻Bea🌻jak zwykle na stanowisku i jak zwykle życzliwe i pogodne Haneczka🌻również jak zwykle w biegu:-) Ale swoim dowcipkowaniem wypłoszyłyście wspaniały topik🖐️;-) To oczywiście żartobliwe,więc się przypadkiem nie poczujcie urażone. W Poznaniu słoneczko świeci,ja pracuję,wieczorami się pakuję,lista zakupów się wydłuża,minus na koncie rośnie a właśnie Wojtek się schylił i juz nie może wyprostować,bo coś mu się stało w kręgosłupie.....Jedziemy do kregarza-ale samodzielne wykonanie czegokolwiek na wsi właśnie w zabójczym tempie się oddala.... Mimo wszystko PIĘKNIE JEST!🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A spać kocham i muszę min.8 godzin.Ostatnio niestety astma budzi mnie ok.4 rano więc chodzę ledwo przytomna ale znowu liczę na pomoc słoneczka:-) i nowe siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Be-on 🌼bądź nadal dzielna i chuchaj na astmę. Niech Cię nie budzi tak wcześnie. No, i mąż mam nadzieję, że wróci szybko do pionu, no tak kręgosłup ważna rzecz. Tym razem wieczornie pozdrawiam. Słonko, prawie, że zachodzi...:) Miłego weekendu wszystkim! Ja jutro wyjeżdżam w samo serce zieloności, kujawskiej dodam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Be-on, postaram się. Ale...dzięki gipsowi zostanę pewnie medytacyjno-skoncentrowaną buddystką. Człowiek, idąc po ulicy, nie może już iść ot tak, nie koncentrując się. Każdy krok muszę przemyśliwać, choć wcale to nie metafora, a dosłowność i fizyczność. Dla mojej rozbieganej natury, to rzeczywiście wyzwanie.:) To co? Jeszcze raz buziaki... Bea, Mirinda, Senda, Musik, Maja, Basia, Glamur, Diarra, Szymcia, Zahir, Perełka, Fasolka, Penny, Haneczka...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani serdecznie 🌻, całuski wiosenne 👄 dla wszystkich wesołych i smutnych , obecnych i nieobecnych. Oświadczam , ze wracam do zywych .... Nstrój jeszcze nie bardzo wyklarowany m ale myslę, ze przy waszej pomocy przez ten weekend dojdę jakoś do siebie. :) Wystarczy pracy codziennie po 12 godzin :( . Ja wstaję 5.45 do pracy na 7.00 i w sobote juz z przyzwyczajenia oczy mam szeroko otwarte najpóźniej o 7,30 .Tej dawki stersów, którą miałam w tym tygodniu nie zyczę nikomu. Ale jest wreszcie nadzieja, ze będzie odrobinke lepiej. Na tę całą biede,która miałam w pracy do tej pory doszła jeszcze jedna, bo mam kontrolę \"swojej działki \" w pracy . Nie będę was zanudzac na czym to polega, powiem tylko, że przez 4 dni w ogóle nie zajmowałam się swoją praca tylko przygotowywaniem tego co sobie zyczył do sprawdzenia wizytator :(. Teraz przyjedzie jeszcze w srode i mam nadzieje, że to będziekoniec. Nie wiem czy zdarzyło mi sie z raz uśmiechnąc wprzez to wszystko. Oj mało by opowiadac ... same zgryzoty. Chociaz wyników kontroli w ogóle się nie obawiam , ale zamieszanie z nia wiązane odbiera chęci do wszystkiego. A tak czekałam na wiosnę, kwiaty, ptaki ... Aleto nic , od dzisiaj mam zamiar zacząć trenować zmarszczki mimiczne. I poprosze o tę bitą smietanę. Bardzo chce mi się coś słodkiego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usiłuję teraz sprawdzic pocztę , idzie opornie, sporo tego jest ... Dziekuję wam za maile. Narazie obejrzałam cześć fotek z poczynań Wisły. Jak to dobrze,ze u mnie nie ma tego problemu. Kto musi z tym zyc - naprawdę szczerze współczuję :( Julci oczywiście jest słodziutka, Moja córcia jest zachwycona, bo oczki ma piękne... Alja :) widze, że pomimo powaznej kontuzji masz się nieźle i trzymasz w garści nasz topik , bardzo mnie to cieszy . Mirindka 🌻 pewnie nadal ma niesprawny komputer , pewnie to coś powaznego :( Beauceron 🌻 dzięki za starania o poprawę mojego humorku , szkoda,ze wczesniej nie miałam czasu zajrzeć do poczty :) Perełko 🌻 miło cię widzieć na forum razem z Fasolka. ten pomysł z czarnym nikiem dla maleństwa bardzo mi się podoba. Tego jeszcze nikt nie zrobił . :) Beatko 🌻 jak tam Twoja dietka , mnie coś ciągnie do słodkiego , a nerwy nie pozwalają przestrzegać zasad :( Haneczko 🌻 Buberku 🌻 Zahir🌻 Szymcia🌻 Musiku🌻 Senda🌻 Basia🌻 Majeczko🌻 Peny🌻 Gruszeczko🌻 Glamur🌻 I dla wszystkich sympatycznych jednodniowych gosci 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po krótkiej mojej nieobecności.Wczoraj robiłam jak zwykle porządki w domu,a dzisiaj byłam w pracy.Byl strajk ale my pracowałyśmy normalnie były przyjęci,zastrzyki,opatrunki.Wszyscy pracowali,a kto strajkował to nie mam pojęcia.U nas rano była kosta,musiałam przeprosic zimowy płaszcz.Po przeczytaniu zaległości,zauważyłam ,że Perełaka się odezwała ,a ciocią tej fasolki będę ja.A te czarne oczy ma moja Julcia,są tak czarne,że źrenic nie widać,słodkie maleństwo,ale zaczyna już nieźle broić. Bea ja od Wisły mieszkam o rzut kamieniem 5 km.Także wrazie czego też by było zagrożenie powodziowe,ale naszczęście już woda opada.Jutro robimy rewolucję w ogrodzie bo śnieg wyrządził duże szkody naszym drzewom i niektóre z nich trzeba wyciąć w pień i wsadzic nowe. Ajia ja ja miałam nogę w gipsie to przemieszczałam się rowerem,najgorzej było z niego zejść.I nie siedź na ziemi żebyś wilka niezłapała. Idę lulku .Śpijcie dobrze i niech wam się śnią same fajne rzeczy.pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diarra witaj 🌻uszku Zahir miłych snów, to dobrze że mieszkasz tak daleko od Wisły bo ja już powódź przezyłam i nikomu tego nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zahir 🌻 spij i snij słodko i ucałuj Julcię w tej je piekne czarne ślepka :) Beatko 👄 Ja też już znikam, bo ekran komputera juz mi tak świdruje w mózgu dziurę , że nie wytrzymam ... Idę się relaksować, a jutro mam nadzieję zajrzeć przy porannej kawce .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na relaks..., oj, nachodziłam się dzisiaj, to tu, to tam, no niezła gimnastyka, pora odpocząć... Zahir - też przyszedł mi do głowy pomysł z rowerem, ale ja nawet przy zdrowych nogach dwóch boję się włączyć w ruch miejski, więc niestety odpada. A skąd wiesz, że lubię siedzieć na ziemi? Hahahaha...Ok, to ja już lepiej będę się słuchać od dzisiaj profesjonalnych pielęgniarek! Diarra - dzięki za poparcie w sprawie czarnego nicku dla Fasolki. Pomysł jest przedni. Ja zresztą opisywałam swoje dwie ciąże skrupulatnie wcielając się w rolę jeszcze nie -narodzonych maleństw. Nazywałam je do czasu imion właściwych również fasolkami. Ale udziału w forum to nie miały. Perełka, pomyśl, będziesz pierwsza! Odpoczywajcie wszyscy, śpijcie spokojnie...Jutro nowy dzień! Do porannej, nie, nie... nie kawy w moim przypadku, raczej malinowo-waniliowej herbaty. Polecam! Pyszna!🌼 Aha, Diarra, a od czwartku będziesz wolna od natłoku spraw, tylko kilka dni i oddech, ten właściwy...:) Trzymam kciuki za szybki spokój dla ciebie... DOBRANOC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani w sobotni poranek 🌻 Na Mazurach piękne słońce. Miłego weekendu dla wszystkich ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×