Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Peny... wszystko święta prawda! Nie mamy co narzekać:D :D :D, byle zdrowie było i o to trzeba dbać i oczywiście o nasze uczucia :D , trzeba je pielęgnować, żeby się nie zachwaściły! O tym imbirze to ciekawe, co napisałaś - ja mam właśnie kupiony taki cały korzonek (chyba), koniecznie trzeba w tłuszczu rozpuścić? Bo ja chciałam do herbatki go dodać? A ta koleżanka, tak mówi, i naprawdę ma kupę forsy... u nas jest gł księgową i zarabia duużo, a mąż jest na kopalni nadsztygarem więc razem mają baardzo dużo, ostatnio, jak miała wypadek samochodem (cinquecento) to tak strasznie narzekała, że samochód nie do naprawy - zamiast cieszyć się, że jej się nic nie stało...i za dwa dni przyjachała nowiutkim nissanem micrą....:D - są ludzie, którzy sobie nie doceniają tego co mają... wiesz, Penusiu, ale ona jest baardzo nieszczęśliwa w miłości.... z mężem łączą ją już tylko pieniądze.... Może dlatego tak mi to mówi, że zazdrości mi gorącego uczucia:D Ja mam dzisiaj pierwszy dzień "trudnych dni", więc dietka i ćwiczonka po.....ale po miesiącu brania preparatu jest trochę lepiej niż było przedtem, nie było takich strasznych wahań nastroju i nie ma takiego bólu....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Szymciu, że to trochę mało jak na wasze warunki... ale ja miałam do tego darmowy kurs, a mieszkanie, tak, będę mieszkała u tej osoby do której jadę się opiekować za darmo:D Pewnie, ze jak się rozejrzę, troszkę podszlifuję język, to mogę pomyśleć o czymś takim o czym piszesz:D - pewnie, że będzie dobrze :D :D MUSI BYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coś Ty Szymciu:D , masz zupełną rację! Trochę czasu i będę śmigać sama do Niemiec po 800 EURO!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, widzę, że trochę sentymentalnie się zrobiło 🌻 Przez Ślask pare razy przejezdżałam, a to o czym piszecie znam tylko z filmów. Maja, nie ma tak, że zawsze jest pod górkę, a może ten wyjazd właśnie coś odmieni? Jedno jest tylko do kitu, że trzeba się rozstać z osoba, która się kocha, ale jeżeli nie będzie to zbyt długa rozłąka to tęsknota bardzo dobrze zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Glamur... z tym zostawianiem jest trochę źle, ale miesiąc szybko minie, czekałam na niego 9 miesięcy, to wiem, ze czasami czas jak guma :(... ale ....:D jak się coś robi to czas szybko mija:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, Szymciu! Małe dzieciaczki to takie spryciule:D A kurs dokończ... szkoda, może się kiedyś przydać - ile Ci jeszcze zostało? Może byś pogodziła pracę w przedszkolu i kurs? Zapytaj tą babkę o tę pracę w przedszkolu... co Ci szkodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyciu, znam to uczucie - sama walczę o prawa innych, a o swoje dopiero jak muszę :( , ale musisz zawalczyć o swoje, ja się tego nauczyłam i jest dobrze! Długo jeszcze ten kurs... ale też fajny fach... Tak mi się fajnie rozmawiało...że czas minął jak chwilka:D już idę do domku... może dam radę odezwać się wieczorkiem. papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymcia🌻 nie patrz tak pesymistycznie, nigdy nie mów nigdy. Kurs na pewno skończ, a w miedzyczasie rozglądaj się. Rozumiem, że wolałabyś prace w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas takie wyjazdy są teraz w modzie dużo kobiet z naszej miejscowości wyjeżdża aby się opiekować starszymi,chorymi ludźmi,zarabiają nawet spore pieniądze,ale do tych ludzi trzeba mieć cierpliwość,znać trochę język.Moja koleżanka jeździ co trzy miesiące na trzy miesiące.Po pierwszym pobycie tam, wymieniła sobie wszystkie okna w całym domu,a jeszcze na dodatek znalazła tam portfel a w nim 400 euro.nie chciala tam jechać a teraz nie chce przestać tam jeździć.Już widać ja odbiła się od dna.A tu ciężko pracowała na gospodarstwie i nic z tego nie mieli. Także Maju ruszaj w drogę a sytuacja finansowa napewno się polepszy.Co ty maz za pracę ,że pracujeszpo 4 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie słoneczka 🌻 U mnie za oknem nadal biało - sypneło swiezym śniegiem ... a ja chcę wiosny. :) Melduję, że zyję - marnie , ale wytrzymam :) Narzie zazywam prochy przepisane przez pana doktora, miód, czosnek i nacieram się kamforą ... Wyobrażacie sobie jaka jestem seksualna :P Ale to chwilowe. Później ostro wezmę się za wzmocnienie organizmu - porady bardzo mile widziane ... no i jak tylko stanę na nogach dalsza dietka. Przy tej chorobie naprawde nie mam apetytu, dzisiaj stanęłam na wadze i ubył mi bez niczego 1 kg. To może przez te poty ... Widze, że dzisiejszy poranek był gwarny na naszym topiku. Biorę się za czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczko 🌻 nic się ni bój , ruszaj w drogę i zarabiaj kasiorkę ... zycze powodzenia, chociaż to wielka loteria - moja ciotka też miała opiekowac się starsza osoba, ale po 2 tygodniach wróciła, bo babsko było nie do wytrzymania - brakowało tylko, żeby mojej ciotki nie tłukła szmata po plecach ... a moja ciotka , to anioł spokojności i dobroci. Dobrze ,że nie dała soba pomiatac. Ale słyszałam też bardzo pozytywne relacje. :) Szymcia🌻 Kurs warto skończyć (chociaz to jeszcze tak dłuuuuugooooo ..... ) ale też zasięgnij języka o tej pracy w przedszkolu , jeśli to ma byc jakas propozycja - może uda się te sprawy jakoś pogodzic ... Twoja córcia wzięła się za kawke, a moja jak była mała chwyciła otwartą butelkę z wódką i szarpneła łyka zanim ktokolwiek się zorientował... oczy staneły jej w słup , dech zaparło .... a ja natychmiast chwyciłam ja od tyły w pół , biegiem do łazienki , ścisnełam żoładek , palce w gardło i na szczęście wyrzuciła wszystko. Tylko niestety nastepnego dnia miała kaszel i podraznione gardło. Dzieci sa jak ogień. I wszystko może się zdarzyć. Mój ojciec w dzieciństwie polizał korek o d butelki w ktorej był kwas octowy. Dobrze, ze się nie napił - ale i tak popalił sobie jame ustną i gardło i był umierający. Ale wszystko dobrze się skończyło. Kwiatki dla Beatki 🌻 Mirindki🌻 Musika🌻 Majeczki🌻 Igam🌻 Peny🌻 Buber🌻 Basia🌻 Senda🌻 Gruszeczka🌻 Glamur🌻 Szymcia🌻 Sonik🌻 Zahir🌻 dla pozostałych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam fajną stronkę gdzie nadaje radio internetowe pisząc można posłuchać muzyki,jest tam pop,techno,polskie przeboje itp. http:/www.radioftb.net/listen.pls Diarro mi katarek minął po żubruwce z sokiem jabłkowym a później piwko i piwko -nerki się dobrze przeczyściły.Atak poważniej to zarzywam czosnek 2-3 ząbki na chleb razowy ,to przeciesz naturalny antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skubaniutkie tak nie chce działać a ja dostałam informację na poczcie interii tam działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłałam wam śmieszne fotki - smieszne nie dla wszystkich - szczególnie jedno :P Szymcia 🌻 moja córcia tez już potrafi robić spagetti i nawet nieźle jej wychodzi , zupy są jeszcze daleko w lesie - bo ich nie lubi. U mnie czosnek jest na porządku dziennym - oczywiście w niewielkich ilościach , ale teraz nie żałuje go sobie i siegam po świeży a nie jad dotychczas granulowany ... A wyleżeć mogę się do woli, ma jeszcze na cały tydzień zwolnienie lekarskie. Jutro wraca już moja córcia więc w zakupach już mi pomoże, Zahir🌻 ja włączam moją ulubioną muzyczkę z folderka kiedy jestem w necie. Ale zajrzę i do tego radia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domciu ciepło , ale wracam do wyrka ... Trzymajcie się cieplutko, zajrze później. 🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłam udało się ,będziemy pisały przy tej samej muzyczce. Diarro,czy mi też coś wysłałaś? Perla moja siostra robiła sobie wyniki i okazało się,że wytworzyły się przeciwciała,ona ma krew minus,a mąż plus.Teraz idzie na zwolnienie,ma być po stałą opieką lekarską.Ja też mam minus a mąż plus ale przy żadnej ciąży przeciwciał nie było i urodziłam zdrowe dzieci,ale po pierwszym porodzie dostałam immunoglobulinę.Może wiecie więcej na ten temat chciałabym ją uspokoić ale nie mam wiedzy na ten temat. Trzymajcie się do jutra , idę popatrzeć na inaugurację zimowej olimpiady.Ciekawa jestem jak na olimpiadzie wypadną polacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie!!! Jestem padnięta po pracy ale szczęśliwa ze to juz piątek i 2 dni laby. Jutro wyjazd w góry,pooddycham troszke świezym powietrzem. Diarruniu🌻uszku fotki sa fantastyczne,mojemu mężowi najbardziej przypadły do g€stu czekoladki. Trzymaj sie ciepło i kuruj , słoneczko. Całuje Beata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Cieszę się, że już piątek, będę mieć więcej swobody, bo na pewno nie wolnego - jutro muszę iść do pracy :( Diarra 🌼 dzięki za pocztę :D ciekawe te zdjęcia, skąd Ty je wynajdujesz..? Mnie też do gustu najbardziej przypadły czekoladki, choć nie powiem, że inne były mniej interesujące. :D :D :D Nie wiem czy czosnek jest afrodyzjakiem, ale też używam go jako ochronę przed wirusami. Nie można jednak czosnku jeść codziennie, nawet w niewielkich ilościach, także uważaj Diarruniu i nie przedawkuj... Kuruj się, wygrzewaj i wracaj szybko do zdrowia. Szymcia 🌼skończ kurs, szkoda żebyś go przerwała, może uda się połączyć to z pracą w przedszkolu ? Twoja córeczka jest świetna, rozbawił mnie opis jej zachowania w sklepie, ale żeby wypić kawę ??! Moja 🌼córka (dziś ma już 14 lat) nigdy nie wypiła nawet łyka kawy, sam zapach ją odstraszał. Kiedyś, gdy była mała, ukradkiem wypiła piwo z puszki, bo chciała bez naszej wiedzy spróbować tego zakazanego owocu, potem jednak tak pluła, że do dziś nie ma ochoty więcej spróbować. I dobrze ! :) Maju 🌼jeśli chodzi o oszczędzanie to też wciąż próbuję to robić, ale z marnym efektem. Chyba lepszym sposobem jest poszukać sobie dodatkowego zajęcia i trochę dorobić, np. tak jak Ty wyjechać za granicę. Wiadomo, rozstania są ciężkie, ale za to powroty... :) Powitania są wspaniałe, a zobaczysz, gdy będziesz zajęta to i czas szybko minie. Zahir 🌼 ja też mam grupę krwi RH -, a mój mąż plus, ale przy pierwszym dziecku nie miałam konfliktu. Nie dostałam jednak po porodzie immunoglobuliny i wiem, że przy drugim dziecku mogłyby być problemy. Dobrze, że Perla jest pod opieką lekarza i wszystko kontroluje, na pewno wszystko będzie dobrze i urodzi zdrową małą Julcię albo Julka :D Glamur 🌼 kiedy spotkanie z Holendrem ? Może było już dzisiaj ? Czy Jazza bardzo rozrabia ? Bea 🌼fajnie masz z tym wyjazdem w góry, wypoczywaj ! Peny 🌼 Do jutra kobietki, miłego wieczoru i spokojnej nocki, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze się, że fotki wam sie podobały :P Takie fotki podsyła mi koleżanka internetowa z Krakowa ... Stale mi coś podsyła , duzo siedzi w domu , bo nie ma pracy, a ma tez powazne problemy zdrowotne ( teraz nawrót raka :( ) Ale jest bardzo dzielna i nie zzałamuje się , co widac po otrzymywanej korespondencji ... Przeżywała 2 lata temu straszną historię i tak sie poznałyśmy - poznala chłopaka przez internet, on był w tedy w USA I doszło do tego , ze latem mieli się spotkać i zaręczyć. Przyleciał samolotem , ale najpierw chciał spotkac się z siostrą mieszkającą w moim mieście. I będac tutaj u siostry , miał wypadek samochodowy i zginął. I ona dopiero po kilku miesiącach o tym się dowiedziała nie wiedząc dlaczego on milczy !!!! I mnie odszukała na gg i poprosiła, zebym go odnalazła na cmentarzu i zapaliła świeczkę i połozyła kwiaty od niej . No i zajeło mi to dwa dni i znalazłam. A potem po kilku miesiącach przjechala tutaj , była 3 dni - spotkała jego rodziców, poznała jego siostre i uspokoiła swoją dusze , chociaż do dzisiaj bardzo mocno to wszystko przezywa ..... Historia jak z filmu .... Zahir 🌻 radio jest super , dzieki wielkie - fajnie czegoś nowego posłuchac .... zapisałam sobie stronkę w ulubionych .... :) Te 3 fotki były ode mnie , mam nadzieje, że dostałaś . A Perełka nie ma co się obawiac , ja jestem zywym przykładem konfliktu serolicznego i jestem drugim dzieckiem - i to nic strasznegotym bardziej w tych czasach , gorszy podobno jest konflikt w obrębie grup krwi , ale czynniki RH nie sa takie groźne ... Bedzie dobrze :) Ucałuj ją od nas i zycz duzo zdrówka . Szymcia🌻 kuruje się kochana, kuruje .... i powiem szczerze , że z godziny na godzine jest mi lepiej ... Beatko 🌻 miłego wypoczynku ci zyczę , gdybym ja teraz nie chorowała , to jutro w pracy mamy organizowany kulig , pogoda jest przednia , bo spadł piękny snieg i jest jakieś -3 stopnie .... Mirindko🌻 Cały czas leżakuję pod kołderka i wylewał ogrom potów i może dlatego już mi jest troszke lepiej , tylko ten kaszelek :( Męczy , oj męczy . Miłych snów wam zycze . Pa 🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam powyzej chodziło mi o konflikt serologiczny .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się w sobotki poranek 🌻👄🌻 Całuski dla was wszystkich i zyczenia miłego weekendu. U mnie za oknem nadal zima......:( Szymcia 🌻 czasami zycie płata takie figle i kreci ściezkami , że aż trudno uwierzyć, ze to mogło zdarzyć się naprawde.... Wiesz , zastanawiam się, co dzieciaki widzą w tych teletubisiach - mnie się nigdy nie podobały i dobrze, że jak moja córcia była w wieku bajkowym to ich jeszcze nie było ... Aha - mam się już duzo lepiej, ale..... kaszel !!! lepiej nie mówić .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze robisz, że dawkujesz TV maluchowi. Z tymi Teletubisiami - O to mi chodzi, że te wszystkie stworki sa nierealne , a dzieciaczki sa takie plastyczne . Przecież to samo ( jak w teletubisiach) mogłyby robic i mówić normalne zwierzatka ( nawet gdyby piesek miał byc np. różowy, a krówka fioletowa ). No , ale jest jak jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, łapię totalnego doła:( nie mam na nic ochoty, ani na znajomych, ani na wychodzenie z domu. Klasyczne objawy depresji:( chyba musze sie z tym gdzies udać. A na myśl o facetach ciarki mnie przechodza. Umówiłam sie dziś i cały czas myślę po co? Zawsze mogę odwołać to spotkanie, ale z drugiej strony musze się zmusić i wyjść. Ide pod prysznic, zobaczę jeszcze. Trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glamurko 🌻 głowa do góry , jesteś młoda i piękna , wiosna idzie .. A tak na te chwilę , nic nie rób wbrew sobie ..... Każdy ma prawo do chwilowej deprechy .... Kurcze , a kto mnie pocieszy , :( zaraz Walentynki, a ja ... ech szkoda gadać , zasmarkana, zakichana, smierdze czosnkiem .... Dzisiaj dostałam od koleżanki super życzenia ... Będę cię szukać i znajdę cię... Zacišgnę cię do łóżka i wezmę cię na mój własny sposób Sprawię ci ból, wywołam dreszcz i poty aż będziesz jęczeć i charczeć Sprawię, że będziesz mnie błagać o litoœć, błagać o koniec Wyczerpię cię tak, że poczujesz uwolnienie, gdy wreszcie z tobš skończę A gdy skończę, będziesz odczuwać słaboœć jeszcze wiele dni. Z wyrazami miłoœci Twoja Grypa A teraz idę dalej chorowac .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki, co tam u was. Diaruniu wierszyk fajny, w sam raz dla ciebie, ale widzę że humorek masz to i chorobie dasz radę. Glamur nie dawaj się depresji dziewczyno, zrób się na bóstwo i szoruj na tę randkę. Motto życiowe: trzeba byc twardym a nie \"miętkim\" bo nikt nie obiecywał że będzie lekko. Mirindko a czemu ty kochana dzisiaj pracujesz, coś odrabiacie. Zahir radio sobie teraz zapisałam na pulit zaraz sprawdze czy działa. Bea udanego urlopu życzę. Szymciu fajna ta twoja mała, dobrze że jest taka ciekawa wszystkiego, to dobrze rokuje. A jeżeli chodzi o bajki to moją ulubiona bajką w dzieciństwie było \"Z mchu i paproci\" pamiętacie te bajkę ? Szymciu ta historia twojej cioci bardzo smutna i wzruszająca zarazem, ale ta historia koleżanki Diarry to napradę dramat. Patrzcie jak strasznie życie nas niekiedy doświadcza, a człowiek to wszystko wytrzymuje i przeważnie się podnosi. Majeczko jak nastrój ? Pomyśl jak język podszlifujesz, a potem na podbój świata :D :D :D. No spadam bo sos mi się przypalił, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peny 🌻 humorek miała jeszcze jako taki do tej pory. Już mi zgasł. Moja córcia zjechała z ferii razem z moja przyjaciółką i jej córką ( tą po wypadku ). Miały byc późnym wieczorem , a przyjechały już teraz. I moja córcia zaraz po powitaniu ruszyła do komputera , bo podobno jak odjeżdżała miała włączony program do sciągania filmów. I jakimś cudem to co było w trakcie ściagania gdzieś znikneło .... I nie moze w to uwierzyć , że ja się do tego nie dotykałam. I awanturka prawie gotowa ... a na dodatek ma te \"trudne dni\" ... Druga panienka ma jakies fochy ( jak zwykle nie wiadomo jakie) i już obie z koleżanką nie wiemy co z nimi zrobic - wystrzelic na orbitę , czy co ?! Teraz pojechały po zakupy ... ale jak wróca , bedzie koniec z moim pobytem na necie. Będa okupowały komputer przez cały czas , a do tego komp stoi u córci w pokoju , więc tym bardzej będę miała utrudniony dostep do neta .... Tak więc prawdopodobnie za sprawą gości tylko dyzurnie będę wchdziła powiedzięć wam \"cześć\" a na dłużej moje czatowanie będzie mozliwe dopiero od środy .... :( Trzymajcie się zdrowo , bywajcie , ja jestem cały czas z wami obecna duchowo .... 🌻👄🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a stracic jedyne dziecko to nie jest dramat PRAWDZIWY? Tak na moj rozum i o ile dobrze umiem czytac ze zrozumieniem. A tak wogole to wasz topik w zalewie przecietnych tekstow ma momenty dobre. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do __Tak tylko sie pytam___ wiesz moja dobra znajoma straciła syna ktory odszedł z tego swiata w wieku 14 lat - byl chory na serce, widzialem jej bol, roz pacz ,zreszta to chyba będzie do konca zycia....Ale znalazła terapię...2 miesiace po śmierci syna zaszła w ciążę i jej corka już ma 2,5 roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×