Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Gość do szymci
ja mam znajomych w kasel fajne masto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej słoneczka🌻👄🌻 Wczorajszy gril udał się wspaniale, wspaniała atmosfera, dobre jedzonko, popitka, pogoda dopisała ... Dzisiaj coś mam pod górkę, chociaz wcale nie od alkoholu:( Wiatr jakby ktoś się powiesił i przez to nici z wypadu rowerowego ... Przekładam się z kąta w kąt i najchętniej poszłabym spać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kwiatki🌻 Diarra u Ciebie tez? Ja już nie mam zdrowia nawet to ciepelko nie rekomensuje jestem tak podenerwowana tym wiatrem ze slów brak. Czy u Was tez zakwitły kasztany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiku 🌻 Wiatr dobija mnie kompletnie, boli głowa i w ogóle jest do d. Niestety u nas pomimo słońca i ciepełka kasztany jeszcze nie zakwitły i nie wiem kiedy zakwitną , bo nie bardzo nawet pąki kwiatowe widać ... ale kwitna mlecze, forsycja, pigwa i drzewa owocowe ( wisnie i śliwki - a jabłonie jeszcze nie )...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paskudne babsztyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny🌻 U nas nie ma wiatru, ale pogoda jest taka nijaka, jak zajdzie słońce to jest zimno. Dzisiaj obsadziłam (i obsiałam) cały balkon kwiatami i jestem bardzo zadowolona, co chwilę chodzę doglądać co już wyrosło. Kasztany obok nas nie rosną, więc nie wiem czy zakwitły, ale jutro zobaczę- blisko pracy rośnie ich dużo. Nie było mnie tam już 9 dni, jak to przeleciało. Czas zabrać się do pracy, na nowo wpaść w rytm. A było tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,hej wieczorowa porą. U nas pięknie kwitną kasztany i w ogóle wszędzie wszystko ładnie kwitnie .Jest wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandddra
jak sie pozbyc tej reklamy linii lotniczych????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiadam
suki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie pierdy do kasacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Wszyscy, dzięki, że pamiętaliście o moim 8 maja. Gips zdjęli, ale... nie wiedziałam, że tak bardzo będzie boleć noga \"na wolności\". No nic. Jakoś to będzie. :) Jak mówi Bob budowniczy, damy radę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Szymcia piękna ta kwiatowa pobudka. :) Alja wspólczuję, nie myślałam że po zdjęciu gipsu może boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani 🌻👄🌻 Dziewczyny !!! Ale dałyśmy plamę !!! Zapomniałyśmy o imieninach naszego rodzynka!!!! :( :( :( No - przynajmniej ja zapomniałam :( Uroczyście oświadczam, że poddaję się dobrowolnie karze :P Buberku - czekam na wyrok !!! A teraz spóźnione , ale ... z serca płynące najlepsze, najserdeczniejsze życzenia, sdrówka, szczęścia, usmiechu, duzo miłości i spełnienia najskrytszych marzeń 🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻 🌻 👄🌻🌻 👄🌻🌻 👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kwiatki🌻 Zasypałas Diaruś Jarka kwiatami od nas wszystkich.Nie wspomnę o buziakach;) A dzisiaj Stanisława.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Musiku 🌻 To niewybaczalne, ale stało sie ... :( Mam nadzieję, że nam to wybaczy :) Moja ukochana św.pamięci Babcia miała na imię Stanisława ... Innych nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszyskich: 🌼. Myślę, że koniec mojego tematu nogi. Jest lepiej! Idę spać, bez kul, o dwóch nogach..., jakie to dziwne móc tak..., ot, normalnie... Szymcia - muaaa... Zahir - no, właśnie, gdzie jesteś? Diarra, Bea, Maja? (wracaj), Basia (koniec chlubny magisterki?), Mania (jak tam na Czyżkówku?), Hanka (no ja nie mam trzyosobowej rodziny), Beon? (dom gotowy już?), Glamur, Senda (żyjesz?), Mirinda (dzięki za troskę), Musie (dzisiaj rzeczywiście Stanisława, a Buber to nie Stanisław..., więc nie składam dzisiaj życzeń. A może jednak Jarosława dzisiaj jest? Ale nie mam pewności...) I tym miłym akcentem, melduję, że od jutra zaczynam życie dwunożne, no może trochę kulejące, ale..., pisałam przecież nie bez przyczyny, Bob budowniczy i takie tam rzeczy... Będzie dobrze. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooo, Szymcia, nie strasz, już się melduję!!! :) I dołączam się do groźby; podlewać topik, bo uschnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się na zawołanie 🌻 Rzeczywiście ostatnio tutaj posucha i ja trochę też się zaniedbałam w pisaniu... Pisałam owszem, ale co innego...;) Moje magisterka padła- 120 stron, jeszcze tylko końcowe sprawdzenie i obrona oczywiście. Ale teraz mam czas na uczenie się do egzaminów, pierwszy w niedzielę. Ale koniec już widać... I co ja będę robić jak to skończę? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej słońca wy moje jestem cała i zdrowa ale trochę mam malo czasu żeby tu zaglądać,pogoda jest przecudna w domu prawię nie siedzę ,tylko rozkoszuję się majem.Jaki on cudny ,nie. W niedzielę cały dzień ze znajomymi grilowaliśmy ,gorzej było w poniedziałek w głowie szumiało i ta suchość w ustach:) Dzisiaj jestem z Julką teraz mała śpi,bo rano już brykała po podwórku a trzeba się za nią nachodzić bo dziecię świata ciekawe,i nowych doznań szczególnie piasek,woda,patyki itp.Ostatnio bardzo jej smakowała kość którą znalazła na podwórku,gdy jej zabrałam był płacz,że hoj.Perełka zrobiła USG i wychodzi,że będzie ciposzka,bardzo się cieszy bo pierwszego ma syna. Dzięki za zdjęcia są przecudne widoki,uśmiechnięte dzieci,roześmiana Szymcia i relaksująca się Bea tak trzymać!My w niedzielę idziemy na pierwszą komunię do sąsiadów.Więc znowu się rozerwię. A co do Haneczki zapytania to mnie by zadawalała kwota 5 tyś. Ale mamy dużo mniej i to jest ten problem ,nie starcza na wszystko ,ja też mam opłat w tym miesiącu około 1000 zł.na życie zostae drugie tyle ,to nie wiele na pięcio osobową rodzine ,a każdy ma potrzeby jak kosmos.Całuski,opalajcie swe buziaczki.pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Dziewczynki. Niedawno nad wrocławskim Rynkiem przeszła ulewa a teraz świeci piekne słoneczko. tak sobie dywaguję nad słowami Zahir, że ma na pięc osób dwa tysiące złotych. Chyba trudno jest zyć takiej dużej rodzince za taką kwotę, nieprawdaż??Na nawet nie potrafię okreslić za ile zyję bo nie mam żadnej pensji (podmiot gospodarczy) moge korzystać z zysków jesli są takowe. Na same opłaty domowe w tym czynsz, kredyt mieszkaniowy, telefony, internet, cyfra plus musimy wydać około 1500 zł. Do tego dochodzi angielski córki 300 zł, zajęcia teatralne 100 zł. Nie jeżdże BMW lecz Matizem a mąz peugeotem ale dwa auta w rodzinie to dla nas podstawa zycia zawodowego i domowego. Nie jeździmy na seszele czy Malediwy ale wyjazd na tydzień do Turcji czy Tunezji jest raz w roku zupełnie realny. jak ide na zakupy do hipermarketu żadko patrzę czy keczup kosztuje 2 czy 3 złote. Nie kupuje produktów oznaczonych znaczkiem \"najtańszy produkt\" a jedzenie staram sie kupować od dobrych producentów. czasem zjadamy obiad w restauracji ale na ciuchy mysle nie wydaję wiele, raczej na córkę. Ubieram się w Reservedzie i Orsayu i nigdy nie miałam ciucha z drogiego sklepu. Ani butów za 500 zł. Ale jednak uważam, że niezle mi się żyje i dawno nie znałam uczucia życia od piwreszego do pierwszego, choć zdarzają się miesiace, że mamy mniej zleceń i wtedy trzeba zacisnąc pasa. Nie piszę o wydatkach firmowych czyli zus, czynsz za wynajem biura, telefony no bo to juz zupełnie inna historia. Życzę wam, żebysn\\cie nie musiały sobie niczego odmawiać a wasze pensje stale rosły. Życzę Wam miłego wieczoru. Trzymajcie się cieplutko. Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Dziewczynki. Niedawno nad wrocławskim Rynkiem przeszła ulewa a teraz świeci piekne słoneczko. tak sobie dywaguję nad słowami Zahir, że ma na pięc osób dwa tysiące złotych. Chyba trudno jest zyć takiej dużej rodzince za taką kwotę, nieprawdaż??Na nawet nie potrafię okreslić za ile zyję bo nie mam żadnej pensji (podmiot gospodarczy) moge korzystać z zysków jesli są takowe. Na same opłaty domowe w tym czynsz, kredyt mieszkaniowy, telefony, internet, cyfra plus musimy wydać około 1500 zł. Do tego dochodzi angielski córki 300 zł, zajęcia teatralne 100 zł. Nie jeżdże BMW lecz Matizem a mąz peugeotem ale dwa auta w rodzinie to dla nas podstawa zycia zawodowego i domowego. Nie jeździmy na seszele czy Malediwy ale wyjazd na tydzień do Turcji czy Tunezji jest raz w roku zupełnie realny. jak ide na zakupy do hipermarketu żadko patrzę czy keczup kosztuje 2 czy 3 złote. Nie kupuje produktów oznaczonych znaczkiem \"najtańszy produkt\" a jedzenie staram sie kupować od dobrych producentów. czasem zjadamy obiad w restauracji ale na ciuchy mysle nie wydaję wiele, raczej na córkę. Ubieram się w Reservedzie i Orsayu i nigdy nie miałam ciucha z drogiego sklepu. Ani butów za 500 zł. Ale jednak uważam, że niezle mi się żyje i dawno nie znałam uczucia życia od piwreszego do pierwszego, choć zdarzają się miesiace, że mamy mniej zleceń i wtedy trzeba zacisnąc pasa. Nie piszę o wydatkach firmowych czyli zus, czynsz za wynajem biura, telefony no bo to juz zupełnie inna historia. Życzę wam, żebysn\\cie nie musiały sobie niczego odmawiać a wasze pensje stale rosły. Życzę Wam miłego wieczoru. Trzymajcie się cieplutko. Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nic się nie zmieniło tutaj wciąz kwiatowo i nastrojowo. za oknem kwitną kasztany , dzieciaki zdają matury ( moj też) a my coz stresujemy się za nich . Pozdrawiam i zabieram się do poczytania Was trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczko trochę niemiła
dla biedniejszych koleżanek jesteś :D Koniecznie chciałaś im pokazać jaka to fajna i "bogata" jesteś? Matiz? Kobieto u mnie żadna szanująca się bizneswoman nie jeździ taki struplem. Coś niby masz ale naprawdę to nie wiele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sorry, zaraz tam biedniejsze koleżanki, ja tam czuję się bogaaaaaaaata, choć to pojęcie pewnie względne... Popołudniowo dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słoneczka🌻 U mnie nadal lato , piękne słońce, moc zapachów, śpiew ptaków, jest cudownie. Imieniny Jarosława były 24 kwietnia - więc sporo \"przysnęłysmy\" :( Alja 🌻 cieszę się, ze już się wyzwoliłas z gipsu , teraz będzie już tylko lepiej. Oby tylko nie bolało i naprawdę było tylko lepiej :) Szymciu🌻 wydawałoby się, że już powinniśmy przywyknąć do wpisów pomarańczowych ... ale czasami faktycznie ręce opadaja ... Niestety triumfują jak widza , że nasz topik momentami smutnieje .... Ale to przejściowe i jestem pewna, że przetrwamy ... Beatko🌻 Ja ostatnio jestem załamana spadkiem aktywności w kierunku mojego odchudzania , za nic nie mogę wykrzesać w sobie dawnej energii ... Basiu🌻 zawsze możesz zacząć kolejne studia ... Jestem pewna twojego sukcesu. Zahir🌻 Zrozumiała Twoja nieobecnośc , praca , obowiązki babci itd. Ale zaglądaj .... Moja Madzia jak była mała tez psie kości smakowała - no i prosze jak wyrosła. Pozdrowionka dla Perełki - byłoby cudownie gdyby potwierdziły się wyniki USG , miałaby wszystkie dzieci w domu - a może jeszcze nie? Moje dochody osculują w podobnych granicach do Twoich i powiem ci , ze nie wiem jak ty to robisz, ze utrzymujesz 5 osób z tek kasy ? Ja zyję bardzo skromnie a ciągle mam braki , któe notorycznie spędzają mi sen z powiek. Haneczko🌻 Ja niestety opisują sytuację j.w. - mogę jedynie pomarzyć o wyjazdach , wczasach itd. Już nie pamietam kiedy dostałam normalna pensję - ciągle mam potracane pozyczki . I może dlatego tak cienko przędę , ale to jest w moim wypadku koniecznośc, bo niestety nie mam żadnych mozliwości dodatkowego zarobku , a w domu co chwila są jakieś potrzeby zmuszające do zaciągnięcia pozyczki ( ale tylko takich z pracy - innych unikam jak ognia). Niestety nie mam mamy, babci , czy bogatej cioci . Wszystko co mam zawdzieczam wyłącznie sobie i liczyć moge tylko na siebie. Los samotnej matki jest ciężki. A najgorzej mnie wkurza to jak się ktoś porównuje do moich dochodów liczac gołe pensje , w sytuacji kiedy wiem ile kasy dostają od rodziny czy dodatkowych fuch ( nieodpodatkowanych) męża ... Zresztą generalnie ludzie ukrywają swoje realne dochody i narzekają chociaz nie powinni... Dzięki za zyczenia - musze dalej grac w totka , nie mam szans w innyc sposób poprawić swojego marnego losu finansowego :( Gruszeczko 🌻 trzymamy kciuki równiez za twojego syna :) Mirindko🌻 już niedługo masz wakacje, ale ci zazdroszcze :) Majeczko🌻 gdziesię podziewasz ? Igam 🌻 całkiem zniknęła . :( Peny🌻 j.w. Nie dajcie sie prosic ... Buberku 🌻 mam nadzieje, ze już pakujesz fotki do poczty netowej ... Ja swoje będę miała jutro ... Senda🌻 właścicielka topiku powinna trzymac towarzystwo w ryzach i nas dopingowac , zadawać pracę domowa jak ktoś tutaj kiedyś ...:) Glamur 🌻 może znów jesteś w areszcie :P Aha - Jak ma na imię nowe stworzonko ? Coś nie jarzę czy była o tym mowa .. Beauceron 🌻 Jak twój domek , już po przeprowadzce ? Wiosna na prowincji - powinnas mieć teraz pieknie ... Mania 🌻 też nam się gdzieś zapodziała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie słoneczka Diarruniu🌻uszku ja też już jestem niegrzeczna w odchudzaniu.Ale jak patrze na moją siostrzenice ,która razem ze mną w styczniu rozpoczęła starania o lepsza figure i teraz ma na wadze o 20 kg mniej to mnie troche telepie . Ale pewnie jak znowu zaczne to zaczne i dotrwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrowienia dla wszystkich nieobecnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko 🌻 mną targaja sprzeczne uczucia , przed chwilką oglądałam Ewę Drzyzgę - była mowa o anoreksji :( Codziennie planuję, ze od jutra zaczynam ... I co - i nic ! Ja w tej chwili mam za duzo stresów i to niestety niezbyt mobilizująco na mnie wpływa, za mało radości za duzo stresów. Nawet za bardzo nie mam z kim o takich sprawach porozmawiac. Niestety jestem z tych co to w stresie szperają w lodówce ... Kurcze - wiosna , trzeba się zakochac - odechce się jeść !!! Tylko jak to zrobić z takim szczęściem - dziurawym ... :( Zaraz przegoni mnie córcia ze swojego pokoju - podobno uczy się :P I dlatego mam taki utrudniony dostep do was ostatnio. I to też strasznie mnie stresuje. Musze chyba przestawić komputer i wreszcie będzie równouprawnienie w tym domu !. Niby jeszcze się usmiecham , ale generalnie w który "kąt" się nie spojrzy - tam czarna dziura ! A już sobie obiecałam , ze nie będę szukać dziury w całym . Oj - nie mam chyba silnej woli . Coś podupadłam - chociaż jestem przecież baranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×