Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Już wszystko jasne, byliśmy u lekarza i diagnoza ANGINA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jestem po kąpieli, duszę umyłam starannie, wyszorowałam wręcz, mogę od jutra grzeszyć na czysty rachunek, ale... sumienie też można zdeprawować łatwo, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż to... Potwierdziła i wymknąwszy się dziwnym myślom, poszła spokojnie spać. Czy powinna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli jutro nie będzie roznosiciela mleka, to się głęboko rozczaruję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje się, że w \"Nie lubię poniedziałku\" stawiali takie szklane nostalgiczne butle pod drzwi... Mamy przecież niedzielę, masz rację nieodpartą Szymcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrzę, mleka nie ma, aż z wrażenia zapomniałam Dzień Dobry powiedzieć wszystkim... , ale tak cichutko mówię, żeby nie pobudzić, przecież niedziela......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki 🌻 Ja grasuję po domu już od dwóch godzin. Idę na 12 na uczelnię, a jeszcze chcę zrobić objad chłopakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dybry!!!! Goraczka w diabły poszła, no i niech szybko nie wraca.siooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! Na szczęście zrobiłyście głośną pobudkę i już (!) wstałam ! :D Alja jesteś zbyt wymagająca dla roznosiciela mleka ! Bea czy zachorowała ta Twoja córcia, która miała ospę ? Glamur dzięki za zdjęcia, ja też chcę takiego pieska !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , Mirindko zachorowała Ala. Teraz po ospie odporność naszych dzieci jest bardzo mała więc ty też postaraj się dawać więcej witamin swojej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymcia ja nawet nie wiem, kiedy początek wakacji ! Mam teraz tyle pracy, że aż boję się czy ze wszystkim zdążę ! Kończę awans i tonę w papierach. Koszmar, jeśli masz znajomego nauczyciela to pewnie wiesz co to znaczy. Reforma ... :( :( :( Bea daję córce witaminy, ale wiem, że to może nie wystarczyć. Poza tym moje dziecko ma jeszcze krostki na ciele po tej ospie ! Przeraża mnie, że tak długo jej nie schodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i leje czasami tylko przebłyski sloneczka. Jak kwiatki mija niedziela? Moja strasznnnnnniiiiiiiiiiiiieeeeeeee leniwie Nawet na spacer nie chce mi się wyruszyć.Wracam na tv. Pusto tu dzisiaj[zastanawia sie gdzie wszystkie kobitki] 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirindko🌻uszku Ala na stopach i dłoniach ma jeszcze do dnia dzisiejszego. Dziewczyny ,no właśnie gdzie sie podziewacie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz jestem po lampce różowego winka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jeszcze dzisiaj nie padało......świeci słonce ale za to wieje, brrrrrr................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry poniedziałkowo i słonecznie.🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Bea ,u nas też jest zimna Zośka jest słońce ale powietrze za ostre,gdy się wyjdzie na dwór to się gęsiej skórki dostaje.My już po komuni u sąsiadów,było wesoło ,na stołach suto,a dziś poprawiny.Dziecię ich zebrało 2500 -nieźle jak na pierwszą komunię.Nasza Julka też ma gorączkę 39 ale od żołądka,bo nie ma apetytu i wymiotuje,jak do obiadu jej nie minie to trzeba do lekarza z nią iść,teraz zasnęła bidula.Trzymajcie się ,pa,pa, Szymciu zaczaruj znowu ładną pogodę ,ja tej nie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Znów jestem z Wami. Żałuję, że nie mogę Was odwiedzać każdego dnia. Przemknęłam w ubiegłym tygodniu i znów zniknęłam. Tak niestety może się zdarzać ponieważ pracuję w dwch miejscowościach i nie zawsze mam możliwość zajrzeć tu..W domku jak już wspominałam odbywają się walki o kabelek do intenetu, a poza tym nie wiem czy byłoby to mile widziane przez moich panów. Według nich mamuśka to raczej do garów ...rozpieszczać ich podniebienia. Ddbają o to by łańcuszek przytwierdzony do mojej nóżynki (tak pieszczotliwie go nazywają) nie był zbyt długi, żebym od tej kuchni nie oddaliła się za bardzo...ale tyle narzekań, bo ja i tak lubię ich rozpieszczać . Beauceron- widzę, że nowy domek ....od niedawna też pomieszkuję w nowym domku, jeszcze nawet firanek nowych nie dokupiłam Na razie więc są tylko w marzeniach.Ale wiem co to poranne słoneczko zaglądające do tych własnych okien, nawet jeśli są bez firan) ile to radości daje to wiedzą tylko Ci, którzy tak na ten nowy domek czekali- to krew i pot , ale warto... Zazdroszczę Ci tylko pieska, ja niestety nie mam, choć jest w sferze marzeń. Basia...obstawiona facetami jak ja...widzę, że faceci zbyt mocno nas absorbują. Łapię się też na tym, że koleżanki rozpierzchły się po świecie, a mnie czasu brak na zawieraniu nowych cennych i przede wszystkim trwałych znajmomości. Prócz kilku koleżanek z pracy nie zawieram innych takich naprawdę powaznych przyjaźni.Czasami dotkliwie odczuwam ich brak. Jestem z okolic Piły. Basiu zazdroszczę Ci pieska goldenka, zawsze chciałam mieć takiego napisz coś bliżej o tej rasie może się jednak zdezyduję. Słyszałam, że kochane.... Szymcia...trzymam kciuki za \"bolącą nóżkę\" Bea 67.....angina latem wiem cos o tym sama kilka lat temu walczyłąm z tą przypadłościa trzymało długo, byłam nie przytomna z gorączki, żaden antybiotyk nie mógł dać sobie z tym rady...groziło nacinanie ropni na gardełku, ale minęło i od tej pory nie wiem co to choroby...więc kciuki trzymam .... Słoneczko świeci..tylko czemu ta temperatura tak mizerna? ja chcę LATA...... Powiedzcie skąt te piękne rysuneczki bierzecie....Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Wszyscy, witaj, Bera, taaaaaaak, noga moja, nie Szymci, ale poza tym i z nogą coraz lepiej... Tylko proporcjonalnie do ozdrowienia pojawiło się o wiele więcej obowiązków, nic tylko nadciągnąć, nadwyrężyć te kajdany, hahahaha... Słonko mimo wszystko świeci spoza chmur kłębiastych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Laski. Witaj Bera 🌼. Miło Cię powitać w naszym gronie! We Wrocławiu dzisiaj niby słonecznie ale chłodno, rano było 12 stopni , teraz lepiej ale chłodny wiaterek wieje. Coś to lato nie może się rozchulać, szkoda... ja zaczynam własnie bardzo intensywną pracę, taka po 12 godzin dziennie i tak też będzie do końca roku. nastrajam się optymistycznie do zasuwania ale jakos mi to nie wychodzi i smutek ogarnia moją duszę. Z jednej strony będzie niezła kasa, ale z drugiej juz trzecie lato spedzone w pracy. Bea! Może kiedys uda się nam spotkać. Mam nadzieję, że w jakiś letni wieczór umówimy sie na winko w Rynku. Własnie przezcytałam w necie o burdach na warszawskiej starówce po meczu piłkarskim. Czy któraś z was poniosła jakiś uszczerbek- warszawianki??? Straszne są wydarzenia na świecie. czasami az się boję włączyć telewizor czy radio. Jakos mi nie idzie dzisiaj ten poniedziałek, mam nadzieję, że u was lepiej. całuję was serdecznie Laseczki, trzymajcie się ciepło. Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haenczka byłem na tym meczu i widziałem tych łobuzów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,hej dzień dobry!!!!! Gdzie to się wszystkie podziewacie, jest jeszcze ktoś na tym topicu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️🖐️ Szymciu, jakis pomruk tu dzisiaj , ja też narazie zmykam załatwiac kilka spraw dopóźniej. Nos trzeba jakoś odetkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień Dobry!!! Bea🌼! Ty wstajesz o dzikiej porze więc trudno bladym sitem zastac kogoś przy kompie. Przyznam Ci się , że nawet bym nie pomyslała o tym, żeby bladym switem włączyć komputer. I tak dzisiaj wstałam o barbarzyńskiej dla mnie godzini 7.30. Ja jak nie pospię do 9.oo minimum to jestem nieżywa. A najbliższy weekend zapowiada wczesne wstawanie bo pracuję od rana. Ech!!! Wiem, jestem okropna ale naprawde mam ogromny szacunek i podziw dla tych którzy muszą wstawać bardzo wcześnie rano. Chwalę Boga, że ja moge rano spać...ale z drugiej stroony gdy większość z was już je obiadek w domu to ja w środku intensywnej pracy a do domu schodzę pod wieczór. Ale tak wolę!! Życze miłego dnia wszystkim śpiochom i rannym ptaszkom. Całuski. Hania ps. własnie pracę zaczynam!!!! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×