Praca w Mc Donalds

Ja od sierpnia ide na pol etatu i zobaczmy jak bedzie. Zaloga jest spoko.

ja od piątku zaczynam prace w Pizza Hut:)

Życzę powodzenia. Pewnie jak we wszystkich tych restauracjach będzie ciężko nawet na wyższym stanowisku.- Natomiast w większości są fajni ludzie i da się przeżyć. Dużo zależy od załogi i kierownictwa.

hejka!!! Ja wlasnie pracuje w Mc'Kwaku rodzine tez tam wciagam planujemy wygryzc taka jedna tzw Zuzie co chodzi i do wszystkiego sie czepia nikt jej nie odpowiada nawet zarzad w sumie awansowala na menagera ale nie wiem kto ja wybral "moze bylo w losowanie jak w lotto " hehehe bo ja takiego pasozyta bym w zyciu nie wybrala.Najbardziej lubie lobby >> hehehe na poczatku zostawialam worki na smieci na centrum mckwaka zeby mercedesa (tzw. upychacz do smieci) zaniesc na zaplecze , ale mi pwiedzieli ze nie mozna tak robic bo dziecko moze sie potknac i odszkodowanie beda placic aa ostatnio inspekcja odwiedzila nasze skromne progi i byly generalne porzadki wiec czyscilam z 3 godziny szczoteczka do zebow szufladki na kurczaczki bleeee i tak sobie mysle czasy Hitlera szyldy wygraberowane w kuchni z napisem M my w bialych fartuchach jednorazowych (uzywanych parokrotnie) i te szczoteczki,chlor, i cif ... ale 4,30 leci padaka jak tak dalej pojdzie to bede kolekcjonowala mnustwo drobnych ............ Jażąbek z Katowic

witam. widze niezbyt pozytywne opinie na temat pracy w MC DONALD's. ale chyba tam pojde bo juz mam dosyc szukania roboty!szukam juz 6 miesięcy.ale pracodawcy chcieliby takiego czlowieka(troche ironicznie) :wiek-20 lat(ten warunek spełniam),5 jezykow obcych,studia skonczone,10 lat doswiadczenia,wlasny samochod itp!!!ale w ty mc donald's po przeczytaniu waszych opinii nie jest zbyt ciekawie:/nie lubie jak mna ktos pomiata.i znajac moj charakter jakby sie tak dzialo to powiedzialbym niech sie pierdolą i bym wyszedł...

Masz całkowitą rację z tym szukaniem pracy. Ja też już miałam dosyć i poszłam do MC DONALDA i przyjęli mnie od ręki. A co do pomiatania ludźmi to zależ na jakiego maka trafisz. Mnie się może poszczęściło i w moim jest na razie spoko. Napewno jest to szok dla osoby, która przez 8 lat pracowała w biurze. Jest to praca poniżej kwalifikacji, ale jak się nie ma znajomości żeby znaleźć coś lepzego to się lubi co się ma. Zawsze to jekieś parę złoty. Można się zatrudnić na 1/2 etatu i szukać czegoś w między czasie. Taka jest moja idea.

no ja mam 20 lat i pracowalem w hurtowni przy wykladaniu towaru.ale nie przedluzyli mi umowy:/szkoda.teoretycznie pracowalem 8 h ale 30 min to przerwa+przerwy na papierosa:)a w MC mozna jarac?moje GG 4441762 zapraszam to pogadamy:)

Można zajarać w MC, ale tylko jak menadżer Ci pozwoli. Zawsze się znajdzie luka na zapalenie papierosa poza przerwą np. przy małym ruchu jak są na kuchni 2 osoby. Pracę w MC zawsze zaczyna się od garnierowania bułeczek. Gorzej jest potem na kasie z zejściem.

W MC teraz jest okropnie w takie upalu robimy po 11 godzin dziennie ludzie nie wytrzymuja tempa i odchodzą zresztą w MC to rzadkosc zeby ktos popracowal tu dluzej,chyba ze szybko awansujesz na menagera i zbijasz bąki caly dzien.ale co zrobic jak pracowac gdzies trzeba:-(

Witam ja pracuje juz 5 lat (wiec zdarzaja sie i tacy jak ja ) i w sumie nie narzekam, praca jak praca bywaja gorsze , podstawa jest dobra ekipa w resteuracji w miare sensowny kierownik (z tym drugim u mnie gorzej :) ) pieniadze ja zarabiam ok 900 zl netto za 3/4 etatu, poczatkowa stwka na ten moment to 8 zl brutto , po 3 miesiacach 8.5 zl brutto, napewno lepiej jest w mc.donalds niz w tele pizzy.Podstawa w macu jest to ze napewno to co ci sie nalezy dostaniesz wiec nie ma mowy o jakims przekrecie kadrowym .W sumie polecam ta prace Pozdrawiam

Jedyne co jest niedogodne w tej pracy to to że cały czas się stoi. UWAGA :Ta stawka 8 PLN za godzinę brutto dotyczy tylko Warszawy. W innych miastach są o wiele niższe stawki.

wole siedziec w domu niz pracowac w MC :D

ja od piątku jestem zatrudniona w Pizzy Hut i jak na razie jestem zadowolona. Przyzwoita pensja. praca raczej nie meczaca, mila atmosfera i mozliwosc dofinansowania studiow (co dla mnie jest dosc wazne gdyz zaraz po magistrze wybieram sie na studia podyplomowe) wiec chyba jest ok:) Bardzo wiele osob mnie zniechecalo do podjecia tej pracy ale na chwile obecna jestem bardzo zadowolona:>

"Wole a ja wolewole a ja wole" - wiesz jak masz za co żyć to możesz siedzieć sobie w domu na garnuszku u rodziny. Polaa a na czym polega ta niemęcząca praca w Pizzy Hut? Czy nie stoi sięcały dzień tak jak w MC Donalds? Czy Ty masz jakąś tam biurową pracę?

ja wiem czy biurowa ha chyba nie:) jestem zastepca kierownika resteuracji w warszawie:>

no to dziwne zebys nie zachwala.dyrygowac to kazdy potrafi i zgarniac ze 2000zl

Tunio: czyzby zawiść przez Ciebie przemawiała? Uwierz mi, że podczas studiow imałam sie różnych zajęć i niezawsze łatwych i dobrzepłatnych:)

zadna zazdrosc ani zawisc.tylko piszesz ze nie narzekasz a robisz w pizza hut-w kazdej robocie w ktorej jestes przyslowiowym ROBOLEM jest ciezko.cos wiem o tym...gdy kierownicy lecza wlasne kompleksy wyzywajac sie na pracownikach

ale nie generalizuj nie kazdy pies jest wsciekły i nie kazdy kierownik jest zly czy zakompleksiony... :)

no racja polaa.uogólnienia sa niesprawiedliwe:)przepraszam.a nie mam tam u was roboty dla studentki(mojej siostry)jakiejs??

z tego co wiem to przyjecie na kelnerki sa non stop. wystarczy sie wybrac do jakiejs resteuracji albo niech wejdzie sobie na strone : http://www.kariera.pizzahut.pl/offersf_rest_ph.xml

a ile placicie za 1 h??

ja pracuje od 5 lat w kfc na stanowisku instruktora 2.5 i mam 7.5 na godzine w trojmiescie pojecia nie mam czy to duzo pozdro dla wszystkich fanatykow

ale brutto czy netto??bo ja netto to zajebiscie a jak brutto to i tak spoko(przynajmniej dla mnie)

brutto mistrzu poza tym nie polecam tej pracy w mc daja duzo wieksze mozliwosci rozwoju i nie ma ograniczen co do stawek rosna pod warunkiem ze ty wytrzymasz dlugo i moga siegac astronomicznych wynikow

ja po ocenie rynku moge stwierdzic ze na takim stanowisku i w tym rodzaju pracy stawka powinna wynosic okolo 10 zl netto na godzine po 5latach pracy i to tak nie jest duzo!!

takie i pokrewne firmy robia okolo 250-350 tys zl miesiecznie z czego 40% to czysty zysk a to sa tylko male oddzialy wielkich korporacji wiec sam ocen!

jesli chodzi o kelnerki to zarobki sa (chyba) 5 zl netto/h + napiwki

Tak czy inaczej zarowno w kfc jaki w mc placa grosze na ta prace jaka sie wykonuje .Wiadomo ze zastepca kierownika czy asytent zarabia od 2000 w gore a taki zwykly pracownik zdecydowanie mniej

ja jakby zarabial 1000zl za prace np po 10 h 5 dni w tygodniu to bym wcale nie narzekał