Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość a ja jednak wole
Fajne teksty.Ambitne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza wypłata nie będę ukrywać, wysoka nie była bo po pierwsze nie miałam całego etatu a po drugie stawka za godzinę była niższa niż jest teraz...ale o pieniądzach nie będę rozmawiać, żaden pracownik nie powinien...jeżeli wie co to lojalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regularny
Wiem co to lojalnośc... i własnie chce byc nielojalny... nielojalny wobec moich zabójczych 5.6zl/h i prysnąc do innej restauracji :) Prawda jest taka: w pracy chodzi o zarabianie pieniędzy, a z moją stawką... 5,6zł x 170h x 0,7(wszelkiego typu podatki)=666,4zł Kupa kasy, co? Teraz pracuję dorywczo, więc jest oko. Ale jak zacznę pracować na stałe (po te 170h w miesiącu) i dojdzie opłacać czesne... ...więc, z całym szacunkiem, nie wyjeżdżaj mi tu z lojalnością :) Pozdrawiam i ponawiam pytanie: ILE ZARABIA SIĘ NA STARCIE W WIĘKSZYCH MIASTACH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO REGULARNEGO
6.5 dla nowego na okres próbny, 7.00 po tym okresie, a potem w zależności od tego jak pracujesz ta stawka może co pół roku wzrastać lub jak awansujesz...tak jest u nas nie wypowiadam się za inne restauracje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO REGULARNEGO
a poza tym Regularny podaj mi przykład innej pracy, gdzie masz umowę na czas określony, ubezpieczenie i takie warunki i oczywiście wyższą płacę bo ta Ci się nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO REGULARNEGO
dla studenta bez kwalifikacji zapomniałam dodać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik
właśnie mam chwilę wytchnienia w pracy, pozdrawiam wszystkich pracowników Mc Donald's :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regularny
Dzięki za odpowiedź na pytanie. Cała reszta-bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam te wszystkie wypociny zanim podjełam prace w mc i przeraziy mnie totalnie , pomyślałam sobie \"to będzie wyzwanie\" . Zaczełam prace z złym nastawieniem na ciężką charówe teraz pracuje ponad miesiąc i powiem tyle , że łatwo nie jest ale nie jest źle i da się przyzwyczaić i psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate21
hej!!ja pracuje w macu w dlugolece kolo wrocka i nie zarabiam miesiecznie 600 zeta ale 700a teraz mam duzo nadgodzin i dostane nawet wiecej, a atmosfera jest super i samemu trzeba przyjsc i sie przekonac jak jest:) a jak sie raczki wklada do goracego oleju to pozniej ma sie je poparzone:P aaa i jak ktos daje soba pomiatac to zycze powodzenia....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj urządziliśmy sobie imprezkę integracyjną...total spontan...zaczęło się od kilku osób a skończyło na 15 ( nie ma to jak telefon) z czego kilkoro było tuż po pracy...przednia zabawa...hulaliśmy od 21.00 do 5.30 rano - karaoke (zagłuszaliśmy wszystko co tylko było w stanie wydać z siebie jakikolwiek dźwięk na sali) - dla takich chwil się żyje...nawet nie wiecie jak takie wspólne wyjścia zbliżają ludzi...pracę zostawiamy za drzwiami restauracji i nie ma tu żadnej hierarchii i to jest właśnie super !...a trzeba przyznać że czasem trudno oddzielić pracę od prywatności, ale my nie mamy z tym żadnych problemów...takie wypady mają wiele plusów...poznajesz ludzi z innej strony (prywatnej) i potem zupełnie inaczej się z nimi pracuje - jak z kolegą, przyjacielem (łatwiej zrozumieć pewne sytuacje) a nie na zasadzie \"cześć, i do jutra\", praca to już nie jest zło konieczne ;) lecz mozliwość spotkania się z osobami, które nie są już obojętne, ale bliskie...tak jak istnieje rodzina, klasa w szkole, czy inne wspólnoty, w pracy też tworzą się grupy połączone różnymi zależnościami, wytwarzają się więzy i czujesz się jakbyś miał drugą rodzinę...taa wiem że część uzna tę notkę za jakieś górnolotne wypociny nawiedzonego pracownika McDonald\'s\'a albo propagandę ala Goebbels\'a, część się machnie na to ręką, a część - ta na której mi zależy - przyzna mi rację +/- . pozdrawiam wszystkich wtorkowych imprezowiczów i do następngo razu... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdi45
ja tam juz 3 lata pracuje w wloskim mc donaldzie i problemow nie ma ,nigdy szmata nie zaslowalam dobrze zarabiam inawet kazdy tu ma darmowy mc menu ,wystarczy ze pracujesz 4 godz .i juz ci sie nalezy obiad +deser zarabiam 1100 euro na miesiac pracujac 4 g dziennie .atmoswera swietna wrecz rozrywka pozdrawiam wszystkich ,wydaje mi sie ze w polsce oszukuja na przepisach wcale nie jest tak jak tu ludzie opisuja moim zdaniem to sk..wy..syny zadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka, że dopóki nie spędzisz kilku godzin w każdym jednym Macu w Polsce, dopóty nie masz podstaw do wypowiadania się o ogóle...dam sobie rękę uciąć, że znajdziesz za granicą więcej niezadowolonych pracownków Maca niż tu (bo zagęszczenie restauracji jest większe ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie widze sensu...
Wolalabym byc glodna niz zjesc taki przyslugujacy mi obiad w tym lokalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labrador
Magdi45, mam pytanie jeśli zarabiasz we Włoszech 1100 euro to czy życie nie jest droższe niż w Polsce? Czy ceny nie są dużo wyższe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
moj facet pracowal w Mc Donalds w Anglii .. byl w miare zadowolony.. ale to ciezka praca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labrador
A propo's posiłków darmowych, to w Polsce w KFC przysługuje posiłek za 1 zł dziennie (oczywiście dla pracowników). Idę tam pracować od lutego. Wolę pracować w KFC na umowę o pracę niż na umowę zlecenie w banku ( z beznadziejnymi ludźmi, którzy kupują buty u Ryłka itp.) albo jako telemarkter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajmo
"nawet nie wiecie jak takie wspólne wyjścia zbliżają ludzi...pracę zostawiamy za drzwiami restauracji i nie ma tu żadnej hierarchii"......czy bahama chciala przez to cos zasugerowac....a slyszalem, ze pracownicy McDonald's z reguly nie lubia sugeracji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co ajmo miał na myśli - sam sobie coś chyba zasugerował bo moje intencje były szczere i to co napisałam to myślałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regularny
Hej. Czy ktoś orientuje się ile zarabia się w Warszawie? Nie w Rumii, Krakowie ani pod Wrocławiem:) W WARSZAWIE. A odnosnie pracy za granicą... pracownik MC w Polsce-700zł, pracownik MC za granicą (strefa Euro)-1000Eu pracownik budowlany w Polsce-1200zł, ten sam za granicą-1600Eu Nie ma czego porównywać Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buty Rylko
Co z nimi nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO REGULARNEGO
to i tak pewnie zależy od lokalizacji restauracji, ale przypuszczam, że jeżeli gdzieś mają być wysokie stawki to napewno w najlepiej prosperującej restauracji w Polsce - w Wraszawie na skrzyżowaniu marszałkowskiej i świętokrzyskiej...w dniu otwarcia w 1992 ustanowiła rekord świata jeżeli chodzi o ilość transakcji - 13 304...a poza tym jest chyba największa...dwupiętrowy moloch z 250-ma miejscami w środku i 100-ką na ogródku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regularny
To nie zalezy od lokalizacji. Korporacyjne w Wawie maja podobne stawki. w 2003 pracowałem w zadupiastej restauracji (ale szybko to rzuciłem) płacili mi wtedy 6,4 zł/h. W Sezamie było tyle samo. Przypuszczam że teraz jest wiecej. co nie tak z tymi butami? CENA! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labrador
Najtańsze buty u Ryłka kosztują 280,00 zł - to nie są zimowe buty tylko wiosenno-jesienne skąpe buciki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regularny
Przypuszczam (PRZYPUSZCZAM!) że około 8zł/h dla nowego pracownika. W Wawie jest spory problem w ludźmi, podobno zatrudniaja 40- 50-latków (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×