Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość gość
W jakoch miastach pracujecie ? Z ciekawosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z biura jesteś? Maki z całej Polski. Ludzie to jest fast food nic więcej. ZWYKŁY PRACOWNIK NIE MUSI MYŚLEĆ. ma klepac bułki według schematu. A mam wrażenie że i to za trudne dla młodzieży. Są półprodukty i wy robicie to .kasa jest od paru lat dopasowana do poziomu wchodzącej na rynek pracy młodzieży czyli Obrazkowa a nawet TERAZ zdjeciowa byle nie musieli czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas zamiast obrazków są napisy. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość wczoraj - jak wypowiadasz się po omacku to lepiej nie wypowiadaj się wcale. Kasy obrazkowe to były 3-4 lata, a może i 5 lat temu. Może za granicą takie są nie wiem. Takie wypowiedzi umieszczają mam wrażenie, że sfrustrowani (byli) pracownicy, którzy nie sprostali niezwykle "wygórowanym" wymaganiom firmy i zostali wywaleni na zbity pysk (z takimi też się miało do czynienia w 4 oczy np. na drive). Zdziwił/a byś się ile zależy od myślącej i zaangażowanej ekipy. Nawet te najmniejsze trybiki mają duży wpływ na funkcjonowanie restauracji i nie można umniejszać ich wartości tylko dlatego, że sobie klepią bułkę (bo co byś bez nich zrobił?), ale skoro ma się tak ograniczony umysł, że sprowadza się firmę do wolnostojącej budy, która sama się prowadzi 24/7 i równie dobrze mogłyby na kuchni stać małpy z zoo, to nie ma sensu dyskutować. A że młodzież (studenci!) są ograniczeni to już swoją drogą. Jeśli komuś się grunt spod nóg nie sypie to nigdzie nie będzie mu się chciało pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fizycznie nie jest łatwo ale da się przeżyć, gorzej jak ludzie z którymi pracujesz mają cie głęboko w d***e, wykorzystują itp. Tym bardziej nowych. Wiadomo jak to jest - przychodzi taki nowy, nie wie dokładnie co należy do jego obowiązków, nie wie na co może sobie pozwolić. Nie wie jak s i e zachować w stosunku do innych starszych stażem pracowników. Nie daj Boże zrobi coś źle to taki sfrustrowany mgr zj***e go z góry na dół. I nowemu juz na starcie się odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowemu, który musi wiązać koniec z końcem, a nie że mamusi zapłaci za studia nie "odechce się". Wszędzie jest wykorzystywanie kota. Poza tym nowemu trzeba pokazać gdzie i co się robi. Ludzie zrozumcie to, że jesteście w pracy. W żadnej pracy przełożony nie będzie waszym przyjacielem i od tego jest, żeby delegować zadania i sprawdzać ich poprawność wykonania i jak jest coś zje*ane to nie będzie tego mówił subtelnie, bo taki ton niestety nie dociera do obecnych pracowników! Zahartujcie się trochę i przełknijcie krytykę, a nie kulicie kitę pod siebie. Ciężki wasz los z takim podejściem, bo wszędzie wam będzie źle. Pozostaje wam własną firmę otworzyć, ale ilu z was na to może sobie pozwolić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorzej jak taki nowy nie ma perspektyw na inna prace, ledwo wiąże koniec z końcem, ma niska samoocenę.. Ale ściska poślady i z********a.. Innego wyjścia nie ma. Daje rade - bo musi. Taka nasza polska rzeczywistość, żeby mieć co do gara włożyć czasem trzeba się poświęcić i dać poniżyc. Coś za coś niestety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie. Niską samoocenę się leczy, a użalanie się nad sobą w niczym nie pomaga. Większość z nas musi ciężko pracować. Wy chyba nie widzicie różnicy pomiędzy realnym mobbingiem (poniżaniem), a zwykłym wymaganiem tego, żeby praca była dobrze wykonana. Wszędzie będą gnoić - źle poukładasz na półkach, nie sugerujesz produktów i nie wchodzisz w d. - nikt nie będzie się z wami cackał tak jak w McD. Zaniżasz akord? Na pewno pani z produkcji nie będzie do ciebie subtelnie przemawiać, bo to jej premia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ObeznanyMakowiec
Popieram niestety większość nie potrafi rozdzielić tego że w pracy jestem ich przełożonym a nie kolegą ... takie czasy gimbusy mające 20kilka lat z mlekiem pod nosem obrażają się za byle co i latają na skargi bo jak ktoś mógł zwrócić im uwagę... do tej pory tylko mama to robiła a tu jakiś menadżer odważył się tego dokonać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może za rok - dwa i ja będę menadżerem :D i tej wersji będę się trzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem trzeba sobie zapracować. Na pewno dobre podejście pomoże, a nie zaszkodzi w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie.. Wszędzie tak jest ze pierwsze 15 minut przerwy jest płatne a drugie bezpłatne? Czyli tak na serio jest płacone za 7h 45 min??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość007
Kiedyś, na początku mojej przygody z makiem jedna z menadżerek powiedziała pewną bardzo mądrą myśl, a mianowicie w tej pracy nie ma miejsca dla słabych jednostek. Wiele razy chciało się to jebnąć w cholerę, jeszcze więcej wykrzyczeć coś komuś, kto ewidentnie się czepiał tylko dlatego, że Cię nie lubi. To praca, w której musisz się uśmiechać i znosić wszystko ze stoickim spokojem. Miejsce na łzy i k***owanie jest w domu. PS. Rada dla wszystkich początkujących. Nie zabierajcie pracy do domu, ani domu do pracy. Dostaniecie na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eriter
Ja tam nie wiem co Wy macie do pracy w maku, jest wielu zadowolonych, typu na forum gowork.pl/opinie_czytaj,1549 chyba setka pozytywnych wpisów, to dobra praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To praca ciężka, pod ciągłą presją czasu, uspokajanie niezadowolonych gości że tak długo czekają na zamówienie, traktowanie pracowników jak śmieci.. Zalety: umowa o pracę, elastyczny grafik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszą podwyższyć zarobki... Praca naprawde ciężka, cały dzień na nogach i w ruchu...latanie po całym maku.. Dość... :( wypłata niska..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goście odwiedzający maca widzą sami jaką ciężką pracę wykonują pracownicy... I to zniechęca przyszłych pracowników. Dodatkowo niskie pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na czym polegają wstępne badania w medycynie pracy? Ekg, rtg tez robią??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, stawki jak na taką firmę są w korpo przeważnie śmieszne. Są osoby, które lubią aktywną pracę, ale z drugiej strony za taką stawkę można też sobie siedzieć i nie stresować się. gość dziś - zależy od danej medycyny, ale nie sądzę, żeby ktoś się kusił na rtg :D. Niektóre mają bogatszy pakiet, inne to podstawowe osłuchanie. Na start oczywiście wyrobienie książeczki sanepidowskiej. Morfologia + mocz :P. No i badania już osłuchowe, wzrok, ciśnienie, wywiad nt. zdrowia (jak się czujesz, czy jakieś operacje, leki etc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w sumie z 5-10min i spadaj pan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddałem kał i mam wyniki. O moczu i krwi nikt nic nie mówił, to znaczy, że robią tam na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz jeszcze się dopytać w restauracji, w której masz pracować, ale skoro nic nie wspominali to może jest zbędne. Morfa to raczej informacja dla ciebie i formalność dla lekarza, więc nikt z marszu nie będzie ciebie tam dźgał igłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff.. To dobrze. Za niedlugo szkolenie i musze mieć już wszystko załatwione na ten czas :) dzięki wielkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W McDonald's spotkajmy się :classic_cool: 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze miałem na skierowaniu mocz i krew ( czy to pracownik restauracji , instruktor czy menadżer ) więc trochę dziwne że Ty nie masz... tzn pewnie masz i Ci napisze na skierowaniu te rzeczy z automatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy może mi ktoś powiedziec jak to jest z urlopem wypoczynkowym czy trzeba go wykorzystać do konca roku jak sie nie wykorzysta to przepadnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urlop przechodzi na nastepny rok. Musisz go wykorzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aahz
to musi czy nie musi bo nie wiele zrozumiałam z twojej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załatwione :D Byłem w medycynie i nie potrzebowałem badań krwi i moczu :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1234
ta dyskusja pomiędzy osobami bardzo zaangażowanymi w prace w mc która ma tu miejsce tylko tych z góry uświadamia ze jest super maja takich ludzi jak my którzy mimo debilizmow które oni wymysla chcą sobie jakos poradzić a oni nawet tego nie czytają to straszne nie ma kto robic na nich już ale ok damy kawy gratis 2 tygodnie ..poradzą sobie tez z tym ze jeszcze w tym czasie shopper kupony się koncza?a kawy się zaczynają?ok dajemy od 13 nowe kupony BYLE PRACOWNICY SIE NIE NUDZILI do czego to zmierza?? gdzie jest granica???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×