Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadbana i zgrabna kobieta

jak można być grubym? jak można sie doprowadzić do takiego wyglądu???

Polecane posty

do: stale na diecie wspolczuje. jak chcesz sie meczyc, mecz. Twoja sprawa. A jak ktos chce jesc duzo, jej sprawa. a Tobie nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zadbanej
do dwóch warkoczy--->>> jak mi grubas jojczy nad uchem z pełną buzią jedzenia ze jest gruby, to jak ma mnie to nie obchodzić, chyba nie dziwne ze sie bulwersuje!!!! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmarkana egoistka
jak jesteś taka doskonała to dlaczego siedzisz na necie a nie chodzisz po wybiegu dla modelek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ci jojczy, to masz pecha. Żyję na tym świecie blisko trzydzieści lat i jakoś mi nikt z pełną gębą nie jojczał, a grubych znam sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zadbanej
do dwóch warkoczy-->> czemu uwazasz ze bycie na diecie to męka , moze i tak, ale bycie normalnej wagi i dbanie o siebie, czyli zdrowe jedzenie to samo zdrowie, a bycie grubasem niesie tylko same powikłania chorobowe, czyż nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehehehehehehe zwłaszcza w ogóle się poczujemy. Może nie doczytałaś, ale tu są także szczupłe osoby, które tym różnią się od ciebie, że ani zawartość cudzego talerza ani cudzy tyłek ich nie bulwersuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam taką koleżankę, co jest bardzo gruba. Wszyscy na roku ją lubimy, bo jest sympatyczna, koleżeńska, inteligentna. Nikt nie zgłębia kwestii tego co je i w jakich ilościach, nikt nie komentuje jej wyglądu. Wiadomo, dziewczyny uchodzą za uosobienie zawiści, ale u nas żadna jakoś nie robi jej przykrości z powodu wagi. Po prostu, jest jaka jest, a my szanujemy ją za inne, ważniejsze zalety. Jakie ja mam szczęście, że nie trafiam na takie wypacykowane panienki, co tylko o wyglądzie myślą (i przykro mi, że na tym forum takie są). I zgadzam się z Asegą - oczy sobie wydłubcie, jak tylko takie rzeczy was interesują! Co za pustka w głowie! Szanujcie innych, a nie poniżajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: zadbana kobieta Zakonczylas, niestety, w takim stylu jak zaczelas. zero kultury. nikt tu nie gloryfikowal obzerania sie, tylko krytykowano Twoje pelne wyzszosci wypowiedzi i oceny ludzi. tzn. kobiet, bo mezczyzn tutaj nie atakowalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mxxxml
co do pyt autorki ...ja zawszw byłam wręcz zbyt chuda a tgu nagle utyłam 9 kg w ciągu 3 ty i czuje sie grubo..ale to przez wypadek na nartach i nie mogłam sie ruszac... a może ktos doradzi jak zrzucic 9kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudaLala
ludzie!!! moze przestancie zwracac na innych uwage( wtym kontekscie) a zacznijcie od siebie!!! odchudzacie sie to wasza sprawa!!! mnie kolo dupy lata to ,ze ktos ma 100 kilo wagi!!!! jego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noelinck - a ja mam grubą kumpelkę, która po prostu ma taką budowę i cześć. Odżywia się niskokalorycznie, słodyczy nie je prawie w ogóle, zamiast słodkich napojów pije wodę niegazowaną, desery jada w małych ilościach i rzadko. Ma płaski brzuch, ale tyłek i nogi grube, obfity biust, grube ramiona, pulchną twarz. Wiem co i jak je, bo bywam u niej często. Rusza też się sporo, przede wszystkim mnóstwo chodzi na piechotę i to szybkim krokiem, a nie spacerkiem, po prostu lubi ruch. Na to jak wygląda wpływają hormony i przemiana materii. Taka jej uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudaLala
jak mozna tak byc slepym....oni sa chorzy ,bo maja chory organizm,ale to mozna uratowac.mnie przerazaja wasze chore mozgi!!!! jak baardzo musicie byc nieszczesliwi ze soba!!! i na dodatek przenosicie to nieszcie na innch....FORA ZA DWORA!!!! fizycznie neidowartosciowani malkontenci!!!! zajmijcie sie tym ,co naprawde wazne - DUSZA!!! boz tym u was zle i to bardzo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zadbanej kobiety: A po co marnujesz czas siedząc na Internecie? Proponuję utwierdzać się w swoim poczuciu wielkiej atrakcyjności i w czasie przerwy się pogimnastykować ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pereła: Cieszę się, że przynajmniej my potrafimy zachować jasność myślenia w przeciwieństwie do tych laleczek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm a mnie po prostu
raził w oczy widok grubasów na każdym kroku wcinających żarcie z fast foodów w Stanach....mam nadzieję, że w Polsce nie dojdzie do takiego wielkiego obżarstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudaLala
poza tym kurdew dupe skoro czlowiek ma w zyciu same problemy to chocicaz z tego pierdolonego zarcia ma frajde.....u huj wam do tego... zazwyczaj nie klne ,ale taka glupota i ograniczenie ludzi doprowadzaja mnie do jasnej cholery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna byc grubym....
no tak to temat o mnie..... jeszcze nie tak bardzo dawno bylam szcuplutka.... teraz po urodzeniu mojej trzeciej pociechy wygladam jak pasztet (160/65)..... tez kiedys bylam szczupla i bardzo zadbana i myslalam ze zawsze tak bedzie.... zycie nauczylo mnie (nie tylko w sprawie mojej figury) ze NIGDY NIE MOW NIGDY.....jeszcze nie wiesz jake nispodzianki i stresy cie w zyciu czekaja.... nie wiesz jak bedziesz wygladac za 10 lat.... i jak bedziesz sie czuc jak jaks mloda sucha siksa cie potraktuje takimi komentazami.... bardzo latwo jest komus zrobic przykrosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje_skromne_zdanie
nie jestem pusta lala ale popieram 'zadbana'. tez tego nie rozumiem. wiem, ze niektorym nie przeszkadza ich nadwaga ale do cholery ktos kiedys wymyslil BMI - trzeba sie miescic w normie bo inaczej groza nam rozne choroby! to nie sa zarty! sory ale dla mnie pieprzenie, ze "jestem puszysta i jest mi z tym dobrze" to po prostu przykrywka dla slabej woli! to tak, jakby ktos z rakiem powiedzial, ze "dobrze sie czuje, ze jest chory" :( moze jestem dziwna ale dla mnie to jest nienormalne! tak samo wkurwia mnie podejscie do jedzenia jak do przyjemnosci (glowna przyczyna otylosci u ludzi) - 'jem kiedy chce, bo czemu nie?' kurwa, rownie dobrze moge sie przykuc do kibla i sikac caly dzien! i to, i to to przeciez czynnosci fizjologiczne ale tego drugiego chyba nikt nie naduzywa :( albo jak ktos tlumaczy, ze przyczyna jego nadwagi sa geny - juz dawno udowodniono, ze w 99% przypadkow to nie geny ale zle nawyki zywieniowe wyniesione z domu, niezdrowe jedzenie, brak ruchu... i nie mowcie tym, ktorzy popieraja 'zadbana', ze sa pusci - oni w przeciwienstwie do puszystych wiedza duzo o zdrowym odzywianiu i na pewno nie sa glupi skoro sie do tego stosuja! zenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do postu wyżej
IQ też kiedyś ktoś wymyślił i co?? Znasz znaczenie słowa tolerancja? Idę coś zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz kolejny wklejam fragment z \"Biegnącej z wilkami\": \"Kobiety mają pełne prawo do radości i przyjemności w świecie, w którym piękno wyraża się na najróżniejsze sposoby. Kto opowiada się za jednym rodzajem piękna, musi być ślepy i głuchy na bogactwo przyrody. Nie ma wszak jednego gatunku śpiewających ptaków, sosen, wilków. Nie może być identycznych dzieci, mężczyzn, kobiet. Nie może być identycznych piersi, talii, skóry.(...) Kompulsywne, destrukcyjne zaburzenia odżywiania prowadzące do zniekształcenia naturalnych wymiarów i naturalnego obrazu ciała są w naszym społeczeństwie zjawiskiem jak najbardziej realnym i tragicznym, nie mogą one jednak stanowić normy dla wszystkich kobiet. Kobiety drobne i potężne, o budowie wąskiej i szerokiej, niskie i wysokie są takie, jakie są najprawdopodobniej dlatego, że swą posturę odziedziczyły po przodkach, jesli nie bezpośrednich, to z pokolenia lub dwóch wstecz. Wyszydzanie lub osądzanie kobiet z powodu dziedzicznej budowy fizycznej powoduje, że w każdym kolejnym pokoleniu jest coraz więcej sfrustrowanych neurotyczek. Wypowiadanie szkodliwych, jedynie słusznych sądów na temat dziedzicznych kształtów kobiety pozbawia ją najcenniejszych psychicznych i duchowych skarbów. Odbiera jej dumę z typu sylwetki jaki dostała w spadku po przodkach. (...) Tymczasem za sprawą sztywnych kanonów atrakcyjności kobiecego ciała powiększają się rzesze wysokich dziewcząt, które się garbią, niskich kobiet na wysokich obcasach, tęgich w wyszczuplającej czerni, bardzo szczupłych wypychających się jak balony i innych, które najchętniej nie pokazywałyby się ludziom na oczy. Niszczenie instynktownej więzi kobiety z jej naturalną fizyczną postacią odziera ją z elementarnej pewności siebie. Wątpi ona, czy jest pełnowartościowym człowiekiem, a swoją samoocenę opiera na wyglądzie, a nie charakterze. Pod presją panujących norm traci energię na pilnowanie się, żeby za dużo nie jeść, z wypiekami na twarzy śledzi wskazania wagi, liczy centymetry. Jest nieustannie zaprzątnięta swoim wyglądem, myśl o nim przenika wszystko, co robi, planuje, przewiduje. Ja myślicie, komu zależy na nakręcaniu koniunktury na szczupłość? Ile pieniędzy koszą z naszego, kobiecego niezadowolenia z siebie producenci środków wspomagających odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach..........
tylko na polskim forum mozna znalesc takie tematy.... jestesmy niestety bardzo nie tolerancyjnym narodem i wiele nam brakuje kultury osobistej..... to poprostu nie grzecznie tak sie o kims wypowiadac.... sloma ci z butow wystaje "zadbana" - prawdziwa dama nigdy by czegos takiego nie napisala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XLka Karola
hihi czytam i oczom nie wierze. Smieszne te komentarze. Ludzie, nie dajcie sie prowokowac!! Przeciez to jakie kto ma poglady to indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Niech sobie pisze co chce. Ja tam jestem gruba i kompletnie mnie te teksty nie ruszaja. Widocznie pani niedowartosciowana jest i potrzebuje potwierdzenia swojej atrakcyjnosci - jak kazda kobieta. Ja na szczescie to potwierdzenie mam ze strony mojego ukochanego meza i nie potrzebuje sie przepychac z osobami, ktorym nie podoba sie moja waga i figura. A jesli chodzi o zdrowie i sprawnosc fizyczna - to nie narzekam, bo jestem sprawniejsza niz niejedna osoba w wadze piorkowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_
autorko tego tematu szkoda mi Cie bez kitu...nastepnym razem pomysl .... ten temat jest tak prywmitywny ze ja pierdziele.. gowno to cie obchodzi kto jak wyglada ubiera sie czy zachowuje.. gleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurza mnie bezmyslnosc innych. Ja zawsze bylam szczupla,ale niestety teraz przybylo mi 10 kg. NIe wygladam jak slon,ale faldek m kilka na brzucuh, i Ani teraz Ani wczesniej nie pomyslala bym ze osoby grube są obrzydliwe!!!!!!! Jestesmy chorym narodem,chorym bo brakuje nam tej zasranej tolerancji do grubych, do czarnych, zoltych, czerwonych....Brakuje tolerancji do innosci! Ps. mam sasiadke, jest szczupla i smierdzaca, dla porownania mam tez kolezanke, jest otyla ale pachnaca i czysta. No i kto mi teraz powie, ktora z tych osob powinna sie sobą zajac???? Pozdrawiam tolerancyjnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ako ako: mam wyrzuty sumienia, ale moje zjadanie dwoch batonikow zdarza sie raz na jakis czas, a nie tak, zeby sie opychac. A ochote mam czesciej. Dlatego napisalam, ze mam DOSC mocna psychike. Czepialska. Dwa_warkocze: napisalam to ironicznie. A to, ze wzielas na powaznie, to juz nie moja wina. Nie wyobrazam sobie nikogo, kto moglby tak prosto z mostu powiedziec otylej osobie, zeby sie odchudzala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha.. ASEGA- Twoja stopka tak mnie ubawila ze zrobilam sobie z niej opis na gg:):):) Switna jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minako
Nie zgadzam sie z tym, że nie należy mówić o wyglądzie ludzi, gdyż na świecie coraz więcej osób jest otyłych i ma nadwage. A dlaczego tak jest ?? Dlatego, że ludzie jedzą tuczące rzeczy, które są niezdrowe. Są różne powody otylości i nadwagi min. zajadanie stresu, uwielbianie jedzenia, porażki, zbyt mała pewność siebie, słaba wola, ZŁE NAWYKI ŻYWIENIOWE, które ukształotowały sie od dziecka. Nie zaglądam ludziom w jadłospis ale moim zdaniem ludzie powinni dbac o siebie, nawet dlatego zeby nie przeżywać stresu przez takich ludzie jacy np. są na tym forum :). Szczupłym w dzisiejszym świecie po prostu trzeba być, ubrania są w małych rozmiarach, propaguje sie zdrowe jedzenie np. wycofując ze szkół coca cole, wydaje sie pieniadze na kampanie o zdrowej żywnosci i powstaje coraz więcej niskokalorycznych rzeczy. Jesli mówimy o atrakcyjności to atrakcyjne są osoby bez nadwagi czyli szczupłe. Dieta to przede wszystkim niegłodzenie sie ale jak ktos napisał dbanie o siebie, czyli spożywanie posiłków bogatych w składniki odżywcze o ustalonych porach. Apetyczny wygląd zależy od nas. JAK CIE WIDZĄ TAK CIE PISZĄ i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patucha
co innego mowic o problemie a co innego okazywac pogarde dla puszystych.....z tym tutaj mmay doczynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elviszyje
do autorki topicu? co z tego ,ze zadbana i zgrabna... skoro w mozgu i sercu echo tylko slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×