Zdrada w czasie wieczoru kawalerskiego

Przespałem się tego wieczoru z inną. Teraz od 2 tygodni jestem już szczęśliwym mężem, ale męczy mnie tam to wspomnienie:( Czy to się liczyło i czy powinienem jej o tym powiedzieć? Nie byliśmy jeszcze wtedy małużeństwem i to chyba tak bardzo nie powino się liczyć? W końcu większość moich kolegów w czasie swoich wieczorów kawalerskich miało takie przypadki i jakoś nic złego z tego nie wyszło.

Lepiej nie mow i oby nikt zyczliwy jej nie doniosl. Ja bym chyba sie rozwiodla.

Nie powiem chyba. Lepiej trzymać język za zębami. Nic złego nie zrobiłem, nie byliśmy jeszczę małużeństwem.

To zależy od charakteru faceta. I po co ci to było? Koniecznie musiałeś sobie ulżyć? A teraz bijesz się z myślami czy dobrze zrobiłeś. Po mojemu to dałeś dupy. Miałeś przecież tą swoją ukochaną i co, aż tak ci tego brakowało? A żonie lepiej się nie przyznawaj; poprostu żyj z tym.

wedlug mnie facet ktory sie przespi z dziwka na wieczorze panienskim ma jakies kompleksy! Bo jak mozna sie znizyc do takiego poziomu i to zrobic ze szmata ktora przed Toba miala w sobie tysiace czlonkow! Ja bym nie wybaczyla! Wiec nie mow! Ale czasem na tym swiecie zyje duzo zyczliwych ludzi...

bez obrazy ale kawał H..A z ciebie, na miejscu twojej żony kopnęłabym cie w dupę z całej siły aż byś wylądował na księżycu, jeszcze sie kurna chwalisz tym co zrobiłeś , a tak w ogóle to wieczór kawalerski wcale nie musi znaczyc że musisz w tym dniu dawac wszystkim dupy, to tylko taka kretyńska wymówka, na usprawiedliwienie swojego obrzydliwego charakteru

Kutas z ciebie!!!!!!!!! Za takie rzeczy powinno się was palić na stosie

bys zareagowal jakby Twoja zona na wieczorze panienskim przespala sie z fagasem-znaczy striptizerem! mam nadzieje ze ona to tez zrobila

Przykre, ze takie COS chodzi po ziemi...Zonie wspolczuje. A poza tym naucz sie pisac debilu: MALZENSTWO a nie MALUZENSTWO :O :O :O

zyj z tą swiadomoscią i zostaw to dla siebie, moze sumienie cie nie zezre. A w ogole tłumaczenie dla mnie, ze NIE ZROBIŁEM NIC ZŁEGO jest przykladem typowego chamskiego podejscia do sprawy tak waanej jakim jest malzenstwo..... dla mnie czy przed slubem tuz czy zaraz tuż po slubie to zdrada godna potepienia:O.

A mój nie mial kawalerskiego i okazuje sie, ze to byla sluszna decyzja, jak sie czyta takie posty jak ten :O

zachowales sie jak gowniarz, jak gnojek z piaskownicy, ktoey polecia na pierwsza lepsza gola dupe:O niech cie szlag...pomysl co ty bys czul, gdybys sie dowiedzial, ze ona sie przespala z jakims gosciem pare dni przed slubem....jesli chcialbys wiedziec o tym to ty tez jej powiedz, jesli nie to nie mow, ale ja wiem z doswiadczenia, ze wszytskie swinstwa predzej czy pozniej i tak wychodza na jaw:P

Skarbie, niczym się nie przejmuj:) na moim wieczorze panieńskim było trzech panów zabawiających nas i chyba nie sądzisz, że któremuś z nich odpuściłam, a było to naprawdę fantastyczne doświadczenie, z trzema na raz! wyobrażasz to sobie? także zupełnie niepotrzebnie masz wyrzuty sumienia skoro tylko jedną panienkę zaliczyłeś... biedactwo, zawsze wiedziałam, że jesteś słaby w te klocki, ale miłość nie wybiera i po prostu kocham Cię dlatego za Ciebie wyszłam, buziaczki

czy Ty masz ropzum???????? jak to nic złego nie zrobiłeś????? zrobiłeś najgorszą rzezc, jak jest do zrobienia związku. zdradziłeś swoją dziewczynę/żonę. nie ma gorszej rzeczy, którą można zrobić osobie, która kocha:o

Chłopie nieprzejmuj sie jeszcze nieraz to zrobisz tylko zatrzym to dla siebie i nie myśl o tym napewno była lepsza w łożku ale to jest zadanie do Ciebie naucz żone wszystkich sztuczek

Człowieku, chodziłeś kiedyś do szkoły? "zatrzym"? co to za wyraz? o innych bykach nie wspomnę... porażka.

zycze ci aby zona sie o tym doiwedziala... a tak wogole to mysle ze chciales sie popisac przed kolegami jaki to koles z ciebie, zeby sie nie smiali, na bank cie podpuszczali:)i dlatego jestes zerem dla mnie!!! skrzywdziles swoja zone przed samy slubem! mam nadzieje ze ta biedna kobieta sobie odbije i zdradzi cie:)zobaczysz jak to ejst!

czy nie masz wenera albo innego świństwa? takie panie lubią rozdawać gratisy:P

Nie bądź idiotą, sam nawarzyłeś sobie piwa to je wypij.. Żebyś nawet po pijaku, albo w kłótni NIGDY się nie przyznał. Nawet jak ona cię kiedyś zdradzi to ty będziesz tym niewinnym pokrzywdzonym.. Jak sie przyznasz, to wszystkiemu będziesz winny..

tak najechaliście na Damiana że chłopak boi się odezwać:) Biedulek nie mogł sobie odmówić przelecenia panienki i jeszcze usprawiedliwia się tym że nie byli małżeństwem, nie rozumiem jak mogłeś spojrzec w oczy swojej przyszłej zonie w momencie składania przysięgi...ble obłuda i zakłamanie. Ale czego można spodziewać się po facecie, rzadko który jest normalny pozostałymi rządzą kutasy

nie kutasem!!!! nie wiedziałeś o tym? to teraz sumienie będzie cie zzerać do końca życia :P mam nadzieję że kiedyś ktoś zyczliwy doniesie twojej kochanej żonce o twoim "wyskoku" i cię zostawi, bo przejzy na oczy i dowie sie za kogo wyszła...obłudniku przeleciałes dziwkę- dobrze ci było? to teraz poniesiesz tego konsekwencje ty męska szowinistyczna świnio!

\"bo nie byliśmy małżeństwem\"- i to Cie usprawiedliwia?!?!?!?!? Ludzie, co sie na tym świecie dzieje? ? ? ? ?

a ja po prostu nie moge uwierzyć w to co czytam...zdrada na wieczorze kawalerskim, potem ślub, przysiega.... i po co to wszytsko? po co ten ślub jak i tak budowany na kłamstwie i fałszu?

że nie byliście małżeństwem? Byliście razem, a ty ją zdradziłeś. Módl się, żeby tamta cię nie zaraziła niczym. Jesteś żałosnym dupkiem

TY SUKINKOCIE!!!

marna prowokacja

ze to prowokacja:D. Ja uwielbiam takie prowokacje, jest z czego sie posmiac:D

to musi być prowokacja bo tekst \"nie byliśmy jeszcze wtedy małużeństwem i to chyba tak bardzo nie powino się liczyć\" rozśmiesza mnie do bólu :D

Cześć zrobiłeś głupią rzecz zdradzając żonę i nie możesz się tłumaczyć tym że jeszcze nie byliście małżeństwem nie będę cię oceniać ani wyśmiewać zrobiłeś co zrobiłeś i musisz ponieść konsekwencje swego czynu powinieneś powiedzieć żonie prawdę bo ona prędzej czy później się o tym dowie a może jeszcze nie jest za późno i ci wybaczy? nie okłamuj jej dalej bo jednak chyba kłamstwo jest gorsze od zdrady bo zdradzisz raz a ukochaną osobę okłamujesz przez wiele lat powiedz jej prawdę

nie nie zrobiłem"....brak kurwa słów....